Banki w Polsce pogrążone?

W czwartek upubliczniona została opinia Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. Stwierdził on, odnosząc się do sytuacji polskich kredytobiorców zawierających kredyty hipoteczne denominowane we frankach szwajcarskich, że w wypadku takich umów, uznanych za nieważne z powodu nieuczciwych warunków, bank nie może dochodzić od konsumenta wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, natomiast klienci mogą domagać się dodatkowych świadczeń od banków.
Ta wypowiedź spowodowała spadek kursów banków na warszawskiej giełdzie. W dramatyczny sposób zareagował prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Paweł Borys, który w wypowiedzi dla PAP stwierdził, że taka opinia rzecznika TSUE grozi poważnym kryzysem makroekonomicznym: „zgodnie z szacunkami KNF takie rozwiązanie to jest ponad 200 mld zł, które na koniec musieliby zapłacić wszyscy podatnicy” - oświadczył szef PFR.
Tymczasem, jak jeszcze w październiku ub.r. informował Parkiet, na koniec pierwszej połowy 2022 r. dziewięć największych banków notowanych na giełdzie zawiązało rezerwy na poczet spodziewanego, niekorzystnego dla nich wyroku TSUE, o wartości 23,9 mld zł (z czego największe kwoty dotyczą PKO BP – niemal 8 mld zł). Po uwzględnieniu informacji podanych przez mBank i Bank Millenium, na koniec III kw. ub. roku mogło to być już 26,7 mld zł, co stanowiło już ok. 38 proc. sumy bilansowej hipotecznych kredytów frankowych ogółem. Wartość tych ostatnich na koniec sierpnia wynosiła 69,3 mld zł.
Jak więc widać same banki, które niegdyś, zwłaszcza w pierwszej dekadzie obecnego wieku, udzielały kredytów frankowych, już od miesięcy, a przynajmniej od upublicznienia zapowiedzi TSUE, że zajmie się problemami polskich frankowiczów, zdawały sobie sprawę z powagi sytuacji.
Mówi o tym zresztą w moim ostatnim wywiadzie dla filarybiznesu.pl Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego: - Z perspektywy banków będzie to duże wyzwanie. Przy czym warto podkreślić, że nie jest ono równo rozdysponowane wśród wszystkich banków. Niektóre z nich mają rzeczywiście duży portfel kredytów hipotecznych we frankach – inne: dużo mniejszy. Stąd duże zróżnicowanie tego problemu w zależności od banku. A z drugiej strony z perspektywy banków ma znaczenie nie tylko, jakie kwoty ewentualnych rezerw na pokrycie roszczeń frankowiczów wobec nich będą musiały zawiązywać, ale też, w którym momencie te straty będą realnie dokonywane i odpisywane. Oświadczenie rzecznika TSUE wskazuje na to, że wszystkie te sprawy będą trafiały na polską ścieżkę sądowniczą. A to oznacza, że straty banków nie będą powstawały od razu, więc, jeśli będą, to zostaną rozciągnięte w czasie.
Choć np. z opinii polskiej Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że gdyby ostateczny wyrok TSUE był zbieżny z ostatnim wystąpieniem jego rzecznika, w konsekwencji: „przyznanie konsumentowi wieloletniego „darmowego kredytu” - będzie miało dramatyczne konsekwencje z punktu widzenia wszystkich wartości, na straży których stoi nadzór finansowy - dla stabilności i bezpieczeństwa rynku finansowego, ale także dla jego transparentności, zaufania do niego oraz z punktu widzenia ochrony wszystkich jego uczestników”.
Z kolei Piotr Patkowski, wiceminister finansów, zapowiedział zorganizowanie przez państwo swoistej pomocy dla banków. Pytany przez PAP o komentarz do opinii rzecznika TSUE stwierdził m.in., że przy niekorzystnym orzeczeniu TSUE ws. kredytów frankowych banki będą miały czas na budowę kapitałów.
Patkowski zapowiedział równocześnie, iż będą wprowadzane zmiany w ustawie o obligacjach - wprowadzony zostanie nowy rodzaj instrumentu dłużnego, tj. obligacje kapitałowe. Według wiceministra będą one mogły być wykorzystywane przez instytucje finansowe do podwyższania swoich kapitałów.
Związek Banków Polskich w swoim komentarzu zdaje się dążyć do uspokojenia sytuacji. Czytamy w nim m.in., że „opinia Rzecznika nie przesądza rozstrzygnięcia ani nie jest wiążąca dla TSUE. Wyrok TSUE może więc być inny niż proponuje Rzecznik”.
A ponadto „niezależnie od opinii Rzecznika Generalnego, to Trybunał ostatecznie zdecyduje, czy możliwe jest uznanie, że Dyrektywa takie roszczenie na gruncie prawa krajowego wyklucza. Opinia rzecznika generalnego TSUE nie ma charakteru wiążącego ani dla sędziów Trybunału, ani dla sądów krajowych. Treść opinii rzecznika generalnego nie może być utożsamiana ze zdaniem TSUE. Opinia stanowi wyłącznie wsparcie dla sędziów Trybunału i punkt wyjścia do wewnętrznej dyskusji na temat ostatecznego kształtu wyroku”. 
Przypomnijmy, że spośród 13. banków, które udzielały kredytów frankowych, najwięcej udzieliły cztery banki: PKO BP (na kwotę 22,1 mld zł), Bank Millennium (ok. 15 mld zł), mBank (14,8 mld zł) oraz postawiony ostatnio w stan upadłości Getin Noble Bank (9,4 mld zł).

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

17-02-2023 [23:53] - u2 | Link:

„zgodnie z szacunkami KNF takie rozwiązanie to jest ponad 200 mld zł, które na koniec musieliby zapłacić wszyscy podatnicy”

Ale dlaczego podatnicy, a nie banki ? Nie trzeba było oferować oszukańczych pożyczek w walucie, w której Polacy nie zarabiają w Polsce. Ta kwota pokazuje skalę oszukańczego procederu w bankach.

PS. Banki w Polsce zbijają kokosy w Polsce. Dlaczego Polacy mają być pobłażliwi jeśli to robią w oszukańczy sposób ?

Obrazek użytkownika Obserwator_3

18-02-2023 [16:47] - Obserwator_3 | Link:

No i wyłazi wreszcie na wierzch dwulicowość ekipy banksterów Morawieckiego, umocowanych na polskim "Deep State" i żerujących na Zjednoczonej Prawicy, wykorzystując te kilka głosów w Sejmie, które mają.
Po próbie rozwalenia wymiaru sprawiedliwości pod pretekstem "dobrodziejstw" KPO (na szczęście skierowanie nowelizacji ustawy o SN do TK, to odesłanie "ad calendas Graecas", skoro nie tylko połowa sądownictwa w Polsce nie uznaje TK, ale nawet połowa TK nie uznaje drugiej, a rozmiar buntu w sądownictwie zdumiewa nawet jego prowodyrów), teraz stracimy na powrót system bankowy - te "obligacje kapitałowe" to po prostu metoda przejęcia banków przez obcy kapitał za półdarmo - a za chwilę również resztki niepodległości (choć na razie jest podobno szansa, że będzie można jednak hodować jedną kurę w ogródku bez konieczności uzyskiwania europejskiego paszportu i zezwolenia, ale to tylko chwilowe - rozporządzenie KE poświęcone temu zagadnieniu nie przewiduje takich bachanalii, natomiast robaki można hodować bez kwitków).

Choć coś od 10 lat rokrocznie po parę razy proponowane było, żeby metodą konwersji zabezpieczenia umożliwić uruchomienie nisko oprocentowanych debetów w rachunku celem spłacenia wszystkich frankowych kredytów hipotecznych (wtedy nie trzeba spłacać salda, wystarczy obsługiwać odsetki), to mędrki bankowe (wiceprezesi, prezesi i nawet capo di tutti capi, czyli szef Związku Banków Polskich), wzruszali ramionami i bełkotali o stratach na odsetkach.

No to mają co chcieli...

Ale czemu Patkowski, jak się zdaje pryszczaty morderca karty podatkowej, a na pewno specjalista od "klasy średniej" za 2,9 tys. netto, nagle dostał wzmożenia z troski o banki?

Pewnie dlatego, że: "...gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje...."? (Mt. 6, 21), a jak wiadomo: "...z obfitości serca usta mówią....", (Mt 12, 34)
  
Kiedy wreszcie Zjednoczona Prawica uwolni się od tego towarzystwa? Prześledźcie sobie, jak cwanie wyrwali NCBiR z rąk min. Czarnka - przemycili zapisy w nowelizacji ustawy o Kodeksie spółek handlowych, akurat jak wojna na Ukrainie wybuchła, po czym w lipcu zmienili terminy wejścia w życie tej części tej nowelizacji, zmieniając z 12 października na 1 sierpnia, chytrą nowelizacją przepisów o kredytach mieszkaniowych - za każdym razem składając poprawki po 2 czytaniu. Aż się ten cały Rzecznik Praw Obywatelskich tym oburzył (choć chyba już mu przeszło, bo w temacie cisza). Czytaliście artykuł o dymisji W.Cz. p. ministra Nowaka? Nie? No to przeczytajcie, bo trzy dni po tym, kiedy się ukazał, Prezydent podpisał tę pierwszą nowelizację (4 kwietnia 2022)... 

 

Obrazek użytkownika u2

18-02-2023 [19:53] - u2 | Link:

Jak coś od 10 lat rokrocznie po parę razy proponowane było

Czyli sprawa ciągnie się nie od 2015 roku tylko sporo wcześniej. A sektor bankowy nic nie zrobił, aby zabezpieczyć słuszne roszczenia klientów oszukanych przez pożyczki w obcej walucie.

PS. Opinia rzecznika TSUE to jeszcze nie wyrok, tylko zapuszczenie żurawia do tzw. opinii publicznej. Ale trzeba zauważyć, że wiele zagranicznych banków uczestniczyło w tym procederze, więc opinia rzecznika nie jest ostateczna ;-)