Króciutko...
Szlag mnie trafił jak usłyszałem, że Marszałek Senatu oszukał Marszałek Sejmu w sprawie procedowania ustawy dotyczącej wyborów prezydenckich. I to powiedziała Pani E. Witek!
Ludzie z obozu rządzącego! Puknijcie się wreszcie mocno w głowę i to ze dwa lub trzy razy. Czy Wy nie widzicie, że z totalną opozycją nie ma sensu w ogóle dyskutować a już ustalać jakieś wspólne stanowisko w różnych sprawach dotyczących państwa polskiego to naiwność do potęgi n-tej?
Mało Wam przykładów? A próba zamachu stanu w 2016 roku i późniejsze zabiegi rozhuśtania ulicznego Polaków? Mało Wam zdrady totalnych na arenie międzynarodowej a w szczególność na forum Parlamentu Europejskiego?
Miały być wybory prezydenckie 10 maja. Opozycja i jej Marszałek Senatu zrobili wszystko, żeby do tych wyborów nie dopuścić. I co? Jak już w końcu do nich nie dopuścili to zaczęli Was oskarżać, że nie potrafiliście tych wyborów przeprowadzić! Hipokryzja? A i owszem a mimo to zasiedliście do jakiegoś Okrągłego Stołu Wyborczego wespół zespół z tymi totalniakami. I co? Ustalenia funta kłaków warte o czym powinniście wiedzieć zanim do tych rozmów zasiadaliście.
I Wy się dziwicie? Czy naprawdę trudno zauważyć, że totalni robią i będą robić wszystko, żeby przejąć władzę, niezależnie jakim kosztem, każdym kosztem... warto popuścić wodze fantazji i wejść w ich antypolskie mózgi, żeby zobaczyć przerażający obraz ich myślenia.
Przecież powinniście wiedzieć, że opozycji totalnej chodzi o wywołanie chaosu a prawo czy nawet Konstytucja dla niej się nie liczą. Czy Wy tego przez te 5 lat nie zauważyliście? W sumie dzięki Waszej niechlujności wyborczej doprowadziliście do przejęcia Senatu przez opozycję a teraz się dziwicie, że taki T. Grodzki może swoimi obstrukcyjnymi działaniami "zatrzymać prawnie Polskę" i doprowadzić ją do chaosu konstytucyjnego.
Z tymi ludźmi nie jest możliwy żaden kompromis! Warto abyście to sobie w końcu uzmysłowili i przestali ich traktować jak prawdziwą opozycję. To puste jak bęben antypolskie i antypaństwowe osobniki, które dla władzy zrobią wszystko i ich też szlag trafia, że tej władzy nie mają. A im bardziej ten szlag ich trafia to ich chęć władzy i odwetu rośnie geometrycznie.
To tyle...
No może jeszcze... Cieszę się, że dziś dziś wspólnie wystąpili liderzy ZP i zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby nie dopuścić do chaosu w naszym kraju. Czyżby w obliczu obstrukcji Senatu i niemożności przeprowadzenia wyborów w terminie konstytucyjnym jedynym wyjściem będzie wprowadzenie Stanu Wyjątkowego?
P.S.
Jest jeszcze inna opcja żeby przerwać tę zabawę z wyborami... przeprowadzić je według "starej" ordynacji wyborczej i - wobec zmniejszenia obostrzeń dotyczących pandemii koronawirusa - odrzucić w sejmie całą procedowaną w senacie ustawę. Co? Że to kuriozum żeby odrzucić własną przyjętą już wcześniej w sejmie ustawę... A kto to zabroni większości sejmowej? A wtedy odbyłyby się wyłącznie wybory korespondencyjne, bo przecież koperty (jak i długopisy) nie są już "zabójcze".
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3233
Jest Pani/jesteś juz prawie 3 miesiące na NB,a więc powinnaś się juz zorientować...z kim nie należy się zadawać...ani komentować etatowych trolli.
Należy ich traktować jak un miraggio...folklor...ale dający klikalność NB....więc pomimo maili do Admina...muszą tu być :-((
Teraz rozpanoszenie się magnatów na dotacjach, jurgielt to jurgielt nie ma co uściślać, pozorowanie troski o zasady prawa z konstytucją na czele. Anarchizacja się dokonała. W niedzielę nie przeprowadzono wyborów wśród tarzania się z rozpaczy nad wiernością konstytucji. A... Pandemia to chyba namiastka potopu, ale daje się twórczo eksploatować.
Ta zbieranina drobnych awanturnikow, tak by nie skakala, gdyby nie miala poparcia , nie tylko Unii, ale i z drugiej strony światowego bandyckiego kraju.
Uwarzam, ze rząd Polski zaslyguje na podziw, i szacunek, ze potrafi w takiej sytuacji rrobić to, co najważniejsze w tej chwili.
Wzmacnia gospodarczo, i obronnie, a dywersyfikacja jest bardzo ważnym elementem naszej suwerenności.
Tym bardziej, ze rząd POPSL, bardzo Polskę od wszystkich naszych odwiecznych wrogów, mocno uzaleznił, niszcząc nasz przemysł, banki, spólki SP, demograficznie.
Polaków po kilku latach, byłoby o połowę mniej.
Nie trzeba długo się zastanawiać, jak nazwać ludzi, którzy popierają przeciwników rządu i PREZYDENTA.
Te drobne niby pyskowki, na tematy drobne, malo ważne i zbędne, wprowadzają zły klimat dla Polski, i dezorientację dla młodych.