Czesław Niemen. Czy mnie jeszcze pamiętasz ?

Żyliśmy wówczas tak jak nam śpiewał. Czesław Niemen

Któż z nas nie pamięta z tej już starszej oraz i młodszej generacji Polaków takie przeboje muzyczne jak ”Sen o Warszawie”, „Dziwny jest ten świat” czy ”Pod papugami”. Całe pokolenia Polaków śpiewało i podziwiało autora i wykonawcę tych piosenek – Czesława Niemena. Dzisiaj nie ma takiego artysty, który mógłby go zastąpić. Czesław Niemen był i pozostał artystą niepowtarzalnym i nietuzinkowym.

Pamięć o Czesławie Niemenie.
Czesław Niemen, jak pamiętam ze swoich młodych lat, był dla wielu młodych zbuntowanych ludzi lat 60-tych i 70-tych nie tylko wielkim artystą o niepowtarzalnej barwie głosu, ale był też idolem godnym naśladowania dla ówczesnej młodzieży. Na topie było wtedy ubierać się jak Niemen, chodzić jak on czy też interesować się tym co interesowało wielkiego Czesława Niemena. Kilkunastoletnia młodzież nie interesowała się wtedy wcale polityką bo i po co, przy muzyce Niemena bawiliśmy się świetnie. Nie było wówczas prywatki czy dyskoteki bez jego utworów.

Czesław był wszędzie w szkole na wakacjach, na imprezach. Z Czesławem Niemenem dojrzewaliśmy, wchodziliśmy w dorosłe życie. Przy jego muzyce i zawartych w nich słowach poznawaliśmy otaczający nas świat. Przy Niemenie kochaliśmy i byliśmy kochani. To ten a nie inny artysta tamtych lat wywarł tak wielki wpływ na kształtowanie się postaw młodych ludzi w Polsce cudownych lat 60-tych i 70-tych.

Żyliśmy tak, jak on nam zaśpiewał.
Wielu moich znajomych i przyjaciół do dzisiaj pamięta o tym wspaniałym artyście. Wielu podporządkowało treściom zawartym w jego utworach niemal całe swoje dorosłe życie. Dla niech Czesław Niemen był nie tylko jak twierdzą ”Wielkim artystą, ale i przewodnikiem w ich życiu aż do chwili obecnej”, przesłania zawarte w utworach artysty towarzyszą im po dzień dzisiejszy.
Dla tych osób twórczość Czesława Niemena otwiera serca i pobudza zmysły, ten artykuł pamięci wielkiego artysty, piosenkarza, kompozytora Czesława Niemena dedykuję:

"CZY GO JESZCZE PAMIĘTASZ ? Kresowy "pierwyj paren na dieriewnie" Czesław był synem żołnierza AK. Tesknił za ojczyzną, Jego prawdziwą mu zabrano.To wypaliło w nim ślad na resztę życia. ,,Przetrwałem dzięki polskości. Szkoła była rosyjska. Tęsknotę za krainą dzieciństwa i kresową ziemią, wartością domu rodzinnego, prostym życiem, grobami przodków, słychać było zawsze w Jego muzyce i w poezji. Był inny niż wszyscy. Nosił kapelusze, długie kozaki i peruki, co wówczas było odbierane jako wyjątkowe dziwactwo.
Czesław Juliusz Niemen, właściwie Czesław Juliusz Wydrzycki, urodził się w Starych Wasiliszkach k Grodna, 16 Lutego 1939 r. Wokalista, kompozytor, multiinstrumentalista, autor tekstów i zarazem jeden z najpopularniejszych polskich artystów XX wieku przegrał w 2004 r. walkę z nowotworem. ..

Cała rodzina Czesława była bardzo muzykalna. O jego ojcu Antonim znajomi i sąsiedzi mówili, że miał “złote ręce” nie bał się żadnych prac i był uzdolniony artystycznie, więc to po nim syn odziedziczył talent.

Czesław potrafił nastroić fortepian, organy, naprawić maszynę do pisania, rower, a nawet zegarek. Był organistą w miejscowym kościele i śpiewał. To właśnie on, żołnierz Armii Krajowej, zaszczepił młodemu Cześkowi zainteresowanie muzyką.
To zainteresowanie pielęgnowała także jego matka Anna, która śpiewała w parafialnym kościele. W domu nie brakowało instrumentów. Stał tam fortepian, patefon i stale rozbrzmiewała tam muzyka.

Czesław nigdy nie wstydził się tego, że pochodził z małej wsi. ,,O języku białoruskim nie było mowy, a o polskim tym bardziej "– wspominał artysta dzieciństwo. W każdym z wywiadów mówił, że pochodzi ze Starych Wasiliszek, choć mało kto wiedział, gdzie to jest. Może też dlatego przyjął pseudonim "Niemen" od rzeki, która płynie przez całą Grodzieńszczyznę.
W otoczonym ogrodem niewielkim domu, położonym na skraju wsi, rodzina Wydrzyckich mieszkała do 1958 roku. Wyjechali do Polski w ramach fali powojennej ekspatriacji Polaków z dawnych ziem wschodnich Rzeczypospolitej.

Rodzina Wydrzyckich zdecydowała się ostatecznie na repatriację, by syn uniknął powołania do Armii Radzieckiej. Rok spędzili w obozie dla repatriantów w Drawsku Pomorskim, a następnie zamieszkali w Świebodzinie, Białogardzie i w Gdańsku.
Pan Tomasz Markiewicz, dawny sąsiad Wydrzyckich wspomina, jak sam pomagał ładować rzeczy na drogę. ,,Zapakowaliśmy rzeczy do samochodu, a ojciec Cześka kupił motocykl, żeby zabrać go do Polski. A Czesiek tymczasem wziął go i gdzieś pojechał. I nie ma go i nie ma.

Wszyscy czekają na walizkach, a tu on wraca i mówi do mnie -Tomasz, wziąłem ślub z Maryśką, tylko nie mów ojcu, bo będzie miał zawał. (W 1958 roku poślubił w Grodnie Marię Klauzunik.) Taki był. Po jakimś czasie ona pojechała do Polski, ale rodzina im się nie udała "– mówi Tomasz.

,,Czesiek to był pierwyj paren na dieriewnie" (pierwszy chłopak na wsi). Tak mówiono o nim na wsi, z dumą w głosie opowiada o młodym Czesławie pani Halina, staruszka z Kresów.

Czesław jako pierwszy w całym powiecie mógł się pochwalić rowerem, a trochę później również motocyklem. Miał wiele talentów. Bardzo ładnie malował i uwielbiał robić zdjęcia. Na poddaszu domu ojciec zrobił mu ciemnię fotograficzną".

Zawsze był inny. Dziś jak ktoś nosi dżinsy z dziurami, to nikt na niego nie zwraca szczególnej uwagi. Natomiast w tamtych latach to było bardzo dziwne. Gdy Niemen przyjeżdżał na wieś w takich właśnie spodniach i tak samo przedziurawionej kurtce, babcie na wsi pytały go: "Synku, czy tak źle żyje ci się w Polsce?"

Czesław zaczynał od występów w szkolnym i kościelnym chórze w rodzinnej miejscowości, nauki gry na bajanie (rodzaj akordeonu) i organach, uczęszczał też do szkoły muzycznej w Grodnie, z której zresztą został usunięty za wagarowanie.

Podobno wolał spędzać czas na nadniemeńskiej skarpie.
Śpiewał od dziecka idąc do szkoły i z niej wracając zawsze śpiewał razem z kolegami. Nawet robotnicy w polu zostawiali swoje prace i stali zasłuchani w ich śpiewie. To była dwukilometrowa droga do szkoły do sąsiedniej wsi Wasiliszki.

Jak wspomniałam wyżej, po repatriacji, w Polsce Wydrzyccy trafili do obozu repatriantów.

Potem mieszkali w różnych poniemieckich miastach, a w końcu osiedlili się w Gdańsku i tam Maria, żona Czesława w końcu do niego przyjechała . Para wzięła wtedy ślub kościelny, a rok później przyszła na świat ich córka Maria. Czesław zdecydował się pójść do szkoły muzycznej w Gdańsku.

Dorabiał w różnych klubach, wykonując przy akompaniamencie gitary najpopularniejsze piosenki. występował w studenckich teatrach, kabaretach i klubie Żak w Gdańsku, śpiewając po hiszpańsku i polsku piosenki latynoamerykańskie, akompaniując sobie na gitarze. Jednocześnie zarabiał, pracując dorywczo w porcie lub strojąc fortepiany.

Małżeństwu Marii i Czesława oraz ich dziecku doskwierała bardzo duża bieda. Przez pewien okres musieli nawet mieszkać osobno, gdyż nie było ich stać na wynajem mieszkania. Życie z Marią na odległość sprawiło, że w małżeństwie zaczęło dziać się coraz gorzej, żona chciała, aby poszedł do normalnej pracy i zaczął wreszcie zarabiać.

Jako dziecko śpiewał w kościelnym chórze, a już jako młodzieniec, w 1962 r. został wyróżniony na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Tuż po tym odbył pierwszą trasę koncertową po Polsce z zespołem Czerwono-Czarni. Wtedy także zaczął używać artystycznego pseudonimu, z czasem oficjalnie przyjmując nazwisko Niemen.

Maria opowiadała, że gdy zamieszkali w Polsce, Czesława nic poza muzyką nie interesowało. Czesław bardzo się zdziwił, gdy pewnego dnia wrócił do domu i zobaczył tam innego mężczyznę, który przez Marię był zaakceptowany. Dopiero wtedy Czesław pojął co stracił. Z córką Czesław utrzymywał sporadyczny kontakt.

Para rozwiodła się w 1971 roku, jednak już wiele lat wcześniej nie tworzyli ze sobą związku

Komponował muzykę rockową i jazzową. Był prekursorem big-beatu. Tworzył także muzykę teatralną i filmową, między innymi do filmów: "Wesele" Andrzeja Wajdy, gdzie zagrał również rolę Chochoła, "Dziewczyny do wzięcia", "Rodzina Leśniewskich" i "Powrót wabiszczura".

W swoich utworach wykorzystywał teksty Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka i Kazimierza Przerwy-Tetmajera.

Do 1966 roku był członkiem Niebiesko-Czarnych, później kierował własnymi zespołami: Akwarele, Niemen Enigmatic oraz Grupa Niemen. Występował również jako solista. Jego największe przeboje to: "Dziwny jest ten świat", "Czy mnie jeszcze pamiętasz?", "Pod papugami" i "Sen o Warszawie".

Przełomowym momentem w karierze Niemena był występ z Akwarelami na V Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Za piosenkę "Dziwny jest ten świat" został uhonorowany nagrodą specjalną Przewodniczącego Komitetu do spraw Radia i Telewizji.

W ostatnich latach artysta skoncentrował się na pracy we własnym studiu muzycznym. W swoich kompozycjach chętnie wykorzystywał instrumenty elektroniczne i syntezatory. Na muzykę młodego pokolenia Niemen patrzył z rezerwą.

"Dzisiaj wydaje się, że nie trzeba mieć żadnego pojęcia o śpiewaniu, żeby śpiewać. Rynek zachłysnął się czymś, co jest jedną wielką balangą. Zapanowała pląsomania w takt fokstrota na cztery. I każda próba odejścia, szczególnie w tekstach, od tematu damsko-męskiego jest nie do przeskoczenia, ponieważ media odmawiają publikacji" - mówił artysta podczas jednego z wywiadów.

Charakterystyczne są organy Niemena, bowiem jako pierwszy polski muzyk używał chociażby syntezatora Mooga. Stąd też mógł powstać jego elektroniczny album „Katharsis”, pozycja pewnie obowiązkowa dla znawców i pasjonatów.

Czesław Niemen wypracował sobie również pewną popularność na Zachodzie, zwłaszcza w krajach anglosaskich, lecz mimo swego wielkiego potencjału artystycznego, nigdy nie zdołał się przedrzeć do tak zwanej pierwszej ligi światowego progresywnego rocka.

Pozostał do końca czynnym muzykiem. Do końca koncertował, komponował i sporadycznie nagrywał, zajmując się jednak głównie pisaniem muzyki filmowej oraz teatralnej. W latach 90. zajął się malarstwem oraz grafiką komputerową.

Był wegetarianinem, co też podkreśla pewien jego styl życia.
Oprócz muzyki Niemen tworzył też prace plastyczne. Rysował od dziecka, później szczególnie zainteresowała go grafika komputerowa.

W 2001 roku przeznaczył część swoich prac na licytację.
Dochód z aukcji został przeznaczony dla Polskiej Akcji Humanitarnej na kupno sprzętu edukacyjnego dla szkół na Litwie. Czesław Niemen był wielokrotnie wyróżniany.

W 1974 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.
Dostał też nagrodę I stopnia Prezesa Rady Ministrów za twórcze osiągnięcia w dziedzinie kompozycji i interpretacji.

Od 1964 do 1980 roku był uznawany za najpopularniejszego i najlepszego wokalistę w kraju w ankietach pism muzycznych "Jazz" i "Non Stop".

W 1999 r został wybrany wykonawcą wszech czasów w plebiscycie "Polityki". Radiowa Trójka uhonorowała go Supermateuszem, nagrodą imienia Mateusza Święcickiego za zasługi dla kultury. ...

Czesław Niemen przez ostatnie lata życia zmagał się z chorobą nowotworową. Tak się oficjalnie przyjmuje. Córka muzyka twierdzi, że jej ojciec dostał zapalenia płuc przez wymianę okien w szpitalu.

,,Mamy przekonanie, że gdyby nie wymiana okien na korytarzach warszawskiego szpitala onkologicznego w styczniu, po których przewożono pacjentów, w tym i mojego tatę, żyłby do dzisiaj. Ojciec po takiej jednej przejażdżce na wózku dostał zapalenia płuc i zapadł w śpiączkę. Po około 10 dniach zmarł"- mów córka artysty,

Zmarł 17 stycznia 2004. Urna z jego prochami złożona została na warszawskich Powązkach 30 stycznia podczas ceremonii, która zgromadziła kilka tysięcy fanów i wielu zaprzyjaźnionych muzyków.
.

CIEKAWOSTKI O CZESŁAWIE NIEMENIE

* Zanim został multiinstrumentalistą, poświęcał się grze na akordeonie. Ale nie tylko, bowiem był równie inspirującym flecistą.

* Czesław Niemen za czasów PRL dostał zaproszenie na bankiet Roda Stewarta jednak mimo że był w tym czasie w Londynie nie pojawił się na nim Powodem nieobecności była promocja opon Samochodowych , w jednym z londyńskich sklepów......

* Legendarny samochód Niemena, urósł w plotkach do tego rozmiaru, że do dziś dokładnie nie wiadomo czy był to ford, czy jaguar, oraz jaki dokładnie miał kolor. Wiadomo natomiast więcej o jego pochodzeniu, muzyk kupił auto od Jerzego Skolimowskiego.

* Do legend przeszedł koncert Niemena w zakładzie karnym dla kobiet. Z dobrze potwierdzonych relacji świadków osadzone kobiety płakały.

* Niebiesko-Czarni i Czesław Niemen wystąpili w 1964 na specjalne życzenie Marleny Dietrich. Chodziło zwłaszcza o jedną piosenkę, mianowicie „Czy mnie jeszcze pamiętasz”, którą to Niemen oczarował Niemkę.

* Urnę z prochami Niemena złożono w katakumbach na warszawskich Starych Powązkach. Żegnało go około 2,5-3
tysięcy ludzi, w tym również oficjalni przedstawiciele władzy. W momencie rozpoczęcia pogrzebu, wiele polskich stacji radiowych puściło na swych falach „Dziwny jest ten świat”, oddając w ten sposób hołd należny Niemenowi.
.

CYTATY CZESŁAWA NIEMENA

„Całe życie wychodzi ze mnie ta białoruskość, chociaż Białorusinem nie jestem. Chodzi mi o regionalizm, moją wrażliwość na dary natury, w tym na muzykę, śpiew tamtych ludzi, którzy muzykę czuli, nie musieli się jej uczyć.”

„Moim zdaniem Richards jest profesorem wszystkich nieźle i bardzo dobrze śpiewających piosenkarzy późniejszych. I mało tego, uważam, że jest to piosenkarz wszech-czasów, niesłusznie przez młodych uważany za kogoś, kto minął. Myślę, że to się okaże w przyszłym stuleciu, zresztą po tym bełkocie jaki się odbywa na polu światowego rynku piosenkarskiego to się widzi.”

„Ostatni wywiad na 3 tygodnie prze śmiercią: „Ja mam w zanadrzu sporo kompozycji, których jeszcze nie nagrałem.” i „Wstyd mi za tych, co nie mając wstydu zapomnieli, że u kresu groby nas zrównają.”
.

Jego utwory – "Dziwny jest ten świat", "Sen o Warszawie", "Wspomnienie", "Pod Papugami", "Czy mnie jeszcze pamiętasz?" – na zawsze wpisały się do kanonu polskiej piosenki.

Ich twórca nie zawsze jednak był doceniany - często krytykowały go media, a jego bardziej eksperymentalna twórczość pozostawała niezrozumiana także przez publiczność.

,,Czesław był niedoceniany przez polskie środowisko muzyczne. Mam żal do telewizji, że ostatnimi czasy zrezygnowała z pokazywania tego, co Czesław tworzył.

Na szczęście Niemen był artystą świadomym swojej wartości i nie przejmował się takim brakiem zainteresowania. Myślę, że nawet współczuł ludziom, którzy tak zepchnęli go na margines" - wspominał Zbigniew Wodecki.

Czesław Niemen był jednym z najpopularniejszych, najbardziej rozpoznawalnych, a jednocześnie najbardziej oryginalnych i wpływowych twórców polskiej muzyki popularnej XX wieku..."

Źródło :
https://www.polskieradio.pl/39...
https://www.facebook.com/group...
https://pl.wikipedia.org/wiki/...
 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

17-01-2022 [21:57] - u2 | Link:

przegrał w 2004 r. walkę z nowotworem. ..

Właściwie nie z nowotworem, tylko z zapaleniem płuc. Ktoś mądry inaczej wymyslił wymianę okien na oddziale, w którym był hospitalizowany.

Obrazek użytkownika Tezeusz

18-01-2022 [06:58] - Tezeusz | Link:

Muzyka Niemena była tym co pamiętam z młodych lat.

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

18-01-2022 [10:06] - AŁTORYDET | Link:

Czesław Niemen, był genialnym artystą. A może tylko jednym z kilku artystów polskich w minionym stuleciu? Słuch absolutny, prawdziwe wyczucie poezji, nadzwyczajna zdolność do eksperymentów muzycznych.... Można by tak ciągnąć i ciągnąć. Wystarczy posłuchać jego wokalizy w "Romancy Cherubina"  - Wandy Warskiej.
Osobną i do tej pory niewyjaśnioną kwestią, jest skandaliczne, uporczywe nękanie Czesława Niemena, przez SB i skumplone z nimi kanalie. A było tych gnojków na pęczki. Cielecki, Zapert, Rudzki, Piwowski, "emigracja" w Szwecji, to najbardziej znani. Kopali Czesława, gdzie mogli i jak tylko mogli. Niestety, triumfują.