Mam setki bardzo drastycznych zdjęć z Mariupola, ale przez szacunek dla cierpienia i śmierci nie mogę ich publikować. Posłaliśmy ten album Amerykanom - i nawet oni odpowiedzieli że tylko niektóre można udostępnić. Początkowo nie mogli uwierzyć w to co dostali. W ślad za Albumem przemówili do nich ludzie, naoczni świadkowie tej ohydnej zbrodni. Amerykanie są w szoku. Jest więc nadzieja że nie pozwolą ruskim mordercom na kontynuowanie rzezi.
Moskiewscy mordercy masowo mordują ludzi w tym mieście. Ukraińcy codziennie umierają tysiącami z głodu i z ran. A Świat patrzy na tą rzeź bez większej reakcji. Tysiące mieszkańców wciąż jest pod gruzami zniszczonych budynków. W 21 wieku można bezkarnie dokonać ludobójstwa - jak wam nie wstyd elito Wolnego Świata! Wasza krew jest tak cenna, że pozwolicie zamordować Mariupol? Wybieracie hańbę a wojnę i tak będziecie mieli. Ile milionów ludzi muszą zabić moskiewscy mordercy by ruszyć wasze sumienia? Jak długo jeszcze pozwolicie niemiecko francuskim dziwkom wspierać finansowo moskiewskiego mordercę? Mam w dupie wasze deklaracje o wsparciu duchowym, humanitarnym i w sprzęcie wojennym - ja domagam się ostrej reakcji. Putin zrozumie tylko argument siły. Ja mam nadzieję że Polska nie będzie się bezczynnie przyglądać rzezi Mariupola - czas na realizację kijowskiej propozycji Jarosława Kaczyńskiego. Panie Premierze Morawiecki bierz się Pan ostro do roboty!
źródło: https://twitter.com/OscD…
Tłumaczenie ze zdjęcia: "Dima, mama została zabita 9 marca 2022 roku. Zmarła szybko. Potem dom spłonął. Dima, przykro mi, że jej nie chroniłem. Pochowałem mamę w pobliżu przedszkola" – masz schemat gdzie dokładnie. To tak straszne, że łzy mrożą w oczach"
Dziękuję za uwagę.
Foto: Ruski morderca w Mariupolu strzela dziewczynce w twarz. Mała przeżyła, ale ten ruski pies nie zdechnie tak łatwo za tę zbrodnie.
To przestroga i memento . Tam nikt nie zatrzymał .było trochę dobrych ludzi , którzy boją się do dziś swojej dobroci .
Albo dureń albo sabotażysta. Stawiam na durnia.
Dureń rozterek nie ma.
Wojska rosyjskie dokonują masowych deportacji ludności na wschodzie Ukrainy - oświadczyła ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa, powołując się na dane ogłoszone przez ministerstwo obrony Rosji.
Banda sowieckich skurwysynów
Czyżby trafił na pułk Azow
Wysłałem mu na rozwój jego portalu (i na kilka dni życia) całe 50 rubli a ten prostak nawet nie podziękował
Cham
//Czy ktoś coś wie o ruszkiewiczu.Słuch po nim zaginął od czasu wyjazdu do Mariupola.//
Spoko rjanek, , mam teraz mało czasu. Tniemy azowców aż piszczy :)))
Uciekają i nawet przebierają się za kobiety...
On tnie jedynie głupa i straszy prokuratorem - na którego tu wszyscy czekamy i kicha, a Azow zbiera nagrody za jego generałów 😁 Ilu to już odstrzelili? .. chyba już ze 20 morderców
Powiadamiam, że spełniając Pani prośbę o udostępnienie tekstu, wypreparowałem go z omawianego wywiadu Gordona.
Ściślej: przeprowadziłem ekstrakcję tekstu rosyjskiego a następnie przepuściłem przez automatycznego tłumacza google’a.
Po polsku, na razie bełkot i półfabrykat.W drodze do "gotowca" - do Pani dyspozycji, rosyjski oryginał i produkt automatycznego translatora. Przed Panią test na motywację, inteligencję i siłę “dosiadu”. ;-))
Jak Pani to przesłać?
Dzięki. Zwyczajnie, niech Pan to opublikuje i poda mi link, a ja roześlę ten linki do wielu ważnych ludzi i na portale. Tak robię np. z notkami Marsie który pisze w dwóch językach. Wysyłam to nawet na Zachód. Jeśli zna Pan wschodnie języki to mógłby Pan wiele pomóc w zrozumieniu stanowiska Ukraińców dodając do filmów polskie napisy. W tej wojnie informacja / prawda to potężna broń.
Żebyśmy się właściwie rozumieli: wyraziła Pani prośbę o pomoc w dojściu do tekstu wywiadu Gordona. Pomogłem bliźniej. Proszę mi nie wyszukiwać zatrudnienia. Sam potrafię. Ponawiam pytanie: jak mam Pani przesłać urobek- półfabrykat?
Nie potrafię dodawać tekstu do filmów - dlatego zapytałam czy Pan to potrafi.
Już po problemie - pomogli Ukraińcy i nawet sami film rozesłali pod wskazane linki / miejsca.
Proste. NIECH Pan wykona całą robotę, potem NIECH prześle link, a wtedy ona się łaskawie rozejdzie tam i siam.
Może ja czepliwy jestem, ale niektóre sformułowania budzą we mnie wstręt, jak nie przymierzając - numer konta. I "niech".