O Pompeo Franku Bleichmanie i odowiedzialności PL za shoah

We wczorajszym wystąpieniu sekretarza stanu USA znalazła się następująca fraza: :

We also appreciate the importance of resolving outstanding issues of the past, and I urge my Polish colleagues to move forward with comprehensive private property restitution legislation for those who lost property during the Holocaust era.
Lastly, I want everyone to know that America will never forget the indomitable Polish spirit. Recently an American, an American named Frank Blaichman, passed away at the age of 96. He may be better known here by his birth name Franek Blajchman. Frank was one of the valiant Jewish partisans in Poland who risked life itself to resist the Nazi war machine. After the war, he became an American citizen, built a very prosperous life as a real estate development in New York. Frank’s life was a testament to the resilience of the Polish people and to the American ideal that anyone who dreams big can rise to the top of matter – no matter where you start from. He embodied what President Trump said in his visit here in 2017. Poland lives, Poland prospers, and Poland prevails.

Co wg tłumaczeń na portalu wpolityce oznacza:

Doceniamy również wagę rozwiązywania nierozstrzygniętych kwestii z przeszłości i wzywam/namawiam moich polskich kolegów, aby poczynili postępy w zakresie kompleksowego ustawodawstwa dotyczącego restytucji mienia prywatnego dla osób, które utraciły nieruchomości w dobie Holocaustu

Stany Zjednoczone nigdy nie zapomną niezłomnego ducha polskiego
— oświadczył dalej amerykański polityk.
Mike Pompeo przywołał jako symbol postać niedawno zmarłego w Stanach Zjednoczonych Franka Blaichmana.
Jeden z żydowskich partyzantów, którzy ryzykowali życiem przeciwstawiając się nazistowskiej machinie wojennej. Jego życie było świadectwem niezłomności polskiego ducha i oddania amerykańskim ideałom, które mówią, że każdy, kto przykłada się do pracy może osiągnąć swój cel
— powiedział.
Po wojnie został obywatelem USA. Bardzo dobrze funkcjonował jako deweloper w Nowym Jorku (…) Był ucieleśnieniem tego, o czym mówił prezydent Trump podczas swojej wizyty w Polsce w 2017 r. Polska żyje, Polska się rozwija, Polska zwycięża

Kim był Frank Bleichman, na którego powołuje się Pompeo jako na przykład łączący polskiego ducha z amerykańską przedsiębiorczością?
Nie jest łatwo znaleźć jego biografię w j. polskim, ale już w angielskim łatwiej. najwięcej jest pod tym linkiem (sporo ikonografii) link1 sporo pod tym linkiem link2 

W skrócie. Efraim (Franek) Blajchman był komiwojażerem, jeździł po wioskach sprzedając towary przemysłowe a kupując spożywcze do sklepu ojca w Kamionce pod Lubartowem. Gdy Niemcy likwidowali tam getto (przenosili) uciekł do lasów. Tam ukrywał się z kolegami, ochraniając też przebywających tam Żydów. Udało im się zdobyć broń trochę oszukując, trochę zastraszając miejscowych chłopów (jeden z nich udawał radzieckiego spadochroniarza a Blajchman przekonał chłopa, że "ruski" chce się założyć oddział potrzebuje broni, jeśli jej nie dostanie to się zemścić. Gdy Niemcy zrobili obławę oddziałowi Blajchmana udało się uciec przemieszczał się potem po lasach  Lubelszczyzny. Głównym terenem działalności były lasy między Lubartowem a Markuszowem. Sądząc po wspomnieniach członków oddziału (Niemcy i Polacy byli dla nas takimi samymi wrogami) zapewne napadał na Niemców, być może, rabował też wioski.
Wspomnienia jednego z żołnierzy oddziału Grynszpana:
In June 1943 we fought against the Germans behind the village Zahajki. Our commander was then Yechiel Grynspan, who conducted the battle with exceptional fighting spirit and strategic talent. In the same battle we lost two fighters. One was Yeshayahu Lichtenstein, the son of the Rabbi of Wlodowa. In every place we went, we were ambushed by Germans and Poles filled with hate for the Jews. We fought against them day after day. We were never able to relax because of the terrible situation we had to confront. For us, there was not much hope that we would survive this devastation. But within each of us existed a great spirit to rise up to fight." -- Velvele Litwack
.

W trakcie tych wędrówek spotkał uciekinierów z getta w Lublinie dowodzonych przez Samuela (Mietka)  Grubera, żołnierza września. Gruber - doświadczony wojskowo - przejął dowództwo. Następnie przenieśli się do lasów parczewskich gdzie przyłączyli sie do jeszcze większego żydowskiego oddziału Chila Grynszpana. Gruber został zastępcą Grynszpana, a Blajchman dowódcą jednego z plutonów. Oddział Grynszpana był częścią większego zgrupowania AL które ostatecznie przyjmie nazwę 2 brygada AL im. Jana Hołoda, Oddział Grynszpana będzie stanowił jej 3, potem 4 kompanię. Przy czym będzie się zajmował głównie ochroną i zaopatrzeniem ludności żydowskiej ukrywającej się w lasach parczewskich. W historiografii żydowskiej i zapewne anglojęzycznej będą oni nazywani Parczew partisans i pod tym hasłem będzie ich można znaleźć w wikipedii. Był dobrze zaopatrzony przez zrzuty, miał też poparcie ludności cywilnej. W linkowanej przeze mnie literaturze jest sporo opisów bitew itd itp. IMO to raczej jakaś mitomania, plotkarstwo (np. liczba 120 zabitych Niemców w potyczce z małym słabo uzbrojonym oddziałkiem). Możliwe też, że działania działania całej brygady AL opisywane są jako działania tego oddziału, czy też ogólnie żydowskich partyzantów (brygadą dowodził weterynarz z źydowskiej rodziny lwowskiej kpt A. Skotnicki - tytułowany w przywoływanych źródłach/opracowaniach generałem). Największą bitwą stoczoną przez brygadę będzie bitwa pod Rąblowem. W tych żydowskich wspomnieniach też mowa jest o wielkiej bitwie w maju, natomiast wg polskiej wiki kompania Grynszpana nie brała w niej udziału, co nie znaczy, że do poważniejszych walk nie mogło dojść później, gdy główne siły brygady wycofały się. W opracowaniu pod linkiem1 jest nawet mowa, że oddział Grynszpana został otoczony i uratowało go nadejście Rosjan.

Prawdopodobnie potem, albo w końcówce wojny parczewscy partyzanci z oddziału Grynszpana (za angielską wiki) brali też odwet na ukraińskich chłopach zabijając ich za to, że ci wydawali lub zabijali Żydów. (Zresztą dowódca oddziału Grynszpan został potem dowódcą MO w Hrubieszowie - rejonie silnie nasyconym Ukraińcami)
Jeśli zaś chodzi o ideał "niezłomnego polskiego ducha" czyli Franka Blajchmana to wstąpił on do UB, najpierw w rodzinnym Lubartowie, jako przodownik, potem w Pińczowie (rejon bardzo silnej partyzantki) jako wywiadowca oddziału specjalnego UB by wreszcie zakończyć karierę jako I szef więziennictwa UB w Kielcach (p.o. szefa) ale tylko od maja do lipca 45r. (kolega Blajchmana z oddziału Stefan Finkel pełnił bliźniaczą funkcję w Krakowie). 
Co robił Blajchman po lipcu 45? Nie wiem. Ciekawym jest jednak pytanie, czy został w Kielcach. Czy był tam w okresie pogromu?
W 51 roku wyjechał do USA. Wcześniej wyjechali Gruber - do USA i Grynszpan do Brazylii

Na zdjęciach Zev Litvak, Chil Grynszpan (imigranci do Brazyli) oraz Samuel Gruber

W PL Frank Bleichman byl jednak postacią znaną również przed przywołaniem go prze sekretarza Pompeo. Wiązało się to z wydaniem jego książki wspomnieniowej w języku polskim przez wydawnictwo Replika w 2010r: Poniżej fragmenty recenzji autorstwa T. Płużańskiego:
“Drapieżczo antysemicka Armia Krajowa prowadziła niepohamowaną kampanię mającą na celu mordowanie Żydów”. “Opisałem własne doświadczenia z okolic Lublina i moje opinie na temat AK są powszechnie podzielane przez żydowskich partyzantów, u boku których walczyłem” – takie opinie przedstawia Frank Blaichman w wydanej właśnie w Polsce książce “Wolę zginąć walcząc”.
“Przeciw nazistom, volksdeutschom i antysemickiej Armii Krajowej” – tak reklamuje swoje nowe dzieło Wydawnictwo Replika
Gorsze od AK, jeszcze bardziej antysemickie były tylko Narodowe Siły Zbrojne. Tłumacz polskiego wydania, niejaki Kamil Janicki przedstawił “za” i “przeciw” takiego twierdzenia: “Nazwanie NSZ faszystami i sługusami Niemców to opinia przesadzona, choć nie pozbawiona pewnego oparcia w faktach”. Jakie to fakty, tego się już nie dowiemy, ale robi się coraz goręcej.
I dalej: “Już opisując początek wojny Frank Blaichman wielokrotnie stawia znak równości między działaniami Niemców i Polaków”
Wracając do waleczności Blaichmana. Większości bitew, które opisuje, w ogóle nie miało miejsca. Inne były dziełem żołnierzy podziemia niepodległościowego, o – przepraszam, “antysemickich AK-owców”, których Blaichman tępił i mordował…
Autor szczyci się m.in. udziałem w zabójstwie dwóch żołnierzy AK, których określa mianem “podrostków”. O ich schwytaniu pisze: “Kiedy zaczęliśmy ich przesłuchiwać, okazało się, że są członkami AK – antysemickiej Armii Krajowej. Dostali rozkaz zabicia nas, ponieważ byliśmy Żydami i okradaliśmy chłopów”. Tu mimochodem pojawia się informacja, że grupa Bleichmana była… rabunkową bandą. Doprecyzujmy – żydowsko-komunistyczną, rabunkową bandą walczącą nie z Niemcami, ale z polskim podziemiem.
Dalej Bleichman-literat opowiada: “Powiedzieli [antysemiccy AK-owcy, “podrostki” – TMP], że ich miejscowi zwierzchnicy otrzymali rozkazy z Londynu, mówiące, iż żadnemu Żydowi nie powinno być dane dożycie do końca wojny i świadczenie o jej przebiegu”.
Autor o bezpiece (lirycznie): “Mam nadzieję, że czytelnik przystanie na moment, by się nad tym zastanowić i zrozumie, że bezpośrednio po wyzwoleniu przeszliśmy pod zwierzchność nowego rządu Polski Lubelskiej, a departamenty rządowe były wśród bardzo nielicznych pracodawców gotowych zatrudniać ocalałych Żydów. Żyliśmy teraźniejszością, nie nam było przepowiadać przyszłość. Moim zadaniem było wyłapywanie nazistowskich kolaborantów – Polaków [podkreślenie – TMP], Ukraińców i volksdeutschów – znanych jako prześladowcy i mordercy Żydów oraz szpicle donoszący na chłopów i całe wsie. Przydział ten z chęcią przyjąłem”.
I tu przechodzimy do clou programu. Tłumacz Janicki: “Zdaniem tego ocalałego z Holokaustu partyzanta, którego cała rodzina zginęła z rąk nazistów, to Polacy, a nie Niemcy byli po wojnie głównymi wrogami Żydów. Różnica między podejściem Polaków i Niemców do Żydów była taka, jak między nocą i dniem! U Polaków nienawiść nigdy nie wygasła”.​

Ale nie tylko Płużański pisał o książce Bleichmana. Poniżej fragment artykułu z Rzeczpospolitej na ten sam temat:

Wydawnictwo Replika, które ją opublikowało, tak reklamuje pozycję: "Przeciw nazistom, volksdeutschom i antysemickiej Armii Krajowej". – To skandal! Mamy do czynienia z ohydnym, zakłamującym historię paszkwilem – denerwuje się Tadeusz Filipkowski, rzecznik Światowego Związku Żołnierzy AK. – Twierdzenia o rzekomym antysemityzmie AK to bzdury niemające potwierdzenia w analizach historycznych – mówi prof. Jan Żaryn, historyk z IPN. – AK i NSZ nie zajmowały się ściganiem Żydów, ale walką o wolną i niepodległą Polskę. Co więcej, AK prowadziła działania zakrojone na olbrzymią skalę, by uratować życie jak największej liczbie Żydów. Prof. Waldemar Paruch, historyk i politolog z UMCS: – W trakcie debaty publicznej różne poglądy można wygłaszać, ale powielanie kłamliwych poglądów o antysemityzmie czy współpracy AK i NSZ z nazistami rodzi pytanie o odpowiedzialność prawną wydawcy za słowa.

Przypominam tutaj, prof. W. Paruch z UMCS to ten sam prof. Paruch, który dziś jest głównym strategiem PiS przy Jarosławie Kaczyńskim.

Cytaty, które tutaj przytoczyłem pochodzą wprost z polskiej i angielskiej wiki. Z biogramu Bleichmana. Znalezienie info o bio Blaichmana mnie, laikowi w temacie, przy łączu internetowym o słabej przepustowości, i znającemu j. angielski b. średnio, zajęło wieczór. Sądzę więc, że specjaliści z Departamentu Stanu US mieli te i więcej informacji w ciągu kilkunastu minut. Może kilkudziesięciu jeśli wolniej czytają, piją w tym czasie kawę i przeglądają filmiki. Nie może więc tutaj być mowy o niedouczeniu czy przypadkowości. 

Wróćmy teraz do kluczowego pytania. Co sekretarz Pompeo chciał powiedzieć nam, obywatelom RP i reszcie tych, którzy chcą słuchać - bo przecież nie rządowi, Pompeo wypowiadał się publicznie?
IMO coś takiego: Dla nas, dla Departamentu Stanu US i dla prezydenta Trumpa ideałem Polaka jest Franek Bleichman, który twierdzi, że Polacy to szpicle i antysemici, że ponoszą taką samą odpowiedzialność za holocaust jak Niemcy, albo i większą - bo w Niemczech nie ma juz antysemityzmu a PL on trwa. AK to organizacja antysemicka, a NSZ wręcz faszystowska - działająca na rozkaz Hitlera, UB zaś nie była zła. Szykujcie się więc i płaćcie za holocaust. Handlujcie nieruchomościami, jak Bleichman. A przy okazji prof. Paruch - główny strateg PiS, jak i ten co go mianował na takie stanowisko są głupi.

Tak ja rozumiałbym ten przekaz. Jestem jednak laikiem. Nie znam reguł języka dyplomacji. Może więc ktoś z Państwa je zna i mi objaśni? Może np. pan doktor Targalski?

I jeszcze jedno. Dlaczego ten siarczysty policzek wymierzają Amerykanie właśnie teraz i temu rządowi, dokładnie w momencie gdy robi on im laskę czy łaskę organizując sprzeczną z interesem PL  konferencję o Iranie?



Partisans Isadore Farbstein, Rostka Holm, and Frank Blaichman.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

14-02-2019 [03:59] - Kazimierz Kozio... | Link:

polityka podkulonych ogonkow dopiero sie rozwija. nie ma i nie bedzie reakcji dyplomatolkow a zadbaja o to "byli TW" poumieszczani w duzym palacu i w palacykach partyjnych

Obrazek użytkownika smieciu

14-02-2019 [10:05] - smieciu | Link:

Pewnie też może chodzić o to że Żydzi byli całkiem usprawiedliwieni wstępując UB a potem rozprawiając się z ruchem oporu. AK i jej resztki, które nie poddały się po wojnie to byli antysemici, naturalne było ich zabijanie...
Po prostu Pompeo mówi: Nawet jeśli nie mogę otwarcie powiedzieć że komunizm był ok to otwarcie mówię że Żydzi wykonywali dobrą robotę likwidując jego wrogów.
No i najważniejsze na koniec: Tylko kompletny osioł może przyjąć że szef CIA nie wie kim był Blajchman i że się komuś coś tam pomieszało. Tym bardziej że to pomieszanie jest jakoś bardzo systematyczne i nic się nie zmienia od objęcia urzędu przez Trumpa.

Obrazek użytkownika maxilampus

14-02-2019 [10:34] - maxilampus | Link:

Nie tylko za Trumpa..Cale Amerykanskie spectrum polityczne jest zgodne  co do "Polskiej Kwesti"..Dal wyraz temu "demokrata" Obama podczas wizyty w Polsce mowiac o "Polskich  Obozach Zaglady "..
Tak sie zastanawiam dlaczego nie wybrano "Wegierskiej drogi"..
Orban i Wegrzy sa poza radarem dla Zydow,Amerykanow i Rosjan..Nawet Germanie zostawili ich w spokoju..Pzdr. Stary znajomy z poprzedniego wcielenia.....

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

14-02-2019 [12:26] - Imć Waszeć | Link:

W punkt. Polityka USA to jest polityka upokarzania Polski i już nie tylko pomniejszania roli Polaków w IIWŚ, ale wręcz oskarżania o jej wywołanie i wszelkie zbrodnie. Za to żydzi są w polityce amerykańskiej samymi aniołami, którzy robili tylko dobre rzeczy. Nawet komuniści żydowscy z ZSRR i żydokomuna w Polsce. To nie jest nasz sojusznik. To pomocnik rabusia. Kropka.

Obrazek użytkownika xena2012

14-02-2019 [11:29] - xena2012 | Link:

Wokół tej konferencji wydarzyło się sporo sytuacji tak skandalicznych,że należy się zastanowić po co ona była.Sekretarz Stanu Pompeo obrzydliwa postać w chamskich słowach dowsciaga sie publicznie wypłaty nienaleznych roszczeń ,gloryfikuje zydowskiego bandytę majacego na sumieniu walkę z Polakami.Premier Izraela wprost powiedział,że celem konferencji jest wojna z Iranem. PAP ocenzurował te dwie wypowiedzi przyczyniajac sie do szerzenia propagandy rzadu i kłamstw jakoby celem konferencji była stabilizacja regionu,a dla Polski sama konferencja jest prestiżem. Wiadomo po co wywołuje się awanturę z Iranem któremu akurat,,odmrozono ''100mld dolarów.Zdjęcia z tego obrzydliwego widowiska jakim jest konferencja przedstawiające rozanielonego Czaputowicza z Pompeo,skrajnie antypolski wywiad wysuszonego ,pomarszczonego dziennikarskiego śmiecia-Mitchell przeprowadzony w Warszawie i w odpowiedzi tchórzliwy pisk polskiego MSZ pokazują ,,rangę'' i prestiż tej konferencji.Nawet żarli na nasz koszt.

Obrazek użytkownika maxilampus

14-02-2019 [14:24] - maxilampus | Link:

To co powiedzial ten dupek o Blajchmanie nie bylo przypadkiem..Amerykanskie dupki na zydowskim zoldzie badaja jak daleko mozna sobie pozwolic z Polska..
W co  nas wpuscil "naczelnik" ze swoja partyjna ,pro-syjonistyczna sitwa..

Obrazek użytkownika maxilampus

14-02-2019 [16:52] - maxilampus | Link:

PRZEPRASZAM wszystkich Polakow ,ze w przeszlosci od wielu lat glosowalem na PC ,KACZYNSKIEGO i PIS..Jest mi tak przykro jak wtedy kiedy glosowalem na Bolka Walese..
Postanowilem nie chodzic na wybory do konca zycia..Przepraszam was wszystkich za moja nieodpowiedzialnosc i jej skutki dla Polakow i Polski.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

14-02-2019 [18:33] - Imć Waszeć | Link:

To żaden wstyd. Na tamtym etapie było to po prostu konieczne, gdyż naród był kompletnie ciemny w sprawach inscenizacji okrągłostołowych dla ubogich intelektem. PIS musiał posłużyć do odkorkowania Polski z przyssanego do niej germańskiego tasiemca złożonego z zasłużonych walczycieli z komunami, których walka w efekcie prowadziła od komuny (2) ze szczątkową suwerennością, do komuny (3) kompletnie bez niepodległości. Róża Tfu wybitnie uzasadnię te tezę. Tak więc PIS był przydatny i nawet wielu dobrych Polaków tam było, zanim Kaczor zaczął ich gwałcić pod amerykański plan nowego zniewolenia i restytucji komuny numer 1, jako antidotum na komunę numer 3 i dopięcie starego dealu z komuną numer 2. Obecnie jednak sam stał się nosicielem robactwa i już w niektórych zawodach (żywienie narodu) jest niepożądany lub wręcz niebezpieczny. POsiew nabrzmiewa nowymi ogonami. Siewcy komuny łączcie się!

Obrazek użytkownika nonparel

14-02-2019 [18:26] - nonparel | Link:

Tak sobie słucham, co wygaduje Nasz Wielki Sojusznik i pomału dochodzę do wniosku, że dla naszego nieszczęśliwego kraju nie ma różnicy pomiędzy Fort Trump, Festung Merkel czy nawet Kрепость Putin. Powtarza się stara mądrość: Umiesz liczyć? Licz na siebie. A tutaj same błędy: okrągły stół, wejście do lewackiej unii bez wcześniejszego rozliczenia komunistów, podpisanie Traktatu Lizbońskiego, oddanie za friko władzy złodziejom, brak dywersyfikacji w polityce, buńczuczne zapowiedzi i natychmiastowe chowanie się z podkulonym ogonem. Proszę przeczytać sobie ten fragment z "Milczących Psów" Łysiaka, gdzie ambasador Repnin relacjonuje sytuację w Rzeczpospolitej. Nic dodać, nic ująć. Czwarty rozbiór za pasem. A może być jeszcze gorzej. W osiemnastym wieku nie było wszechmocnych mediów ani broni masowej zagłady.

Obrazek użytkownika xena2012

14-02-2019 [19:25] - xena2012 | Link:

Tym którzy jeszcze liczą,że wypowiedzi Pompeo,czy tej suchej starej miotły to były tylko przejezyczenia,niefortunne wypowiedzi czy,mała znajomośc faktów dedykuję wiadomość o planowanej na 21-22 lutego konferencji w Paryżu. W skandalicznej programowo konferencji pt.,,Nowa polska szkoła historii i holocaustu'' udział wezmą znani wrogowie Polski:Jan Grabowski,J.T.Gross,B.Enkelging,A.Bikont i inni.Punkt wspólny-nierzetelność,fałszowanie historii i działanie antypolskie.Czy nagromadzenie w jednym czasie tylu ataków na Polskę może być przypadkiem? Polonia protestuje ,polski rząd milczy i składa wieńce w Getcie.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

14-02-2019 [19:46] - Imć Waszeć | Link:

Może to już jest rząd żydowski, tylko jak zwykle my jeszcze nic nie wiemy?

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

15-02-2019 [08:15] - Kazimierz Kozio... | Link:

tak to sie odbywa i bedzie odbywac korok po kroczku. operacja polin trwa, oglupianie gojow wysoce zaawansowane, a rzad nawet moze wierzyc w to ze jest polski choc fakty zaczynaja wygladac nieladnie