Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dalszy ciąg szaleństwa
Wysłane przez elig w 17-11-2018 [20:49]
Piętnaście dni temu, 2.11.2018, opublikowałam notkę "Doprowadzanie do szaleństwa" {TUTAJ}. Stwierdziłam w niej;
" O ile propagandzie PiS zarzucano, że jest zbyt toporna i mobilizuje głównie Antypis, to z propagandą tego ostatniego było znacznie gorzej. Prawo i Sprawiedliwość specjalnie na niej nie ucierpiało, ale zwolenników Antypisu doprowadziła ona do szaleństwa.".
Jako przykład owego szaleństwa podałam wypowiedź znanego reżysera, Andrzeja Saramonowicza na Facebooku, w której wzywał on do "bojkotu Podkarpacia". W ostatnich dniach pojawiły się dalsze przykłady tego typu obłędu. Oto wczoraj [16.11.2018] "Super Express" doniósł {TUTAJ}:
""Szykują gigantyczną manifestację w Warszawie. Może przebić wszystkie Marsze Niepodległości"
"Nie dla wyjścia z Unii Europejskiej! 3 maja 2019 spotykamy się na manifestacji w Warszawie. Tylko zaangażowani obywatele mogą powstrzymać władzę przed samobójczym Polexitem. Ruszamy z akcją, kiedy będzie nas przynajmniej 100 tys. Dołączajcie!" - apeluje na Twitterze Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny kwartalnika "Liberté!", który jest jednym z moderatorów grupy "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie". Obok niego w tym gronie jest m.in znany reżyser Andrzej Saramonowicz.
Udział w wielkiej manifestacji zapowiedziała już m.in. Joanna Scheuring-Wielgus. "Bądźmy na marszu ponad podziałami. Wpisujcie w kalendarze. Przekazujcie dalej" - apeluje posłanka.".
Rzeczywiście, taki wpis znajduje się {TUTAJ} na Twitterze. Reakcje na niego są jednak sceptyczne. Komentatorzy pisza m.in.:
"Maciej Kubiak @muzykawobrazach 16 lis:
Poczekaj, czy Wy chcecie walczyć z problemem, który sami stwarzacie? Przecież nikt nie prowadzi do Polexitu, nikt nie chce wychodzić z UE. To co Wy chcecie manifestować? To,że mamy odmienne zdania w Europie, nie oznacza,że jesteśmy przeciwni UE i chcemy ją opuszczać...
Forzaad ?? @Forzaad71 16 lis:
Polexit siedzi w waszych głowach.... I tylko tam
Adam Marecik @adam_marecik 16 lis:
Będzie wasz autorytet Bolęsa ? Któryż to otwarcie i wprost nawołuje do wyrzucenia polski z UE
Grzegorz N. @Grzesiek4441 16 lis:
Polexit powstał w Waszych chorych główkach. Z Wami jest jak z komunizmem, walczył z problemami które sam stwarzał. Jakim trzeba być pustakiem, żeby takie pierdoły pisać?".
Większość komentarzy jest podobna do tych.powyżej. Leszek Jażdżewski utworzył też grupę otwartą na Facebooku "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE!" {TUTAJ}. Zamieszczony tam dzisiejszy wpis Jażdżewskiego głosi:
"Kim są organizatorzy akcji Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie.?
To Liberté! - pismo i fundacja, twórcy Igrzyska Wolności- obywatelskich obchodów święta niepodległości w tym roku i osoby obecne na Igrzyskach.
Skąd pomysł na akcję?
To była spontaniczna reakcja na przemówienie Donalda Tuska na Igrzyskach Wolności, gdzie zasugerował obywatelską manifestację przeciwko Polexitowi 3 maja. Na moje pytanie ze sceny: "robimy"? uczestnicy Igrzysk odpowiedzieli głośno "robimy!" :). No to działamy.
Jaki jest cel planowanej manifestacji?
Głośny sprzeciw wobec tych, którzy intencjonalnie lub z braku zdolności do przewidywania, prowadzą nas w kierunku możliwego wyjścia z Unii Europejskiej. Czas wyborów do Parlamentu Europejskiego, musi być dla polityków momentem wyraźnego określenia - czy chcą przyszłości Polski w Unii czy poza nią.
Czy to będzie manifestacja partyjna?
W żadnym razie, to akcja obywatelska, ale oczywiście wszystkie proeuropejskie organizacje dostaną zaproszenie do uczestnictwa, ze swoimi oznakowaniami, flagami, strojami regionalnymi, transparentami itd.. Im większa różnorodność tym lepiej!
Dlaczego już teraz planujecie manifestację majową?
Przygotowanie tak dużego wydarzenia zajmie mnóstwo czasu, zgód formalnych, potrzeba też wyjątkowej mobilizacji, na miarę narodowców w Marszu Niepodległości. Dlatego zaczynamy już teraz.
Czy 3 maja to nie jest ryzykowana data z powodu długiego weekendu?
Na pewno ryzyko istnieje, ale dla przyszłości Polski i naszych dzieci warto chyba o dwa dni skrócić urlop.".
Nic nie wskazuje na to, by ta akcja miała jakiekolwiek szanse powodzenia. Nadaje się jednak do "robienia szumu".
Komentarze
17-11-2018 [21:24] - Jabe | Link: Już teraz media rządowe
Już teraz media rządowe powinny rozpocząć odliczanie do tego wydarzenia połączone z windowaniem oczekiwań.
18-11-2018 [00:11] - Lektor | Link: Jabe, proszę cię, wytłumacz
Jabe, proszę cię, wytłumacz czytelnikom co to znaczy "windowanie oczekiwań".
17-11-2018 [21:38] - Imć Waszeć | Link: PO już od bardzo dawna
PO już od bardzo dawna zachowuje się jak nieboszczka ZSMP. Szkoda, że ludzka pamięć jest taka krótka.
17-11-2018 [22:51] - xena2012 | Link: Wszystko jest możliwe dla KO
Wszystko jest możliwe dla KO jesli chodzi o zniszczenie PiS-u. A rzucane bez zmrużenia okiem kłamstwa weszły opozycji w krew i stały się główną bronią. Dlaczego jednak nikt nie spyta pani Wielgusowej jakimi dowodami przeciwko rzadowi dysponuje na okoliczność wyprowadzania Polski z UE.Opozycja już wcześniej się rozhulała właśnie dlatego że rzucała w przestrzeń kłamstwa i kalumnie,trzeba więc wreszcie własnie takich oszczerców przygwoździć pytaniami.
17-11-2018 [23:36] - Imć Waszeć | Link: Dowody są im do niczego
Dowody są im do niczego niepotrzebne. Chodzi tylko o sformatowanie PIS-u, żeby nawet nie myślał o wyjściu z Unii, a nawet zaprzysiągł się, że tego nigdy nie zrobi. To jest typowy "ajwaj" prewencyjny i zapobiegawczy. Wbijanie osikowego koła pomiędzy elektorat patriotyczny. Cały czas pokutuje w Polsce jakiś taki dziwaczny dziecinny pogląd, że manipulatorom i obcym agentom jest potrzebna dyskusja na jakiś temat, albo że oczekują oni na jakieś argumenty. Nic z tych rzeczy.
https://www.youtube.com/watch?...
18-11-2018 [11:04] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Dowody są im do niczego
Dowody są im do niczego niepotrzebne.
Święte słowa Waszeci. To jest pojedynek na tłuczki, a nie na argumenty.
18-11-2018 [02:28] - Teofila77 | Link: Wybór daty 3 maja oczywiście
Wybór daty 3 maja oczywiście nie jest przypadkowy. To kolejna prowokacja lewicowych liberałów poprzez anektowanie pewnych ważnych i utrwalonych w świadomości Polaków dat, po to, aby z jednej strony zmienić stopniowo ich symbolikę, a z drugiej podpiąć się pod emocje, które im towarzyszą. I jak dla mnie, to właśnie ta aneksja jest niebezpieczna, a nie sam fakt, że szykuje się jakieś tam zgromadzenie. To tak jak z tęczą. Kiedyś była symbolem chrześcijaństwa, dziś LGBT. I mało kto pamięta, że obie tęcze się różnią liczbą barw. Tęcza przeszła na drugą stronę.
18-11-2018 [06:58] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Najdziwniejsze, że PiS
Najdziwniejsze, że PiS mogłoby spokojnie zaanektować i przejąć oba główne hasła antypisa: "Kon-sty-tu-cja" i "nie dla Polexitu", bo przecież antypis wprost nawołuje do łamania konstytucji i atakuje prawo wspólnotowe, gdy kieruje się nim rząd. Ta nieporadność w komunikacji z wyborcami i oddanie całego pola hultajom wprost obezwładnia.
18-11-2018 [10:36] - xena2012 | Link: Bardzo trafna analiza. To
Bardzo trafna analiza. To prawda,będą zawłaszczane przez opozycję kolejne daty wiążące sie z polskością,polska racją stanu.Teraz 11-go listopada nie było szans zatrzymac Marszu koszulkami z napisem Konstytucja,ale do przyszłego roku zapewne się przygotują.Może czekoladowy orzeł nie został do końca zjedzony i da się go wynieść jako symbol nowego ustanowionego przez opozycję świeta?UE przeciez pochwali a może i dorzuci pare złotych?W kolejce czekają inne daty do zagospodarowania ,może nawet bitwa pod Grunwaldem okaże się potrzebna na propagowanie lewackich pomysłów?
18-11-2018 [11:07] - smieciu | Link: Polski motłoch polityczny
Polski motłoch polityczny staje się coraz głupszy.
Stąd coraz głupsze akcje. Najpierw KODowcy rzucają idiotyczne hasło. To idiotyczne hasło lud pisowski bierze poważnie. Dzięki czemu powstaje spór niemożliwy do zdroworozsądkowego ogarnięcia gdyż (zgodnie z przysłowiem) wszyscy zostali sprowadzeni do poziomu głupka z którym raczyli wdać się w dyskusję.
I tak tydzień za tygodniem. Coraz głupsze wrzutki. Coraz głupsze pomysły. Coraz głupsze spory. Coraz bardziej idiotyczna dyskusja skupiająca na wydumanych problemach. Gdzie obie strony zostały sprowadzone do poziomu przedszkolaków z piaskownicy a wszelkie głosy rozsądku są już całkowicie pomijane. Liczy się tylko kto w tej piaskownicy mocniej kijem piachem zakręci i większy pisk dzieciaków wywoła.
18-11-2018 [13:38] - xena2012 | Link: Kogo Pan nazywa motlochem
Kogo Pan nazywa motlochem politycznym?Społeczeństwo,lud pisowski,opozycję? A hasła nawet tak idiotyczne jak te rzucane przez KOD niestety powinno się traktowac powaznie.KOD liczy bowiem,że w taki sposób ,nieustannie wmawiając kłamstwa,nieustannie bombardując pomówieniami natrafi się w końcu na podatny grunt.
18-11-2018 [12:06] - mjk1 | Link: Nie wiedziałem, że dzisiaj
Nie wiedziałem, że dzisiaj obudziłem się w innym państwie. To z tym „Budapesztem nad Wisłą” i Węgrami z którymi rozwalimy Unię od środka to Prezes żartował? I międzymorza, też nie będzie? Końcówki jedwabnego szlaku, jako przeciwwagi dla UE też nie będzie? Na odnogę do Świnoujścia Nord Streem, Prezes teraz się zgodzi? Może nawet rurociąg przez Białoruś razem z Unią będziemy budowali. Dwóch miliardów na jankeską bazę, też nie będziemy musieli wydawać. Jak wspólne państwo to i wspólna armia. Szkoda tylko tych reparacji wojennych. Z drugiej strony też fajnie. Niemcy nie będą nam już chcieli Gdańska i ziem zachodnich odebrać. Nie będzie Unii dwóch prędkości. Widlakowy w niemieckim Oplu, będzie zarabiał tyle samo co widlakowy w Gliwicach. Emerytury będą unijne a ZUS wyjdzie na prostą. Fajnie będzie. Szkoda tylko tych zwolenników Prezesa z których, dla ich dobra, kolejny raz zrobiono kretynów.
18-11-2018 [13:58] - Imć Waszeć | Link: Racja. Nic nie wskazuje na to
Racja. Nic nie wskazuje na to, że domknięcie Unii będzie uratowaniem polskiej suwerenności oraz niepodległości. Zanosi się na coś wręcz przeciwnego. Czyli nowe zabory, nowy kołchoz i dziesiątki lat nowej krwawej walki o niepodległość. Jeśli ktoś w PIS-ie jeszcze tego nie widzi, choćby był nawet samym prezesem, albo całe życie zawodowe poświęcił tylko i wyłącznie "roznoszeniu ulotek i strajkowaniu przeciw komunie", to - nie bójmy się tego określenia - coś mu w klepkach nie trybi i coś z nim nie halo. Zachwalana wspólna armia europejska, wspólne podatki i służby skarbowe, uznawanie zwierzchności jaczejek marksistowsko-unijnych nad polskimi sądami, ściąganie armii rozwalaczy od środka do "poruczeń demokratycznych" w formie imigrantów ekonomicznych, to przecież jakiś "sen wariata śniony nieprzytomnie". Bowiem już Shakespeare pisał:
"Życie jest tylko przechodnim półcieniem
Nędznym aktorem, który swą rolę
przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada – powieścią idioty
Głośną wrzaskliwą, a nic nie znaczącą."
Czy tak ma się zakończyć wielki projekt i serial "Sanacyjka 2.0"? A co wtedy stanie się z dziesiątkami pomników i kultem smoleńskim? Nawet nie chcę o tym myśleć. Mówią, że Korwin jest zakontraktowany i ciągle rozwala skrajną prawą stronę. Ale tu mamy jakby rozwalanie na odlew całego środka. To by dopiero była niszcząca fala szkodnictwa, a nie jakieś tam głupie teksty Korwina. Z czym więc mamy do czynienia, może ktoś odpowie. Idziemy do tej unii po trupie Polski czy nie? Bo inne bzdety naprawdę mało mnie interesują.
18-11-2018 [15:03] - xena2012 | Link: A nie zdziwiło Pana że Angela
A nie zdziwiło Pana że Angela Merkel już niby na końcówce swoich rządów jest taka nadaktywna? To ona mobilizuje wszelkie środki, z uporem przekonuje chocby idiotę Macrona,daje zielone światło do stworzenia eurokołchozu.Po co już jako schodzacy ze sceny polityk przyjechała z całym dworem dworem na rozmowy których treści nawet nie znamy?
18-11-2018 [15:42] - Imć Waszeć | Link: To wcale nie oznacza, że PIS
To wcale nie oznacza, że PIS ma się z uporem maniaka i uśmiechem Czaputowicza pchać w tę zastawioną pułapkę. Oni są w rządzie po to, żeby myśleć, a nie się ustawiać do wiatru. Trzeba jak najszybciej opóźnić proces dalszego pogłębiania integracji bez oglądania się na skrzeczenie agentury. Na przykład wrzucić coś do rozpatrzenia trybunałom, żeby mieli co robić do wyborów. Eurokraci będą knuć i mobilizować środki bez względu na to, czy PIS będzie miły, czy nie. Ponadto są inne kraje w tym regionie, z którymi należy rozmawiać o poważnej sytuacji w Unii, bo nie wyglądają mi na takich idiotów, którzy cicho dadzą się zjeść wraz z suwerennością i ziemią przodków (vide greckie wyspy) jakimś cwaniakom z Niemiec i Francji.
18-11-2018 [17:03] - xena2012 | Link: Myśli Pan o Wloszech?
Myśli Pan o Wloszech?
18-11-2018 [18:06] - Imć Waszeć | Link: Między innymi o Włoszech.
Między innymi o Włoszech. Mamy przecież jeszcze wiszący jak kilo kitu u sufitu, rozgrzebany plan na Międzymorze. Ukraina nie jest w Unii, więc wydatkowanie wszystkich sił na wchodzenie jej w tyłek na wazelinie nic PIS-owi nie da w kwestii Międzymorza. Żeby być obecnym w polityce, to trzeba rozmawiać z innymi przywódcami, a nie tylko robić msze na przemian z konwencjami.
18-11-2018 [18:01] - angela | Link: Moim zdaniem, tutaj nie
Moim zdaniem, tutaj nie chodzi o prawdę, w chwili obecnej.
Tzw opozycja atakuje Polskę tym, czego jeszcze nie ma, a czego Unia tzn Niemcy i Francja obawiają sie ze strony Polski.
I tak, kwestia wyjścia Polski z Unii, potem polskojęzyczni boja się naszych ruchów narodowych, z obawy co ich ze strony narodowców czeka, no i antysemityzm stały temat, którego mozna powiedziec, w Polsce w stosunku do innych krajow, nie ma.
No i faszyzm, temat wyssany z palca, kiedy Polacy, którzy najwięcej ucierpieli od faszystów, mieliby uprawiać faszyzm.
Wewnętrzne platne pacholki, tzw opozycja wysluguje się naszym wrogom, wewnętrznym i zewnętrznym, żeby sparalizowac życie w Polsce, zabronic swobody ruchu, obywatelom.
To jest powolne osaczanie Polaków i rządzących