Koronawirus i Wojna Obronna 2020...

Prawdę mówiąc to pandemia koronawirusa przypomina trzęsienie ziemi, które właśnie się rozpoczęło, nie wiadomo jak będzie przebiegać, kiedy się zakończy (czy nie będzie powtórki) i jakie będą jego rezultaty tak dla tych co przeżyją, jak i dla stanu ich “ekonomii”. Na dziś skazani jesteśmy na kwarantannę w domowych pieleszach, to ponoć taki stan wojenny w wersji dla ubogich. W wolnej chwili (mniej) wolni ludzie czytając “Wesele” Wyspiańskiego, mogą się tylko upewnić, że tak niewiele na tym świecie się zmieniło. Dalej “Chińczyki trzymają się mocno”! W Kalifornii oficjalnie nie pracujemy do końca kwietnia, a później jak wiecie jest 1 maja, święto pracy (którą część z nas straci), a dalej to już pachnie wakacjami… Słowem żyć (zapożyczyć się na koszt przyszłych pokoleń), nie umierać! No dobrze, ale jak tu można żyć z nadzieją i optymizmem, kiedy najwyższą dynamikę wzrostu  odnotowują biznesy produkujące maseczki, rękawiczki, środki dezynfekujące, respiratory, ubrania ochronne i oczywiście krematoria...
https://pbs.twimg.com/media/EP... 
W internecie dla każdego coś miłego, nawet można czytać bez maski! Jedni z autorytetów mówią, że ten wirus to kompletna ściema i go niema, czyli zwyczajna grypa z medialnie rozpętaną gorączkującą pandemią strachu wypromowaną przez głodnych władzy nad całym światem banksterów. Inni pokazują filmiki rejestrujące szpitale pełne  cierpiących i umierających ludzi, pokazują również śmiertelnie zmęczony personel medyczny i szybujące w górę statystyki śmierci razem z jeszcze mniej optymistycznymi prognozami modeli sytuacji za tydzień, dwa, miesiąc… 

Zauważalne jest dość szybkie rozprzestrzenianie się wirusa. Temu obrazowi towarzyszy usiłowanie, pośpieszna próba opisania jego symptomów, więc mówimy tu o zaniku zmysłu smaku i węchu, ból gardła, kaszel, serce i ogólne ciężkie bóle. 

Tacy już jesteśmy, podobno pierwsze na Ziemi były wirusy, w epoce kamienia łupanego montowaliśmy jego części jako groty na dzidy bojowe poszerzając swoją przestrzeń życiową. Później mieliśmy brąz, metal, proch, atom (stopniowo zminiaturyzowany), teraz w rewolucyjnym skoku dotarliśmy aż do epoki koronawirusa… 

Ameryka na futurologicznych filmach, a to w szybkim tempie pokrywała się lodem, albo w oka mgnieniu ginęła pod falami rozgniewanego Posejdona. A tu pojawił się niewidzialny gołym okiem, czy przez lornetkę, maleńki barbarzyńca, który owinął wokół swojego małego palca siłę i zasoby supermocarstw, które strachliwie zadrżały.

Za przyczyną tego małego g...na deptane są również nasze narodowe świętości. Nawet słowa polskiego hymnu w aspekcie koronawirusa brzmią złowieszczo: “Z ziemi włoskiej do Polski”...

Pojawiają się różne sprzeczne oceny sytuacji nawet w wypowiedziach ludzi nauki. Więc chodzić w maskach, czy nie, dla jednych to śmieszne, dla innych wprost konieczne. Izolować się i mocno ograniczać opuszczanie domu, czy biegać za przysłowiową “pietruszką”? Tu przypomina mi się stary dowcip z bogobojnym mężczyzną, który stał się ofiarą huraganu i zatonął w konsekwencji w powodzi. Jednak najpierw ludzie chcieli mu pomóc i ewakuować go samochodem, gdy woda otoczyła jego dom podpłynęła łódź.  Kiedy woda już była na poziomie dachu przyleciał helikopter spuszczając linę ratunkową. Za każdym razem mężczyzna grzecznie podziękował informując, że Bóg go uratuje… 

Kiedy trafił przed oblicze Boga z wyrzutem, że Bóg go opuścił, spotkał się z odpowiedzią:

“Nie opowiadaj głupot! Najpierw wysłałem po ciebie samochód, potem łódź, a na końcu helikopter, a ty durny za każdym razem odmówiłeś mojej pomocy!“ 

Więc dbajmy o siebie, odczytując znaki Boskie, pomagajmy sobie, wtedy i Bóg nam pomoże…

Na światło dzienne wychodzą coraz to nowe informacje odnośnie przebiegu epidemii koronawirusa w Chinach. Nikt już nie wierzy w liczbę zgonów podawaną przez chiński rząd (3,312). Najwięcej ofiar jest we Włoszech ponad 13 tys. (na 111,000 zachorowań), prawie 9,5 tys. Hiszpania (na ok.104,000 zachorowań), USA, powyżej 5 tys. (na ok. 220,000 zachorowań), Francja, powyżej 4 tys.(na 56,000 zachorowań).  Krąży coraz więcej informacji odsłaniających początki epidemii w prowincji Hubei (ok. 60 mln mieszkańców, mieście Wuhan, ok.10 mln), badań nad koronawirusem w laboratorium nad nietoperzami z jaskiń oddalonych na odległość ok 900 km. Zwraca się uwagę na czas utracony na przygotowania przeciw pandemii, jak również na ścisłą współpracę z komunistycznymi oligarchami Chin ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO). 

Analitycy dokumentują znikających nagle prowadzących te badania naukowców, ze wskazaniem, że to były pierwsze ofiary koronawirusa. W Chinach na temat rozwijającej się epidemii trwało milczenie. W tym samym czasie Chińczycy mieszkający za granicami kraju zaczęli wykupywać w krajach swojego pobytu (przykład Australii) maski, środki dezynfekujące i akcesoria medyczne właśnie do walki z epidemią, ogałacając miejscowe rynki z zaopatrzenia.  Wielu komentatorów nazywa teraz tę epidemię wirusem Komunistycznej Partii Chin (CCP virus)...

W wielu krajach pojawiają się oskarżenia sądowe przeciwko rządowi chińskiemu. W USA każdego dnia epidemii przybywało co najmniej 5,000 chińskich turystów z Chin aż do końca stycznia kiedy to ten proceder zatrzymał będący pod opozycyjną ofensywą impeachmentu Trump. Pierwsze zakażenie w USA wykryto  u osoby (mężczyzna ok. 30 lat) która wróciła z Wuhan (epicentrum pandemii) 15 stycznia i tam dała początek żniwa śmierci w domu spokojnej starości w Seattle w stanie Waszyngton. Dalej jest już tylko mrok kwarantanny w którym w swoich domach siedzą zastraszeni Amerykanie.  

W roku szkolnym 2017/2018 do USA przybyło studiować aż 363,000 Chińczyków, natomiast w Chinach studiowało wtedy ok. 120,000 Amerykanów. Przypomnijmy, że balans w handlu USA z Chinami wygląda tragicznie. W 2018 r. USA importowały z Chin produktów za $540 mld, zaś eksportowały za jedyne $120 mld. Trump ogłaszając cła na chińskie produkty (kopiując w tym Chińczyków) rozpoczął proces zmian dążąc do większego partnerstwa i równowagi w tej materii. Jednak nie docenił siły amerykańskich korporacji ściśle powiązanych z chińskim biznesem. Na terenie amerykańskim w Kongresie wszczęto przeciwko niemu proces impeachmentu, wiążąc i paraliżując jego dalsze działania na kierunku chińskim.

Dziś Amerykanie praktykują politykę utrzymania dystansu aby osłabić rozwój  epidemii, spowodowanej chińskimi zaniedbaniami i kłamstwami przez co świat stracił co najmniej 3 tygodnie cennego czasu, co skutecznie pomogłoby w ograniczeniu tragicznej epidemii poza granicami Chin. Czas teraz również na zdystansowanie się USA, jej kapitału, technologii i siły nabywczej od komunistycznych Chin. Po wybuchu epidemii chińscy komuniści znacjonalizowali nawet amerykańską fabrykę produkującą maski przeznaczone na amerykański rynek.  Ponoć zawrócili nawet statek wypełniony sprzętem medycznym zakupionym przez USA.   

Trzeba przypomnieć również, że ponad 90% antybiotyków z amerykańskiego rynku produkowanych jest w Chinach. “American Dream” złapał zadyszkę w USA, ale miał się bardzo dobrze w ostatnich dekadach właśnie w komunistycznych Chinach. Jest jednym zamawianie tanich podkoszulek, czy butów z Chin, ale ten proces poszedł zbyt daleko, podobnie jest z IPhonami i komputerami. Amerykańskie korporacje inwestując w Chinach, przenosząc tam produkcję, w pogoni za zyskiem zaniedbali w wielu wymiarach bezpieczeństwo Amerykanów. Wycofanie się z polegania na Chinach będzie początkowo bolesne, bo wydatnie podniesie ceny produktów, ale wkrótce dla dobrze pojętego interesu Ameryki stanie się strategiczną koniecznością.

Czeka nas potężny ekonomiczny kryzys rozgrywający się na tle paniki pandemii i wielowymiarowych zagrożeń. Jaki będzie jego przebieg, jak długo będzie trwał, jakie wyrządzi szkody obecnej układance państw i ekonomii świata jeszcze nie wiemy. Wiemy natomiast, że musimy zadbać o siebie i o swoje rodziny i potraktować ten kryzys jako daną nam okazję i szansę aby dokonać zmian w tej materii spraw, które jeszcze przecież od nas zależą. Musimy też bronić swoich wartości, wolności, praw obywatelskich i własnej tożsamości, aby nie zostały one zawłaszczone właśnie w okresie tego kryzysu (w ramach transakcji za bezpieczeństwo), który będzie również postrzegany jako okazja do umocnienia pozycji sił na drodze do zbudowania ich totalitarnego Nowego Porządku Światowego.
 
Jacek K. Matysiak
Kalifornia, 2020/04/02
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

02-04-2020 [09:37] - Lech Makowiecki | Link:

Celny artykuł, Jacku. Wg powiedzonka z Wall Street "Chciwość jest cnotą"... I mamy tego efekty! Jakiś czas temu czytałem "Wojnę o pieniądz" Song Hongbing'a. Ciekaw byłem, jak ona się skończy. I chyba już wiem... PS Miałem podobne spostrzeżenia: https://naszeblogi.pl/55600-czas-zarazy-przezyja-tylko-panstwa-narodowe-miec-czy-byc
 

Obrazek użytkownika sake3

02-04-2020 [10:37] - sake3 | Link:

Na panikę nie wpływają decyzje rzadów tylko ogólne przekonania obywateli,że wszystko wiedza najlepiej.Nie wiem jak to wygląda w USA ale u nas zwłaszcza w internecie ,,działa''grupa mędrców którzy wszystko wiedza lepiej , kwestionują wszystko co podaje rząd i nieustannie ten rząd o coś oskarżają.Teraz króluje oskarżanie o podawanie nieprawdziwych danych odnośnie osób zmarłych i zarażonych w innych krajach.,,Medrcy'' utrzymują że te liczby np dotyczace Włoch są sumą wszystkich zgonów a nie tylko zgonów z powodu wirusa,zaś liczba zarazonych to suma wszystkich chorych przebywających aktualnie w szpitalach i oskarżają rząd o zawyżanie.Przecież nasz rzad nie pojedzie liczyć zmarłych i chorych tylko ma obowiązek podawac dane od strony włoskiej,hiszpańskiej ,niemieckiej czy innej.Niemniej takie nieustanne podsycanie atmosfery powoduje ogolnie dezorientację,utratę zaufania do rzadzących i własnie panikę

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

02-04-2020 [11:18] - Kazimierz Kozio... | Link:

sake 3 zyj w bogosferze i daj zyc innym. nie oceniaj pochopnie bo wychodzi na to ze sam(sama?) jestes tym ktory wie lepiej nt wiarygodnosci tego co kto podaje masom do wierzenia. czesc tworczosci w blogosferze to zapewne konfabulacje ale czesc napewno to interpretacje w dobrej wierze na podstawie roznych zrodel. wiarygodnosc tzw oficjalnych zrodel jest niepewna w czasach powszechnego krecenia lodow na rzecz lobbystow u wladzy. dlatego powinnismy sie cieszyc ze wciaz istnieje alternatywa informacyjna. gdyby kazdy sobie sam filtrowal newsy wg swoich kryteriow to nie mially w przyszlosci dylematow ze ktos, rzad lub inne gremium podlo mu do wierzenia prawde absulutna

Obrazek użytkownika sake3

02-04-2020 [18:39] - sake3 | Link:

Wg Pana nie istnieje cos takiego jak kropki ,przecinki i inne znaki interpunkcyjune?

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-04-2020 [12:46] - Marek1taki | Link:

"ponad 90% antybiotyków z amerykańskiego rynku produkowanych jest w Chinach"
Nikt nie zgłębiał okoliczności, skutków ani celów zamknięcia w ub.roku 7 fabryk leków w Chinach.

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-04-2020 [12:50] - Marek1taki | Link:

Po 11 IX 2001r. pojawił się kult na lotniskach - kontroli, prześwietlania. Cały ceremoniał.
Z okazji pandemii mamy nowy ryt tej samej herezji. Obrządek wymaga rękawiczek i odkażania.
"Maseczki nie są zalecane" - izraelski program rozpoznawania twarzy sobie z nimi nie radzi?

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-04-2020 [13:22] - Imć Waszeć | Link:

Niedługo linie lotnicze będą dostarczać pasażerów do miejsca przeznaczenia w futerałach jednorazowych. Wczoraj chcąc nie chcąc odwiedziłem przychodnię i szpital z chorym, któremu trzeba było zdjąć gips. Takiej paranoi nie widziałem od czasu Czarnobyla. Nie. Nawet Czarnobyl nie spowodował takiej paniki i burdelu organizacyjnego. Najlepsze było jeżdżenie z wózkiem dookoła budynku szpitala w poszukiwania wejścia, próba wbicia się poprzez skrzydło pediatryczne, wreszcie wnoszenie wózka po schodach przez zasapanego lekarza. Mniód. Zdejmowanie gipsu w jednym końcu miasta (kolejka na 5 godzin, ludzie stoją rozproszeni co 2 metry na terenie przed przychodnią i na ulicy. Co jakiś czas wyłania się zza drzwi kosmita i wzywa kogoś po imieniu, a wtedy zaczynają się w tłumie kłębić ci, którzy jeszcze swoich peseli mu nie podali. Tak tak, podaje się zamaskowanym typom nazwisko i PESEL. Udało się szybciej, bo lekarz zaprasza imiennie, a jedna kontrola z prześwietleniem przepadła przez bałagan organizacyjny już miesiąc temu, a do jego pielęgniarki mieliśmy telefon. Tymczasem RODO w ciemnej d... ;) Potem prześwietlenie w drugim miejscu (szpital, tylko godzina), powrót do pierwszego miejsca i znów 2 godziny kolejki. Wreszcie w domu, ale bez żadnych zakupów, bo nie było czasu na pierdoły. W sklepie, do którego wracając podjechaliśmy, wózki były skute łańcuchami, a kolejki nie było widać, bo stała we wnętrzu sklepu. Za kordon mogło wejść 3 osoby na kasę, bo ku... wirus. To co się działo przed kordonem w tej samej hali sklepu, to gie kogo obchodzi. W innym sklepie w klatce wejściowej stoi jakiś maliniak i doskakuje z mordą do klientów, że nie zakładają rękawiczek lub robią to zbyt wolno. Gdyby ten maliniak miał wirusa, to kwarantanną objęty byłby już cały powiat z przyległościami. Tego dnia wolałem zjeść nieokraszone ziemniaki z kawałkiem pieczonej kiełbasy, niż walczyć z jakimś maliniakiem o godność. Zapomniałbym, że inni chorzy mają jeszcze gorzej, bo do nich nawet nie chce przyjechać karetka, a przyjęcie tylko jak lekarz ma humor. Karetka jeździ co 15 minut i z przychodni wywozi gdzieś jakichś chorych opakowanych w futerały. Raczej nie na cmentarz, bo jeden taki wieziony na siedząco jeszcze radośnie pokazał kolejce fucka. pewnie będzie więcej śmierci niż z powodu wirusa, bo burdel jest nieprzeciętny.

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-04-2020 [13:30] - Marek1taki | Link:

Chcąc nie chcąc biorę w tym udział. Też ograniczyłem zajęcia zawodowe wg zaleceń. Przepraszam. Pacjenci nie nadużywają zresztą porad w mojej ocenie.
Śmierci niekoronawirusowych musi być więcej z powodu odroczenia i ograniczenia porad, unieruchomienia i spadku kondycji u osób z graniczną wydolnością, ale mniej infekcji innych niż koronawirusowe, więcej odpoczynku. Nie musi bilans być ujemny.

Obrazek użytkownika Pani Anna

02-04-2020 [13:33] - Pani Anna | Link:

Relacja polskiego lekarza, który pojechał pomagać do Włoch: 1. Szpitale są praktycznie puste, przyjmowani są pacjenci wymagający hospitalizacji. 2. Sprzętu jest dużo, niczego nie brakuje, jeśli już to są pewne braki kadrowe. Źródło to TVN24. Gdzie są  ciężarówki i baniaki na głowie?
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-04-2020 [14:59] - Marek1taki | Link:

Nie śmiałem na głos wypowiadać takich podejrzeń. Poza tym śródmiąższowe zapalenia płuc zawsze istniały.
Skoncentrować pacjentów w ramach walki z pandemią zawsze można, wzmoże się poczucie zagrożenia i ryzyko infekcji między stłoczonymi chorymi a przede wszystkim można sfilmować. Z tym Włosi z tej samej ekipy filmowo-rządowej nie mieli problemu w sprawie odłowu uchodźców u wybrzeży Libii. Bez żenady filmowali dzieci i niemowlęta. Teraz staruszków.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

02-04-2020 [23:00] - Roz Sądek | Link:

"Źródło to TVN24"
Ja regularnie słucham Radia Erewań i nie podają niczego podobnego.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

02-04-2020 [22:55] - Roz Sądek | Link:

Mogę się oczywiście mylić, ale wydaje mi się, że jest Pan bardzo pobudzony emocjonalnie. Czy Pan się czasem zastanawia nad sensem swoich komentarzy?

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

02-04-2020 [13:32] - Imć Waszeć | Link:

Deja vu?
https://www.youtube.com/watch?...
https://www.tagesspiegel.de/wi... (przetłumaczyć w Google)
https://www.tagesspiegel.de/ge...

Oczekiwanie na pandemię od 2099 roku, czy tylko czysty przypadek? Nikt nie kwestionuje liczby śmierci ani samego wirusa, tylko zastanawia się nad bardzo dziwnym podejściem polityków (z banksterami w tle) do tych spraw.

Ważne! https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika paparazzi

03-04-2020 [02:18] - paparazzi | Link:

Dla relaxu, polecam serdecznie  niezapomniane kino https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika Chatar Leon

02-04-2020 [14:46] - Chatar Leon | Link:

Albo albo.
- Albo nic się wielkiego nie dzieje, owszem jest wirus, jest trochę ofiar i za tydzień-dwa wszystko wraca do normy, robimy wybory itd...
- Albo faktycznie jest problem z epidemią, państwo, społeczeństwo i gospodarka nie funkcjonują w sposób normalny i wprowadzamy stan nadzwyczajny, bo jedynie sytuacja nadzwyczajna usprawiedliwia takie kuriosa prawne jak ściganie samochodu z rejestracją nie z tego powiatu albo stawianie ludzi przed sądem za spacer ulicą w odległości mniejszej niż dwa metry (news nie z żadnej tam Wybiórczej tylko z Niezależnej).
Rząd musi się zdecydować na jedno, bo coraz bardziej zaczyna dostarczać paliwa Targowicy.

Obrazek użytkownika Jabe

02-04-2020 [16:47] - Jabe | Link:

Urodzi się dziecko, to prokuratura wszcznie śledztwo, czy przypadkiem nie doszło do zbliżenia.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

02-04-2020 [21:00] - NASZ_HENRY | Link:

Jeśli nie czytasz blogów, to nie jesteś dobrze poinformowany.

Ale jeśli je czytasz, to padasz ofiarą dezinformacji☺