Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nadprzestrzeń Komorowskiego

Seaman, 24.01.2012
Kto pacholęciem będąc poczytał trochę fantastyki naukowej, ten wie, że podróż z prędkością większą od prędkości światła nie jest żadną rewelacją w nadprzestrzeni. Kto nie czytał science fiction ani nie oglądał Gwiezdnych Wojen, tego informuję, że tak po prostu jest. Profesorowi Albertowi Einsteinowi nic do tego, niech się wypcha ze swoją teorią. Żadne E=mc² tutaj nie obowiązuje, a nawet jest wręcz szkodliwe. W nadprzestrzeni są możliwe numery, o jakich się staremu nie śniło. To tyle, jeśli chodzi o naukowy aspekt zagadnienia.

Natomiast ja w tym tekście nie zamierzam zająć się zjawiskiem nadprzestrzeni fizycznej, lecz analogią do niej, o której mało kto wie, że na świecie występuje. I to nie gdzieś w Ameryce na pustyni arizońskiej czy w innej Nevadzie, ale tu, w kraju nad Wisłą. A dokładnie na prastarych mazowieckich piaskach, gdzie teraz stoi miasto Warszawa, istnieje nadprzestrzeń polityczna.

Ujawnił ten fakt doradca prezydenta generał Koziej, który w rozmowie bardzo politycznej bez ogródek wyznał, że żyje w cyberprzestrzeni. Rozumie się samo przez się, że żyje tam również prezydent Bronisław Komorowski. Przecież gdyby nasz pan prezydent żył w zwyczajnej przestrzeni, nie mógłby się kontraktować ze swoim doradcą. To logiczne.

Znana też jest determinacja generała Kozieja, żeby wprowadzić stan wyjątkowy, gdyby życie publiczne uległo zakłóceniu przez ataki nieodpowiedzialnych hakerów, czyli cyberpiratów. Właśnie ze względu na te okoliczności uznałem, że sprawa jest najwyższej wagi, a to oznacza, że wymaga naświetlenia. Dlatego też pozwoliłem sobie, żeby temu specyficznemu zjawisku przyrody politycznej nadać nazwę na cześć prezydenta Komorowskiego, oby żył wiecznie. Nadprzestrzeń Komorowskiego. Brzmi dumnie, każdy przyzna.

Dowody na istnienie tego rodzaju enklawy politycznej są raczej nie wprost. Trochę analogicznie jak w przestrzeni kosmicznej z niewidocznymi ciałami niebieskimi albo tak zwaną czarną materią – wiemy, że coś tam musi być, bo gdyby nie było nic, to wszystkie rachunki astronomiczne trzeba by wrzucić do kosza. Nie wspominając już o zwrocie tych wszystkich nagród Nobla. Zatem musi coś być w tym cholernym kosmosie. Podobnie jest z nadprzestrzenią Komorowskiego, ona musi istnieć. Jeśli ktoś twierdzi, że nic takiego nie istnieje, to musi uznać niektórych polityków za wariatów albo oszustów.

Teoretyczne podstawy tego zjawiska politycznego nie są jeszcze do końca opracowane. Wiadomo jedynie, że politycy operujący w tym obszarze nierzadko prowadzą działania całkowicie odmienne od deklarowanych poglądów czy programów. Często też mamy do czynienia z opiniami, które pozornie się wykluczają, a nawet są drastycznie sprzeczne z logiką. Otóż jest to sprzeczność pozorna, gdyż w nadprzestrzeni Komorowskiego obowiązuje logika nadprzestrzenna, jak zresztą sama nazwa wskazuje. Nie obowiązują tu definicje i pojęcia znane ze zwyczajnej przestrzeni.

Żeby już nie być oskarżonym o rzucanie słów na wiatr, przytoczę kilka przykładów. Weźmy choćby liberałów, którzy podwyższają podatki i cichaczem, po nocy, wprowadzają prawo ograniczające dostęp do informacji publicznej. Przecież w zwyczajnej przestrzeni to jest zjawisko paranormalne. Nie da się go wytłumaczyć za pomocą ogólnie dostępnych praw logiki. Albo taka rzecz: otoczenie prezydenta Komorowskiego składa się w przeważającej mierze z polityków dawnej Unii Wolności, którym wolność z samej definicji powinna być miła nade wszystko. Tymczasem słyszymy od doradcy prezydenta, że w jego otoczeniu rozważa się na poważnie wprowadzenie stanu wyjątkowego z powodu nadmiernej wolności w internecie. Czy to nie jest dowód, że oni (włącznie z szefem) żyją w jakiejś nadprzestrzeni mentalnej?

Przykład najnowszy z tej samej beczki, czyli byłej Unii Wolności. Minister Michał Boni, który staje się moim ulubionym obiektem badań naukowych, oświadczył dzisiaj, że Polska musi podpisać sławną umowę ACTA. A to jest ten sam minister, który jeszcze wczoraj ubolewał, że w tej sprawie nie było debaty czy konsultacji ze stroną społeczną. A kiedy strona społeczna zaczęła ostro protestować, to on mówi: trzeba podpisać i już. Czy Boni egzystuje w normalnej przestrzeni? Oto jest pytanie.

Ale ministrowi Boniemu jeszcze mało, brodzi po pas w tej swojej nadprzestrzeni. Mówi nam, że jak już podpiszemy te nieszczęsne ACTA, to potem przy okazji ratyfikacji przez nasz parlament sobie o nich podyskutujemy. Znaczy to, że rząd będzie się konsultował z nami w sprawie już podpisanego przez siebie układu. Będziemy sobie artykuł po artykule oceniać i wyjaśniać – przedstawił Boni swoje rozumienie konsultacji społecznych. Czyli nasz rząd najpoważniej w świecie mówi nam, że po przyjęciu i podpisaniu umowy międzynarodowej możemy sobie jednostronnie zmienić jakieś artykuły, jak się nie spodobają.

I tu dochodzę do sedna tego wpisu. Gdybyśmy taki rząd mieli oceniać z punktu widzenia naszej normalnej przestrzeni, to przecież ocena może być tylko jedna: to jest gromada politycznych oszustów i hochsztaplerów. Którzy w dodatku nas mają za idiotów. Ale to przecież niemożliwe w demokratycznym państwie prawa. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem jest hipoteza nadprzestrzeni Komorowskiego.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6263
Domyślny avatar

Gość: E....T>Zen!

24.01.2012 18:30

Wiadomo że odczuwa ciężar tej -Odpowiedzialności, a narasta już od dwóch LAT <> a wiadomo że masz minimalene Poparcie= A tylko poparcie od OBSZCZYMURÓW PAPLAKI! - zapewne ten -paplak Niesiołowski> DUREŃ<
Domyślny avatar

Szamanka

24.01.2012 19:17

Jaka tam dysleksja, dysgrafia i niedorozwoj intelektualny! Mowi, pisze i mysli w swojej cybernetycznej przestrzeni. Nie ma przyciagania, blakaja sie jakies skrawki mysli po kosmosie, spadaja na niewinne owce na hali, co martwi ekologow. Mysle, ze ta przestrzen Komorowskiego jest ogromna!!!! Zwazywszy ile masy musi pomiescic! Bo rozumiem, ze zycie rodzinne tez tam sie toczy? Ale ten brak tlenu jednak sie wyczuwa, kiedy sie ich slucha. Pozdrawiam Cie, konkurencie Einsteina!
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:00

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na I wszystko jasne!

Jak nie ma grawitacji to nawet szczątki myśli ulatują w przestrzeń. Stąd ten deficyt...
Pozdrawiam
Domyślny avatar

ksena

24.01.2012 19:30

przez naszych asów Kozieja,Komorowskiego(a dlaczego zapomniał Pan o Nałęczu przecież to też geniusz) wszystko może się zdarzyć.Nawet jak uczono mnie na wykładach z fizyki mogą przeciąć się dwie równoległe.
Domyślny avatar

Irvandir

24.01.2012 21:54

Dodane przez ksena w odpowiedzi na no w takiej cyberprzestrzeni opanowanej

Dwie równoległe przecinają się w przestrzeni Riemanna. Jak dobrze nadmuchasz karnawałowy balon, to dostaniesz taką mini-przestrzeń Riemanna i równoległe (koła wielkie na sferze) będą się przecinać. Ale masz rację - może dlatego niektórzy politycy są tacy nadęci jak balony, żeby doprowadzić do przecięcia prostych równoległych, do kwadratury koła, albo do innych karkołomnych sztuczek (jak mój matematyk w LO mawiał "machlojek matematycznych") niemożliwych w normalnej przestrzeni euklidesowej.
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:02

Dodane przez ksena w odpowiedzi na no w takiej cyberprzestrzeni opanowanej

Nałęcz jest geniusz humanistyczny, dlatego tak czci Putina.
Pozdrawiam
Domyślny avatar

inka

27.01.2012 14:27

Dodane przez ksena w odpowiedzi na no w takiej cyberprzestrzeni opanowanej

tam lideruje i przewodzi Kuzniar-senior
Domyślny avatar

joanna cieszkowska

24.01.2012 19:55

jak wyzej. bardzo dobry artykul.
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:03

Dodane przez joanna cieszkowska w odpowiedzi na politykom sie kielbasi

Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

SUPER KACZOR

24.01.2012 20:29

Ale POjechałeś człowieku morza.Rzeczywiście taka "nowomowa" prosto z kosmosu robi wrażenie.Nadprzestrzeń Komorowskiego,nadprzestrzeń mentalna. A coś dla Donalda i jego ekipy wiem,że są w nadprzestrzeni miejsca strasznie czarnej materi,że ho-ho i POdobno jeszcze lepiej przyciągają.Tak sobie myślę,gdyby?????? Tylu naszych, naraz w kosmosie.Ruskie by pękły z zazdrości. POdobno marzenia się spełniają.Pzdr
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:05

Dodane przez SUPER KACZOR w odpowiedzi na @Autor:dzięki poprawiłeś mi humor

Jest tam również mnóstwo czarnych dziur, zwłaszcza w górnych partiach atmosfery, tak na wysokości głów mniej więcej:)
Pozdrawiam
Domyślny avatar

ASPAL

24.01.2012 20:44

Tyle że życie w tej cyberprzestrzeni wiąże się z z ryzykiem.A nuż trafi się jakiś geniusz-haker i chyłkiem podłączy się do ichniego wirtualnego świata? I wiedziony jakimś impulsem,może z nudów,bo ja wiem,naciśnie klawisz "USUŃ"? I co wtedy? A tak na marginesie,sformułowanie "Nadprzestrzeń Komorowskiego" podoba mi się.Kojarzy mi się z wojskową sralnią,doprawdy nie wiem dlaczego...
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:06

Dodane przez ASPAL w odpowiedzi na Coś w tym jest.

To byłaby raczej podprzestrzeń...
Domyślny avatar

Gośćola

24.01.2012 21:37

myslem ze zrozumialem az do bulu
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:08

Dodane przez Gośćola w odpowiedzi na nadprzestrzen

W nadprzestrzeni myślenie chyba bardzo boli. Tak wnioskuję z wypowiedzi delikwentów.
Domyślny avatar

Lila

24.01.2012 22:34

Taak, te tęgie nadumysły mogą swoje teorie wywodzic tylko z nadprzestrzeni, a minister Boni M. w szczególności.
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:09

Dodane przez Lila w odpowiedzi na Taak, te tęgie nadumysły mogą

Boni M. w zwyczajnej przestrzeni występował pod inicjałami Boney M.
Pozdrawiam:)19
Domyślny avatar

Irvandir

24.01.2012 22:38

Seamanie startuj po Nobla! Wszyscy Ci pomożemy, zresztą niektórzy już pomagają stawiając tak wspaniałe hipotezy dotyczące struktury badanej Nadprzestrzeni jak Ksena czy Szamanka. Mnie jednak wydaje się, że ma ona kształt walca dobrze zakutego bądź zaspawanego z obu stron, stanowiącego tunel świadomościowy, z którego nie ma okien na szary, zwykły real. Wewnętrzna struktura nie ma oczywiście nic wspólnego z przestrzenią Banacha, ani żadną inną choć trochę regularną. Czuję, że po Twoim odkryciu Model Standardowy fizyki można wyrzucić do kosza.
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:12

Dodane przez Irvandir w odpowiedzi na Seaman po Nobla!

Tak wygląda, że trzeba dzieciaki uczyć od nowa wszystkiego. Już nie mogę się opędzić od "Science" oraz naukowców i innych dziennikarzy ,  drzwiami i oknami się pchają...
Domyślny avatar

tenia

24.01.2012 22:55

u samego Putina,
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:13

Dodane przez tenia w odpowiedzi na pewnie nauki pobierali

No tak, on jest wzór dla postępowych humanistów i ścisłych umysłów także.
Domyślny avatar

Waldek

25.01.2012 06:41

Komorowski w cyberprzestrzeni tak przejety rola przyjecia gosci az usiadl pierwszy na krzeslo ale przeciez "on" byl juz na innej przestrzeni umyslowej zawsze z komoroskim bulem i POwazaniem czesc dla bigosu rzadu sosu!!
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:14

Dodane przez Waldek w odpowiedzi na Komorowski

Bo on jest jedyny w swoim rodzaju, nawet w nadprzestrzeni.
Domyślny avatar

Gość

25.01.2012 07:08

Tytul brzmi duzo powazniej niz "przestrzen dyskretna Hilberta". W obu przypadkach mamy przestrzenie odosobnione. Proponuje uogolnienie terminu: "Nadprzestrzen Pobolszewickiego Niedojebka"
Seaman

Seaman

25.01.2012 10:15

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Nadprzestrzeń Komorowskiego

Brzmi zbyt kolokwialnie. Proszę o bardziej naukowe określenie:)

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,219
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności