Maseczki, czyli amulet przeciwko złemu Mzimu

Po co Pani to pisze, teraz? Kilka osób tutaj na NB dokładnie to samo mówi od samego poczatku i jest to właściwie powtórzenie tego, co św. minister Szumowski rzekł na samym poczatku, że "maseczki w niczym nie pomagają". I faktycznie, chyba nikt go w tym czymś na twarzy nie widział? Przynajmniej nie podczas konferencji prasowych.
Może by Pani z blogerskiego obowiazku skomentowała to, że  minister zdrowia z PIS ma żonę, a ona ma 4 aktywne spółki i 5 nieaktywnych, do tego ma brata, a ten brat ma 8 aktywnych i 21 wygaszonych spółek i jeszcze oboje mają wspólne spółki, które dostały kilkaset milionów z budżetu. Jeszcze nie czas na to? Taka "mądrość etapu".
Schemat jest zawsze ten sam: kpina, emocjonalne tyrady i gnojenie ludzi, którzy mówią o oczywistościach, a potem wielkie "ach, znowu zostaliśmy oszukani". Dotyczy to zarówno jednej jak i drugiej strony politycznego sporu, żeby było jasne. Więc nie ma sie co dziwić, że na elektorat PO nie działa zniechęcająco szambo Trzaskowskiego, bo po "prawej" stronie mechanizm jest dokładnie taki sam.

Chińczycy noszą maseczki i jakie mają extra efekty, bo maseczki są od tego aby nie pluć na bliźniego ☺
 

Może nie wybierajmy na ministrów ludzi, którzy potrzebują 2,5miesiąca na sformułowanie zaleceń. Błąd! To nie my wybieramy, ani wybrańcy tacy ciemni.
Z tymi maseczkami proszę nie przesadzać, że są nieskuteczne. Oczywiście, że są ale nie zerojedynkowo. Zmniejszają ryzyko. I starczy.

Obecnie ustabilizowana światowa produkcja maseczek wynosi ok. 80 mln dziennie. Liczba ta dotyczy jedynie maseczek certyfikowanych i stanowiących międzynarodowy obrót hurtowy. Przyjmuje się, że produkcja nieewidencjonowana jest podobnej wielkości. W większości krajów  w dalszym ciągu popyt przewyższa podaż.
Cały świat chodzi w maseczkach, ale tylko garstka specjalistów od wszystkiego, potrafiących - tak jak Pani, zestawić to i owo wie, że to bezsens.
Albo udajecie że kompletnie nic nie rozumiecie, albo jesteście Marsjanami.
Szanowna Pani, mieszkam na peryferiach dużego śląskiego miasta. Najbardziej zarażonego województwa w Polsce. Już dzisiaj, jadąc z pracy, maseczkę widziałem na mniej więcej co drugiej twarzy, a w grupie małolatów prawie wcale. Tak podziałała propaganda antymaseczkowa domorosłych specjalistów od szczepień, czipów i nowego światowego porządku z Billem G. na czele. Swoim postem bierze Pani w tym udział. Przeczytałem też, kolejny artykuł o możliwych następstwach i powikłaniach mogących wystąpić u osób przechodzących chorobę bezobjawowo. Po kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu latach. Obecnego wirusa poznano do tej pory na poziomie nawet nie elementarnym. Sprawa jest tak poważna, że żarty, czy banialuki w tym temacie są absolutnie nie na miejscu. Niech Pani to przemyśli.

Bardzo rozsądny,wyważony i udokumentowany tekst o jeszcze jednym przykładzie wspaniałości tzw."dobrej" zmiany czyli mądrości i nieomylności przewodniej siły narodu, nie mówiąc już o jej zdolności do zaspokajana pazerności, oczywiście pod światłym kierownictwem jej wodza zwanego przez złośliwców "mężem stanu". Właśnie dzisiaj po raz kolejny pokazał on kto tu rządzi ogłaszając bezapelacyjnie datę wyborów prezydenckich (przy jak zwykle gorącym wsparciu swojego premiera),czym znowu dał po nosie pani marsz.Witek-Kuchcińskiej,która wcześniej tak się użalała nad sobą, skrzywdzoną przez niedobrego marszałka Senatu RP. Ten ostatni zresztą powinien zapłacić te głupie 70 mln zł za makulaturę na niedoszłe - z jego oczywiście winy  - wybory majowe,co sugerują już co inteligentniejsi politycy partii rządzącej.

Powiem tak aby wszyscy mogli rozumieć.
Pierwsza linia obrony przed wirusem to - blokada granic
Druga linia obrony przed wirusem to - dystans 2m
Trzecia linia obrony przed wirusem to - maseczki
Czwarta linia obrony przed wirusem to - respirator ☺
 

wg danych na dzis 28 maja - smiertelnosc Covid19 w Polsce i Niemczech jest identyczna 4.6% (smiertelnosc to stosunek przypadkow smiertelnych do wszystkich
wykrytych). PL 100%x1028/22473, DE 100%x8428/181524. gdyby uwzglednic 80% przypadkow niewykrytych/nieujawnionych/bezobjawowych to wskaznik
smiertelnosci bedzie wielokrotnie nizszy ale dla porownan nie ma to zadnego znaczenia bo, jak na dzis, taki sam odsetek Polakow i Niemcow zostalo zakwalifikowanych jako ofiary SARS CoV-2.

niestety slabo wypadamy w statystykach jako kraj w ktorym zaraza wciaz sie rozwija a nie zwija. 
porownujac dane z ostatnich 7 dni Polska ma na dzis, 28 maja, 1.1% PRZYROST aktywnych przypadkow Covid-19 natomiast Niemcy maja na dzis 4.8% SPADEK.

pozostaje jeszcze propblem wiarygodnosci danych dostarczanych przez sanepidy poszczegolnych karajow (zweryfikowane dane pojawia sie pewnie za pare lat), oraz rozne sposoby naliczania ofiar SARS CoV2. poki co innych danych nie ma a spekulacje ze w jednym kraju podaja cala prawde a w innym prawde inaczej to tezy nieweryfikowalne na dzis.

wysmiewana Bialorus 0.2% SPADEK, smiertelnosc 0.5%(214/38956), Ukraina 0.7% SPADEK, smiertelnosc 3%(658/21905), Czechy 2.6% SPADEK, smiertelnosc 3.5%
(317/8086)