Europejski Trybunał Praw Człowieka 3 listopada br. orzekł, że zakaz sztucznego zapłodnienia nie jest sprzeczny z prawami człowieka. Wielka Izba Trybunału (17 sędziów) orzekła, że sztuczne zapłodnienie in vitro nie jest prawem człowieka. W ten sposób opowiedzieli się oni przeciwko tzw. prawu do aborcji czy prawu do zachowania zdrowia reprodukcyjnego. Oznacza to, że ETPC wypowiedział się za ochroną naturalnego rodzicielstwa.
Wg ks. Michała Siwka z tygodnika „Idziemy”, skąd zaczerpnęłam te wiadomość, oznacza to także, że Trybunał przyznał, że nie istnieje coś takiego jak „prawo do posiadania dziecka”. Każdy ma prawo starać się, by mieć dziecko i jeżeli je ma, wolno mu je wychowywać zgodnie z własną wiarą i przekonaniami (uwaga! w Polsce już widać zakusy, żeby ograniczać prawa rodzicielskie osobom „zacofanym”, biednym itp.). Co nie znaczy, że społeczeństwo ma mu zagwarantować, że je będzie miał, i to dowolnymi środkami.
„Prawo do aborcji” to nadużycie słowne – w istocie chodzi o zalegalizowanie aborcji, ale brzmi, jakby chodziło o niezbywalne prawo każdego człowieka, np. prawo do życia.
*
Wiele innych ciekawych wiadomości, których nie spotkamy gdzie indziej, w tygodniku „Idziemy” archidiecezji warszawsko-praskiej. Np. sądowy nakaz przeproszenia przez „Agorę” Antoniego Macierewicza za pomówienia sprzed 3 lat. Tam wyczytałam także, że rok temu „Wyborcza” po 14 latach (!!!) musiała przeprosić b. ministra kultury z PSL, Zdzisława Podkańskiego za kłamliwą historyjkę, jakoby planował spotkanie że Józefem Czapskim, bo nie wiedział, że ten nie żyje. Cała Polska śmiała się z nieuctwa Podkańskiego, ale sąd przysądził mu 5 tys. zł zadośćuczynienia („GW” dostaje więcej, kiedy ktoś z nią polemizuje!) za kłamstwo, a ten śmiech brzmi dziś jak beczenie baranów.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2737
Pozdrowienia
TB