Wymuszana skromność

  Dziś wysłuchałam konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego i nie mam wątpliwości, że palnął on kolejne głupstwo z tego samego powodu, co poprzednie {TUTAJ}.  Otóż jest on bardzo wrażliwy na medialne nagonki i stara się ustępować im, a nawet przyłączać się do nich - kosztem swoich ludzi.  W ostatnich dniach totalna opozycja rozpętała "shitstorm" na temat nagród przyznanych członkom rządu PiS.  Piekliła się w swoich mediach i zaplanowała akcję "Konwój wstydu".  Konferencja Kaczyńskiego była odpowiedzią na jej działania.

  Szczegółowe sprawozdanie z tego spotkania [pióra Mateusza Roszaka i Edyty Roś] zamieściła PAP {TUTAJ}.  Czytamy:

  "Do Sejmu trafi projekt ustawy obniżającej pensje poselskie i senatorskie o 20 proc.; ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu przekażą swoje nagrody na cele charytatywne, zlikwidowane zostaną dodatkowe świadczenia w kierownictwach spółek Skarbu Państwa - zapowiedział w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński.  "Swego czasu przed wyborami powiedziałem, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy i społeczeństwo najwyraźniej to zapamiętało - stąd ta reakcja na nagrody, stąd takie oczekiwanie daleko idącej skromności w życiu publicznym" - mówił Kaczyński podczas czwartkowej konferencji prasowej po posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS. "Ponieważ my wiemy, że jesteśmy dla społeczeństwa i to nie jest tak, że idzie się do polityki dla pieniędzy, i nie jest celem polityki bogacenie się polityków, wobec tego podjęliśmy pewne decyzje" - dodał. (...)

  Prezes PiS podkreślił na konferencji prasowej, że niektóre z ogłoszonych w czwartek decyzji będą "musiały mieć kształt projektów ustaw". Odnosząc się do kwestii nagród, J. Kaczyński poinformował, że "ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu, którzy są politykami, zdecydowali się na przekazanie swoich nagród - tutaj terminem będzie połowa maja - na cele społeczne do Caritasu".
 
"Komitet Polityczny na mój wniosek ustalił dzisiaj, że zostanie złożony do laski marszałkowskiej projekt obniżenia o 20 proc. pensji poselskich" - mówił prezes PiS. W dalszej części konferencji doprecyzował, że projekt obniżenia pensji będzie dotyczył również senatorów.
 
Dodatkowo - jak powiedział Kaczyński - mają zostać "wprowadzone nowe limity obniżające" dla wójtów, burmistrzów, prezydentów, marszałków i starostów, a także dla ich zastępców. Wskazał też, że zniesione zostaną "wszelkie dodatkowe, poza pensją, świadczenia, jeśli chodzi o kierownictwa spółek Skarbu Państwa", w tym spółek komunalnych.

  Prezes PiS: kto nie będzie głosować za obniżeniem wynagrodzeń, nie będzie miał miejsca na liście wyborczej (...) przyjęcie ustaw obniżających wynagrodzenia - możliwe w dwa miesiące
 
"Vox populi, vox dei - głos ludu, głos Boga. Jeśli społeczeństwo tego chce, a widać wyraźnie, że chce, to my się przychylamy do tej decyzji i będziemy w związku z tym ponosić finansowe straty, ale dla dobra ojczyzny, dla budowy przeświadczenia społeczeństwa, że polityka rzeczywiście nie jest dla bogacenia się, jest po to, żeby służyć dobru publicznemu" - powiedział Kaczyński. Pytany o możliwy początek prac nad projektami ustaw obniżających wynagrodzenia, prezes PiS powiedział, że może zostać on złożony przed posiedzeniem Sejmu, które odbędzie się w przyszłym tygodniu lub przed następnym posiedzeniem. Jak dodał, być może będzie potrzeba zwołania dodatkowego posiedzenia Sejmu w tej sprawie.".

  Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Jarosław Kaczyński skrytykował Beatę Szydło:

  "Chodzi o wystąpienie Szydło z 22 marca w Sejmie. Była premier powiedziała wówczas, że "ministrowie, wiceministrowie w rządzie PiS, otrzymywali nagrody za ciężką uczciwą pracę". "I te pieniądze się im po prostu należały" - zaznaczyła. Według niej, "to były nagrody oficjalne, które zostały przyznane w ramach budżetu uchwalonego w tej Izbie, a nie zegarki od kolegów-biznesmenów". (...)
   chciałem powiedzieć, że [premier Szydło] miała prawo do tego, żeby się bronić i broniła się" - zaznaczył lider Prawa i Sprawiedliwości.
 
"Społeczeństwo tego nie zaakceptowało i myśmy to przyjęli do wiadomości" - mówił Kaczyński.".

  Tyle PAP.  No cóż, w tej sprawie jestem po stronie byłej premier.  Wszyscy przyznają, iż jej rząd pracował dobrze.  Został zmieniony nie dlatego, że zrobił coś źle, ale ponieważ zmieniła się ogólna koncepcja polityczna PiS.  Wcale jeszcze nie wiadomo, czy na lepsze.  Jarosław Kaczyński uległ demagogom z opozycji,  Zawsze można głosić, iż poseł czy minister powinien zarabiać tyle co sprzątaczka.  W ten sposób nie stworzy się jednak sprawnych władz.  Wymuszanie szantażem datków na Caritas jest wstrętne.  Na miejscu Caritasu nie przyjęłabym tych pieniędzy.  Jest tylko jedna dobra strona pomysłu Kaczyńskiego.  Opisał ją Lech Makowiecki {TUTAJ}:

  "Obniżenie pensji posłów i samorządowców najbardziej zabolało totalną opozycję! Zobaczyć w takiej chwili zdumione/wściekłe oczy Schetyny et consortes – bezcenne... Zapewne gdyby „totalsi” nadal byli przy władzy – takie zmniejszenie poborów o 20 proc. przyjęliby znacznie spokojniej; wszak to fachowcy od „kręcenia lodów” na boku. I odgórnego przyzwalania na to. Teraz są w szoku; nie sądzili, że Kaczyński przykręci śrubę i im, i swoim! Gdyby tylko mogli cofnąć czas, nie ruszaliby tematu tych nieszczęsnych nagród!".

  

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pani Anna

05-04-2018 [19:38] - Pani Anna | Link:

I znowu Pan się zabrał za komentowanie polityki i decyzji Kaczyńskiego. Niestety.

Obrazek użytkownika xena2012

05-04-2018 [19:58] - xena2012 | Link:

,,Decyzje J.Kaczyńskiego i Komitetu Politycnego PiS to nie zwycięstwo opozycji,to przegrana klamliwej narracji,że PiS nie słucha glosu obywateli'' -powiedział marszałek Karczewski.  Czyżby? Niestety od dawna mówi się,że brak komunikacji z obywatelami  zastąpiono sondażami. Nie ma zadnych odpowiedzi na pytania nurtujace społeczeństwo chociazby w służbie zdrowia ale uszczęsliwia się na siłę ustawą degradacyjną jako odpowiedzia na ,,oczekiwania milionów Polaków''.Nie ma co ukrywać opozycja odniosła kolejne zwycięstwo.Jadąc przez swoje miasto zauważyłam jak słupy są obklejone plakatami z napisem ,,PiS łże''. Czy gdyby rzeczywiście włuchiwano się w głosy Polaków takiej sytuacji by nie było.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-04-2018 [20:33] - Imć Waszeć | Link:

Spokojna głowa. Zaraz sobie sejmici uchwalą 100% kwoty wolnej od podatku, wyższe diety, albo zwiększenie dotacji na biura poselskie. Główka pracuje i nie po to się idzie do polityki żeby pracować oraz biedować. Ponadto oni wiedzą, że Kaczyński nie jest wieczny. Gdyby oni chcieli rzeczywiście ukrócić patologie z wynagradzaniem posłów i urzędników, to wprowadziliby ustawę podobną do RRSO dla kredytodawców, czyli obliczenie i ujawnienie opinii publicznej pełnego "kosztu" posła i urzędnika, niezależnie od składników pensji itp. A dopiero potem rura, czyli szlaban, komin, tudzież imadło na szmal.

Tak jak w korporacji: pan prezes bierze dolara pensji, bo jest bezwstydnie bogaty, a stróż z portierem to paskudnicy i obrzydliwcy dławiący się tysiakiem i paroma setkami. Z tym, że pan prezes ma do tego półtora milionika na boku, procenty, dywidendy i prezenty, a stróż normalne GWno. Byle zachować pozory. Tu też wygląda to na zabieg pozorny i przeczekanie. Ponadto powinno się wpisać do konstytucji, że wszelkie ustawy dotyczące zwiększania wynagrodzenia parlamentarzystów lub urzędników wchodzą w życie dopiero od następnej kadencji, a kończący polityczne kariery cwaniacy mają kilkuletni szlaban na pracę w zarządach spółek państwowych, żeby sobie nie futrowali spiżarenek na zaś.

Szkoda, że nie było dotąd tak buńczucznej konferencji na temat przedstawiania Polaków jako zdradzieckie i złodziejskie świnie w komiksie dumnie prezentowanym przez obce agentury za pieniądze Polaków na eksterytorialnym obszarze wydzielonym z pogwałceniem konstytucji.

Obrazek użytkownika Gniewko

05-04-2018 [20:53] - Gniewko | Link:

Nie będę się wypowiadał na temat zarobków polityków i samorządowców, bo to temat na spokojniejsze czasy. Teraz jest najważniejsze, żeby usunąć z polityki ludzi nieuczciwych i każda sposobność, żeby do tego doprowadzić, powinna być wykorzystana. To było genialne posunięcie. 

Obrazek użytkownika Zunrin

06-04-2018 [17:03] - Zunrin | Link:

Akurat ograniczenie zarobków samorządowców teraz jest świetnym posunięciem. Trudniej będzie wykręcić stary numer polegający na przyznaniu kumplom w spółkach komunalnych wysokich nagród, które od razu trafią na konta kampanii wyborczej ich patrona.

Obrazek użytkownika Marek1taki

05-04-2018 [21:28] - Marek1taki | Link:

Prezes na pewno ma rację, że się to społeczeństwu spodoba, bo jako wyrodek bym im pensje podniósł dwukrotnie za zniesienie składek ZUS i skończenie z tą piramidą.
Za zmniejszenie składu Sejmu i Senatu o połowę też bym im podniósł dwukrotnie.

Obrazek użytkownika Ptr

05-04-2018 [23:14] - Ptr | Link:

Nie tak prędko. Mała liczba posłów to słabsza siła polityczna i latwiejsze zadanie dla sąsiadów Polski. Mniejszą liczbę posłów łatwiej zwerbować. Jakies 400-500 parlamentarzystów w sumie minimum powinno być.  Jeden na 100 tys. ludzi to powinien być, to nie problem. 

All
Ludzie dzisiaj poparli te cięcia o 20 %, bo czują, że wtedy ogólnie rozrzutność nie będzie mile widziana. Ale raczej  chodziło o jacht, cmentarz, teatr "nic nie możemy" ale finansujemy. 
Natomiast nie byłoby sprawy , gdyby prezydent nie wetował. Byłoby tempo zmian. Nie byłoby wrażenia , że nic nie możemy. i to jest główna przyczyna. 
I jeszcze jedna przyczyna niezadowolenia to odsłonięcie złego stanu elit, a raczej stanu ich zdemoralizowania. Bo upadek opozycji totalnej to wiadomo - to jest upadek na twarz w obcej  ambasadzie. 
Ale te elity nie-totalne  centrowe z drugiego szeregu i medialne i naukowe i kościelne. Większość ma problem. Macie problem złej definicji podstawowych wartości.  Niektóre sprawy musiałyby zostać wypowiedziane głośno w sposób bolesny i niezrozumiały. Nie jest to moment na to. Zresztą marne szanse na łatwa naprawę tego stanu.
Ale póki co ten problem będzie i on doprowadza do takich sytuacji jak głebokie zrozumienie dla ostatniego weta.
Oścień siedzi w duszach i jakby ci bezpośrednio pokrzywdzeni są czasem w stanie go sobie wyrwać.
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

06-04-2018 [08:19] - Marek1taki | Link:

Mamy sytuację gdy politykami są tylko senatorowie i posłowie. Głównie ci obecni w mediach - jedynie słusznych. Jednocześnie posłowie pracują w rządzie co rozprasza. Brak polityków lokalnych. Nie liczę wybrańców do sejmików - ich chyba nikt nie kontroluje, państwa ościenne muszą sobie z ich mnogością radzić. Tak nie musi być.

Obrazek użytkownika Ptr

06-04-2018 [09:08] - Ptr | Link:

PS. Ale najważniejsze skupić się na uszczelnieniu systemu. Skoro tak wiele miliardów wyciekało teraz te pieniądze będą musiały pracować - drogi, infrastruktura, lepsze perspektywy dla młodych. 

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

06-04-2018 [09:13] - Zygmunt Korus | Link:

Dwa cytaty w punkt:
"[...] nie byłoby sprawy , gdyby prezydent nie wetował. Byłoby tempo zmian. Nie byłoby wrażenia , że nic nie możemy. i to jest główna przyczyna." 
"[...] upadek opozycji totalnej to wiadomo - to jest upadek na twarz w obcej  ambasadzie. Ale te elity nie-totalne  centrowe z drugiego szeregu i medialne i naukowe i kościelne. Większość ma problem. Macie problem złej definicji podstawowych wartości."

Pozdrawiam komentatora.
 

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

06-04-2018 [01:11] - Zygmunt Korus | Link:

Dziwne w tym wszystkim "odstrzelenie" PBS. Najpierw zachęta: "Beata, pokaż pazurki!". Te nieumalowane. Inna rzecz, że występ byłej Premier nie wyglądał dobrze, bo można to było odebrać jako pohukiwanie także w stosunku do zawistnego ludu. A sam ton głosu tego wystąpienia brzmiał jak z ust przekupki. Byłem zdumiony.  A potem, czyli teraz, odcięcie się od niedawnej swojej pupilki. No, no, JK - twarda ręka!

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-04-2018 [05:26] - jazgdyni | Link:

Można nie lubić Kaczyńskiego. Nie ma przymusu. Lecz ty go po prostu nie rozumiesz. Jego decyzje od wielu, wielu lat powodują, w sytuacji ostrej walki politycznej, zadawanie ciosów (i to bolesnych) wrogom,
Tak, jak poprzednio pochylając się nad senatorem Bonkowskim, nie miałaś najmniejszego pojęcia kim naprawdę jest ten kościerski farmer. Może gdybyś zrobiła z nim wywiad, to byś co nieco zrozumiała.
Opisuj zdarzenia, obserwuj, ale na Boga, nie bierz się za oceny. Wyciąganie wniosków to zdecydowanie nie twoja dziedzina.

 

Obrazek użytkownika Swisspola

06-04-2018 [09:15] - Swisspola | Link:

Zgadzam się z panem, tylko w tej swojej bezpardonowej walce, uwadze prezesa uszło, że taka bezpardonowa walka najbardziej szkodzi Polakom i bardzo, ale to bardzo ich dzieli i to od lat. Prawda, że piękny sukces 30-sto letniej działalności politycznej! Jak na prawdziwego patr(id)iotę przystało!

Obrazek użytkownika Kazimierz Jagoda

06-04-2018 [09:03] - Kazimierz Jagoda | Link:

Jarosław Kaczyński wykonał - w obecnej, nieciekawej dla PiS sytuacji - ruch, którego prawda wybrzmiała w słowach poseł Mazurek: " Dzisiaj sytuacja jest taka, że podjęliśmy taką decyzję, która wytrąci argumenty opozycji". I tak się stało. Obniżenie pensji posłom o 20% było celnym strzałem, ale co z resztą problemów. Czy PiS ich nie widzi a może raczej udaje, że ich nie widzi? A może jest jeszcze gorzej - jest ich niewolnikiem. To, że rządzący i Prawo i Sprawiedliwość są przeczołgiwani po najgorszym bruku przez Izrael oraz Żydów wewnętrznych i zewnętrznych wszelkiej maści wie cała Polska. To żadna tajemnica. Jednak rządzący tajemniczo o tym milczą i udają, że nie widzą i nie czują pomyj wylewanych na Polaków i Polskę. Minister Gliński z ksywką "nie rusza go nawet rekonstrukcja" jest najbardziej znienawidzonym ministrem w rządzie Morawieckiego i jak widać jest nie do ruszenia. Osłonę mu dają rabin Schudrich i sierżant Daniels, szabasowe kolacje czy palenie chanukowych świec. My to widzimy, ale co z tego, kiedy większości wystarcza ruch Kaczyńskiego, pod publikę, przykrywający znacznie ważniejsze problemy. Władzę można stosunkowo łatwo zdobyć, ale jak widać znacznie trudniej ją utrzymać.
 

Obrazek użytkownika Swisspola

06-04-2018 [09:08] - Swisspola | Link:

Oj coś się obawiam, że ten guru polskiej intrygi politycznej nie tylko zatraca realia, ale najwyraźniej się starzeje. Kaczyński daje swoim wyborcom do zrozumienia, za jakich idiotów ich ma. Czy pan Kaczyński naprawdę uwierzył w to, że kiedy nakaże swoim politycznym wasalom oddać te nagrody, to już się wszystko zmieni i oni, tzn. politycy, przynajmniej PiS-u,  już będą tam u władzy ofiarnie pracowali dla społeczeństwa, a nie dla kasy. Panie Jarku, jeśli ktoś tu zgłupiał, to na pewno nie elektorat PiS-u. A może? "Vox populi, vox dei" . Sam obawiam się, że pan Kaczyński w tym słynnym już cytacie, mówiąc "dei" miał na myśli siebie. W każdym razie wyborcom karze wierzyć w cuda, jakie mają sprawić w polskiej polityce jego słowa, że po nich wszyscy politycy, jak natchnieni, za pół darmo będą, ofiarnie pracowali dla społeczeństwa. Ciekawe, że jak tworzył listy wyborcze, to nie było takich warunków! Także jako "dei" nakazuje nie tylko przekazanie tych nagród na cele charytatywne, ale i jako absolut wskazuje jednoznacznie, komu muszą jego poddani przekazać te nagrody, strasząc opornych wygnaniem z politycznego raju. Najwyraźniej pan prezes nam się starzeje! Ciekawe jak przedstawi to Kur(ew)ska propaganda, zapewne jako "działania celowe i świadome" dla zmyłki! Tylko kogo oni chcą jeszcze zmylić?

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

06-04-2018 [10:51] - Zygmunt Korus | Link:

Jarosław Kaczyński jest legalistą. Ma koncept naprawy Polski krok po kroku, co zdaje się idzie wolniej, niż możliwe wrogie przejęcie w stylu Polin, o czym pisze Pan Jagoda powyżej. Żeby utrzymać w tym celu (może obu kierunkach? tego nie wiemy, ale możemy coś już od dawna podejrzewać...) panowanie nad sytuacją, to zwekslował marsz niepodległościowy pod hasło "My chcemy Boga!", a ministerialne  nagrody nakazuje przekazywać na kościelny Caritas. Czyli owo "vp - vd". Taka taktyka polityczna, moim zdaniem zrozumiała. Zobaczymy, co z tej "wajchy" wyrozumują i wydukają od siebie parlamentarzyści na najbliższych obradach. Kwestia paru dni i tygodni. Należy spokojnie poczekać. Kominy dochodowe w Polsce należy ukracać - to jest bezprzeczne! Cwaniacy doją niemiłosiernie grosz publiczny w majestacie prawa. Każdy normalny Polak to widzi wokół. W Europie jest to porównywalne tylko z Włochami. Także degrengolada u nich podobna.

Obrazek użytkownika elek

06-04-2018 [11:15] - elek | Link:

Chyba już czas powiedzieć wprost;
"Od zawsze" wiadomo było iż zarobki  administracji / rządu / sejmu / sejmików / rad nadzorczych SSP itd.
należy "do dna" zreformować , po praktycznie rozmienieniu na drobne "ust. kominowych " mamy pełen chaos,
pewnie nikt nad tym już nie panuje. 
Tyle , że reforma nie oznacza doraźnego efekciarstwa, nieodpowiedzialności ,"buraczanych" popisów
kogo trafi tym razem i na jak długo , i po co.

1. Poseł / minister który nie jest wart pensji 10 tys. nie jest wart być posłem / ministrem,
jako obywatel nie życzę sobie aby, nie warci urzędu- je okupowali.
2. Podstawowy , choć nie jedyny przecież problem, to rozprawić się , nie z pensjami
lecz z dziesiątkami bonusów , "boków", itp. itd.
3.Musi być jakiś sposób wyróżnienia skuteczności / efektywności nadzwyczajnej
z zasady nadzwyczajny nie zaś regulaminowy .
4. Ani godziny "na urzędzie" bez jasno zdefiniowanej odpowiedzialności  karnej /dyscyplinarnej/ finasowej.
5. Itd. itp.....

 Proponowana Polakom szopka nie nadaje się właściwie do komentarza , może poza oczywistym 
wnioskiem - składający ją Pan PJK niech zajmie się raczej "futrzakami" zgodnie ze swoim niedawnym
popisem w Brukseli,( byleby nie wychylał się zbyt daleko poza swoje podwórko ) i to by było na tyle.
 J.P.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

06-04-2018 [13:30] - zbieracz śmieci | Link:

Poczekam cierpliwie do ostatniej miesięcznicy i albo Prezes zrzuci z siebie wór kamieni żałobnych razem ze strojem żałobnika i wróci do normalności bo czas najwyższy albo ,albo .
Prywatnie może się obnosić ze swoją żałobą do dni  ostatnich ale nie polityk bo ta żałoba mąci mu umysł podobnie jak zemsta którą też trzeba trzymać w ryzach.
Jakby nie patrzeć Prezes jest najważniejszą osoba w Polsce i jego decyzje maja wielki wpływ ale nie chce mi się wierzyć ,że nie wiedział o skali nagród które dla mnie nie były i nie są szokiem bo za dobra prace trzeba płacić pieniędzmi a nie listem pochwalnym i zapłacono.Skoro wiedział to mógł zareagować i uciąć w fazie projektu  .
Obcięcie posłom o 20 % w tym takiemu Jakiemu czy Wasserman i wielu innym jest po prostu głupie a totalna opozycja byłaby gotowa rządzić za darmo jak i siedzieć w sejmie gdyby tylko PIS oddał im władzę .
Sondażownie mają w swoich zasobach numery telefonów do homo sovietikus  a ci zawsze powiedzą o jednakowych żołądkach  a i poseł też może łazić w rozciągniętym ,spranym dresie skoro on może.i stąd spadek.Dobieranie się dziś do urzędów marszałkowskich ,samorządów miało sens na początku ale dziś to jedynie śmiech na ich ustach bo nim ustawa wejdzie w życie wypłaca sobie wszystko co mieli wypłacić.
Prezes zdaje się nie przywiązywać wagi do pieniędzy ale gdy przyszło do opłacenia kosztownej opieki na matka to i jej emerytura i jego "wysokie" zarobki okazały się zbyt małe i musiał się posiłkować kredytem a przecież inni mają rodziny i nie wszyscy mają żony czy mężów ustawionych w fundacjach czy na dobrych posadach.
Wyniki spadają ale  nie tylko z powodu homo sovietikus ale ludzie rozumni dali ostrzeżenie ,że widzą kryzys władzy i spolegliwość wobec żądań wrogów zewnętrznych jak i wewnętrznych.

Obrazek użytkownika elek

06-04-2018 [14:27] - elek | Link:

@zbieracz śmieci cyt. "Wyniki spadają ale  nie tylko z powodu homo sovietikus ale ludzie rozumni dali ostrzeżenie ,że widzą kryzys władzy i spolegliwość wobec żądań wrogów zewnętrznych jak i wewnętrznych."

 Ma Pan rację , przecież oczywiste jest współczucie , sympatia dla Prezesa, jakże zasłużonego dla doprowadzenia do rządów PiS, nie zmienia to w niczym faktu iż RP wymaga działań tu i teraz. 
Nasze "teraz" : ( przejęcie dworu Komorowskiego przez Dudę bez jakichkolwiek zmian,, biała flaga przed bankami - w sprawie frankowiczów, weto ustaw sądowych , oddanie bez walki pola UE, akceptacja zmian w ust. sądowniczych, katastrofalne poniżenie RP wobec żydów - mając wszystkie atuty by zwyciężyć, bełkot o ust. reprywatyzacyjnej, degradacyjnej, w końcu ostateczne wywieszenie białej flagi zwane  rekonstrukcją rządu - o skutkach międzynarodowych lepiej nie mówić )
Na co jeszcze mamy liczyć ? , Co jeszcze da się oddać walkowerem ?

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

06-04-2018 [15:51] - zbieracz śmieci | Link:

Dalej na siebie bo to ostatnia szansa dla naszych dzieci i przyszłych pokoleń ,drugiej szansy już nigdy nie będziemy mieli a czy z Prezesem i jego przydupasami czy bez to już dziś nie ma kompletnie znaczenia..Dla Prezesa jest ostatnia miesięcznica datą graniczną i albo stanie na czele ponownie bez tego stroju żałobnego albo niech dalej ale ju z tylko prywatnie obnosi się z żałobą.
Pamięć o zamordowanych jest naszym obowiązkiem ale większym jest troska o żywych Polaków którzy mu zaufali i dalej ufają.to tak mało .
Dziś jest nas zbyt wielu którzy wiedza co straca gdyby totalna zdobyła władzę bo poczuli ,ze nie ma to jak żyć we własnym domu i obejść się bez koralików i perkalu..

Obrazek użytkownika Swisspola

07-04-2018 [19:55] - Swisspola | Link:

Zapomniał pan chyba o najohydniejszym kłamstwie przedwyborczym PiS-u. Miała być reforma i odpolitycznienie mediów publicznych, a jest kur(ew)ska propaganda, której nie można porównać nawet z PRL-owska, może jedynie ze stalinowską! Kurski, niczym znany szef propagandy naszych zachodnich sąsiadów, powtarza kłamstwa po tysiąckrotnie, aby stały się prawda. Niestety wielu w to wierzy. A media miały być sztandarową obietnicą wyborczą PiS-u! A ja myślałem ze TeVałeNu nie da się przebić w tej materia. Jakże się myliłem!

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

07-04-2018 [20:11] - zbieracz śmieci | Link:

Gościu ,to prawda nigdy się nie mylisz bo masz to wszystko zaplanowane ,ty wiesz ,że ja wiem i niech ci to wystarczy a niekumaci niech się domyśla co to znaczy.