Celowo fałszywy "podział Polaków"

Andrzej Owsiński
Celowo fałszywy „podział Polaków”
Bez podania o jaki merytorycznie podział chodzi urządzono sobie zabawę w „złodzieja i policjanta” przez wymuszenie wskazania „winnego” tego podziału. Wprawdzie nie bardzo wiemy o jaki dokładnie podział chodzi, ale nie trudno domyślić się, że chodzi o różnice w poglądach politycznych.
Te „różnice” lokalizują się niemal wyłącznie personalnie. Nie chodzi o jakiekolwiek koncepcje rozwiązań problemów politycznych, gospodarczych, czy wychowawczych, chodzi wyłącznie o nazwiska. Praktycznie dwa, bo reszta samodzielnie nie istnieje, Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska.
Poglądy prezesa PiS’u są dość czytelne, pamiętam że przed dwudziestu paru laty kiedyśmy podpisywali umowę o współpracy, wypowiedział się, że właściwie jest też chrześcijańskim demokratą, nie odpowiada mu tylko „zasada spolegliwości”. Sądzę, że jest to trochę więcej, albowiem estyma ku Piłsudskiemu wywodzi się chyba z uznania dla silnej władzy. Jak to w życiu bywa, nie wszystko co się realizuje odpowiada głoszonym poglądom.
Dla mnie głównym hamulcem rozwojowym rządów PiS, jest jakby zaczerpnięte z repertuaru sanacji zamiłowanie do etatyzmu, częstokroć objawiające się w triumfie biurokracji nad zdrowym rozsądkiem. Być może wynika to z niechęci do wyraźniej zarysowanego programu ideowego, podobnie jak to miało miejsce w obozie piłsudczykowskim.
Poglądów prezesa PO nie znam, zarysowują mi się jedynie między dwoma wyznaniami: „polskość to nienormalność” i zapowiedzią ”małżeństw jednopłciowych”. Zresztą partia PO jest typowym, powstałym po 1989 roku, tworem lobby walczącego o władzę, a nie o realizację jakiegoś programu.
Na tym tle nie widzę możliwości dokonywania wyboru merytorycznego między postawami obu „konkurentów”.
Pozostają jedynie sympatie czy antypatie personalne, a to wymyka się spod wszelkich obiektywnych ocen.
Istnieje wprawdzie coś takiego jak „urok postaci”, lub charyzmat powodujący przyciąganie ludzi do określonej osoby, ale w tym przypadku nie widać wyraźnie takiego oddziaływania. Natomiast przypominam sobie, jak w czasie jednych z wyborów prezydenckich jakaś pani w towarzystwie ogłosiła, że będzie głosować na Cimoszewicza „bo on taki ładniutki”. Nie wiem czy do obecnej sytuacji może być przypisane podobne kryterium oceny.
Co zatem należy brać pod uwagę szukając winnych podziału Polaków?
W naszej sytuacji, chyba już dla nikogo nie ulegającego wątpliwości istnienia silnych zewnętrznych nacisków na uległość, na poparcie zasługuje każde działanie w kierunku obrony dobra polskiego narodu.
Państwo zwane „IIIRP” zostało od początku zaplanowane jako ciągłość PRL, kontynuująca zależność od możnych sąsiadów, tylko w innej formie i nieco zmienionym kierunku tej zależności.
Niezależnie od roli jaką w tym układzie spełniają poszczególne partie, na czoło wysuwają się te postacie, które są traktowane jako reprezentatywne dla określonego stosunku do naszego położenia. Jednym z istotnych kryteriów są wyraźnie afirmowane sympatie w Moskwie i Berlinie, podobnie jak w XVIII wieku w Petersburgu, bo Berlin i Wiedeń miały wówczas o wiele niższe notowania.
W tym przypadku powinno się szczególnie mieć na uwadze zdarzenie, związane z opuszczaniem figuratywnego stanowiska przewodniczącego UE przez Tuska. Dwie panie, symbolizujące niemieckie władanie w tym towarzystwie: panie Merkel i von der Leyen wyraziły życzenie ponownego spotkania, ale już jako premiera w Polsce.
W odniesieniu do szefowej, a raczej szefa UE, sprawa kwalifikuje się do postępowania karnego za nadużycie stanowiska i natychmiastowe usunięcie z niego. Natomiast ówczesna pani kanclerz powinna przynajmniej mocno się tłumaczyć z wtrącania się do wewnętrznych spraw sąsiedniego państwa, nie wspominając już o ocenie stanowiska akceptującego takie wsparcie.
W swoim czasie pisałem że wprawdzie obie partie PiS i PO mają podobne pochodzenie doraźnych tworów „IIIRP”, z tą jednak różnicą, że PO została powołana jako mutacja skompromitowanej UW z zewnętrznym wyznaczeniem kierownictwa, natomiast PiS stanowi kontynuację PC jako indywidualny twór braci Kaczyńskich.
Różnica w traktowaniu obu tych partii przez Moskwę i Berlin wskazywała od początku, kto jest posłuszny w stosunku do nich, a kto traktowany jako intruz.
Gdyby jeszcze w ślad za poklepywaniem po plecach i osobistymi apanażami dla wykazujących posłuszeństwo, a nawet uniżoność, szły jakieś beneficja dla Polski, to ci, którym nie zależy na godności narodowej, mieli by coś w rodzaju wytłumaczenia swego stanowiska. Tymczasem wprost przeciwnie, ustępliwość traktowano jako okazję do wyzysku, podobnie jak w XVIII wieku targowiczanie w nagrodę otrzymali rozbiory.
Mając na względzie wszystkie okoliczności uważam sam pomysł tego rodzaju porównania za haniebny. Odczytując dosłownie wyniki tego „sondażu” można ocenić, że 41 % Polaków jest za podległością, a tylko 21 % za niepodległością Polski.
Na wstępie napisałem o „fałszywym” kryterium oceny, co chyba trzeba potraktować jako eufemizm w odniesieniu do przedstawiciela ruchu starającego się, mimo niekiedy nieuniknionych błędów, o dobro Polski, zestawiając go z kimś reprezentującym w Polsce zewnętrzne wpływy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

31-10-2022 [18:19] - u2 | Link:

nie odpowiada mu tylko „zasada spolegliwości”

No nie jest PJK spolegliwy wobec Rosji i Niemiec. Jego Brat zapłacił za tę niepokorną postawę najwyższą cenę. Ale to jedyna słuszna droga we współczesnym świecie, aby nie być nic nie wartym niewolnikiem sąsiadów, a znaczącym podmiotem polityki światowej.

Obrazek użytkownika Jabe

31-10-2022 [18:26] - Jabe | Link:

Skoro zarówno postawa uniżona, jak i – nazwijmy to – awanturnicza prowadzi do wasalizacji, aż korci, by szukać trzeciej drogi. A właściwie drugiej, bo jak Autor przytomnie zwrócił uwagę, wiodące partie mają podobną pro­weniencję.

Zauważmy jednak, że polityka PiS-u jest zadziorna głównie w gębie i do tego niekonsekwentna. Premier Orban na przykład, choć w nielepszej sytuacji, doskonale sobie radzi. W gnuśnych czasach bez­ideowego Donalda Tuska natomiast przynajmniej bieżąca ad­ministracja jakoś wyglądała, nie za­pominano prze­prowadzać wyborów, czyli jednak ta ciepła woda w kranie była. Obecnie jest wszystko robione na łapu-capu, jak te perypetie węglowe ostatnio.

Nie ma sensu głosować na stronnictwa po­okrągłostołowe. To przeciw­skuteczne. Kropka.

Obrazek użytkownika Maverick

31-10-2022 [18:35] - Maverick | Link:

Zewzględu ze youtube jest w rękach eskimosów, i wprowadzają iście czekistowską cenzurę aby kontynuować komunistyczną rewolucję zapraszam na mój rumble kanał:

otwórz rumble.com wpisz jozeku .

jozeku (rumble.com)

Obrazek użytkownika Jan1797

02-11-2022 [20:03] - Jan1797 | Link:

Na tym tle nie widzę możliwości dokonywania wyboru merytorycznego między postawami obu „konkurentów”.
Pozostają jedynie sympatie czy antypatie personalne, a to wymyka się spod wszelkich obiektywnych ocen.
Przepraszam, panie Andrzeju, 
 W kontekście Sanacji dodałbym jedynie; https://www.youtube.com/watch?... Popatrz pan dzisiaj na opozycję, a linki podałem i wysłuchaj poglądów Szymona + otoczenia; 
1, - Polski węgiel zlikwidować do 2025 roku, 
2, -Turów zamknąć natychmiast, 
3, -i słów Kobosko o produkcji zbrojeniowej;
Nawet komentarze Jabe/Maverick tak nie drażnią :) Wątek przedwojenny? Trzy dekady wstecz (jak to się teraz mówi) cztery tysiące tysięcy żyło z płacy śmiesznej. Stać ich było, na lewicowych liberałów i tych z koniczynką oraz konfigurację -śmiech przez łzy- prawda? :) Pamiętam wsparcie jakiego później udzielali Trzaskowskiemu, to jest ich manifest PKWN.         Dla ludzi wychowanych w kamienicach wybór PiS jest prosty jak drut.  Tam w kamienicy nie było podziałów tylko zasady, gdy komu mało dodać trzeba wyczyny podrzędnego unijnego urzędnika Marca Lamitre.