Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Referendum jak romans z gumową lalą
Wysłane przez jan.kalemba w 03-05-2018 [19:46]
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, że wystosuje do Senatu wniosek o przeprowadzenie referendum konsultacyjnego w sprawie konstytucji na 10 i 11 listopada 2018 r.
Przy aktualnym stanie prawa (Art. 235 ust. 4 Konstytucji RP) do uchwalenia ustawy zasadniczej niezbędna jest większość 2/3 głosów przy obecności co najmniej połowy liczby posłów. Patrząc na dzisiejszy Sejm – szczególnie na zacietrzewienie opozycji, która sama siebie określa „opozycją totalną” – liczenie na większość konstytucyjną jest delikatnie mówiąc naiwnością. Realnie rzecz ujmując, aby teraz zmienić konstytucję należałoby dysponować w Sejmie minimum 307 głosami.
Być może w Sejmie po wyborach w 2019 r. możliwe będzie uzyskanie przez opcję „dobrej zmiany” owej liczby 307 posłów. Do tego, poza innymi czynnikami, niezbędna jest zgodna współpraca prezydenta, większości parlamentarnej oraz rządu, co powinno przełożyć się na polepszenie wyniku wyborczego.
Pan prezydent wybiera jednak konfrontacyjną rywalizację dla lansowania własnej pozycji wobec mniej zorientowanych politycznie obywateli. Na przykład niedawno składał obietnice protestującym w Sejmie rodzicom osób niepełnosprawnych chociaż nie posiada żadnych kompetencji w tym względzie i stworzył tym kłopotliwą sytuację dla rządu. Uważam, że rozbezczelnił w ten sposób protestujących, których głównym celem jest antyrządowa rozróba.
Wniosek o przeprowadzenie referendum konstytucyjnego również jest elementem przepychanki z Prawem i Sprawiedliwością, które jest przeciwne stawianiu teraz kwestii konstytucyjnej. Przy obecny stanie politycznym będzie to tylko bezproduktywne bicie piany.
Warto też wspomnieć o wymiarze pieniężnym. Koszt jednodniowego referendum szacowany jest na kwotę 100 milionów zł., a dwudniowe może kosztować dwa razy więcej. Tyle nas będzie kosztowało zaspokojenie egoistycznej zachcianki pana prezydenta.
Komentarze
03-05-2018 [20:28] - RinoCeronte | Link: Cała nadzieja w Dudzie
Cała nadzieja w Dudzie Andrzeju - z tym, że nie na pewno...
03-05-2018 [22:07] - ogrodnik | Link: Czy na pewno Andrzeju, a nie
Czy na pewno Andrzeju, a nie Adrianie?
03-05-2018 [21:08] - xena2012 | Link: Romaszewska z Zybertowiczem
Romaszewska z Zybertowiczem kazali to i prezydent ogłosił referendum.Ciekawy jest jego termin,czyzby chciano nim zastąpić Marsz Niepodległości?
03-05-2018 [22:10] - Goral Supreme | Link: ..."Andrzej Duda podjął
..."Andrzej Duda podjął decyzję. Zaproponował datę dwudniowego referendum w sprawie konstytucji"...
Pójdzie z 80 mln zł w błoto, a taki jest troskliwy I przejety brakiem pieniedzy na niepełnosprawnych....
04-05-2018 [10:43] - Dorota M | Link: Najbardziej interesujące było
Najbardziej interesujące było stwierdzenie Łapińskiego, że jeżeli referendum nabierze mocy, to pan prezydent przedstawi projekt konstytucji. Tak się zastanawiam, czy pan prezydent obudził się któregoś dnia, stanął przed lustrem i lustro mu odpowiedziało: "jesteś królem Polski, rządź" i w tym amoku podejmuje decyzje?
04-05-2018 [12:07] - OLI | Link: @Dorota M, 90/100, tak około.
@Dorota M, 90/100, tak około. Bo w tym wszystkim domyślam się planu głębszego. Z kalkulacji opartych na prawdopodobieństwie - można przewidywać 3 możliwe wyniki prezydenckiego referendum:
a) nieważne ze śmieszną frekwencją, w granicach 7,8 % (mało prawdopodobne, tyle ugrał Komorowski)
b) z frekwencją powyżej 7,8%, lecz grubo poniżej 50%, wygrywa opcja przeciwna ustanowieniu systemu prezydenckiego
c) z frekwencją powyżej 7,8%, lecz grubo poniżej 50%, wygrywa opcja popierająca system prezydencki.
Jeśli wielu spośród tych, którzy mają dość polityki Dudy, zbojkotują to referendum - opcje b) i c) mogą mieć po ok 50 % szans, ze wskazaniem na wariant c), którego zwolennicy nie zapowiadają bojkotu.
Taki wynik może dawać podstawy, by temat systemu prezydenckiego pchać dalej, tym razem już przy użyciu walca. Przy dalszym osłabianiu PiS-u i w miarę gromadzenia się politycznego szlamu wokół obozu prezydenckiego ( jak to już od dłuższego czasu obserwujemy)- za rok, półtora temat może być pchany podstępnie i siłowo, i nie będzie komu zapytać, jakim prawem.
"Bo jak nie dźwiedź, to już nie wiem co" :)) Trudno inaczej uzasadnić determinację obozu prezydenckiego w sprawie tego referendum, bo logiki w tym żadnej nie ma.
04-05-2018 [13:05] - RinoCeronte | Link: To jest bardzo sprytny chwyt.
To jest bardzo sprytny chwyt. Jeszcze nie widać wszystkiego co się ukrywa w pałacu, ale proszę cierpliwie poczekać...
04-05-2018 [16:42] - Dorota M | Link: Już dawno mówiłam, że PAD
Już dawno mówiłam, że PAD jest prowadzony operacyjnie przez dawne służby, a oni mają dobrą moskiewską szkołę. Nie zmierza to w dobrym kierunku. Jesteśmy jako państwo, coraz bardziej zewsząd osaczani, a nasi politycy są bezradni jak dzieci. Skoro taki burmistrz New Jersey, pozwala sobie bezczelnie i grubo strofować drugą osobę RP, mówię o Marszałku Senatu, to widać nie mamy żadnych argumentów w oczach świata, żeby być suwerennym państwem. Obawiam się, że jeżeli 38-milionowe państwo się nie postawi tej agresji, jako naród, to pozostaje tylko modlitwa.
04-05-2018 [21:46] - Goral Supreme | Link: ..."Blogoslawieni , ktorzy
..."Blogoslawieni , ktorzy zyja w Prawdzie I do niej podazaja"..
Prawda jest bardzo czesto bolesna I trudno sie z nia pogodzic..Szczegolnie kiedy ,zaufanie zostalo zdradzone I naduzyte..
Pamietam szok,wscieklosc I bol kiedy dotarlo do mnie ,ze Walesa to zwykly prymitywny klamca,oszust,blager prowadzony przez Sowieckie Sluzby proxy SB, przez cale swoje dojrzale zycie..
Ale zaakceptowalem Prawde..
Niestety pan D jest wrsja 2.0 Walesy..Zaakceptowalem ta Prawde rowniez..
Nie karmie sie zludzeniami..Moge z jasnym I wolnym umyslem myslec o przyszlosci Polski I Narodu,ktory tak kocham..
Tworzenie Przyszlosci nalezy do kazdego z nas..I tylko moze sie ona spelnic poprzez Prawde...."Krótko mówiąc, każdy z nas ma możliwość zrozumienia, że również on - choćby nic absolutnie nie znaczył i był całkiem bezsilny - może zmienić świat".V.Havel
Pani I wielu innych obecnych komentatorow zyje w Prawdzie..I za to jestem wam wdzieczny.Swiadomosc ,ze nie jestem sam, pozwala sie usmiechnac I z optymizmem popatrzec w przyszlosc.."bowiem nasza Sila wyplywa I znajduje Sile w masie indywidualnych bezsilnosci..
J.Popieluszko : "Zaufaj Prawdzie,bowiem tylko ona moze cie wyzwolic"...
Na koniec krotka uwaga zwiazana z naszym "zauroczeniem" w PIS.".W naturze systemu posttotalitarnego leży wciąganie każdego człowieka w strukturę władzy, nie po to jednak, by w niej realizował swoją ludzką tożsamość, ale po to, aby z niej zrezygnował na rzecz "tożsamości systemu" - by był współnosicielem jego powszechnego "samoruchu", sługą jego celu samego w sobie, aby partycypował w odpowiedzialności za niego, był uwikłany w nim i związał się z nim jak Faust z Mefistofelesem ..
Wielki Strateg znowu gdzies nam zniknal ...pojawi sie jak sprawy "przyschna" :-))
Pzdr. ze slonecznego Fort Lauderdale...
04-05-2018 [17:57] - Ptr | Link: To mi przypomina komentarz
To mi przypomina komentarz TVP INFO z 3 maja , gdzie podkreślono ,że ostatecznie król SAP podyktował tekst konstytucji swojemu urzędnikowi.
A tak na poważnie chodzi o uzyskanie większego poparciadla ustroju prezydenckiego od premierowskiego choćby przy minimalnej frekwencji.
04-05-2018 [15:09] - AZ | Link: Nie jest to referendum
Nie jest to referendum zatwierdzające konstytucję. Jest to referendum opiniotwórcze. Czyli po tym referendum będzie wiadomo za jakimi rozwiązaniami opowiada się większość Polaków- po pierwsze, czy chcą zmiany obecnej konstytucji, a jeśli tak- to w jaki sposób. Wyniki tego referendum będą mogły stać się przedmiotem kampanii wyborczej do następnego sejmu. I to dopiero ten sejm będzie (lub nie) konstytucję zmieniał. Tak trudno to pojąć?
04-05-2018 [15:40] - OLI | Link: @ AZ. Gdyby Polska była
@ AZ. Gdyby Polska była państwem, gdzie w polityce obowiązują jakieś zasady, a politycy byli by rozliczani za kiwanie swoich wyborców, to można by poważnie potraktować zasady, jakie pan podaje.
Duda i jego zaplecze twierdzą, że prezydent ma demokratyczną legitymację nieproporcjonalnie większą od innych organów państwa do działania w imieniu narodu - i Duda już robi, co chce, nie licząc się z nikim. Będzie chciał jeszcze więcej, jeśli by mu się udało uzyskać pozytywny dla siebie wynik referendum, nawet jeśli nie będzie on wiążący.
Tak trudno to pojąć?
04-05-2018 [18:19] - xena2012 | Link: Owszem,trudno. Referendum to
Owszem,trudno. Referendum to kosztowna sprawa.Na dzis nie ma żadnej informacji,żadnej telewizyjnej debaty wyjasniajacej Polakom co prezydent w nowej Konstytucji chce zaznaczyć jakie priorytety ustanowić.W tej chwili wiemy jedynie że obecna już się zestarzała i nie odpowiada czasom aktualnym.To niewiele wiemy i trudno sadzić że w lokalach do glosowania bedziemy rozposcierali papiery ,odczytywali liczne pytania i od razu odpowiadali. Narzuca sie pytanie czy dzisiejsza sytuacja w Polsce to najlepszy moment na referendum.Najpierw trzeba uporzadkować podwórko a dopiero myślec o Konstytucji.Domyslam się dlaczego prezydentowi jest tak spieszno,bo jedynym interesujacym go punktem jest odpowiedź społeczeństwa na obranie systemu prezydenckiego z marginalizacją rzadu,partii i przejecie władzy.
04-05-2018 [20:33] - Dorota M | Link: Trzeba dodać Xena, że
Trzeba dodać Xena, że przejęcie władzy, tylko w zamyśle prezydenta dla siebie. To byłoby przejecie władzy dla obcych służb, bo doskonale wiemy jak jest. Na szczęście jeszcze jest nas na tyle dużo, że na to nie pozwolimy, a także obecnie zmarginalizowani politycy odezwą się w odpowiednim czasie.