Tworzenie narodu ukraińskiego

Jadąc pociągiem z Przemyśla do Warszawy spotkałem się z ukraińskim młodym małżeństwem ze Zbaraża, jadącym w odwiedziny do krewnych przesiedlonych na Mazury. Nie znali polskiego wobec tego rozmowa była prowadzona w języku ukraińskim. Po pewnym czasie przysiadł się do nas starszy jegomość mówiący po rosyjsku. Okazało się, że pochodzi z Czerniowiec i mieszka tam od czterdziestu lat, a mimo to nie nauczył się ani słowa po ukraińsku.
Wydaje się to dziwne, ale dla Rosjan to normalne, ani za carskich czasów, ani sowieckich, mieszkający na Ukrainie „wielikorusy” nie uznawali za potrzebne opanowanie „małoruskiego” dialektu. Coś tak jakby mieszkający na Mazowszu Wielkopolanin nie uznawał za potrzebne poznanie gwary mazurskiej.
Doszło nawet do takiego paradoksu, że treść traktatu ryskiego w języku ukraińskim (był zawarty odrębnie z Rosją i Ukrainą) musiał napisać delegat polski Leon Wasilewski (ojciec Wandy) bowiem przedstawiciele Ukrainy tego języka nie znali. Zresztą takie zjawisko ciągle istnieje na Ukrainie.
Putin nie jest odosobniony w twierdzeniu, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród, tylko że oczywiście wyłącznie rosyjski, a język to tylko gwara czy odmiana wielkoruskiego.
Rzeczywiście z odrębnościami narodowymi wschodnich Słowian nie jest tak łatwo jak z zachodnimi. Przybyli do Europy dość późno, żeby mieć czas na wypracowanie różnic pozwalających traktować je jako odrębne narody.
Przybycie Waregów zburzyło organizację plemienną powołując Rusie, czyli coś w rodzaju normandzkich okręgów wojskowych rządzonych przez przedstawicieli panującej dynastii Rurykowiczów wywodzących się od założyciela – Roriga.
Przewodnictwo Rusi suzdalskiej, a szczególnie kijowskiej, dało podstawę do stworzenia państwa „ponadplemiennego”, utrudniając wyodrębnienie narodów. Mogło się to zmienić po podboju mongolskim, ale większość książąt ruskich podporządkowała się najeźdźcom, utrzymując wareski stan posiadania. Oswobodzenie z tatarskiego „Iga” też nie zmieniło podziału na „Rusie”.
Ostatecznie zjednoczone państwo pod wodzą Rusi moskiewskiej nadało nazwę narodowi.
Takich przypadków nazwy narodu od państwa jest więcej, jak choćby Szwajcaria czy Belgia.
Sądząc po dynastycznym pochodzeniu to Ruś moskiewska, od Piotra I upowszechniona grecka nazwa Rosja, jest spadkobiercą Rusi kijowskiej. Stworzyło to podstawę dla roszczeń w stosunku do całej populacji wschodnich Słowian, stąd car Mikołaj II kazał święcić „powrót Lwowa do Rosji” po zdobyciu miasta przez Brusiłowa w I wojnie światowej.
Gdyby Rosja nie przegrała I wojny światowej, to problem ukraiński przestałby istnieć. Cały ówczesny „cywilizowany” świat akceptował carskie stanowisko.
Wobec zwycięstwa niemieckiego na froncie wschodnim została ożywiona sprawa Ukrainy jako odrębnego tworu niemieckiego, służącego zaspakajaniu niemieckich potrzeb na żywność. W końcowej fazie wojny dołączyły do tego austriackie nadzieje na stworzenie ukraińskiej prowincji jako członka austriackiej federacji. Ożyły nadzieje narodu ukraińskiego na stworzenie swego państwa i zostało przy tej okazji dokonane umiędzynarodowienie nazwy Ukraińcy jako nazwy narodu.
Nazwa kraju znana była od dawna, a przynajmniej od powstania Rzeczpospolitej Obojga Narodów, traktująca południowo wschodnie kresy swego państwa jako Ukrainę, czyli ziemie leżące na „okraju” państwa.
Pojęcie „Ukrainiec” nie oznaczało narodowości, ale tylko mieszkańca tego kraju. Przetrwało to do nowoczesnych czasów i sam pamiętam jak ksiądz szambelan Zwoliński z Beresteczka, sam pochodzący z żytomierszczyzny, mówił do mojej Matki, Humanianki: „A Pani też jest Ukrainką”.
Używanie nazwy Rusini w stosunku do ludności Ukrainy, chociaż powszechnie stosowane, było zbyt silnie związane z „Ruskimi” Rosjanami, stąd od nazwy części swojego kraju zamieszkania przybrano pojęcie narodowości ukraińskiej. Odpowiadało to szczególnie Austriakom, walczącym z Rosją o przejęcie dominacji w stosunku do tego narodu.
Wyodrębnienie Ukraińców nie było takie łatwe, język ukraiński istniał tylko w mowie ludu wiejskiego i różnił się znacznie w zależności od lokalizacji.
Podstawy literackiego języka stworzył dopiero Szewczenko i popularności jego poezji wśród różnych odłamów ludności Ukraina zawdzięcza powstanie wspólnego języka zwanego ukraińskim.
Największym problemem narodu był wspólny etos, sięganie do Rusi kijowskiej jest zbyt mocna związane z narodem rosyjskim i służy, między innymi, Putinowi do głoszenia idei „jednego narodu”. Powstania kozackie, a już szczególnie Chmielnickiego, z ogłoszeniem odrębnej państwowości, nie przekonuje nie tylko ze względu na ograniczenie do reprezentacji Kozaków, ale przede wszystkim z powodu zdrady perejasławskiej.
Moskale w podzięce za tę zdradę wystawili za caratu w Kijowie pomnik Chmielnickiemu, pod którym ukraińscy studenci miejscowego uniwersytetu w rocznicę Perejasławia wylewali nocniki, co pamiętali przedstawiciele starszego pokolenia mojej rodziny jako studenci.
Historia najnowsza, będąca ciągle przedmiotem zasadniczych różnic stanowisk z Polską, nawiązująca do idei Bandery, a właściwie Doncowa, ma zasięg bardzo ograniczony społecznie i terytorialnie na Ukrainie.
Również przedstawiciele prób tworzenia państwa ukraińskiego w okresie I wojny światowej nie doczekali się uznania. Skoropadzki, powiązany z Rosją, a później z Niemcami, odszedł w niesławie, Petlura – twórca „Ukraińskiej Republiki Ludowej”, wykazał kompromitujący brak poparcia „ludu”.
Kiedy Piłsudski zdobył dla niego Kijów, to zamiast zorganizowania przy polskiej pomocy trzystutysięcznej armii ukraińskiej, zdolnej do obrony przed bolszewikami, zdołał jedynie zgromadzić w obu armiach, Bezruczki i Pawlenki, niecałe 30 tys. a nabór ochotniczy dostarczył mu 800 ludzi!
Przypomina to bitwę pod Połtawą w 1709 roku, kiedy Mazepa miał dostarczyć Karolowi XII 15 tys., a faktycznie przyprowadził 1500 ludzi i Karol przegrał grzebiąc nadzieje na niezależność Ukrainy.
Nota bene narodowe barwy ukraińskie, wywodzone obecnie Bóg wie skąd, pochodzą od odznaczeń przez Szwedów wojska Mazepy we wstążki szwedzkich barw żółto niebieskich dla odróżnienia od wojsk rosyjskich podobnie ubranych.
Takich niedostatków ukraińskiej zdolności tworzenia niezawisłego państwa jest zbyt wiele co powodowało rosyjskie przekonanie o łatwości jej opanowania.
Potwierdził to brak oporu przy aneksji Krymu i słabość obrony obwodów naddonieckich.
Było to powodem błędnej oceny Putina co do możliwości ostatecznego opanowania całej Ukrainy. Okazało się, że niezależnie od wszelkich różnic, ludność Ukrainy łączy dążenie do wolności i niezależności od Rosji, przy równoczesnym poczuciu przynależności do Europy, a nie do zatrącającej Azją Rosji.
Te uczucia spowodowały powstanie solidarności narodowej i gotowości do daleko idących poświęceń.
Jesteśmy zatem świadkami tworzenia prawdziwego ukraińskiego narodu, w którym różnice językowe, religijne, a nawet stosunku do własnej historii nie grają decydującej roli w zestawieniu ze wspólną ideą wolnego państwa.
Będzie to wymagać dalszych wysiłków i poświęceń nie tylko w wojnie, ale też i w powojennej odbudowie ze zniszczeń, a szczególnie tworzenia elementów swojego państwa.
Stwarza to nadzieję na możliwość zorganizowania współpracy z Polską i innymi krajami „Międzymorza” w dziele tworzenia europejskiej „Wspólnoty Ojczyzn”.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

09-01-2023 [20:35] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

Bardzo ciekawy tekst, zwłaszcza tam, gdzie nawiązuje do tradycji rodzinnej. A czy można zapytać, skąd pochodzi wiadomość o genezie niebiesko-żółtej flagi? To interesujące.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

09-01-2023 [21:38] - Chatar Leon | Link:

Tekst pana Owsińskiego świetny (ciekawa też historia o tym, jak to tekst traktatu ryskiego po ukraińsku napisał Leon Wasilewski).
Imć Admin powinien takie teksty wrzucać do działu Opinii na Niezależnej.

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

10-01-2023 [19:05] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

O tym Wasilewskim to akurat słyszałem. Szkoda tylko, że do takiego wyważonego tekstu do spokojnego czytania doczepia się natychmiast moskiewska szczekaczka, a za nią ci, co nie umieją ominąć moskiewskiej szczekaczki z godnością. W rezultacie nie ma w Sieci miejsca na spokojną rozmowę o Ukrainie.

Obrazek użytkownika Pers

09-01-2023 [20:45] - Pers | Link:

//Jesteśmy zatem świadkami tworzenia prawdziwego ukraińskiego narodu, w którym różnice językowe, religijne, a nawet stosunku do własnej historii nie grają decydującej roli w zestawieniu ze wspólną ideą wolnego państwa.//

To prawda.
Język rosyjski, którym od zawsze mówiła i myślała większość obywateli Ukrainy został zakazany.
Dozwolony jest tylko ukraiński i angielski.
Słusznie zakazano wszelkich rosyjskich publikacji a nawet tłumaczeń.
Nawet zaczęto likwidować Ukraińską Cerkiew Prawosławną bo zachodzi podejrzenie, że to moskiewskie szpiony (to znaczy duchowni i miliony wiernych).
Już niedługo na Ukrainie będą sami Ukraińcy.
Tylko, że ta Ukraina będzie bardzo malutka...

Obrazek użytkownika J z L

09-01-2023 [21:07] - J z L | Link:

pam..pers
Wiarygodny jak ruszkiewicz bo kilka dni temu czyli
W czwartek, 31 marca 2022 o godzinie  08:58:29 Rosja wygrała wojnę, pozostaje sprzątanie

СЛАВА УКРАЇНІ ТА ЇЇ ВОЇНАМ!
      Chwała Ukrainie
      Chwała gierojom z Azow
      Wieczną im Chwała
Śmierć polskojęzycznym rosyjskim żołdakom z Szamba 24r.u

 

Obrazek użytkownika Tezeusz

10-01-2023 [07:05] - Tezeusz | Link:

@Pers
"Tylko, że ta Ukraina będzie bardzo malutka"
jak twój rozumek...

Obrazek użytkownika r102

09-01-2023 [20:56] - r102 | Link:

I posiadanie swojego państwa osobnego - miało od razu swoje plusy - np służba wojskowa tylko na terenie Ukrainy a nie na terenie całego Imperium - np na Kamczatce - co Ukraińcy chyba w końcu zrozumieli że ich dzieci nie pójdą w kamasze gdzieś tam na koniec świata ginąć za nieswoje sprawy...

Obrazek użytkownika Pers

09-01-2023 [21:05] - Pers | Link:

@r102
//że ich dzieci nie pójdą w kamasze gdzieś tam na koniec świata ginąć za nieswoje sprawy...//
Próbowałem policzyć wszystkie wojny, które prowadził ZSRR po 45' ale zgubiłem rachunek...
To ile ich było?

Obrazek użytkownika Tezeusz

10-01-2023 [07:06] - Tezeusz | Link:

@Pers
w roSSji nie uczyli liczyć ?

Obrazek użytkownika smieciu

09-01-2023 [20:59] - smieciu | Link:

Panie Autorze myślę że nie czytuje pan komentarzy ale być może trochę przesadziłem pod poprzednim tekstem używając także brzydkiego słowa. I trochę mi głupio. Zwykle tego nie robię jednak czasem coś się nagromadzi i musi znaleźć ujście...

Wracając zaś do obecnego tekstu
Takich niedostatków ukraińskiej zdolności tworzenia niezawisłego państwa jest zbyt wiele co powodowało rosyjskie przekonanie o łatwości jej opanowania.
Te wszystkie niedostatki raczej pokazują że dość częste traktowanie Ukrainy jako fikcyjnego i sztucznego tworu ma swoje uzasadnienie. Nie tylko Ukraina wydaje się być historyczną fikcją i nie wiadomo skąd wziętym bytem. Ale też taka była tam rzeczywistość przez ostatnie lata.
Rząd był zwykłą fikcją. Państwo także.
Pewnie ludzie co tam byli znają tysiące przykładów. Ja przytoczę od mojego znajomego muzyka, który miał tam okazję zagrać.
Pieniądze wyłożył jakiś oligarcha. Czyli standardowo. Przecież nie państwo i jego organizacje. Chłopaki przybyli ale coś pokiełbasili i nie mogli się dostać do miejsca gdzie mieli dać koncert. A to dlatego że zatrzymał ich policjant standardowo żądając finansowego wsparcia w zamian za możliwość dotarcia na miejsce. Wiadomo. Człowiekowi się wydaje że jeśli np. jest budynek publiczny to możesz tam wejść. Ale nie w państwie zwanym Ukraina. Szczęśliwie mieli nr tel. do tego oligarchy więc zadzwonili. Przyjechał osobiście. Pierwsze co zrobił to dał w mordę policjantowi. Ten spłynął i droga była wolna.
Ot, taka specyfika Ukrainy.
Warto zauważyć przykładowo że działania obronno zaczepne po 2014 wobec separatystów też były finansowane przez oligarchów.

Tak więc po prostu naprawdę śmieszy mnie że ludzie biorą ten kraj na poważnie. Oraz teza że ruskim błędem było takie właśnie, niepoważne potraktowanie Ukrainy.
Prawda (którą pewnie uznaje tylko kilku uparciuchów takich jak ja) jest taka że Putin nie podszedł poważnie nie do Ukrainy ale do wojny z nią.  On nie traktuje tej wojny poważnie. Nie było i nie jest jego celem zwycięstwo nad żałosnym pseudo bytem. Ta wojna jest częścią większej operacji. Prawdziwej wojny o prawdziwe zdobycze. Stąd prawdziwe trupy. A Ukraina odgrywa swoją pseudo rolę w typowy z historii dla siebie sposób, który autor wyżej opisuje.
Włożono wielki wysiłek by Ukraińcy ruszyli swoje skopane przez państwo tyłki by ginąć za oligarchów. Musiał Putin postrzelać do szpitali. Musi Zełenski ogrywać swój teatr. Muszą być i trupy. By ludzie uwierzyli. A o to teraz w tym chodzi.
By uwierzyli Ukraińcy, uwierzyli Polacy.
To jest ta pierwsza część gry.
 

Obrazek użytkownika Ijontichy

10-01-2023 [08:59] - Ijontichy | Link:

Zrobiliśmy z żoną "podróż życia" z Petersburga...Czernichów...Kijów...i na Słowacje....byle szybciej zwiac z Ukrainy.,wiem o czym piszesz! 
Swoja podróż kiedys tu opisałem,ale co  administracja z tym zrobiła...mam podejrzenia :-))
Mój komentarz do P.Owsińskiego leży na tej półce serwera...z napisem: JAK BENDĘ CHCIAŁ TO PUSZCZE! 
 

Obrazek użytkownika Ijontichy

10-01-2023 [08:22] - Ijontichy | Link:

Czy tych kilkunastu indian znad Orinoko nazwie pan Narodem/narodem? Przecież etnicznie są narodem!! 
W Europie,Azji,obu Amerykach...jest MIESZANINA ras i czego sobie można wyobrazić...Australia...troche Aborygenów,których Angole nie zdążyli wymordować.
Narodu--Ukraińcy---nigdy nie było,nie ma i nie będzie...Rosjanie to też miszung tatarsko--mongolski...podrapać ruska papierem ściernym,to wyjdzie tatar.

A teraz pana dobiję! Polaków też nie ma:Narodu/narodu/społeczeństwa...dodać jeszcze 8 milionów Ukraińców...i minusowy przyrost naturalny...cmentarze XIX wieczne...tam są Polacy.

Obrazek użytkownika angela

10-01-2023 [12:23] - angela | Link:

@lion...To po coście nas,  wespol z niemieckim bandytą, mordowali, wywozili, katowali, głodzili, okradali ze wszystkiego podczas II wojny światowej, jak i okupacji po wojnie, kiedy na półkach tylko sól i ocet były. 
A teraz wytykacie palcem komuchy, ze jestesmy biedni, I mało nas jest Polaków. 

Obrazek użytkownika u2

10-01-2023 [14:14] - u2 | Link:

Petlura – twórca „Ukraińskiej Republiki Ludowej”, wykazał kompromitujący brak poparcia „ludu”.

Petlura nie miał wyboru, musiał być w sojuszu z Polakami, bo wiedział, że rzeczywistym wrogiem Ukrainy jest Rosja. Tyle, że Ukraińcy z zachodniej Ukrainy traktowali Petlurę jako ... zdrajcę. Pamiętali, że Polacy podbili ZURL, czyl Zachodnią Ukraińską Republikę Ludową i traktowali Polaków jako wrogów.

Późniejsza polityka Polski wobec Galicji wschodniej była typowa dla kolonizatorów. Nie dopuszczano Ukraińców do żadnych stanowsk administracyjnych, likwidowano szkolnictwo w języku ukraińskim, w 1938 roku spalono ponad setkę ukraińskich cerkwi. Ukraińcy nie dostali, obiecanej przez traktat w Wersalu, autonomii. To były koszmarne błędy 2 RP.

W 1930 roku była szansa na powtórkę z wyprawy kijowskiej. Były tworzone dywizje ukraińskie pod wodzą generała Szandruka, ale sanacja wolała pójść na "reset" z Rosją, co skutkowało Wielkim Głodem, a potem Operacją Polską, wtedy zginęło setki tysięcy Polaków z głodu i od strzału w potylicę oddanych przez rosyjskich oprawców.

Obrazek użytkownika zbychbor

10-01-2023 [14:21] - zbychbor | Link:

@u2
manipulancie, sowieckich oprawców. Czyli wiadomo jakich oprawców

Obrazek użytkownika u2

10-01-2023 [16:42] - u2 | Link:

sowieckich oprawców. Czyli wiadomo jakich oprawców

Ano, czyli rosyjskich oprawców. Wyróżnił się w zabijaniu Polaków niejaki Iwanow, pisał o nim na NB Tezeusz. To są znane sprawy. A ty zbychbor chciałbyś zmanipulować i wskazać winnych mitycznych nazistów i mitycznych sowietów. Takich ludków nigdy na świecie nie było. Byli Niemcy i Rosjanie, którzy popełniali masowe ludobójstwa i zbrodnie wojenne. Rosjanie nadal brną w tą ślepą uliczkę popełniania ludobójstwa. Warto więc przypominać ich poprzednie zbrodnie.

Obrazek użytkownika Pers

10-01-2023 [14:21] - Pers | Link:

U-bucik
Jaki ty jesteś nieskomplikowany.
Po mamusi litwak, po tatusiu ofiara akcji Wisła.
Niezła kombinacja :)))

Obrazek użytkownika Tezeusz

10-01-2023 [16:14] - Tezeusz | Link:

@Persik
czytając co piszesz i kogo tak mocno wspierasz i popierasz to mamusia pewno z syberii tatuś gdzieś spod granicy rosyjsko chińskiej..