Od Dudy do Sousy

Jest o Polakach anegdota: albo coś dzieje się normalnie, czyli zejdzie z nieba Matka Boska i pomoże, albo zdarzy się cud i coś zostanie osiągnięte systematyczną pracą.
Od tej reguły dość chwalebnym wyjątkiem jest partia PiS, która regularnie działa w sposób systematyczny, logiczny, przewidywalny kierowana żelazną wolą lidera. Dzisiejsze weto prezydenta Dudy jest jedynie potwierdzeniem tej prawidłowości.
Zaczęło się lustracji. Tematu niezwykle ważnego dla tzw. elektoratu patriotycznego. Jak PiS ten temat rozegrał? Najpierw została przyjęta ustawa, wg której lustracja miała się dokonywać na zasadzie wydawania przez IPN jawnych, publikowanych w internecie zaświadczeń prezentujących to co jest w archiwach (z wyłączeniem danych wrażliwych). Jednak na skutek interwencji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - którego prosiło o to zasłużone grono, zasadę tę zmieniono: osoby objęte lustracją miały składać oświadczenie: współpracowały czy nie. A sąd miał badać prawdziwość oświadczeń. Ten tok spowodował praktyczny paraliż lustracji, bo:
a. procesy sądowe wlekły się,
b. definicja współpracy okazała się bardzo problematyczna.
Okazało się jednak, że tzw. elektorat patriotyczny/antykomunistyczny kupił to. Winą na uwalenie lustracji nie został obarczony PiS, któremu nawet wzrosło poparcie.
Odtąd PiS w podobny sposób będzie załatwiał wszystkie sprawy ważne dla elektoratu pat/antyk, a dotkliwe dla elektoratu postpzpr: partia będzie żarliwie walczyła, nawet uchwali odpowiednie prawo, ale w ostatniej chwili wyjdą ostatnie, ukryte szpiony i zepsują. I tak poległy:
- ustawa dekomunizacyjna nie uchwalona
- dekomunizacja symboliczna (nazwy ulic, trybunał obywatelski) 
- ustawa degradacyjna
- ustawa sądowa
- edukacja historyczna
- polityka historyczna (filmy o Pileckim i polskich zwycięstwach, 100-lecie odzyskania niepodległości)
- oczyszczanie WP ze "złotego zaciągu" Jaruzelskiego
- itd. itp.
- ostatnio lex tvn
Przyznać trzeba, że partia, była dość kreatywna w wymyślaniu przyczyn niepowodzeń: wyszły ostatnie śpiochy, jak tu karać dzielnego kosmonautę, babcia Zosia zakazała, zły uniowolnościowy Duda co chce posady, żona nie ta co trzeba - do wyboru, do koloru, jak w dobrze zaopatrzonym sklepie  - ale, koniec końców, z żelazną konsekwencją, wszystko sprowadzało się do jednego: partia PiS mówiła, czasem nawet uchwalała dobrze, a jakaś inna instytucja, najczęściej prezydent, obalał. I naród pisowski wspaniale to kupował: poparcie dla partii rosło, bo przecież partia autentycznie chciała, a prezydenta i tak udawało się przepchnąć: bo głupi Komoruski, bo homo-Trzaskowski, bo der Tusk. Jeśli spojrzy się na kwestię weta prezydenta Dudy w sprawie Lex TVN nie ma tutaj żadnych zaskoczeń. Business as usual. I tak pewnie już zostanie, bo schemat działa.

Sousa. Wielkie fale hejtu wylewają sie na portugalskiego szkoleniowca - trenera reprezentacji. Prawdą jest, że Sousa zdezerterował, że to człowiek niepoważny i wart kopnięcia w d. - o czym zapewne, wcześniej czy później, przekonają się i Brazylijczycy. Ale to kwestia charakteru człowieka. Zgadzam się też z tymi głosami, że część swojej aktywności z reprą przeznaczał na spekulację cenami młodych zawodników. Bo trudne do wytłumaczenia jest wpuszczanie w ważnych meczach młodego, nieogranego, słabego w obronie Puchacza, miast doświadczonego, jednego z najlepiej dogrywających do Lewandowskiego Rybusa. Ale to też - charakter człowieka. PZPN zatrudniając Sousę powinien był zdawać sobie z tego sprawę, bo za podobne chwyty Sousa wyleciał z Bordeaux, a może i z innych klubów. I powinien był postawić przy tym człowieku stróża, który czuwałby nad całością.
Nie można jednak odmówić Sousie fachowości (w przeciwieństwie np. do Tomaszewskiego). Sousa to pierwszy trener, który potrafił sprawić, że reprezentacja grając z markowym przeciwnikiem ustawiona była ofensywnie i grała jak równy z równym. Tak było z Anglią, Hiszpanią, Szwecją. Utrata bramki nie oznaczała końca meczy. I kierunek który wyznaczył Sousa to kierunek prawidłowy. Tak powinna grać reprezentacja z jednym z najlepszych napadów w Europie. Inni trenerzy nawet jak wygrywali to robili to jak Michniewicz z Legią: obrona Częstochowy z czyhaniem na kontry. I jeśli jeśli udało się wyczyhać i pierwszemu strzelić bramkę, to nawet udawało się wygrać, czasem zremisować. Ale to były wyjątki. Natomiast trenerzy typu Brzęczek, Nawałka potrafili dość pewnie wygrywać ze średniakami - podobnymi do nas,  i to była ich siła, tego Sousa nie potrafił. 
Wiele mówi się o nowym trenerze. IMO powinien to być ktoś taki jak Sousa (tzn. taki fachowiec, nie człowiek). Ktoś kto będzie potrafił ustawić ten zespół ofensywnie, ale tak by tracił mniej goli. Niestety nie wiadomo czy mamy wystarczająco uniwersalnych piłkarzy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek Kudła

27-12-2021 [19:13] - Marek Kudła | Link:

Wiadomo było od samego początku, że będzie veto. I to nie tylko wina Prezydenta lecz cała ta "ustawa" jest bublem prawnym. Prawo nie działa wstecz więc i tak nie mogłoby dotknąć konglomeratu Discovery na polskim rynku (tymbardziej, że UE zgodziła się na połączenie Discovery z Warner na rynku unijnym, więc problem pozostałby u nas). Po drugie - czekałby nas jako kraju, arbitraż za ciężkie pieniądze. I chociaż wielu ta decyzja Prezydenta może się niepodobać, to niestety było to jedyne logiczne wyjście z tej sytuacji.
Niestety nie zawsze da się przyjąć prawo które będzie zadowalające dla prawej strony sceny politycznej bo jak każdy kraj mamy pewne zobowiązania prawne (umowy międzynarodowe) których musimy przestrzegać. Więc prezydenckie veto, to trochę zimnej wody na rozgrzane głowy.
 

Obrazek użytkownika foros

27-12-2021 [21:50] - foros | Link:

Komu było wiadomo temu było. 2 tygodnie temu prawie 300 posłów PiS -  w tym premier i prezes - było innego zdania.

Obrazek użytkownika Jabe

27-12-2021 [22:27] - Jabe | Link:

Schiza: jednocześnie geniusz polityczny i naiwny idiota. Tymczasem najłatwiej rzecz wytłumaczyć, że od początku tak miało być.

Obrazek użytkownika u2

27-12-2021 [19:15] - u2 | Link:

PZPN zatrudniając Sousę powinien był zdawać sobie z tego sprawę, bo za podobne chwyty Sousa wyleciał z Bordeaux, a może i z innych klubów. I powinien był postawić przy tym człowieku stróża, który czuwałby nad całością.

Wolne żarty. Wolne sądy itd itp.

Toż to Prezes PZPN Zibi Boniek zatrudnił JE Sousę na stanowisko trenera kadry. Ponoć grali w jednym klubie i dobrze się znają. Szybko Zibi Boniek dał nogę ze stanowiska Prezesa PZPN. Jego kolega piłkarski JE Sousa widząc, że jest pozbawiony wsparcia Prezesa, też daje nogę. To są proste sprawy :-)

Obrazek użytkownika Ijontichy

27-12-2021 [19:24] - Ijontichy | Link:

BINGO! BENE! MACTE!
Trafna analiza...Sousa mnie nie interesuje...pewnie nawet nie wie gdzie jest...jak prezydent USA Obama na lotniku w Wa-wie Heloł Moskwa...to on pewnie nie wie gdzie trafil...

Obrazek użytkownika RinoCeronte

27-12-2021 [22:22] - RinoCeronte | Link:

Prezydent Duda to jest dopiero zagadka !   Wesoły, uśmiechnięty, ale jak się uprze to nie ma zmiłuj się. Zapewne zajdzie daleko w UE bądź NATO... Lepszy Duda niż ta Małpa Ruda.