II tura wyborów prezydenckich: A.Duda vs W.Kosiniak-Kamysz?

Taka walka w II turze jest jak najbardziej realna. Pani M. Kidawa-Błońska okazuje się żenującą kandydatką i część obecnych totalnych wyborców może przenieść swój głos właśnie na W. Kosiniaka-Kamysza widząc w nim realnego konkurenta wobec obecnego prezydenta Polski. Mogą też go poprzeć, bo swoją osobą zapewniłby powrót do władzy dużej części dzisiejszych totalnych, co wynika z przeszłości pana W. Kosiniaka-Kamysza i jego ośmioletniego współrządzenia z Platformą Obywatelską. Stare układy nie rdzewieją i o tym dobrze też wie sam kandydat PSL.

Osobiście nie mam za grosz zaufania do tego Pana. Cała ta partia jest niemal u władzy jako mniejszość począwszy od 1989 roku (a jako ZSL od początków komuny). Zawsze przyczepiali się do silniejszych, aby w swoich rejonach utrzymać własne koterie powiązań towarzyskich związanych z szeroko pojmowaną władzą. Jak trzeba było klaskać podczas sławetnego występu D. Tuska i jego antykościelnego Jażdżewskiego to W. Kosiniak-Kamysz klaskał jak mu kazali. Później się tłumaczył niezdarnie i głupio. Nie zapomnę mu też podwyższenia wieku emerytalnego, którego to był "twarzą". I w ogóle współrządzenia z PO.

Zresztą bardzo często w dowcipach zadaje się pytanie: "Kto rządzi Polską? No jak to kto: PSL + zwycięzca wyborów". Tym razem tak nie jest, bo przewagę do samodzielnego rządzenia po raz kolejny uzyskała ZP (PiS) i PSL przestał być już dawno częścią władzy. Ciekawie jakby wyglądała sytuacja, gdyby PiS potrzebował koalicjanta... pewnie znów PSL zadeklarowałoby chęć udziału w rządzeniu.

Jedno jest pewne: "Tygrysek" byłby groźniejszy w II turze niż pani M.K-B, choć uważam, że jego niecna przeszłość w oczach wyborców będzie go ostatecznie dyskwalifikować. To "pływak", który płynie tam, gdzie jest największe żarło, choćby były to tylko resztki zjedzone przez inne, większe i silniejsze drapieżniki, bo raczej tym "tygrysem" nie jest, ale zupełnie innym drapieżnikiem. Jest bezideowcem, ale nie ma problemów z przekazem werbalnym, jakie ma pani M. Kidawa-Błońska. Mówi "naokrągło" i to, co wyborca chce usłyszeć a co wcale nie musi i raczej by nie było realizowane, gdyby został prezydentem. Zbyt dużo ta partia ma powiązań z PO i Lewicą, aby wierzyć w to, iż prezydent W. Kosiniak-Kamysz robiłby coś dobrego dla Polski. Przecież cała ośmioletnia porażka rządzenia przez PO-PSL czyni z PSL partię współwinną zapaści Polski i współwinną za  wszystkie afery towarzyszące tym rządom. Tego nie można zapomnieć patrząc dzisiaj na tegoż kandydata, który nagle chce scalać Polaków, wykreować siebie  jako polityka centrowego i znów katolickego.

Może też dlatego pani M. Kidawa-Błońska boi się debaty z W. Kosiniakiem-Kamyszem, bo by się okazało, że nawet on ją przerasta a II tura bez kandydatki PO-KO oznaczałaby raczej przyspieszony upadek tej partii władzy jaką jest Platforma Obywatelska. Poza tym M. Kidawie-Błońskiej zależy dziś tylko na jednym: na bezpiecznym dostaniu się do drugiej tury, bo wtedy miałaby szanse zjednoczyć antypisowski elektorat na zasadzie - wszystkie ręce na pokład przeciwko PiS (A. Dudzie). I stąd także jej niechęć do tej debaty przed I turą z W. Kosiniakiem - Kamyszem.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

07-03-2020 [15:04] - Marek1taki | Link:

Tylko Bosak jednoznacznie odcina się od propagandy LGBT i "praw" dla nich. Prezydent Duda drybluje, a w razie czego podpisze nie zawetuje. Kidawa, Kosiniak i reszta nie zostawia nawet złudzeń co do zainfekowania poprawnością polityczną. To samo z ekologizmem i terroryzmem. Wrogiem jest dla nich CO2 a nie mityczni już "syryjscy uchodźcy".

Obrazek użytkownika Jabe

07-03-2020 [15:56] - Jabe | Link:

Tylko Bosak mógłby ich na powrót zjednoczyć.

Obrazek użytkownika Teofila77

07-03-2020 [17:11] - Teofila77 | Link:

Sorry, ale bycie prezydentem, to coś więcej niż odcinanie się od propagandy LGBT (co jest słuszne). I w tym więcej pan Bosak nie ma prawie żadnych kompetencji.

Obrazek użytkownika maxilampus

07-03-2020 [17:38] - maxilampus | Link:

Prezydenckie kompetencje Dudy to klamstwa i lamanie wlasnych deklaracji wyborczych..Jak i rowniez wetowanie ustaw rzadowych..sam powinien sie zawetowac..

Obrazek użytkownika Marek1taki

07-03-2020 [18:20] - Marek1taki | Link:

To są kryteria wykluczające. Jakie kompetencje mają wg Pani wykluczeni poza polityczno-poprawnym dryblingiem?
Nic mi nie wiadomo o niekompetencji Bosaka - proszę więcej o tym.
W sumie może ma Pani rację, też wolałbym Brauna.

Obrazek użytkownika jarekcda

08-03-2020 [18:41] - jarekcda | Link:

Kosiniak Kamysz minister w bandyckim rządzie Tuska podniósł wiek emerytalny i zabrał pieniądze z OFE Polaków. Taki człowiek ma być prezydentem? Wstyd.