Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Co o Polsce wie Timmermans?
Wysłane przez Tadeusz Hatalski w 14-06-2018 [07:36]
Pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Europejskiej F. Timmermans, referując temat o ‘łamaniu’ praworządności w Polsce powiedział: ‘I will travel to Moscow on Monday to contnue dialog with the Polish government’ (Pojadę do Moskwy w poniedziałek, by kontynuować dialog z władzami polskimi).
Można spotkać informacje o tej pomyłce jako zabawnej. Z kolei sam Timmermans, Człowiek Roku Gazety Wyborczej, podobno ujął tę pomyłkę jako ‘straszny błąd’. Piszę podobno ponieważ na dostępnym w sieci filmiku, pokazującym jak Timmermans mówi gdzie chce jechać żeby rozmawiać z polskim rządem, już tego nie słychać. Czy ta pomyłka była zabawna czy też straszna nie mnie rozstrzygać. Ja chcę powiedzieć o czymś innym.
Niedawno oglądałem fragment jakiegoś programu telewizyjnego z Europosłanką trojga imion i nazwisk, panią Różą Thun. W swojej wypowiedzi pani Róża bardzo mocno podkreślała, że posłowie PO mogą się skarżyć na Polskę w Unii, bo Unia jest nasza. Bardzo mocno podkreślała to określenie ‘nasza’ Europsołanka Platformy. Faktycznie Unia jest nasza a nie cudza. Jesteśmy przecież w Unii. Co do tego nie ma wątpliwości. Ale w kontekście wypowiedzi Timmermansa powstaje pytanie. Czy najwyżsi urzędnicy Unii, którzy decydują o jej polityce względem Polski, też są nasi?
Tutaj trzeba się zastanowić nad tym skąd się wzięła ta pomyłka. Czy to było tylko przejęzyczenie, które każdemu może się zdarzyć, czy coś bardziej istotnego. Na filmie widać, że Timmermans nie mówi z pamięci, ale swoją wypowiedź czyta z kartki. Czyli na kartce było napisane, że pojedzie w poniedziałek do Moskwy, by kontynuować dialog z polskim rządem. Tak sobie myślę, że wystąpienie pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, ktoś przygotowuje, ktoś przepisuje, ktoś sprawdza a następnie sam pierwszy wiceprzewodniczący, nanosi swoje końcowe uwagi. Takiego wystąpienia nie pisze się na kolanie. I na pewno w jego przygotowanie jest zaangażowanych kilku ludzi. I nikt z nich nie zauważył pomyłki! Sam Timmermans, czytając już gotowy tekst też nie zauważył pomyłki!
O czym to świadczy? Ano świadczy o tym, że ludzie kierujący ‘naszą’ Unią, jak to z przejęciem podkreślała pani Europoseł trojga imion i nazwisk, z PO - nic nie wiedzą o Polsce. Bo gdyby cokolwiek wiedzieli to takiego błędu by nie popełnili. Co więcej o Polsce nic nie wie sam Timmermans. Bo gdyby cokolwiek wiedział też ten błąd by natychmiast zauważył. I chyba nie muszę uzasadniać, dlaczego. Żaden z naszych polityków, niezależnie jakiej by nie był opcji politycznej takiego błędu nigdy nie zrobi. Nawet pani Europoseł trojga imion i nazwisk, takiego błędu tez nie zrobi. A Timmermans zrobił. I chciał jechać do Moskwy, aby prowadzić dalej negocjacje z rządem polskim. No więc pani Różo mam pytanie. Czy w takim razie zastępca przewodniczącego UE jest nasz?
Ale jest jeszcze jedno pytanie. Równie ważne a może ważniejsze. Otóż pan Timmermans mówiąc o tym, że pojedzie do Moskwy, aby kontynuować negocjacje z polskim rządem, naocznie pokazał, że nic nie wie Polsce. Z kolei tenże Timmermans ‘WIE’ że w Polsce łamana jest praworządność.
Skąd on to wie? I jaka jest wiarygodność tej jego ‘WIEDZY’?
Komentarze
14-06-2018 [09:06] - Zofia | Link: Timermans i jego unijni
Timermans i jego unijni kumple czerpią wiedzę od "Targowicy,ulicy i zagranicy". To ci ludzie dostarczają mu takiej wiedzy,aby on im umożliwił swoimi działaniami powrót do koryta.Czy się uda?. Zobaczymy. A gdzie w tym wszystkim są Polacy?
14-06-2018 [16:14] - Kazimierz Kozio... | Link: to sa pomylki freudowskie.
to sa pomylki freudowskie. taka maja wiedze i specyficzne wyksztalcenie czy to timmermans czy obama (polish camp auschwitz).
mozg ma ograniczone mozliwosci kontrolowania jezyka i czasem wymknie sie to co naprawde orator ma do powiedzenia gdy blokada nie zadziala.
w moskwie chyba nie sa zadowoleni ze ujawnil cos o czym powinnismy wiedziec tylko z domyslow
14-06-2018 [16:48] - wielkopolskizdzichu | Link: Święta racja proszę Pana.
Święta racja proszę Pana. Posłanka Lichocka też nie zapanowała nad językiem i upubliczniła swoje prawdziwe poglądy na demokrację i wolność słowa. Ciekawe czy były to tylko jej poglądy czy też ukrywana linia polityczna ......Partii
14-06-2018 [22:15] - Teutonick | Link: "Żaden z naszych polityków,
"Żaden z naszych polityków, niezależnie jakiej by nie był opcji politycznej takiego błędu nigdy nie zrobi. Nawet pani Europoseł trojga imion i nazwisk, takiego błędu tez nie zrobi."
A ja myślę, że kogo jak kogo, ale Brąka z Komoroszczaków byłoby na to stać:) Ostatnią razą odznaczył się namawianiem dla odmiany do zlekceważenia prezydenckiego projektu referendalnego. Chyba żal się borokowi zrobiło, że jego znakomity pomysł referendalny wszyscy rozumni ludzie olali swego czasu z góry na dół:)