Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
KOFCIE...czyli WARTO!
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 18-04-2020 [00:07]
Nikomu nie wierz powyżej trzydziestki
Czytajcie acz nie uwierzycie -
-„ staczać się trzeba powoli
by starczyło na całe życie…”
Słowa Mistrza dekadencji celebransa
Frak i w butonierce chryzantema
Upaść – by od nowa podnieść się - siłą słowa
I zrozumieć co to znaczy – anatema.
Mitem mit a to nie wstyd
Ciagnąć całkę gdy przeciąga strunę całość
„Moje pierwsze boje” wchłonąć - marszałkowe
By w „Wielkości” - znaleźć jej najbliższą „małość”.
Dookolność nas uwiedzie lub zawiedzie
Jak wycofać się tak w porę i z Honorem
Ponad wszystko – zawsze WARTO…!
Być poetą a nie wierszowibratorem.
Może Jonasz mi wybaczy zza obłoków
To In genium aforyzmu jego tu się liczy
Strawestuję zatem – gdy z poetów młodych gniewnych
Wyrastają już wkurwieni satyrycy.
W filozofię wwiódł ironię sam Sokrates
Więc z odwagą graj Jokera kartą
Tylko Prawda – da ci czek na kredyt wyobraźni
Ironezja to jest dystans – uwierz – WARTO!
Komentarze
18-04-2020 [09:07] - Lech Makowiecki | Link: "Bo gdy się milczy, milczy,
"Bo gdy się milczy, milczy, milczy
To apetyt rośnie wilczy
Na poezję, co być może drzemie w nas..."
W obecnym zgiełku medialnym, politycznych wrzaskach typu: "Ja panu nie przerywałem", ogarniającym świat "wszechchamstwie" i "trollingu" - jego słowa są wciąż aktualne...