Dlaczego W.Putin znienawidził Polskę. Fakty są porażające

Putin, jak podaje prasa, zaostrzył w ostatnim okresie czasu wojnę na słowa z Europą, zarzucając w ostatnich dniach Polsce, że współpracowała z Hitlerem. Ambasadora Polski z lat 30., Lipskiego, Putin nazwał bydlakiem i antysemitą. "To, co mówi Putin, to szaleństwo!" - komentuje były premier Belgii i europoseł. Co o sprawie piszą politycy, historycy i publicyści
"Najpierw prezydent Rosji już kilka dni temu oskarżał Polskę o współdziałanie z Niemcami w latach 30. w celu eksterminacji Żydów. Kilka dni później do mediów przebiła się informacja o słowach Putina nt. ambasadora RP w Berlinie w latach 1934-39. Putin nazwał Lipskiego, powołując się na niemieckie dokumenty wywiezione po wojnie z Niemiec do ZSRR, antysemitą i bydlakiem. Lektura samych dokumentów, gdzie znalazła się notatka Lipskiego z rozmowy z Hitlerem, jak stwierdził Putin, "wstrząsnęła" nim..."

A jaka była i jest prawda historyczna - oto ona :
Wiele już dzięki historykom, świadkom tamtych strasznych dni wiemy o martyrologii Polaków "Pod sowieckim butem". Rosjanie nie byli lepsi od Niemców w mordowaniu i uciemiężeniu Polaków. Zniszczyli w Katyniu i innych miejscach mordu kwiat inteligencji naszego narodu resztę wywieźli z Polski celem jej eksterminacji. Ten materiał kieruję ku przypomnienia tych sowieckich zbrodni na Polskim narodzie.
21 maja 1941 r. szef NKWD Ławrientij Beria wydał zarządzanie o "wysiedleniu społecznie obcych elementów z republik bałtyckich, Zachodniej Ukrainy, Zachodniej Białorusi i Mołdawii". Dla Polaków zamieszkujących wschodnie ziemie II RP ta zbrodnicza dyrektywa oznaczała kolejny dramat wywózek.

"17 września 1939 r. Związek Sowiecki rozpoczął agresję na Polskę, uczestnicząc wspólnie z III Rzeszą w rozbiorze RP. Z zajętych obszarów państwa polskiego władze sowieckie dokonały czterech masowych deportacji, których celem była eksterminacja elit oraz ogółu świadomej narodowo polskiej ludności. 14 maja 1941 r. Komitet Centralny WKP(b) i Rada Komisarzy Ludowych ZSRS podjęły uchwałę nr 1299-526 o aresztowaniu i skierowaniu na zsyłkę na okres 20 lat "członków rodzin uczestników kontrrewolucyjnych organizacji ukraińskich i polskich". Tydzień później Beria podjął decyzję, że akcja ma obejmować dawne ziemie II RP oraz republiki bałtyckie i Mołdawię.

Ta deportacja objęła inteligencję, uchodźców, fabrykantów, kolejarzy oraz rodziny oficerów Wojska Polskiego, zamordowanych rok wcześniej w Katyniu i innych miejscach zbrodni, a także rodziny policjantów i urzędników. "Osoby deportowane zaliczono do kategorii tzw. 'zsyłposielencew', czyli tych, dla których zesłanie oznaczało dwudziestoletni przymusowy pobyt w wyznaczonych rejonach (głównie w Kazachstanie). Fala ta - nie licząc Łotwy, Estonii i środkowej Litwy - objęła około 86 tys. osób". (A. Paczkowski "Czarna księga komunizmu")

ZAWSZE GO PIES DOGONIŁ

Szczególnie wielu deportowanych pochodziło z zamieszkałych w większości przez Polaków Wileńszczyzny, Grodzieńszczyzny i Białostocczyzny. Z tych obszarów deportacje trwały tuż przed wybuchem wojny sowiecko-niemieckiej, która spowodowała, że straty w bombardowanych przez niemieckie lotnictwo podążających na wschód pociągach sięgać mogły kilkunastu procent. W chaosie, jaki zapanował po ataku III Rzeszy, Wojska Konwojowe NKWD niekiedy samowolnie uwalniały całe transporty tkwiące w Mińsku i jego okolicach.

Większość deportowanych nie miała jednak takiego szczęścia. Celem transportów były obozy pracy. Warunki egzystencji w łagrach na Uralu wspominali po latach: "Sama praca w łagrze była niezwykle ciężka. Po śniadaniu, które składało się najczęściej z wody zabarwionej mąką, w której w dobrym wypadku pływało kilka ciemnych 'gałuszek' [rodzaj klusek ziemniaczanych], szło się do pracy, która trwała 10, potem 12 godzin dziennie (bez obiadu). Wychodzono na robotę, o ile sobie przypominam, na godz. 7 rano i kończono ją o 17 wieczorem, potem zaś (po wybuchu wojny) rozpoczynano pracę o godz. 6-tej i kończono o 18 na miejscu pracy. W miesiącach letnich ogromną plagą były jadowite muszki, ogromnie utrudniające nie tylko pracę, ale zalatujące w oczy tak, że patrzeć było trudno". ("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942") Część zesłańców próbowała uciekać: "Niektórzy jednak nie wytrzymywali nerwowo i mimo szalonych trudności uciekali. Uciekało za mnie kilku (trzech) i nikomu to się nie udało. Zawsze go pies dogonił i pokiereszował okropnie. Później takiego nieszczęśnika sprowadzano do obozu, z którego uciekł, wyprowadzano na trybunę, pod którą zbierano cały łagier, biedak obdarty, przez psa pogryziony i pokryty nieopatrzonymi naumyślnie ranami, zmuszony do publicznego upokorzenia się czyli tzw. pokajania się  Widać było wyraźnie jak prócz psa był okropnie pobity i złamany, że ze zrezygnowaniem i płaczem wygłaszał nauczoną uprzednio torturami lekcję". ("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942").

WSZYSTKICH ZABIERANO POMIMO ŁEZ

Pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich z ziem wschodnich RP, zaanektowanych przez ZSRS w wyniku agresji rozpoczętej 17 września 1939 r., władze sowieckie przeprowadziły 10 lutego 1940 r. Według danych NKWD, do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono wówczas około 140 tys. ludzi. Decyzję o kolejnej wielkiej wywózce Rada Komisarzy Ludowych podjęła 2 marca 1940 r. Akcję wysiedlania władze sowieckie rozpoczęły w nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r. Jej ofiarami stały się głownie rodziny polskich jeńców rozstrzeliwanych właśnie przez NKWD w Katyniu, Charkowie i Kalininie (Twer) oraz najbliżsi mordowanych w tym samym czasie polskich obywateli, przetrzymywanych w więzieniach sowieckich.
Przebieg deportacji tak przedstawiała wywieziona wówczas z Białegostoku polska nauczycielka: "Dom otaczały jednostki o wyglądzie zbirów, komunistyczny element polski, z miejskiego proletariatu, do wnętrza wchodzili funkcjonariusze NKWD. Po stwierdzeniu tożsamości (mocno podkreślano narodowość, obawiano się brać Niemców) kierujący 'branką' odczytywał decyzję (...) skazującą daną jednostkę na 'przesiedlenie'. Robiono ścisłą rewizję (...). Do pakowania pozostawiano godzinę lub 30, a nawet 15 minut. Nie zwracano uwagi na ciężko, nawet obłożnie chorych, małe dzieci, które matki pragnęły zostawić u swoich lub znajomych, kobiety w ostatnim stadium ciąży, starców. Wszystkich zabierano pomimo łez, rozpaczy i oświadczeń lekarzy o niemożliwości zniesienia podróży". ("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942" - Janina G.; zachowano oryginalną pisownię tekstu)

"WIEDZIELIŚMY, ŻE WJEŻDŻAMY W KRAJ BIEDY"

Wspominając niezwykle ciężkie warunki panujące w czasie transportu, kilkunastoletni chłopiec, deportowany ze Lwowa wraz z matką, pisał: "Załadowano nas do wagonów po 30 osób i więcej do jednego. Od razu wagony zostały zamknięte i zadrutowane. (...) Dwa dni staliśmy na dworcu oglądając przez zakratowane okienka nieszczęśników zwożonych bezustannie autami. W wagonach były straszne warunki bytu. Kobiety razem z mężczyznami, ubikacja w kształcie rury drewnianej, wystawiona na zewnątrz wagonu. Ścisk, brak chleba, wody i gorąco doprowadzały ludzi do szału, już w drugim dniu jazdy zwariowały dwie kobiety i zostały umieszczone w specjalnym wagonie. Przejeżdżając przez granicę polsko-rosyjską zapanował smutek i płacz. Wiedzieliśmy, że wjeżdżamy w kraj biedy, nędzy i głodu, mając małe nadzieje na wydostanie się stąd. Jazda ta trwała 17 dni, po drodze zostawialiśmy trupy starców i dzieci, którzy nie przetrzymali tej jazdy". ("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942" - Wiesław R.; zachowano oryginalną pisownię tekstu)

Zdecydowaną większość deportowanych skierowano do Kazachstanu, gdzie zesłańców czekała niewolnicza praca, nędza, choroby i głód. Dwunastoletnia dziewczynka, wywieziona w kwietniu 1940 r. ze Lwowa do Kustanajskiej obłasti, tak opisywała swoje doświadczenia z Kazachstanu: "W kołchozie pracowaliśmy razem z bratem bo mamusia moja chorowała i choć pędzili nie szła do roboty. W naszym kołchozie był tzw. predsidatiel od jego humoru zależało nasze życie, gdy chciał dać mąkę, to dał a jak nie to nic nie można było zrobić. Nie dał i koniec. Gdy musiałam pójść do szkoły niedługo chodziłam, bo nie dawano mi chodzić nazywano nas bandytami i jeszcze inaczej więc nie mogłam tego słuchać i znieść wolałam się nie uczyć i nie jeść chleba, a nie słyszeć. (...) Gdy przyszły Święta Bożego Narodzenia u nas nic nie było ani nawet okruszynki chleba. Choć nie wiedziałam jak to się żebrze ale spróbowałam. Poszłam po chatach i śpiewałam no i coś przyniosłam do domu upokarzałam sie bardzo ale trudno iść trzeba bo tam w biednej kibitce z głodu umiera mamusia i brat. Gdy przyszła wiosna pracowałam wszędzie, (...) miałam wtedy 12 lat byłam jeszcze bardzo mała siły moje nie pozwalały mi na taki wysiłek ale trudno trzeba. Nazywali nas jak mogli najgorzej w ogole teraz nie mamy słów do opisania tego co przeszliśmy". ("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942" - Danuta G.; zachowano oryginalną pisownię tekstu)

PONAD MILION WYWIEZIONYCH

W sumie w wyniku deportacji dokonanej w kwietniu 1940 r. z ziem wschodnich RP wywieziono około 61 tys. obywateli polskich. Wśród nich Polacy stanowili 68 proc., Białorusini 13,4 proc., Ukraińcy 12,3 proc., Żydzi 4,3 proc. Kolejne deportacje zostały przeprowadzone przez władze sowieckie w czerwcu 1940 r. i pod koniec maja 1941 r., tuż przed wybuchem wojny niemiecko-sowieckiej. Łącznie według danych NKWD we wszystkich czterech wywózkach zesłano około 330-340 tys. osób. Związek Sybiraków przedstawia dużo wyższe dane. Według jego szacunków, wywiezionych na Wschód, było ok. 1,3 mln osób, w tym ok. 300 tys. z samej ówczesnej Białostocczyzny. Celem sowieckich deportacji była eksterminacja elit oraz ogółu świadomej narodowo polskiej ludności, miały one rozbić społeczną strukturę, dostarczając jednocześnie totalitarnemu sowieckiemu imperium siłę roboczą. Liczba wszystkich ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana.

Prof. Andrzej Paczkowski, odnosząc się do tej kwestii, pisał: "Uważa się, że w ciągu niespełna dwóch lat władzy sowieckiej na ziemiach zabranych Polsce represjonowano w różnych formach - od rozstrzelania, poprzez więzienia, obozy i zsyłki, po pracę wpół przymusową - ponad 1 milion osób, a więc co dziesiątego obywatela Rzeczypospolitej, który mieszkał lub znalazł się na tym terytorium. Nie mniej niż 30 tys. osób zostało rozstrzelanych, a śmiertelność wśród łagierników i deportowanych szacuje się na 8-10 proc., czyli zmarło zapewne 90-100 tysięcy osób".("Czarna księga komunizmu" - A.Paczkowski "Polacy pod obcą i własną przemocą")."

Związek Sowiecki, uczestnicząc wspólnie z III Rzeszą w rozbiorze Polski, zajął w 1939 r. obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą ok. 13 mln osób. Wśród nich było około 5 milionów Polaków, pozostali to Ukraińcy, Białorusini i Żydzi.

Putin może sobie głosić i pisać  bajki, bo historia nie jest jego własnością. A tzw. bolszewicka narracja jest światu znana od 1939 roku. Jedyne co zyskuje Putin, to potwierdzenie o ciągłości zbrodniczego rosyjskiego państwa, a sobie wystawia świadectwo o osobistej identyfikacji ze zbrodniarzami katyńskimi. Ma to i dobrą stronę, bo pokazuje jakimi głupcami są politycy w kraju oraz blogerzy na portalach internetowych tak umiłowani w Rosji i rządach Putina. To głupota a może już zdrada ?

Chwała Polakom pomordowanym przez sowieckich katów .

Żródło :
https://wpolityce.pl/historia/...,
https://nowahistoria.interia.p...,
https://www.polityka.pl/tygodn...,
https://niezalezna.pl/303284-p...
https://dzieje.pl/aktualnosci/...

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek Kudła

03-05-2021 [11:01] - Marek Kudła | Link:

Ruscy nie dają za wygrane i znowu atakują ! Chcą od nowa pisać historię, manipulują i oczerniają Polskę wykorzystując internet.
A wszystko zaczęło się w 1610 roku, kiedy królewicz Władysław, syn Zygmunta III, został carem i zasiadał na moskiewskim tronie przez 2 lata.   Tej hańby ruscy nie mogą przełknąć do dziś !
W 1772 pierwszy, w 1793 drugi, w 1795 trzeci rozbiór Polski, i właściwie dopiero po 146 latach niewoli w 1918 roku za sprawą J. Piłsudskiego Polska uzyskała niepodległość.  Sowieci wytrzymali tylko 2 lata i już w 1920 najechali Polskę, ale Piłsudski dał im srogirgo łupnia, nazwanego „cudem nad Wisłą”.  Niestety, 17.09.1939 Rosja ponownie napadła na Polskę dzieląc się jej terytoriami z Hitlerem i czyniąc podwójny holokaust na ludności polskiej.  W 1940 sowieci wymordowali ponad 20 tys. polskich oficerów strzałami w tył głowy w Katyniu i innych miejscowościach. Katowano Polaków w łagrach i zsyłkach na Syberię.  W 1943 zamordowali  nam gen. Sikorskiego, a w 1945 NKWD oraz ruscy i polscy komuniści przeprowadzili obławę augustowską – największą zbrodnię na Polakach po II wojnie światowej. Od tego czasu rozpoczęła się okupacja Polski przez ZSRR. Dopiero w 1992 roku wojska radzieckie opuściły Polskę,  a już w 2010 przy pomocy ówczesnego, niemieckiego premiera Tuska, zamordowali nam Prezydenta L. Kaczyńskiego, jego żonę i 96 osób elity politycznej pod Smoleńskiem.
Polacy, rozliczmy wreszcie te długie czasy i nie pozwólmy nigdy więcej, żeby nas ruscy mordowali !  Sprowadźmy do kraju ostatnich Polaków z tej nieludzkiej ziemi  i zabierzmy im obwód królewiecki w ramach reparacji wojennych.  Silna i dobrze uzbrojona armia wojska polskiego, członkostwo w NATO oraz obecność wojsk amerykańskich są naszym gwarantem, by te wschodnie ścierwa trzymały się od nas z daleka.  For ever – für immer – nawsjegda - na zawsze !!!
 

Obrazek użytkownika Jabe

03-05-2021 [11:12] - Jabe | Link:

Trochę to żenujące, że Autor uznał za właściwe takie wyjaśnienia.

Obrazek użytkownika Marek Kudła

03-05-2021 [14:20] - Marek Kudła | Link:

Dobrze !  To napisz żenujący gnojku twoje właściwe wyjaśnienia  !!!

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

03-05-2021 [12:31] - Imć Waszeć | Link:

Istotna poprawka. Zdarzenie, które Pan lokuje w roku 1939, miało w rzeczywistości miejsce wcześniej, czyli jeszcze przed wojną. Po napadzie w 1939 nastąpiła jedynie eskalacja. To zupełnie zmienia postać rzeczy, bowiem nie można tego ludobójstwa wiązać wtedy z rozpoczęciem jakichś działań wojennych Hitlera i "zabezpieczaniem ludności" jak chcą wmówić wszystkim ruscy. Była to typowa czystka etniczna o podbudowie ideologicznej. Była to też autorska akcja sowietów pod wodzą Stalina, a nie reakcja lub działanie pod inspiracją. Mówię o "Operacji Polskiej" NKWD z lat 1937-1938, a w zasadzie rozpoczętej już dużo wcześniej operacji po 1917 pt. "Wielki Terror".

1. https://pl.wikipedia.org/wiki/...
2. https://pl.wikipedia.org/wiki/...

"zbrodnie na Polakach w Związku Sowieckim w latach 1937–1938 są klasyfikowane jako ludobójstwo."

Obrazek użytkownika J z L

03-05-2021 [13:30] - J z L | Link:

Nigdy nie było nazistów tylko NIEMCY
Nigdy nie było sovietów tylko ROSJANIE

To Niemcy dokonywali ludobójstwa na Polakach
To Rosjanie dokonywali ludobójstwa na Polakach

I żadne cyrkowe sztuczki tego nie zmienią

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

03-05-2021 [15:06] - Imć Waszeć | Link:

Tjaaa a obok "Rosjan" szereg "Gruzinów", "Litwinów", "Polaków" i "Żydów", czy może "nam strzelać nie kazano"? Komunizm ma to do siebie, że ma w du... narodowości. Jeśli ktoś ma w du... swoją narodowość i morduje, to zmienia to istotnie układ rzeczy. Przykładem (karykaturalnym?) na naszym gruncie jest właśnie ta swołocz z NZS, która stworzyła PO.

Druga strona to oczywiście narodowość, która morduje, ale kto nie dostał w dziób pod blokiem za wątpliwości wyrażone wobec Świętego Klubu w obliczu Konsekrowanego Szalika, ten nie uchwyci "różnicy".

Obrazek użytkownika Ryan

03-05-2021 [15:09] - Ryan | Link:

>J z L
Dokładnie tak.
Jak z tym złodziejem złapanym za rękę,  zawsze twierdzi że to nie jego ręka
Rosją i Niemcy.Dwa bandyckie kraje mające krew na rękach setki milionów ludzi

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

03-05-2021 [15:59] - Imć Waszeć | Link:

Czy Ukraina, Turcja, Japonia, Anglia, USA, Francja, Holandia, Belgia, Włochy, Hiszpania, Szwecja, ... to nie są bandyckie kraje? Także współcześnie. Przecież to Belgowie są mordercami Polaków, bo mieszkający u nich i mający obywatelstwo czarny nożem zaciął kierowcę polskiego TIR-a. Trzeba być albo konsekwentnym, albo precyzyjnym, bo inaczej to staje się politructwem typu ruskiego (vide identyczna putinowska teza "Polacy dokonali ludobójstwa na Zaolziu", dodajmy "wraz z Hitlerem"). Polacy też mordowali masowo Amerykanów, bowiem Steve Kaczyński (unabomber) był z pochodzenia Polakiem. Dociera?

Pars pro toto, totum pro parte - najstarsze, wywodzące się ze starożytnej Grecji techniki manipulacji i ogłupiania ludu przez ówczesnych "polityków" albo filozofów (wtedy też mało wygadany polityk musiał zatrudniać małego, oślizłego, lecz otrzaskanego w retoryce Goebbelsa do pisania płomiennych przemów).

I jeszcze jedno. Żydzi w oczywisty sposób nigdy nie mordowali Polaków, bo mordują w oczywisty sposób tylko albo Rosjanie albo Niemcy, prawda? Zwłaszcza, że Rosjanie (Słowianie) zaludniają cały obszar Rosji, zaś Niemcy (Germanie) cały obszar Niemiec i to bez wyjątku. Mniejsza o większość. Pisałem kiedyś, że my też powinniśmy się zastanowić nad tym, czy mamy się utożsamiać z narodowością "etniczną", czy "polityczną", bo poróżnienie ludzi na kanwie tego "nieporozumienia" jest głównym mechanizmem wszczynania awantur w Polsce, dokonywania rozbiorów, najazdów, albo zrzucania na Polaków przewin innych narodów. Na przykład kiedy żyd przeprasza świat za "nasze zbrodnie" i ma na myśli Polaków, to za kogo przeprasza? Albo kiedy żyd obiecuje innym żydom zadośćuczynienie w postaci kamienic, lasów i ziemi ornej za "nasze" zbrodnie i ma na myśli Polaków, to za kogo się w danym momencie uważa? Narodowość polityczna jest wygodna (Niemcy, Francja, USA, GB, a nawet Rosja i Chiny), lecz wymagałaby od obywatela deklaracji przynależności, której złamanie powinno być traktowane na równi ze szpiegostwem lub fałszowaniem pieniędzy i tyle (tak jak w USA).

PS: A jak to będzie w kwestii Unabombera? "Kaczyńscy podkładali bomby" - wszyscy?

Obrazek użytkownika Ryan

03-05-2021 [15:45] - Ryan | Link:

Tylko dlaczeo w/w kraje dokonały ludobójstwa na chińczykach
​Tego nie wie nikt
Warto do listy dopisać Wyspy Salomona,Makkao.Kiribatii czy australijskich aborygenów

Obrazek użytkownika skipol

04-05-2021 [03:34] - skipol | Link:

Ted Kaczynski

Obrazek użytkownika Pers

03-05-2021 [13:02] - Pers | Link:

Ta "nienawiść" jest wzajemna i dziś nikt już nie wie kto zaczął i kto przoduje w tej "nienawiści".
Jedno jest pewne - podgrzewa to anglo-syjonistyczna propaganda, która przygotowuje narody wschodniej Europy do wojny z Rosją, o której marzą USA.
Sami Rosji nie zaatakują bo wiedzą, że nie mieliby żadnych szans ale posłać na tę wojnę Polaków, Ukraińców, Bałtów to czemu nie?
Na coś się przydamy naszemu "sojusznikowi".

Obrazek użytkownika sake3

03-05-2021 [15:11] - sake3 | Link:

@Pers......Najwygodniej jest powiedzieć,że nienawiść jest wzajemna,gorzej jesli wspomnieć kto w przeszłości nienawiść wprowadzał w czyn.Bo chyba jednak nie Polacy.

Obrazek użytkownika Pers

03-05-2021 [15:25] - Pers | Link:

sake3
"Bo chyba jednak nie Polacy."

Oczywiście! To krasnoludki zdobyły i okupowały Moskwę :)
A tak na poważnie, w takich mocno subiektywnych sytuacjach nie da się określić kto jest bardziej winny.
A spirala wzajemnej niechęci nakręca się. Wiadomo. gdzie dwóch się bije...

Biskupi polscy napisali do niemieckich "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie". Może trzeba by oprzeć się na tym bardzo chrześcijańskim przekazie a nie jątrzyć jak robią tu ostatnio różne spady z "niepoprawni".pl?

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

03-05-2021 [15:55] - Imć Waszeć | Link:

@Pers. Równie dobrze można powiedzieć, że to Litwini podbili Moskwę. Teraz do tego przyznają się nawet Białorusini (w razie wątpliwości patrz mój post wyżej o pojęciu "narodowości").

Obrazek użytkownika Pers

03-05-2021 [16:01] - Pers | Link:

Imć Waszeć
Oczywiście. Dlatego wolę unikać takich dyskusji bo do niczego nie prowadzą.
Żyjemy tu i teraz i tego się trzymajmy.

Obrazek użytkownika J z L

03-05-2021 [16:04] - J z L | Link:

Ale nie umniejszajmy nic rosjanom.To oni wygrali Bitwę pod Grunwaldem.
Dzięki nim istniejemy

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

03-05-2021 [16:26] - Imć Waszeć | Link:

Bitwę pod Grunwaldem wygrali Amerykanie z żydami, bowiem potomkowie niektórych zwycięzców, którzy skoligacili się np. z Frankistami (niektórym przyznawano tytuły szlacheckie), potem popłynęli zakładać USA. Pewnie do wygranej przyznać się mogą także Inkowie, bo z kolei ich potomkowie zdążyli już skoligacić się z Polakami. Podobnie jak jacyś Haitańczycy muszą brać pod uwagę, że są spadkobiercami wielkiego imperium Azteckiego. Irlandczycy z dzikiego zachodu również. Jeszcze raz powtórzę: precyzja lub konsekwencja, a nie politructwo.

Obrazek użytkownika sake3

03-05-2021 [16:19] - sake3 | Link:

@Pers......Z mieszanymi uczuciami traktuję to wystąpienie polskich biskupów.Przesłanie może i chrześcijańskie,ale tak naprawdę co Niemcy mieliby nam przebaczyć,przeceż chyba nie niechęć jaką ich darzymy,zresztą nie bezpodstawną.Niestety uważam,że Niemcy a nie tylko biskupi niemieccy opacznie zrozumieli treść wypowiedzi i teraz jestesmy szantażowani różnymi rzekomymi winami zdejmując odium odpowiedzialności z Niemiec za II-gą WŚ.Tu będzie podobnie,tyle że za co mamy Rosjan przepraszać?Chyba nie za zsyłki na Sybir?Poza tym uważam,że przebaczanie to sprawa indywidualna.Ja mogłabym przebaczyć,bo moja rodzina nie doświadczyła okrucieństw ze strony Rosjan,ale czy inni dla których los nie był tak łaskawy mają taki obowiązek i jeszcze prosić o wybaczenie za smierć,za za katorgę w Kazachstanie?Nie mozna takich słów wypowiadać w imieniu narodu. 
 

Obrazek użytkownika Pers

04-05-2021 [07:53] - Pers | Link:

sake3
Ja też mam bardzo mieszane uczucia dotyczące tego listu ale jest on faktem politycznym.
Z dwojga złego jednak takie podejście jest bardziej pragmatyczne niż ciągłe podsycanie nienawiści. Na tym zwykle korzystają nasi wrogowie.
Wszystkie zbrodnie powinny zostać rozliczone ale to utopia, zwycięzców i silniejszych nikt nie sądzi.

Obrazek użytkownika u2

03-05-2021 [14:03] - u2 | Link:

("'W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali'. Polska a Rosja 1939-1942" - Janina G.; zachowano oryginalną pisownię tekstu)

Warto jednak podawać nazwiska autorów. To Janina Gross i Tomasz Gross, który potem zajął się udowadnianiem tezy, że to Polacy mordowali żydów w Jedwabnem.

Obrazek użytkownika Tezeusz

03-05-2021 [15:17] - Tezeusz | Link:

Kto rządzi Rosją ?
https://niezalezna.pl/393153-s...

VIERA JOUROVA: ROSJA NIE JEST NORMALNYM PARTNEREM. AGENCI ZABIJAJĄ NIEWINNYCH LUDZI W CZECHACH

- Jestem zmęczona podejściem, że ci z nas, którzy znają Rosję, są czasami lekceważeni jako rusofobowie - oznajmiła wiceszefowa KE Viera Jourova, którą rosyjski MSZ umieścił w piątek na liście przedstawicieli UE objętych zakazem wjazdu. Jej zdaniem ​Rosja "nie jest normalnym partnerem w stosunkach międzynarodowych".

Obrazek użytkownika Tezeusz

03-05-2021 [17:38] - Tezeusz | Link:

Mój dziadek bardzo " kochał sowietów" szczególnie we wrześniu 1939 przy pomocy Visa i szabli :
https://niepoprawni.pl/blog/te...
A moja babcia witała ich w Lublinie w 1945 r seriami z broni maszynowej
https://niepoprawni.pl/blog/te...

Za napad na Polskę, za Katyń za zsyłki, za mordowanie i ludobójstwo żołnierzy podziemia antykomunistycznego i niewinnej ludności

Kto to wie ?