Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pisane w Tokio: czemu nie ma żużla w programie Igrzysk?
Wysłane przez ryszard czarnecki w 08-08-2021 [14:32]
To wyjątkowy tekst w mojej stałej rubryce: wyjątkowy, bo pisany na wyjątkowych Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Wyjątkowych, bo pierwszy raz w historii IO przełożonych (owszem, trzy razy letnią olimpiadę odwoływano z powodu dwóch wojen światowych: w 1916, 1940 i 1944, ale nigdy dotąd jej nie przekładano – do ubiegłego roku...). Wyjątkowych także ze względu na niebywałe restrykcje związane z pandemia. Niestety, żużla wciąż nie ma w programie IO – i nic, naprawdę nic nie wskazuje, żeby się w nim pojawił. Pół biedy, gdyby po prostu agenda igrzysk była niezmienna. Rzecz w tym, że wciąż, co cztery lata (teraz wyjątkowo: po pięciu latach...) dochodzą nowe dyscypliny. Na tokijskich igrzyskach debiutuje choćby wspinaczka – świetnie skądinąd spisuje się w tej konkurencji nasza rodaczka Aleksandra Mirosław, której zabrakło 0,01 sek. do pobicia rekordu świata w spinaczce na czas). Ale mamy też taekwondo. Mamy po raz pierwszy w historii „Królowej Sportu” czy lekkiej atletyki sztafetę mieszaną 4 x 400 metrów – zresztą dla Biało-Czerwonych wspaniale, bo dzięki tej igrzyskach innowacji wywalczyliśmy w stolicy Japonii pierwszy złoty medal dla Polski. Zatem, jak widać, IO unowocześniają się, przystosowują się do znaków czasu, mody, ale też ulegają – mówiąc wprost – rożnym sportowym (i nie tylko) „lobbies”. Tytułem przykłady pojawiły się teraz zawody na deskorolkach. Skejterzy szaleją, medale zdobywają nastolatki(złoto i srebro dla ...13-latek!),co prawdę mówiąc nie wszystkim się podoba ,choć oficjalnie nikt tego ,przynajmniej publicznie, nie krytykuje. Ale przecież setki tysięcy młodych ludzi na całym (no, może prawie) jeździ na „desce”, jest to wielki przemysł, a za tym biznes – no i konkurencja znalazła się w programie letnich IO. I pewnie słusznie ,skoro uprawia ten – jednak – sport tylu ludzi na wszystkich kontynentach .
A żużla nie ma. Dlaczego? Bo nie ma mocnego lobby? Jak widać tak. Bo nie jest powszechny? Tak, fakt, jeździ się raptem w kilkunastu krajach, w kilku zaledwie traktuje się go poważnie ,a tylko w jednym jedynym ląduje się w niego gigantyczne pieniądze i gwarantuje niebywała medialność i ekwiwalent medialny dla sponsorów. Oczywiście tym wyjątkiem jest Polska. Dlatego tez szczerze mówiąc nie widzę – wyznam szczerze – dla speedwaya olimpijskiej perspektywy. Choć z biało-czerwonego punktu widzenia byłby to genialny ruch.
Zatem czas na działanie FIM i jego żużlowego „branchu”. Czas jednak przede wszystkim na działanie polskiego lobby, które powinno naciskać na FIM. Czy środowisko polskiego żużla jest w stanie się zmobilizować?
*tekst ukazał się na portalu Interia.pl (05.08.2021)
Komentarze
08-08-2021 [15:04] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Chłopie! Lecz się!!!
Chłopie! Lecz się!!!
08-08-2021 [19:42] - RinoCeronte | Link: Szanowny Pan zwróci uwagę, że
Szanowny Pan zwróci uwagę, że żużel jest sportem w którym zawodnicy przez cały czas jeżdżą w maseczkach. Warto zatem gorąco wspierać olimpijskie ambicje Pana Posła.
08-08-2021 [22:14] - J z L | Link: żużlowcy są lewoskrętni
żużlowcy są lewoskrętni
i to jest powód
08-08-2021 [18:34] - paparazzi | Link: Nie żużlu bo wydziela CO2 i
Nie żużlu bo wydziela CO2 i zieloni się nie zgodzą. W sumie dobra dywagacja.
09-08-2021 [18:12] - Roz Sądek | Link: Pytanie autora jest na czasie
Pytanie autora jest na czasie. Oddaje myśli, najważniejsze i najskrytsze problemy reprezentowanego przez pana Posła Narodu.