Polska broni wolności

Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy w Parlamencie Europejskim – a więc grupa, do której należy PiS oraz parte współrządzące kilkoma krajami UE – zażądały debaty w Brukseli na temat wolności słowa. Chodzi przede wszystkim o internet. Ne ma co ukrywać, że inspiracją jest cenzura stosowana w ostatnim czasie przez Facebook, Twitter i inne media społecznościowe w USA, ale też np. telewizję. Z inicjatywą tej debaty w europarlamencie wyszedł EKR, ale w ramach naszej frakcji -Prawo I Sprawiedliwość. Nic dziwnego: jedną z najważniejszych cech Polaków – historycznie biorąc – jest wolność. Nie można dziejów Polski zrozumieć bez dążeń wolnościowych, zarówno w skali narodu i jednostek. I Rzeczypospolita cieszyła się wyjątkowymi przywilejami i wolnościami dla obywateli, także w sferze wolności religijnej (sic!). Przecież do Polski masowo uciekali ludzie prześladowani z powodów religijnych w Anglii, Szkocji, Francji, Holandii czy Niemczech. Uciekali też z Rosji, bo pod panowaniem carów wolności nie było, a u polskich królów – była. Tytuł traktatu naszego b. króla Stanisława Leszczyńskiego może być mottem całej historii Polski i Polaków: „Głos wolny wolność ubezpieczający”.
A dzisiaj, tak jak przed wiekami Polska broni wolności, także słowa na forum międzynarodowym. Takie czasy…

*Pełna wersja tekstu, który ukazał się w weekendowym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie” (16.01.2021)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

17-01-2021 [08:02] - Czesław2 | Link:

Na większości portali, także prawicowych słowo "liberalizm" jest odnotowywane w sensie negatywnym. Teraz spotkałem się ze zbitkami typu "liberalny bolszewizm" itp. Wygląda na to, że przygotowywani jesteśmy do tego, że pozytywną zbitką będzie "zamordystyczna demokracja".
https://wpolityce.pl/swiat/535...
Imprinting działa na całego.

Obrazek użytkownika Marek1taki

17-01-2021 [10:24] - Marek1taki | Link:

Pseudokonserwatystów mierzi liberalizm bo zaburza ich lewicową wizję świata. Pierwszeństwo należy oczywiście do propagandy, która to ustami Orła manipuluje, że niby nie wie jak przetłumaczyć amerykańskie liberal a kiedy indziej bilion.

Obrazek użytkownika Trotelreiner

17-01-2021 [11:28] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

Ile trzeba mieć punktów IQ,aby zrozumiec Świrskiego? Na pewno więcej niż szanowny komentator...

Obrazek użytkownika Jabe

17-01-2021 [11:05] - Jabe | Link:

Czy teraz, jeśli cukiernik odmówi zrobienia tortu na gejowski ślub, zajmie się nim prokuratura?

Obrazek użytkownika Marek1taki

17-01-2021 [11:44] - Marek1taki | Link:

A jeśli pederasta zamówi torcik Waffeln SA?

Obrazek użytkownika sake3

17-01-2021 [11:48] - sake3 | Link:

@Jabe....Faktycznie problem wolności slowa w wyobrażeniu Jabe sprowadza się do gejowskiego tortu.

Obrazek użytkownika cyborg59

17-01-2021 [12:54] - cyborg59 (niezweryfikowany) | Link:

Wyrok Sądu Najwyższego był ostateczny. Przypomnę Ci, że klient mógł dostać tort z półki lub a'la carte. Odmówiono klientowi wykonania obscenicznego wzoru, który zaproponował.
Jeszcze raz : nie odmówiono usługi, tylko zaproponowana forma była sprzeczna z przyjętą moralnością i poglądami cukiernika.
Analizując dalej : nie- na gejowski "ślub"- bo ten odbył się w innym miejscu, gdzie był dopuszczalny - tylko na kolejną imprezę "weselną". Była to od początku prowokacja, mająca pokazać kto rządzi.

Obrazek użytkownika cyborg59

17-01-2021 [19:17] - cyborg59 (niezweryfikowany) | Link:

Zastosowanie cenzury musi być rejestrowane!
 Nie jestem pewien czy mam tu do czynienia tylko z "zajawką" powieszoną na ogłoszeniowym słupie przez asystenta Europosła.Jednak liczę, że pomysł jednak dotrze na szczyty.
Mam pewien pomysł na uporządkowanie ochrony wolnego słowa. Wszelkie ingerencje, blokady konta, usunięcia powinny być rejestrowane. Obowiązkowo rejestrowane. Obowiązek rejestracji powinien być zabezpieczony administracyjnymi karami finansowymi dostosowanymi do obrotu finansowego podmiotu.
Wielokrotne żebracze wpisy na wielu portalach, dopiero zsumowane pozwalają na reakcję wobec oszusta. Coroczne atakowanie pamięci o Powstaniu Warszawskim - specjalność pewnego blogera - dokonywane na wszelkich możliwych portalach, dopiero po uwzględnieniu uporczywości i zasięgu, może stać się podstawą do pozwu. To potwierdza konieczność rejestracji wykroczeń.
Przewidywał bym finansowanie przedsięwzięcia z drobnego"abonamentu" płaconego przez portale i kar za niezgłoszenie ocenzurowania. Zadośćuczynienia za niesłuszną cenzurę należą się poszkodowanym.
Naruszenie wolności słowa może być tylko uzasadnione ochroną wartości wyższych.  

Obrazek użytkownika Marek1taki

18-01-2021 [17:55] - Marek1taki | Link:

Nie ma potrzeby abonamentu. Zgaszający powinien otrzymywać część kary za znalezienie i zgłoszenie przestępstwa.
Zgłoszenie powinno być płatne.

Obrazek użytkownika cyborg59

18-01-2021 [23:19] - cyborg59 (niezweryfikowany) | Link:

@ Marek 1 taki
Mnie chodzi o to, by zablokowany nie musiał skamleć o sprawiedliwość!
Portal blokuje, portal płaci i argumentuje. Kontroler sprawdza czy naruszono POLSKIE PRAWO. Nic go nie obchodzi wewnętrzny regulamin portalu (w części kolidującej z polskim prawem). Kontroler decyduje, czy nie naruszono prawa POLSKIEGO OBYWATELA do wolności wyrażania własnej opinii. Oczywiście portal odwołuje się do sądu (dwuinstancyjność musi być!). Instytucja kontrolna wysyła adwokata za 15% zadośćuczynienia, instytucja bierze drugie 15%. Bloger nie rusza się z domu. Jak adwokat trzy razy przegrywa z korporacją w sposób dziwny - wylatuje. Najważniejsze jednak jest to by zmusić podmioty do rejestracji przypadków łamania swobody wypowiedzi. Odpłatnej!