O "algorytmach" i "sztucznej inteligencji" w korporacjach

  Wczoraj [31.08.2022] obejrzałam w Planete+ film dokumentalny "Clickworkers - wyzysk nowej generacji".  Zrobił on na mnie wielkie wrażenie i zmienił moje wyobrażenia o cyfrowym świecie.  Żyłam bowiem w przeświadczeniu, że w takim np. Facebooku czy Google rządzą nowoczesne algorytmy i sztuczna inteligencja, stanowiące cuda cyfrowej techniki.  Film ten pokazał prawdę o metodach działania wielkich korporacji [nie tylko społecznościowych].  W rzeczywistości tzw. moderacja tekstów opiera się na pracy dziesiątek tysięcy źle płatnych pracowników, rekrutowanych na całym świecie.

  Występowali m.in. - pani z Madagaskaru, która za pracę przy komputerze 6 dni w tygodniu po 8 godzin zarabiała ok. 300 euro miesięcznie oraz Irlandczyk, który wytoczył proces Facebookowi za szkody psychiczne.  Mówił on, że początkowo otrzymywał do moderacji pornografię, głównie zdjęcia nagich kobiet.  Bawiło go to nawet, choć było nieco nudne.  Potem jednak przysyłano mu filmy z egzekucji oraz innych okrucieństw.  To właśnie zniszczyło jego psychikę.  Trzeba dodać, ze praca odbywa się na akord, a pracownicy są stale inwigilowani.  Normy ustalane są tak, by nie można ich ł wykonać i otrzymać pełnego wynagrodzenia.  Jedna z pań twierdziła, że musiałaby oceniacć1,4 tekstu na minutę.  Pracowników obowiązuje tajemnica i to dożywotnio.  Nie mają prawa zdradzić nikomu - co dzieje się w firmie.

  Rekrutacją owych clickworkerów nie zajmuje się bezpośrednio Facebook, czy Google.  Mają od tego podwykonawców.  Rzecz nie dotyczy tylko mediów społecznościowych.  Podobne problemy zgłaszają tez pracownicy Ubera czy Amazona.  Francuski film prezentowany przez Planete+ pochodzi z roku 2020 i uzyskał tytuł najlepszego dokumentu roku 2020.  Niestety jest on nadal aktualny.
  Znalazłam w sieci artykuł z 2019 roku, zaktualizowany w 2021 pod tytułem "Are Clickworkers the Modern-Day Slaves? {TUTAJ}.

  Stacja Planete+ powtórzy film "Clickworkars -wyzysk nowej generacji" w dniu 6 września o godzinie 20:00.  Można go też znaleźć w sieci na portalu Vider.info {TUTAJ}.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

01-09-2022 [21:10] - u2 | Link:

Facebooku czy Google

Skoro według autorki wszyscy pracownicy FB i G tracą to kto zyskuje ?

Obrazek użytkownika Chatar Leon

01-09-2022 [22:41] - Chatar Leon | Link:

Porusza Pani dwie kwestie.
1. Moderacja i blokowanie na youtube takich produkcji jak egzekucje czy pornografia dziecięca, to faktycznie praca konkretnych ludzi. Mają zresztą obligatoryjnie psychologa. Takie firmy, będące podwykonawcami gugla istnieją w Polsce również.
2. Algorytmy cenzorskie, to druga sprawa. Wystarczy użyć w pewnych kontekstach "szczepionka na covid" i podać nawet nazwiska osób, które były zdrowe, uprawiały sport i nagle zmarły w wieku lat 20 po tejże cudownej szczepionce, a już zasięgi będą mniejsze i monetyzację konta szlag trafi.

Obrazek użytkownika tricolour

02-09-2022 [12:32] - tricolour | Link:

@elig

Prawie się rozpłakalem nad losem faceta, który zawodowo ogląda gołe baby. Zapraszam do pierwszego lepszego szpitala, to sie Pani wyleczy z bambizmu w kwadrans.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-09-2022 [21:25] - Imć Waszeć | Link:

Sytuacja jest bardziej złożona niż pokazuje to film. W rzeczywistości mamy do czynienia z całym megatrendem w sektorze produkcji, konsumpcji i przetwarzania informacji, zarządzania zasobami ludzkimi i rozmaitymi formami dzikiej optymalizacji, których efekty m.in. są takie, jak opisany wyzysk pracownika w globalnych korporacjach IT. Te chwyty i techniki robienia zatrudnianych ludzi w bambuko, ograbianie ich z czasu, pomysłów, wyników pracy i zadowolenia z pracy, są wykładane dziś na uczelniach produkujących "dyrektorów" spod sztancy (m.in. "wyższe" szkoły prywatne i studia podyplomowe) jako świetna i skuteczna teoria zarządzania, a pośredni długofalowy skutek zatrucia jobsfery wyziewami korporacjonizmu (techmarksizmu) jest widoczny jako pogłębiający się stale problem wypalenia zawodowego. Donoszą o tym w alarmistycznym tonie media, lecz nie diagnozują zjawiska. Nie tak dawno dyskutowano o tym przy okazji POmysłu czterodniowego tygodnia pracy. Definicje zostawmy badaczom (o ile zechcą się nad tym pochylić), a my zajmijmy się wyliczanką różnych problemów, które ta wymyślona na uczelniach technika stworzyła, a które nie były dotąd znane ludzkości.

1. Copywriterzy: Współczesna produkcja newsów do gazet/portali internetowych opiera się w głównej mierze na "kopistach". Są to ludzie zbierani z ulicy przez firmy HR będące podwykonawcami wydawnictw i korporacji, którym połaci się od "wierszówki". To znaczy, że piszą oni coś na jakiś temat, wydawnictwo to kupuje lub nie, a "plusem" dla wydawnictwa jest to, że nie musi zatrudniać pracownika i płacić mu ubezpieczenia, podatku i takich tam. Jest to twórcze rozwinięcie koncepcji z lat 90-tych - czasów burzliwego niedorozwoju liberalnego - wyrzucania z firm pracowników etatowych na "jednoosobowe działalności gospodarcze", czego zwieńczeniem stały się masowe umowy śmieciowe i zrujnowanie rynku pracy w Polsce. Copywriter oczywiście nie będzie pisał o tym, co lubi lub na czym się zna, lecz o tym na czym zarobi i w taki sposób, żeby zadowolić swego tymczasowego "praco"-dawcę. Dryf degeneracyjny kłuje nas po oczach w sposób ewidentny. A jak to wygląda w praktyce niech każdy sam zobaczy na portalach: byki ortograficzne, literówki, miałkość, powtarzalność, tępa propaganda, GWno burze... W efekcie pojawił się też mały plus: została doceniona praca twórców niezależnych podcastów. To nie dotyczy tylko Internetu, bo podobne zabiegi okazały się rujnujące dla telewizji, a dowiedzieliśmy się o tym przypadkiem, jak jakiś TVN zaczął masowo wywalać byłych etatowych pracowników do "żyda", czyli na peryferia HR. O tym również był zrobiony podcast (chyba jest gdzieś na YT).

2. Podobnie dzieje się z programistami lub projektantami stron, którzy odwalają dorywcze chałtury i zapewniają głównie outsourcing, adminami służącymi generalnie do cenzury i robienia sprawozdań dla różnych instytucji, menedżerami niższych stopni, robiących za współczesną formę ekonomów z batem, wreszcie z freelancerami nie mogącymi związać końca z końcem.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-09-2022 [21:49] - Imć Waszeć | Link:

3. Dorzucić do tego trzeba by księgowych, kierowców, trenerów, producentów glinianych kogutków... Powszechny bajzel pojęciowy, zagubienie ludzi i naciski rynku na "optymalizacje zatrudnienia" dotykają wszystkich dookoła. Do niedawna wydawało się, że najbardziej bezczelnym przykładem tego raczkującego trendu w zarządzaniu, czyli działaniu decydentów zawód "dyrektor", będzie np. zmuszanie kierowców do posiadania gaśnicy, apteczki, trójkąta, kamizelki, przeglądów i legalizacji co kwartał oraz nowego prawka co kilka lat, co było środkiem do dawania "pracy" nadmiarowym urzędasom i naganiania pewnych klientów rozmaitym firmom kolesiowskim, warsztatom, różnym grupom zainteresowanym w bezstresowym prowadzenia własnej "firmy" na zasadach bezkonkurencji, za to ze znajomościami w gminie. Przypomnę tylko jeden fakt, żeby znów się nie wku... na jakieś "lub czasopisma" i inne podatki Belki. W momencie wprowadzenia wymogu posiadania konta w banku przez każdego obywatela, banki całkowicie zlikwidowały klientom możliwość zarabiania na lokatach i wkładach, a za jakiś czas przysoliły opłaty za wszystkie czynności. W pobieżnych rachunkach wyszło mi, że zarabiały na tym w skali kraju jakieś kilka miliardów rocznie na czysto. Dalej wraz z "zabezpieczaniem kont w bankach" (nie tylko, ale akurat to wałkujemy) każdy obywatel został zmuszony do posiadania telefonu komórkowego, a to z czasem przerodziło się w wymóg instalacji na telefonie aplikacji, zaś - jakże by inaczej - firmy telefoniczne zaczęły zarabiać na każdej pierdole, którą dało się wcisnąć niezorientowanym klientom na musie. Większości tego zwykły człowiek nie potrzebuje, ale za to jaki piękny burdel pojęciowy powstał i jak wiele nowych problemów, które nigdy nie istniały - odwieczna specjalność lewactwa - do oszustw, kradzieży i wyłudzań włącznie. Właśnie na dniach w USA znaleziono interesujący problem, że radosna cyfryzacja wszystkiego wykluczyła z pomocy społecznej i programów pomocy państwa osoby starsze, biedne i niepełnosprawne.... Mniodzio. Tylko tak dalej, a skończymy w dystopii.

4. Nie chce mi się już pisać, ale gdybym kontynuował, to tu znalazłby się tekst dotyczący edukacji, nauki i badań naukowych, czego najlepszym przykładem może być szamański taniec Faucich całego świata wokół szczepionek i dostępu do leczenia, albo ideologiczna afera z dwutlenkiem węgla.

Reasumując: W tak zarysowanym kontekście korzyści płynące z usuwania ludzi z procesów decyzyjnych na rzecz Sztucznej Inteligencji wydają się być nie do przecenienia. Pod warunkiem oczywiście, że nie stworzy się SI na wzór i podobieństwo człowieka harpagana, lepionego w pocie czoła z byle GWna przez światowe korporacje. Lecz SI zupełnie niezależne od woli człowieka i realizująca jakiś ideał sprawiedliwego społeczeństwa, to koszmar wszelkich władców tego świata, którzy zawsze "wiedzą" lepiej.

Obrazek użytkownika Jan1797

02-09-2022 [23:11] - Jan1797 | Link:

5.  Wszystko, co odpisałeś jest niczym w porównaniu z możliwościami „branży handel”. Pojęcia nie masz co jesz „na polecenie” niezależnie od swej woli realizując ideał zapobiegliwych i tu SI jest w stanie od tego nas wyzwolić lub pogrążyć.
6. Wszystko, co wyżej w porównaniu z rosyjskim modelem niewolnictwa i ich nowego świata jest opisane i sfilmowane.  Jaka sądzisz, dlaczego nie to ostatnie, czy przez analogie ujawnione przy okazji raportu reparacji?