W Polsce wykonano dotąd ponad 19,1 mln szczepień przeciw COVID-19. Podaje prasa w tym Niezależna.pl
„W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest ponad 6,3 mln osób. W piątek Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła wniosek o rozszerzenie stosowania szczepionki Pfizer/BioNTech na dzieci w wieku od 12 do 15 lat.
W piątek rano na stronach rządowych podano, że w Polsce wykonano dotąd 19 175 171 szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, są 6 308 403 osoby.
Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano 17 357 dawek. W tym czasie zgłoszono 9627 niepożądanych odczynów poszczepiennych.
W piątek Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła wniosek o rozszerzenie stosowania szczepionki Pfizer/BioNTech na dzieci w wieku od 12 do 15 lat.”..
(https://niezalezna.pl/39…)
Sytuacja pandemiczna w Polsce w związku ze szczepieniami Polaków poprawia się znacznie. Obostrzenia zluzowane. Przestrzeganie ustalonych limitów jest bardzo ważne. Pogoda na razie nie sprzyja ogródkom, więc chętnie będziemy przebywać we wnętrzach. Pamiętajmy jednak o zachowaniu odległości, noszeniu maseczek, gdy jest to możliwe, i niegromadzeniu się w miejscach wspólnych. W siłowniach obowiązuje 15 metrów dla każdej osoby ćwiczącej, zalecane jest wietrzenie pomieszczeń. Covid-19 to śmiertelnie grożna choroba, chorzy umierają w ogromnych cierpieniach dusząc się nie mogąc złapać oddech gdyż ich płuca przestają funkcjonować. „Brak powietrza, oddech zanikający prawie całkowicie, ciche szeptem wołanie o pomoc, zapaść, rozrywający ból w piersiach…ciemność..”– takie wrażenia z walki z tą chorobą opowiadał mój znajomy ( anty szczepionkowiec) któremu prawie cudem udało się uniknąć śmierci tylko dlatego,że lekarz przebywał w pobliżu. Wielu takiego szczęścia nie miało.
Anty szczepionkowców coraz mniej, albo chorują na Covid-19 lub już nie żyją, jak obserwuję wokół siebie i nie tylko. „Samobójców u nas dosyć” – jak mawiał swego czasu jeden z prominentnych polityków PO – może mówił i o sobie? Kto to wie patrząc na scenę polityczną i samobójstwo totalnej głupoty.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4099
Cieszę się zielonooka, że bedziesz żyć wiecznie. Rodzina się zmartwi :)
Krótka, zwięzła informacja na temat aktualnego stanu pandemii w Polsce - aż miło czytać ! Jak niedawno temu dzienna liczba zakażeń była ponad 20 tys. osób, a dziś 6 MLN ludzi jest zaszczepiionych 2x i liczba spadła poniżej 1 tys. osób zakażonych dziennie ! To jest według wirusologów (nie pieprzniętych dwóch profesorów) korelacja ujemna pandemii ! "Im więcej zaszczepionych tym mniej zakarzeń !!!!!!! Wracamy do normalności, ale by spać spokojnie musimy zaszczepić 75 % calej populacji w Polsce, tj. około 30 MLN ludzi. I dobrze, że rząd oferuje zachęty do szczepienia, bo mamy, niestety, zbyt dużo palniętych, którzy jeszcze twierdzą, żw wirus to wymysł a pandemii nie ma. Jednym z takich przygłupów jest poseł Konfederacji, niejaki Braun.i właściwie cała ta durnowata zgraja konfederatów.
Ja was zibi szczerze podziwiam za odwagę i z serca wam dziękuję.
Wasz udział w planetarnym eksperymencie medycznym może zrobić dużo dobrego dla rozwoju nauki.
Historia wam tego nie zapomni!
Ty chyba pracujesz na Order Orła Białego. Ja bym ci dał. Byłbyś w dobrym towarzystwie. To nie ironia. Twoja dzielna postawa i bezkompromisowe podejście do skrytozercow parówkowy chyba powinna być odpowiednio nagrodzona. Pzdr
Niejaki Z.Gut straszy tak:
"W Polsce tempo szczepień zaczęło spadać, ci, którzy chcą się szczepić w większości już są zaszczepieni, ci, którzy nie chcą, nie mają takiego zamiaru. A więc odporności populacyjnej nie będzie. A skoro tak, to grozi nam kolejny lockdown. Tylko czemu mają za niego płacić ci, którzy się zaszczepili? "
https://www.salon24.pl/n…
To dobre wiadomości, że Polacy w większości nie dali się zmanipulować. Osobna sprawa, że po udanym dramacie z Jandą Dworczyki opowiadały takie głodne kawałki, że ten o 96% zaszczepionych lekarzy nie był wcale najgłodniejszy.
ażdy oczywiście powinien wyrobić sobie na ten temat zdanie korzystając ze źródeł wiedzy, do których ma zaufanie. "Światli" obywatele niech sobie wierzą w to, co tłuką to głów telewizory 24/7. "Płaskoziemcy" i "foliarze" niech przeglądają w Internecie strony oszołomów i "piesków Putina", którzy dążą do anihilacji Polaków odwodząc ich od jedynie słusznej drogi powrotu do "normalności" czyli "wyszczepienia".
Po kilku miesiącach "narodowego programu wyszczepienia" polskiego bydełka można już poczynić pewne obserwacje.
Pierwsza to taka, że "szczepionki", które miały być przepustką do "nieśmiertelności" wcale takim cudem nie są. Wyszczepieni mogą chorować i zarażać, onuce na gębie i dystans społeczny cały czas obowiązkowe. Jedyne co im się obiecuje to przywileje w zamian za obywatelskie posłuszeństwo i zgodę na udział w światowym eksperymencie genetycznym. Dzięki swojej "obywatelskiej" postawie będą mogli podróżować, chodzić na stadiony i koncerty. Z pewnością są przewidziane jeszcze inne korzyści ale o tym na razie cicho sza.
Wszyscy pamiętamy jak na początku akcji wyszczepień media tworzyły nerwową atmosferę oczekiwania na zbawienne "szczepionki". Podgrzewano atmosferę do czerwoności i gdy już się doczekaliśmy to zaczęły się afery. A to Janda z przyjaciółmi celebrytami w sposób oszukańczy wepchnęła się w kolejkę po "szczepionkę". To jakiś prominentny polityk, wykorzystując swoją pozycję potajemnie się wyszczepił. Media donosiły nawet o przypadkach kradzieży samych "szczepionek". Te wydarzenia miały stworzyć wrażenie, że "szczepionka" jest artykułem najbardziej pożądanym na planecie.
Potem sytuacja i narracja trochę się zmieniła. Zaczęto duraczyć bydło do wyszczepienia hasłami typu "zrób to dla innych" - starych rodziców, dzieci i każdego bliźniego swego. Przekaz podprogowy - "jeśli się nie wyszczepisz to jesteś idiotą, szubrawcem i chcesz niechybnej śmierci otaczających cię osób". A jeśli jeszcze odwodzisz od tego innych to już z pewnością jesteś "pieskiem Putina", który chce wykończyć nasz wspaniały naród.
To wszystko pokazuje jedno - w stadzie bydła do wyszczepienia chętnych zaczyna dramatycznie brakować. Oczywiście oficjalne statystyki i sondaże usiłują ukryć ten fakt ale podejmowane działania wskazują na to, że jednak ogromna rzesza Polaków nie utożsamia się z bydłem. To napawa nadzieją choć przyprawia o ból głowy agentów NWO na Polskę w temacie wyszczepień jak różne niedzielskie horbany.
Jeśli nie pomoże stygmatyzacja "płaskoziemców" czy zachęty w postaci "paszportu sanitarnego" zaczną się represje i segregacja społeczeństwa, taka nowa forma aparheidu. Może nawet uliczne łapanki?
niestety preparaty szczepieniowe okazuja sie placebo. chociaz nie sa obojetne dla wszytkich bo jednak zdarzaja sie powazne powiklania.
[OD ADMINISTRACJI: USUNIĘTE FAŁYSZWE DANE O SKUTECZNOŚCI SZCZEPIONEK, FAŁSZYWIE POWOLUJACE SIĘ NA PISMO LANCET]
Wiec szczep sie ludu - sobie raczej nie zaszkodzisz a niejednemu pomozesz w robieniu kariery i kasy. Tobie nie ubedzie a komus przybedzie.
zaszczepiony ma wlasciwie takie same szanse na zachorowanie na covid19 jak niezaszczepiony. natomiast jak zainfekowany sobie poradzi zalezy wiec nie od szczepienia ale od jego wlasnego ukladu immunologicznego, na ktory "szczepionka kowidowa" moze
dzialac w sposob niedostaecznie poznany.
Osobiście nie powiem złego słowa o szczepionkach.
Cieszę się nawet, że tak stosunkowo duża grupa dała się namówić na udział w tym globalnym eksperymencie.
Dzięki wam, wyszczepionym bohaterom, nauka z pewnością zrobi postępy!
Ty jesteś taki mundry, czy ci za to płacą siły jedynie slusznej kowidowej propagandy. Weź sobie poczytaj Schwaba Klausa z WEF i się zastanów nad stanem swojego umysłu - jeśli jeszcze takowy posiadasz. Dla mnie możesz się szczepić co kilka miesięcy na ciągle nowe mutacje wirusa ale daj innym wybór czy chcą brać udział w eksperymentach medycznych czy nie. I generalnie...
(www.thelancet.com/microbe Published online April 20, 2021 https://doi.org/10.1016/… 1) artykol nie jest dlugi, 2 strony pdf, nawet pobiezna znajomosc angielskiego wystarczy zeby zorientowac sie o co chodzi. warto przeczytac caly i przeanalizowac wykres choc clue jest w: "Vaccine efficacy is generally reported as a relative risk reduction (RRR). It uses the relative risk (RR)—ie, the ratio of attack rates with and without a vaccine—which is expressed as 1–RR. Ranking by reported efficacy gives relative risk reductions of 95% for the Pfizer–BioNTech, 94% for the Moderna–NIH, 90% for the Gamaleya, 67% for the J&J, and 67% for the AstraZeneca–Oxford vaccines. However, RRR should be seen against the background risk of being infected and becoming ill with COVID-19, which varies between populations and over time. Although the RRR considers only participants who could benefit from the vaccine, the absolute risk reduction (ARR), which is the difference between attack rates with and without a vaccine, considers the whole population. ARRs tend to be ignored because they give a much less impressive effect size than RRRs: 1·3% for the AstraZeneca–Oxford, 1·2% for the Moderna–NIH, 1·2% for the J&J, 0·93% for the Gamaleya, and 0·84% for the Pfizer–BioNTech vaccines." administracjo podaj ktore dane sa falszywe i jak to zweryfikowalas
Czy pana zdaniem administracja zarówno tego portalu jak i wszystkie redakcje dostają wypłaty od Mateusza za pisanie prawdy, czy jedynie slusznej PRAWDY covidovej? Jeżeli kto się osmieli wychylić, to skończy jak Jan Pospieszalski, już ta ichnia Róża Luxemburg tego dopilnuje.
Czy potrafi Pan to zinterpretować w sensie naukowym?
Proszę spojrzeć na inne testy prównawcze i zobaczyć, jakie są procentowe różnice między placebo i aktywnym lekiem. To też często pojedyncze procenty i to już wystarcza, by lek był zaakceptowany. To bardziej zależności logiczne, niż statystyczne.
Proszę nie wyrywać zdań z tekstu i czynić z tego konkluzji. To nieuczciwe, tym bardziej jeśli jest Pan naukowcem.
The Lacet uczciwie wyjaśnia:
"[...] Unfortunately, comparing vaccines on the basis of currently available trial (interim) data is made even more difficult by disparate study protocols, including primary endpoints (such as what is considered a COVID-19 case, and when is this assessed), types of placebo, study populations, background risks of COVID-19 during the study, duration of exposure, and different definitions of populations for analyses both within and between studies, as well as definitions of endpoints and statistical methods for efficacy. Importantly, we are left with the unanswered question as to whether a vaccine with a given efficacy in the study population will have the same efficacy in another population with different levels of background risk of COVID-19. This is not a trivial question because transmission intensity varies between countries, affected by factors such as public health interventions and virus variants. The only reported indication of vaccine effectiveness is the Israeli mass vaccination campaign using the Pfizer–BioNTech product. Although the design and methodology are radically different from the randomised trial,2 Dagan and colleagues11 report an RRR of 94%, which is essentially the same as the RRR of the phase 3 trial (95%) but with an ARR of 0·46%, which translates into an NNV of 217 (when the ARR was 0·84% and the NNV was 119 in the phase 3 trial). This means in a real-life setting, 1·8 times more subjects might need to be vaccinated to prevent one more case of COVID-19 than predicted in the corresponding clinical trial.[...]"
artykol opisuje wynik, sam sie broni i sam w sobie jest interpretacja do ktorej nie trzeba tlumaczy z naukowego na chlopskie. jezeli ktos chce w nim wyczytac swoja prywatna wizje swiata i nastepnie rozglaszajac swoja interpretacja to niech jasno zaznacza co autor chcial powiedziec wg mojej interpretacji. odnoszac sie do tekstu ktory pan zalczyl smiem twierdzic ze nie potrafi pan przeczytac zalaczonego tekstu ze zrozumieniem czy to z powodu bariery jezykowej czy innej natury, np. zafiksowania na z gory przyjeta teze.
Dynamika szczepień była pozytywna do połowy maja. Od 14 maja liczba wykonywanych szczepień przestała rosnąć, a w ostatnim tygodniu zaczęła nieznacznie spadać. To może mieć związek, z dostawami szczepionek do kraju albo z wyczerpywaniem się zasobu skłonnych do zaszczepienia się.
Należy pamiętać, że zdania w tym temacie, nie tylko wśród szarych osób ale i naukowców są podzielone. Na pewien problem z naborem chętnych, może wskazywać zapowiedź loterii z nagrodami, dla szczepiących się. Ponoć ma taka być. Nie ma żadnych niezaprzeczalnych dowodów, by łączyć śmierć młodej dziennikarki GW ze szczepieniem jakiemu się poddała. Co prawda pisała o silnych reakcjach poszczepiennych i kilka dni później znalazła się w szpitalu i zmarła, ale łączenie jej śmierci ze szczepieniem nie znajduje potwierdzenia w oficjalnych stanowiskach. Dobrze by było jednak dla uzdrowienia atmosfery podać, że nikt w Polsce nie umarł w związku ze szczepieniem. No chyba, że umarł.
https://kurierostrowski.pl/2021/05/26/zmarla-mloda-dziennikarka-ktora-informowala-o-ciezkich-powiklaniach-po-szczepieniu/