Komentarze na naszych blogach

Gdy ta płyta pojawiła mi się w podPOwiedziach Googla z miejsca przypomniał mi się film Barei o radościach z czasów PRL. Taniec żywych trupów. Ale dalej się już rozkręca ;))) Pozwolę sobie wskazać kilka smaczków. 1) Firefly - Robaczek świecący gołą dupką, co odpowiada mniej więcej temu, co się tu dyskutuje: https://www.youtube.com/… A potem lewactwo i prawactwo się zadziwia, skąd bierze się tyle złości w ludziach, tyle jadu, ujadania, a typowa dla narcyzów teatralność bytu prowadzi do zbrodni. Bo proszę ja Was pospólstwo myśli oczami - co na ekranie to musi i modne. 2. Machina, elektronika, bardzo modna ostatnio kwestia Duch w Maszynie oraz takie tam bredzenia miliarderów z USA: https://www.youtube.com/… W roli drugoplanowej golem Pompa z filmu Going Postal ze Świata Dysku - wzorzec gruboskórności z Sevres. 3. Co mi się kojarzy z wywodami liberałów? Taniec na rurze. Rzeczywistość bezproduktywna, magiczna. https://www.youtube.com/… Taki jest też świat obiecany globalnego lewactwa, które gładko przejdzie od liberalizmu do reglamentacji wszystkiego na podstawie śladu węglowego, co proponują w Davos. 4. Finał - Male Tears "Cry Forever". Chyba właśnie dlatego wróciłem do czytania Sapkowskiego... https://www.youtube.com/… Zapomniałbym wspomnieć, to jest w odpowiedzi na ostatnie Pitu Rafała Otoki-Frąckiewicza, gdzie przedstawił on dwa Ono, które kiedyś było paleokobietami. Żałosne gierki wielkich HiTech korporacji od mieszania ludziom w głowach.