Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pycha kroczy przed upadkiem
Wysłane przez jan.kalemba w 14-11-2018 [19:55]
Jeśli tego rodzaju niepokój wyrażają liczni przedstawiciele „żelaznego elektoratu”, to prominenci „dobrej zmiany” powinni poważnie zastanowić się nad obecną sytuacją. Tymczasem, w wystąpieniach medialnych, liderzy PiS wykazują na ogół niezmąconą pewność siebie i zadowolenie ze sprawności obozu rządzącego.
Na przykład po przesłuchaniu Donalda Tuska przez komisję ds. Ambr Gold, jej wiceprzewodniczący Jarosław Krajewski podczas rozmowy w TV wPolsce.pl z Markiem Pyzą – dziennikarzem bardzo przychylnym dla PiS – nie przyjmował do wiadomości żadnych uwag krytycznych dotyczących owej indagacji.
Natomiast ja z zażenowaniem obserwowałem dociskanie wzmiankowanego Tuska w kwestii jego współczucia lub obojętności wobec nieszczęść ofiar Amber Gold. Pan Krajewski pewno nie jest w stanie pojąć śmieszności takiego ciągnięcia za język przesłuchiwanego „w temacie” nie mającym najmniejszego znaczenia procesowego. Poza tym szanowni członkowie komisji uporczywie przerywali wypowiedzi przesłuchiwanego ale gdy ten przerwał pani przewodniczącej, jej zastępca huczał wniebogłosy o upadku kultury i kurtuazji wobec damy.
Uważam, że występ byłego premiera przed ową komisją przyczynił się do sukcesu w rankingu zaufania, w którym pokonał Dudę i Morawieckiego. Polacy mają skłonność do solidaryzowania się z osobami poddanymi nagonce propagandowej, szczególnie gdy ta nagonka jest nieudolna.
Śmiem twierdzić, że widowiska z posiedzeń komisji śledczych są całkowicie przeciw skuteczne. Piętnaście lat temu komisja śledcza była sensacją i na przykład pan Rokita zyskał przez to niewątpliwą popularność. Ale jak powiadają nasi południowi sąsiedzi „to se już ne wrati”. Komisje owe mają nikłe znaczenie procesowe, bo tylko prokuratura stawia zarzuty przed sądem, przedtem przeprowadziwszy swoje śledztwo. Komisje śledcze mają przeto wyłącznie znaczenie propagandowe ale jaka to propaganda, gdy przesłuchiwani „robią sobie jaja” z przesłuchujących i to absolutnie bezkarnie.
Dzisiaj zaś pan wicepremier Gliński wypowiedział się również w TV wPolsce.pl. Uznając chyba za sukces rządu niespotykaną dotąd liczebność Marszu Niepodległości powiedział – „Jest oczywiste, że 11 listopada tego typu marsze powinny być organizowane przez polskie państwo”. Tym samym potwierdził chyba obawy narodowców, iż rząd postanowił zawłaszczyć ten marsz na stałe. Ja natomiast uważam, że bezprecedensowa frekwencja była spowodowana głównie dzięki ustanowieniu 12 listopada dniem wolnym, przez co wiele osób zdecydowało się przyjechać do Warszawy. Wątpię przy tym, czy PiS świadomie chciał przez to osiągnąć taki efekt.
Święto 11 listopad było okazją pozyskanie przychylności środowisk niewątpliwie patriotycznych. W roku wyborów parlamentarnych powinno to być szczególnie istotne. Pycha liderów obozu rządzącego i brak kurtuazji powoduje chyba efekt przeciwny – odpychanie od siebie organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości.
Komentarze
14-11-2018 [20:37] - foros | Link: zabrakło doświadczenia,
zabrakło doświadczenia, opanowania i sprytu Marka Suskiego.
14-11-2018 [20:45] - Gniewko | Link: Obawiam się, że ta ich pycha
Obawiam się, że ta ich pycha i jednocześnie pokazywana bezradność wobec przestępców i UE może doprowadzić do ich przegranej i dlatego trzeba zacząć przygotowywać ich następców na prawicy np. Ruch Narodowy, który ma struktury. Nie musi nawet wygrać starczy że zmusi PiS do powrotu do twardej polityki propolskiej.
14-11-2018 [22:31] - Dorota M | Link: Żartuje Pan? RN nigdy nie
Żartuje Pan? RN nigdy nie osiągnie więcej niż 5%, odebrane PIS i wtedy wygra PO w koalicji ze wszystkimi lewakami, jacy są w kraju. Pompowanie RN nie da żadnego efektu zmian w Polsce, bo ludzie nie zaufają im chociażby z powodu podłej opinii w oczach Polaków, wtłaczanej im do głów przez lata. Jedynie PIS jest w stanie wykorzenić komunę, ale prawdziwy PIS, a nie udawany, jak jest teraz. Ta ostrożność w działaniu, a właściwie zaniechania obecnej ekipy rządzącej, spowodowana jest zarówno składem rządu, jak i dywersją Dudy. Nie widzę dobrego wyjścia z obecnej sytuacji, żeby Polska nie wpadła znowu w łapy zdrajców. poza całkiem nową partia prawicową, jednoczącą tych młodych ludzi, którzy nie mają dotychczas swoich przedstawicieli w parlamencie. Jednak na to potrzeba czasu, może właśnie jeszcze jednej kadencji PIS u władzy.
14-11-2018 [22:58] - Imć Waszeć | Link: Jest inne wyjście. To tylko
Jest inne wyjście. To tylko hipoteza robocza, a nie propozycja polityczna (czyli dla kumatych). Zupełnie nowa partia lewicowa, która wypycha polszewików z komunistami na margines. Automatycznie lodowiec PIS (przez delikatność nie piszę beton;) odpuszcza sobie płynięcie na prawo z lewicowymi propozycjami nowych członków z PSL i innego śmietnika. Współczesna polityka PIS zmierza właśnie do takiego scenariusza, a mityczne centrum nie istnieje, bo względem czego ono jest pozycjonowane i przy jakich więzach. Zupełnie inne jest centrum, gdy warunkiem wstępnym jest zachowanie suwerenności Polski, inne centrum otrzymamy zakładając wstępnie sojusz z USA, albo gdy za podstawę przyjmiemy niepoddawanie się roszczeniom żydowskim, zaś inne centrum będzie przy założeniu tkwienia w Unii. Jak więc widać jest to jakaś zmienna, choć jako niektóre warunki przyjmujemy założenia dość dalekie od typowych politycznych ideologii.
14-11-2018 [23:39] - Zygmunt Korus | Link: "[...] mityczne centrum nie
"[...] mityczne centrum nie istnieje, bo względem czego ono jest pozycjonowane i przy jakich więzach. Zupełnie inne jest centrum, gdy warunkiem wstępnym jest zachowanie suwerenności Polski, inne centrum otrzymamy zakładając wstępnie sojusz z USA, albo gdy za podstawę przyjmiemy niepoddawanie się roszczeniom żydowskim, zaś inne centrum będzie przy założeniu tkwienia w Unii."
Dopuszczenie do głosu partii patriotycznej lub narodowej zagwarantuje debatę publiczną na powyższe tematy, żeby znaleźć poważne rozwiązanie tego dylematu, przed jakim Polska niewątpliwie stoi. Lepsze to, niż życie w matriksie. Tkwienie w redyku.
15-11-2018 [00:15] - Gniewko | Link: PiS swoimi posunięciami
PiS swoimi posunięciami stracił już dużą część wyborców i tylko Ruch Narodowy może ich odzyskać dla strony patriotycznej. Mam nadzieję, że porozumie się z innymi siłami patriotycznymi i dołączy ich do swojej drużyny. Taka siła na prawo od PiS może tylko wzmocnić, poza tym partie poza zdobywaniem głosów powinny także wychowywać społeczeństwo w duchu patriotycznym.
15-11-2018 [12:37] - xena2012 | Link: Ile procent poparcia
Ile procent poparcia przewiduje Pan dla RN po połaczeniu z siłami patriotycznymi? W jaki sposób mogą wychowywac społeczeństwo w duchu patriotycznym?
15-11-2018 [16:17] - Gniewko | Link: Ten procent zależy od naszego
Ten procent zależy od naszego zaangażowania. Co do wychowania to już wychowują np. przez organizowanie „Marszu Niepodległości”.
14-11-2018 [22:48] - Krzysztof Pasie... | Link: "prominenci „dobrej zmiany”
"prominenci „dobrej zmiany” powinni poważnie zastanowić się nad obecną sytuacją..."
-------------------
Marzenie ściętej głowy.
Pozdrawiam Autora i gratuluję notki,
Krzysztof Pasierbiewicz
14-11-2018 [23:33] - Novalia47 | Link: A skoro już jesteśmy przy
A skoro już jesteśmy przy nieśmiertelnych i zawsze w dziejach sprawdzających się sentencjach z Biblii, to wypada dodać, że "Kto sieje wiatr, zbiera burzę". I to się też sprawdzi, jeszcze tyko kilka miesięcy. A artykuł nad podziw trafny, merytorycznie uzasadniony,aż dziw, że przepuszczony przez cenzurę (prawdopodobnie w przeciwieństwie o mojego komentarza)...
15-11-2018 [07:20] - jan.kalemba | Link: Jednak tutaj chyba nie ma
Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
15-11-2018 [13:20] - xena2012 | Link: Bardzo watpię czy to akurat
Bardzo watpię czy to akurat przesłuchanie Tuska w sprawie Amber Gold dało mu taki wzrost poparcia.Społeczeństwo dość znudzone przedłużającyn sie śledztwe nie jest zainteresowane ani jego przebiegiem ani stawianymi przed komisja osobami.To raczej hałaśliwa nagonka na PiS w wykonaniu opozycji, osób z PE i części prawej strony wsparta obrazkami niby z Marszu (w rzeczywistości pokazano zdjęcia z niepolskich manifestacji), jakieś fabrykowane prowokacje neonazistów pod Wodzisławiem ,mordercza praca blogerów podobno niezależnych i oddanych Polsce powoduje że żelazny elektorat się odwraca .Wyświechtane powiedzenie ,,pycha kroczy przed upadkiem'' ma się nijak do PiS-u.Zamiast pychy wyraźna jest bowiem chwiejność,niezdecydowanie ,bojaźń przed radykalnymi decyzjami.Należy się raczej zastanowić skąd to się bierze,dlaczego PiS stanął w miejscu,kto tak oprócz opozycji i UE tak mocno naciska.Wtedy znajdziemy odpowiedź.
15-11-2018 [14:53] - wielkopolskizdzichu | Link: "powoduje że żelazny
"powoduje że żelazny elektorat się odwraca"
Żelazny elektorat się nie odwraca, odwracają się ludzie, którym 500 + i nieustanna propagandowa łupanina w tzw " polskich massmediach", nie odebrała zdrowego rozsądku.
15-11-2018 [16:00] - xena2012 | Link: Jasne,jakby odebrali 500+ i
Jasne,jakby odebrali 500+ i powiedzieli jak swojego czasu Rostowski,że na nic ,,nie ma piniedzy' to ci ze zdrowym rozsadkiem pewno kwiczeliby z uciechy.'
15-11-2018 [16:20] - Gniewko | Link: Wszystko się zaczęło od
Wszystko się zaczęło od zastąpienia Pani Premier Beaty Szydło przez Morawieckiego. Z 50% poparcia spadło do 40% i ciągle spada.