Zawsze nieprawdziwe są dane, które "mi się nie podobają". Prawda jest taka, że ta patologiczna ",,wolność" kosztowała polski naród 200 lat niewoli. I prawda jest taka, że dziś z powodu czyjejś "wolności" umierają chorzy na serce, raka i inne ciężkie choroby, bo nie ma dla nich miejsc w szpitalach. A gdybyśmy się wszyscy (no - prawie wszyscy) zaszczepili, to w szpitalach byłoby co najmniej o połowę mniej covidowców. I nie musieliby umierać ludzie Bogu ducha winni przez głupców. Druga część tej bolesnej prawdy jest taka, że to właśnie ogromna liczba niezaszczepionych umożliwia wirusowi tworzenie coraz to nowych wariantów. Gdyby ludzie kończąc szkołę średnią mieli choć blade pojęcie o przebiegu takich procesów, to może nie musielibyśmy się borykać z tak strasznym zalewem ciemnoty.
"–........ Antyszczepionkowcy uznają, że od zdrowia osobistego – nie mówiąc o publicznym – ważniejsza jest wyidealizowana wolność wyboru. Zapewne z tego wynika niewielki szacunek dla służby zdrowia. Być może taki stan się utrzyma, ale jeśli – to niezbyt długo – pisze w „Menedżerze Zdrowia” Mariusz Arent, wyjaśniając, dlaczego jest o tym przekonany.
Komentarz Mariusza Arenta, członka zarządu Instytutu Badań i Rozwoju Turystyki Medycznej oraz prezesa Fundacji Proturmed:
– Władze w Nowej Zelandii planują do 2025 r. zdelegalizowanie palenia, a w Polsce nie ma nawet zgody w sprawie wymagania szczepień przeciw COVID-19.
Obecnie 94 ze 100 zmarłych to osoby nieszczepione – o tym poinformowało Ministerstwo Zdrowia w dniu, w którym po raz kolejny COVID-19 zabił około 500 ludzi. Od początku pandemii jest tych nadmiarowych zgonów już ponad 150 tys. Tymczasem rząd zamierza walczyć z pandemią od marca 2022 r. – wtedy ewentualnie wprowadzi obowiązkowe, ale nie przymusowe, szczepienia dla medyków, nauczycieli i przedstawicieli służb mundurowych. Czy się uda? Nie wiadomo, ale po pierwszych reakcjach widać, że nawet to będzie trudne do zrealizowania. Generalnie – w Europie obywatele bez paszportu covidowego są mocno ograniczeni, u nas praktycznie niczego się nie wymaga. Tylko umieramy.
Lewica złożyła projekt zakładający obowiązkowe szczepienia, ale z braku zdecydowanego poparcia po stronie rządu – a także opozycji – można wnioskować, że na przegłosowanie przepisów nie ma większych szans. Wynika to zarówno z indywidualnych kalkulacji politycznych poszczególnych partii, jak i znajomości elektoratu. Nikt nie chce z nim zadzierać. Brakuje odważnych liderów i zdecydowanych decyzji.
Wspomniane władze Nowej Zelandii ogłosiły pakiet, który zakłada, że osoby urodzone po 2004 r. nie będą mogły kupić papierosów – tym samym z czasem kraj zostanie „uwolniony” od tego produktu i nałogu tytoniowego. Ma to na celu ochronę zdrowia obywateli i obniżenie śmiertelności z powodu palenia.
Z kolei Polacy generalnie mają w niewielkim poważaniu swoje zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne, a zgodnie z logiką antyszczepionkowców od zdrowia osobistego – nie mówiąc o publicznym – ważniejsza jest wyidealizowana wolność wyboru. Zapewne z tego wynika niewielkie poszanowanie służby zdrowia. Być może taki stan się utrzyma, ale jeśli – to niezbyt długo.
Dlaczego?
Po pierwsze – pandemia codziennie zmniejsza grono antyszczepionkowców.
Po drugie – problemy publicznej służby zdrowia i zwiększający się dług zdrowotny powodują wydłużające się kolejki do lekarzy i tym samym utrudnione leczenie – także dla antyszczepionkowców. Z kolei pomoc w placówkach prywatnych coraz więcej kosztuje, bo specjalistów jest mniej, a chorych coraz więcej. Będzie coraz gorzej.
Ekonomia popytu i podaży jest nieubłagana. Skoro jakiegoś dobra ubywa – w tym przypadku zdrowia – to jest ono coraz trudniej dostępne i cena jego uzyskania rośnie. To daje możliwość nowych rozwiązań obniżających koszty – na przykład lepszą edukację zdrowotną, większy nacisk na profilaktykę, reformę służby zdrowia i tak dalej.
Antyszczepionkowcom życzę, aby tego doczekali, a zaszczepionym, aby do tych czasów wytrwali – a wszystkim dużo zdrowia i spokoju.............."
Mariusz Arent
Redaktor: Krystian Lurka |Data: 17.12.2021)
Żródło :
https://www.termedia.pl/…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 15143
Wielki dramat walki medyków o ich życie i łzy bezsilności gdy pacjenci głównie niezaszczepieni tak często umierają.
Widziałem to na własne przerażone oczy. Słyszałem żale tych co zdawali sobie sprawe o bliskosci śmierci że dali nie namówić by sie nie szczepili.
To były straszne przeżycia. Naiwnym proponuje by zobaczyli to na własne oczy.
Pytał się młody dyżurny lekarz młodej matki chorej na covid której stan był beznadziejny....dlaczego sie nie zaszczepiłaś...dlaczego ? ? Nie odpowiedziała ale płakała ......
Wyszedłem ..
PS. Ta pacjentka niestety walkę z Covid 19 przegrała.
Uwaga ma charakter ogólny nie jest kierowana personalnie do nikogo.
//Trudno dyskutowac z zakutymi łbami Scierwoneonowymi oni wola przeciez dupsko Putka. A tam Sputnik kosi wszystkich !!//
Nie masz masz racji "zakuty łbie" ścierwouszku:
Omicron, Sputnik znacznie skuteczniejszy niż Pfizer. Spallanzani potwierdza niepowodzenie szczepionki mRNA
To oświadczenie Spallanzani zostało wydane kilka minut temu za pośrednictwem strony Facebooka głównego instytutu chorób zakaźnych we Włoszech.
Wszystkie obecnie licencjonowane szczepionki tracą część swojej skuteczności przeciwko firmie Omicron. Wyniki eksperymentów laboratoryjnych, przeprowadzonych we współpracy Istituto Spallanzani i Istituto Gamaleya, wykazały, że ponad 70% osób zaszczepionych Sputnikiem V zachowuje aktywność neutralizującą wobec Omicron, a aktywność ta w dużej mierze utrzymuje się nawet 3-6 miesięcy po szczepieniu.
Wyniki te, właśnie opublikowane w wersji wstępnej, są niezwykle zachęcające i przydatne do definiowania nowych strategii szczepień w związku z ewolucją wariantów SARS-CoV-2.
Zespół naukowo-techniczny Covid 19 - INMI Spallanzani
Reuters donosi: „Wstępne badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z Instytutu Spallanzani we Włoszech i Instytutu Gamaleya w Moskwie, twórcę szczepionki Sputnik V. Naukowcy powiedzieli, że próbki pobrane od trzech do sześciu miesięcy po drugiej dawce szczepionki wykazały że poziomy przeciwciał u biorców dwóch dawek Sputnika V były bardziej odporne na Omikron niż u osób zaszczepionych Pfizerem.
I znowu z Reuters: „Badanie, które będzie wymagało certyfikacji w drodze recenzji naukowej, wykazało, że neutralizujące przeciwciała specyficzne dla Omicronu wykryto w surowicy krwi 74,2% osób zaszczepionych Sputnikiem i 56,9% zaszczepionych Pfizerem / BioNtech. "
Innymi słowy, włosko-rosyjscy naukowcy potwierdzili, że dwa razy wyższe niż podwójna dawka szczepionki są dostarczane z dwiema dawkami Sputnik V (GMT) przeciwciał neutralizujących wirusa przeciwko omikronowemu wariantowi covid-19. (2,1 razy wyższa łącznie i 2,6 razy wyższa, trzy miesiące po szczepieniu).
Spallanzani, mówiąc prościej, stwierdził, że Sputnik jest znacznie skuteczniejszy od mRNA narzuconego jako jedyny w naszym kraju tajnymi umowami podpisanymi przez Komisję Europejską i Big Pharma. Jeśli nadal nie dostrzegasz dramatycznych i kryminalnych niepowodzeń w zarządzaniu pandemią we Włoszech i ogólnie w Europie, jesteś otumaniony przez dwa lata wulgarnej propagandy. https://www.lantidiploma…...
Łyso ci ścierwouszku "patriotyczny"?
Plecie, co mu ślina na język przyniesie i dołącza każdą brednię, która pasuje pod z góry założoną tezę.
Weźmy takie zdanie:
"Obecnie 94 ze 100 zmarłych to osoby nieszczepione – o tym poinformowało Ministerstwo Zdrowia w dniu, w którym po raz kolejny COVID-19 zabił około 500 ludzi."
Średnio inteligentna osoba te manipulacje po prostu widzi.
Po pierwsze,
"94 ze 100 zmarłych to osoby nieszczepione". Jeżeli ktoś zestawia liczby zgonów zaszczepionych i niezaszczepionych od momentu rozpoczęcia szczepienia druga dawką, w którym w ogóle w społeczeństwie nie było osób zaszczepionych (i przez kolejne 14 dni formalnie zaszczepionych też być nie mogło), to chyba jasne, jak będzie wyglądała taka zmanipulowana statystyka. Równie dobrze można liczyć zgony od początku świata i stwierdzić, że 99,99% nie zażywało "niezwykłego magnezu".
Po drugie,
"w dniu, w którym po raz kolejny COVID-19 zabił około 500 ludzi". Ta propagandowa liczba nie jest liczbą ofiar wirusa, tylko liczbą zgonów wszystkich osób, którym w odpowiednim okresie przed śmiercią zrobiono test z wynikiem pozytywnym (np. przywiezieni do szpitala w ostatnim stadium raka).
To tylko przykład bredni; praktycznie cały powyższy tekst - obok siania paniki - się z nich składa.
https://www.termedia.pl/… I tyle.
Czu uważasz, że jeżeli materiał jest przytoczony z mediów, to każdy, kto się z treścią tego przytoczonego materiału nie zgadza, jest idiotą? Naprawdę?
"Ale czytac tez trzeba umieć a nie ośmieszać siebie i robić z siebie kretyna ( kretynów) tak delikatnie napisane."
Masz pretensje sam do siebie, że nie umiesz czytać, czy że się ośmieszasz i robisz z siebie kretyna?
„Potwarców omijaj dostojnie, a z głupcem nie wdawaj się w dysputy.”
– A.S Puszkin
//autor tego wpisu albo jest manipulatorem, trollem (działającym na przykład na rzecz totalnej "opozycji", popychającej obóz rządzący do zamordyzmu a w konsekwencji klęski wyborczej), albo ma jakieś problemy psychiczne. //
To ostatnie.
Prawdę mówiąc, to nie mam siły. Trudno uwierzyć w to natężenie złej woli, agresji, pomówień i kłamstw nakierowanych na skrzywdzenie ludzi. Skala kłamstw w tym tekście, po prostu poraża. To jest najzwyczajniej na świecie ohydne i obrzydliwe. Nie wiem jakim człowiekiem trzeba być, żeby przepisywać i pisać takie rzeczy. Co zdanie to kłamstwo, co zdanie do oskarżenie i pogarda, co zdanie to głupota i zło, w wyniku którego bezmiar ludzkich tragedii dotyka ludzi mieszkających w Polsce.
1. "Prawda jest taka, że ta patologiczna ",,wolność" kosztowała polski naród 200 lat niewoli"
Kłamstwo i bzdura. Wolność od przymusu wstrzykiwania ludziom produktów firm wielokrotnie karanych za przestępstwa, których działania w dłuższym okresie nikt nie zna, które znajdują się nadal w fazie badań kliniczych i które to badania się NIE ZAKOŃCZYŁY, nie ma NIC WSPÓLNEGO z wolnością szlachecką.
.
//Trudno uwierzyć w to natężenie złej woli, agresji, pomówień i kłamstw nakierowanych na skrzywdzenie ludzi. Skala kłamstw w tym tekście, po prostu poraża.//
Zachowajmy spokój i tolerancję.
Nasze Blogi to Strefa Wolnego Słowa i można pisać nawet największe kretynizmy. Starczy, że ma się status blogera.
Raczej strefa zdyskredytowania wolnego słowa.
Kretynizmy wypisywane przez Zeusa, czy Usie, to małe miki w porównaniu z tym, co wysmarował dzisiaj palant z Olsztyna.
Nie dość, że podał przepis na wyprodukowanie w przydomowym warsztacie bomby wodorowej, to jeszcze zapowiedział opublikowanie planów budowy pojazdu antygrawitacyjnego do jej przenoszenia.
Admin, chłopie zrób z tym coś, bo niedługo cytaty z tego portalu będą robiły furorę na Tik Toku, Joe Monsterze, czy Demotywatorach.
macyjne wyraźnie nawiązują do tych z czasów zimnej wojny.
Pozostają też w zgodzie z socjotechnicznymi zasadami skutecz-
nej propagandy, takimi jak zasada masowego i długotrwałego
działania (stereotyp propagandowy „pomarańczowej dżumy”
i „banderowców” jest powtarzany nieustannie od 2003 roku), za-
sada informacji pożądanej (Rosjanie i ludność rosyjskojęzyczna
oczekują obrony ich praw, uwierzyli w zmanipulowaną informa-
cję o zakazie używania języka rosyjskiego), zasada emocjonalne-
go pobudzenia (doprowadzenie odbiorców do takiego stanu, by
działali bez większego namysłu, wręcz – irracjonalnie), zasada
zrozumiałości (przekaz jest uproszczony, podawany w czarno-
-białych barwach, pełen oceniających słów-kluczy, np. rusofob),
zasada rzekomej oczywistości (wywołanie skojarzenia propa-
gandowej tezy z kreowanymi mitami politycznymi: rosyjska wio-
sna – patriotyzm, banderowcy – faszyzm, Majdan – chaos itp.).
https://www.osw.waw.pl/s…
2. "I prawda jest taka, że dziś z powodu czyjejś "wolności" umierają chorzy na serce, raka i inne ciężkie choroby, bo nie ma dla nich miejsc w szpitalach."
Kłamstwo. Z osoby, które umierają na inne choroby, nie umierają z powodu braku zaszczepienia się przez tych, co "zaszczepić się" nie chcą, ale z powodu nieludzkich, nakierowanych na zabicie ludzi, procedur i postaw "medyków". Przykład: Pani Danuta przyjechała na izbę przyjęć z bólem brzucha. Nie została przyjęta, zrobili jej test i czekali na wynik, 36 godzin na SORze. Tam umarła na zapalenie woreczka robaczkowego.
Politycy, eksperci, nie protestujący ale współdziałający medycy, są winni śmierci dziesiątków tysięcy Polaków. Teraz słudzy piekła, poprzez takie kłamstwa mające odwracać rzeczywistość, usiłują uniknąć odpowiedzialności i zrzucić ją na na tych, którzy próbują uniknąć wstrzyknięcia preparatów genetycznych.
To w wyniku działań polityków nie wykonano milionów hospitalizacji. To w wyniku działań polityków i ekspertów, chorzy na covid dostawali teleporady z paracetamolem, zamiast leczenia w pierwszej fazie choroby.
Narracja z piekła jest taka, teraz, bo piekło zawsze ma swoją narrację, że to wina NIEZASZCZEPIONYCH. Bo jakby się wszyscy zaszczepili, to ci chorzy na inne choroby by przeżyli. O wy łachudry jedne. Bez sumienia, bez hamulców. No przecież to minister wprowadził te wymogi, żeby czekać na test. No przecież ludzi chorych wskutek poleceń ministra przewozili ze szpitali, gdzie mieli opiekę, do szpitali covidowych. Przecież to się działo jeszcze daleko przed preparatami genetycznymi udającymi szczepionki.
Kłamiecie, bo macie wsparcie i poczucie bezkarności. Bo wielkie media. Bo rząd raz z opozycją. Bo każdy większy kanał internetowy stoi za wami murem, bo zajmuje się rozpowszechnianiem TEJ SAMEJ NARRACJI.
Kłamstwo. Szpitale krajów o wysokim - to słowo używane jest w stosunku do bydła - stopniu wyszczepienia są nie mniej pełne a może bardziej, od państw, gdzie ten stopień jest niższy.
Nie. Ludzie umierali i umierają przez polityków, "ekspertów" i medyków akceptujących teleporady, testy przed przyjeciem i blokowanie lekarstw dla ludzi.
**** nie mogą wytrzymać, żeby nie poniżać i nie odczłowieczać ludzi, którzy nie chcą, żeby rządowi pracownicy wstykiwali im preparaty genetyczne do ciała. Waszym patronem jest prezes dolnośląskiej izby lekarskiej, który powiedział, że każdy niezaszczepiony to POTENCJALNY SERYJNY MORDERCA. To jest język nazistów z lat 30 ubiegłego wieku. To się ciągnie już trochę za długo i grzeczna postawa wobec WAS nie skutkuje. Tylko bardziej bezczelni i agresywni się robicie.
„Potwarców omijaj dostojnie, a z głupcem nie wdawaj się w dysputy.”
– A.S Puszkin
I to na tyle.
Mowę odejmuje. Jest dokładnie odwrotnie. Nowe mutacje, powódź zakażeń, powstają w państwach o wysokim stopniu zaszczepienia ludności. Nauka dobrze zbadała i opisała zjawisko, że szczepionki nie chroniące przed transmisją choroby (zakażaniem się) wywierają silną mutacyjną presję na wirusa, tj. prowadzą do powstawania nowych mutacji.
Ten cały Tezeuszek sam by tego nie wymyślił. Jeden z tych ekspertów z "rady medycznej" wygłosił taką brednię dla jednej z gazet. Zresztą głosili jeszcze większe idiotyzmy.
Swoją drogą ciekawe by to było, gdyby zjawisko mutowania wirusów było sprawką niezaszczepionych. Oni pewnie jeszcze wierzą w to, że można by tak w kilka dni zaszczepić całą ludzkość i pewnie dzięki szczepionce zapobiegającej mutacjom krążyłby sobie między nami jedynie jeden wariant, taki co go mają nietoperze w Wuhan.
„Potwarców omijaj dostojnie, a z głupcem nie wdawaj się w dysputy.”
– A.S Puszkin
I to na tyle.