Wystarczy zaledwie pięć dni, by z bycia nikimś, śmiesznym przeciętniakiem, nie na swoim miejscu, zostać bohaterem narodowym.
Człowiekiem podziwianym przez cały świat.
Gdy dzisiaj, ostatniego dnia lutego 2022 roku, o czwartej nad ranem, usiłuję w Googlach, a potem w Wikipedii wyszukać solidnej informacji o WOŁODYMIRZE ZEŁENSKIM – nie byle kim – aktualnym prezydencie Ukrainy, nie znajduję nic. Wyraźnie gość bardzo nie pasuje bolszewikom z Krzemowej Doliny – obecnym władcom informacji i umysłów ludzkości.
Miało być tak wspaniale. Prawdziwy pokaz potęgi wielkiego mocarstwa, które my, Polacy mamy tuż za naszę granicą. Bardzo blisko. Rakieta ISKANDER, której nawet boją się ludzie w Pentagonie, nie mówiąc nawet o Brukseli, potrzebuje 2 minuty, by wystartować, przylecieć i rozwalić mój dom. A przy okazji anihilując cała dzielnicę, ba, jak zamontują w niej ładunek nuklearny, to nawet całe miasto i parę innych niedaleko.
Pierwszego dnia napaści Rosji na Ukrainę miała być zdobyta stolica państwa Kijów. Drugiego dnia odszukany prezydent Zełenski i stracony wraz z całą rodziną. Oczywiście oficjalny przekaz dla świata to: - Nie wiemy, gdzie znajduje się prezydent Ukrainy. Najprawdopodobniej przy pomocy CIA uciekł i został ukryty w tajnej bazie.
Trzeciego dnia Ukraina miałaby już nowe władze, oczywiście – tylko tymczasowe – dzielnych mołojców przywiezionych samolotem wraz z wojskowym desantem Specnazu.
Świat szantażowany potężnym ruskim arsenałem atomowym miał tylko westchnąć, pokiwać głową, a może nawet tu i ówdzie, impotentnie potępić.
I tyle. Koniec opowieści i filmu, który stanie się obowiązkową lekturą w połowie świata. W tym niewątpliwie na niemieckich uniwersytetach. Zapewne też na kompletnie zlewaczonych uczelniach USA, UK i Paryża.
Piąty dzień ataku wojsk oszalałego bandyty Putina i bandyckiego państwa mongołów, Rosji, poniedziałek o czwartej rano, a widać tylko rosnący stos zwłok sowieckich sołdatów, których nawet żal, bo to młode, otumanione i oszukane dzieciaki, i widać drogi i ulice miast, zaśmiecone bolszewickim złomem, tu i ówdzie nadal płonącym, który jeszcze przed chwilą miał być wspaniałym i potężnym, oraz oczywiście niepokonanym uzbrojeniem moskali.
Tego z kolei się nie pokazuje, lecz jak zwykle są przecieki informacji z Kremla, które mówią, że Putin, wódz bandytów szaleje z wściekłości i coraz bardziej zapada się w kompletną schizofrenię, przy której słynne ataki Hitlera, to łagodne i kulturalne podrygi.
Słynna potęga militarna Rosji, straszak na cały świat i arcyzbrodniarz Putin, przed którym klękała kanclerz Niemiec Angela Merkel, po butach z onucami całował prezydent Francji Emmanuel Macron, a kiedyś nawet chciał sie kumplować nawet prezydent USA Barack Obama, po prosu nie dają rady.
Kolejna potiomkinowska wieś, ta cała ruska potęga? I wszyscy dają się nabierać?
Czy prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski jest jak ten dzieciak z bajki, który pierwszy krzyknął – Król jest nagi!
Człowiek jeszcze tydzień temu wyśmiewany; lekceważony, nawet przez przeciętnego, światowego wiceministra, czy innego dyplomatę nie traktowany poważnie. Komik i komediant uczyniony prezydentem dużego państwa tylko dlatego, bo tej pijącej piwo przed telewizorami publiczności podobał się. Co za durny naród – rozmyślał niemiecki polityk, uważany za wybitnego intelektualistę.
To ma być jakiś przeciwnik dla Putina, który okrakiem jeździ na syberyjskim tygrysie, pływa z rekinami, a na dodatek jest mistrzem judo i 20 innych sztuk walk wschodu. No, nie żartujcie...
A jednak,,, wystarczyło tylko pięć dni, by narodził się nowy światowy heros. Skromny, niepozorny były aktor, który jak kiedyś Ronald Reagan – ostatni silny prezydent USA, stal się podziwianym i uwielbianym przez naród, mężem stanu. Niekwestionowanym przywódcą, który bity i atakowany jednak wygrywa.
Postać niemalże jak marvelowski Superbohater, który ratuje świat przed zagładą. Przed szaleńcem z Imperium Zła.
To wydaje się takie proste. Hollywood wyczuło tę ogólną potrzebę istnienia kogoś, na kim można polegać, kto pomoże w niebezpieczeństwie i zagrożeniu. Mnoży przeróznych Kapitanów Ameryka, Batmanów, Supermanów i innych z jadłospisu Marvella. A producenci zarabiają na tym grube miliony.
A tu nagle, bez reklamy, i tak zwanego publicity, jak Wenus z piany morskiej, na Dzikich Polach pojawia się bez propagandowych zagrywek autentyczny bohater. Nie mam wątpliwości, że jego miejsce w prawdziwej historii świata, jak również w baśniach i legendach jest już ugruntowane.
A jego odpowiedź na sugestie agentów CIA, reprezentujących Stany Zjednoczone, by zabrał rodzinę i się ewakuował w bezpieczne miejsce, a oni już mają przygotowaną dla niego drogę ewakuacji i sprzęt, by go zabrać, przejdzie do historii, jak słynne teksty Churchilla:
Ja nie potrzebuję podwózki, potrzebuję broni.
Ponieważ jestem złośliwy, co potwierdzą wszelkie trolle, hejterzy i pożyteczni idioci Lenina, chciałbym się dowiedzieć, czy pani Ochojska, ta nieszczęsna kobieta ze swoją fundacją (non profit?), nadal opiekuje się biednymi zatrudnionymi przez Łukaszenkę i Putina młodzieniaszkami z Bliskiego Wschodu i Afryki, czy może jednak jest już w Przemyślu, by razem ze współczującymi Polakami pomagać kobietom i dzieciom uciekającym przed wojną mordercy Putina? A może nawet stanie obok Wołodymira Zeleńskiego w Kijowie, ubrana w chełm i kamizelkę kuloodporną, jak wiele dzielnych ukraińskich kobiet, by zamanifestować, że Polki też są dzielne.
Ps. Chciałem przyjaciołom przesłać prezentowane przez TVP słowa małej dziewczynki z bombardowanego Iwano Frankiwska, niesłychanie przejmujące i mądre. Przesłać whatsuppem. Przeszukałem Google, You Tube, Tweeter i wszystko co się dało. Nic nie ma. Oni takimi duperelami się nie zajmują. Gdyby to była drag queen, to co innego.
Rozpieprzyć te lewackie tandety. Zbudujmy nowy Internet.
Kanapowe rozmyślania laika to tylko poglądy obywatela. Czasami godne uwagi, częściej po prostu śmieszne.
Nie wierzę,że taki reasercher jak Pan (na dodatek ze znajomością języków obcych ) nie znajduje informacji o Zelenskim
Podrzucam ,ta z roku 2019 https://energetyka24.com…
https://warsawinstitute…
https://www.occrp.org/en…
Starszych kotletów Pani nie miała ? Trwa wojna, a Pani podrzuca takie coś :-)
W 2006 r obecny prezydent Ukrainy jako zwycięzca" Tańca z gwiazdami "
Kompletnie nie rozumiem, oprócz zwyczajowej niechęci i pogardy.