Kierunki sowieckiego ataku

Ważną częścią polskiego planu „Wschód” było określenie możliwych kierunków zagrożenia ze strony Armii Czerwonej.
 
      W dokumencie III Oddziału Sztabu Głównego WP  z września 1938 roku zawarto różne ewentualności działań ofensywnych nieprzyjaciela. Zakładano, że ZSSR może wystąpić jednocześnie przeciwko Polsce i Rumunii lub krajom bałtyckim.
 
      Przyjmowano jako prawdopodobne następujące kombinacje uderzeń:
 
„1.Wysiłek główny na północ od Polesia:
a) gros sił z rej. Mińsk - Słuck na Baranowicze, a dalej na Wołkowysk lub Prużanę;
b) gros sił z rej. Mińska lub Połock - Lepel na Wilno i Lidę;
c) gros sił z rej. Połocka w celu głębokiego obejścia przez Dźwińsk i Litwę.
2. Wysiłek główny na Polesiu:
a) gros sił w kier. na Łuniniec - Brześć;
b) gros ·sił w kier. na Sarny (możliwe współdziałanie z uderzeniem na Równe, wtedy jako cel wspólny - Kowel).
3. Wysiłek główny na południe od Polesia:
a) gros sił z rej. Zasław - Płoskirów w kier. na Krzemieniec (Wiśniowiec) - Brody i Tarnopol;
b) gros sił z rej. Zwiahel - Szepetówka na Równo - Dubno bądź Łuck;
c) gros sił z rej. Jarmolińce - Dunajowce w kier. Na Tarnopol - Buczacz i dalej Halicz”
 
     Liczono się również z ewentualnością działania grup kawaleryjskich i pancerno-motorowych:
 
„1. z rej. Mińska:
a) na Baranowicze - Lidę bądź Szczarę dolną;
b) na Mołodeczno - Lidę bądź Mołodeczno - Wilno.
2. z rej. Zasław - Szepetówka;
a) na Wiśniowiec - Brody i dalej w kier. Lwowa bądź Kowla;
b) na kier. Równe – Kowel”.
 
       Ostatecznie w planie "Wschód" przyjęto możliwość wykonania przez nieprzyjaciela głównego wysiłku na froncie północnym z Białorusi przez Baranowicze, Białystok na Warszawę, lub południowym z Ukrainy przez Wołyń na Warszawę. Pomocniczego uderzenia spodziewano się na kierunku Płoskirów – Lwów.
 
       Studia inspektorów armii i generałów do prac przy GISZ pozwalały dokładniej sprecyzować możliwe kierunki działania nieprzyjaciela. Studium działań GO "Postawy" wskazywało na możliwość operacji sowieckich wojsk w dwóch korytarzach: postawskim (Głębokie – Postawy - Wilno) i brasławskim (Dryssa - Brasław - Święciany).
 
      Nieprzyjaciel skoncentrowany w rej. Połock-Lepel miał kilka możliwości działania:
 
„l. Główny wysiłek powinien zostać wykonany W korytarzu postawskim, przy osłonięciu się od północy.
2. Do korytarza postawskiego zostałyby skierowane siły pancerno-motorowe, piechota operowałaby natomiast w korytarzu brasławskim z wspólnym zadaniem uderzenia na Wilno od północnego-wschodu.
3. Siły operujące w korytarzu postawskim mogły uderzyć na południe, celem połączenia się z jednostkami operującymi w korytarzu mołodeczańskim.
4. Gdyby nieprzyjaciel wprowadził do walki kilkanaście wielkich jednostek mógłby z jednakową siłą operować w obu korytarzach, wysyłając ponadto duże siły do korytarza Mołodeczańskiego”.
 
        Dużą wartość dla sprecyzowania planu „Wschód” miały studia gen. Sosnkowskiego, dotyczące działań Armii "Polesie". Generał uważał, że na Polesiu środkowym należy liczyć się z 4 dywizjami piechoty nieprzyjaciela w pierwszych dniach wojny, z możliwością ich wzmocnienia przez dalsze 2-4 dywizje piechoty z garnizonów położonych najbliżej. Łącznie przeciwko Armii "Polesie" przeciwnik mógł rzucić 7-9 dywizji piechoty, l dywizję kawalerii i l brygadę zmechanizowaną w pierwszych dniach walki. We wstępnym okresie działań główny wysiłek Armii Czerwonej na froncie poleskim mógł się zaznaczyć na południowym skrzydle armii, t.j. na odcinku umocnionym Sarny, gdzie nieprzyjaciel uderzyłby w celu załamania umocnień poleskich, flankujących wszelki ruch wymierzony w Armię "Wołyń".
 
       Zdaniem gen. Sosnkowskiego na środkowym Polesiu (odcinek Łuniniec) jednostki Armii Czerwonej prowadziłyby działania wiążące i rozpoznawcze, natomiast na skrzydle północnym (odcinek Hancewicze) - działania flankujące wzdłuż szosy słuckiej, bądź na Baranowicz.
 
         W rzeczywistości  w dniu 17 września siły Armii Czerwonej rzucone przeciwko Polsce liczyły 466 516 żołnierzy (265 714 żołnierzy Frontu Ukraińskiego i 200 802 żołnierzy Frontu Białoruskiego). U schyłku działań wojennych liczebność wojsk sowieckich zwiększyła się aż do około 1 600 000 żołnierzy, dysponujących 9 140 działami i moździerzami, około 6 200 czołgami oraz minimum 1 800 samolotami, skoncentrowanych w 2 frontach, 9 armiach, 28 korpusach, 55 dywizjach piechoty, 13 dywizjach kawalerii, 19 brygadach pancernych, 4 brygadach piechoty i zmotoryzowanych karabinów maszynowych, oraz około 15 brygadach lotniczych.
 
        W dniu 11 września podjęto decyzję o utworzeniu do operacji przeciwko Polsce dwóch frontów: Ukraińskiego i Białoruskiego.
 
1. Front Ukraiński składał się z czterech armii i samodzielnego korpusu. Na czele wojsk frontu stał komandarm I rangi Timoszenko. Najważniejsze jego jednostki miały na celu:
 
13 A (Odeska Grupa Wojsk) skoncentrowała się na pograniczu rumuńskim i tworzyła równocześnie odwód frontu;
 
12 A (Południowa lub Kamieniecko-Podolska Grupa Armii; komandarm II rangi Iwan Tiuleniew) miała uniemożliwić oddziałom polskim wycofywanie się do Rumunii i na Węgry, dzięki zdobyciu Podola i szybkiemu rozwinięciu działań w kierunku Przemyśla. Początkowo siły 12 A powinny nacierać na Czortków i Stanisławów; dla sprawnego zrealizowania postawionych przed nią zadań armię utworzono wyłącznie z jednostek kawaleryjskich i pancerno-motorowych.
 
6 A (Winnicka lub Wołoczyska Grupa Armijna; komodor Filipp Golikow) wyznaczono ogólny kierunek uderzenia wzdłuż osi Tarnopol- Lwów - dolny bieg Sanu; armia miała uderzyć na Włodzimierz Wołyński, Lwów oraz Drohobycz.
 
5 A (Północna, Żytomierska lub Szepietowska Grupa Armijna; komdiw Iwan Sowietnikow) zlecono uderzenie w ogólnym kierunku na Równe - Łuck - Hrubieszów- Lublin- Puławy; główny wysiłek należało skupić na lewym skrzydle; zdobywając do końca 17 września rejon Równe - Dubno, a do końca 18 września rejon Łucka.
 
XV Samodzielny Korpus Strzelecki  (komdiw Piotr Fiłatow) miał rozwinąć operacje na południe od Prypeci, uderzając w kierunku Dawidgródek - Kamień Koszyrski – Szack.
 
       2. Front Białoruski składał się z czterech armii, grupy konno-zmechanizowanej i samodzielnego korpusu. Na czele frontu stał komandarm II rangi Michaił Kowalow). Poszczególne jego jednostki miały następujące zadania:
 
XXIII Samodzielny Korpus Strzelecki  (komdiw Stiepan Akimow) działać miał na lewym skrzydle 4 A, zapewniając we współdziałaniu z Dnieprzańską Flotyllą Wojenną (kpt. I ranga Grigorij Czubanow) łączność z Frontem Ukraińskim.
 
4 A (komdiw Wasilij Czujkow), sformowana z Bobrujskiej Grupy Armijnej, miała opanować główne ośrodki administracyjne Polesia na północ od Prypeci – początkowo uderzając na Baranowicze i wychodząc na rubież Snów - Żylicze, a następnie zdobywając Kobryń; następnie armia winna ruszyć na Brześć;
 
10 A (komkor Iwan Zacharkin), formowała się na bazie wojsk Moskiewskiego OW i 17 września nie osiągnęła gotowości bojowej; weszła do działań poszczególnymi jednostkami od trzeciego dnia agresji, wzmacniając natarcie Dzierżyńskiej Grupy Konno-Zmechanizowanej oraz 11 A;
 
Dzierżyńska Grupa Konno-Zmechanizowana (komkor Iwan Bołdin) skoncentrowała się na południowy-zachód od Mińska. Otrzymała zadanie opanowania Puszczy Nalibockiej, zdobycia rejonu Nowogródek-Wołkowysk i wyjścia nad rzekę Mołczadź, dalej powinna operować na kierunku Białystok-Warszawa;
 
11 A (komdiw Nikifor Miedwiediew) sformowana została z Lepelskiej Grupy Armijnej; otrzymała zadanie uderzenia w kierunku Lida - Grodno - Ostrołęka; w pierwszym rzucie działała Grupa Mińska komdiwa Jakowa Czerewiczenki, z zadaniem uderzenia na Wołożyn - Lida, opanowania rubieży Oszmina - Iwie, a następnie wsparcia działań Grupy Połockiej i nacierania na Grodno;
 
3 A (komkor Wasilij Kuzniecow), sformowana została z Witebskiej Grupy Armijnej, miała działać w celu opanowania Wileńszczyzny, wydzielona Grupa Połocka uderzyłaby w ogólnym kierunku na Święciany - Michaliszki, a po zajęciu obu miejscowości nacierać w kierunku Wilna.
 
Analiza faktycznych działań Sowietów w 1939 roku wskazuje, iż polski Sztab Główny w 1938 roku zupełnie dobrze odczytał główne kierunki ewentualnego ataku Moskwy na Polskę. Niestety we wrześniu 1939 roku armia polska tocząca krwawą wojnę z Wehrmachtem nie była w stanie podjąć walkę z sowieckim agresorem.
 
Wybrana literatura:
 
A.Grzywacz – Polski plan operacyjny „Wschód” a planowanie sowieckie w 1939 roku
 
M. Zgórniak – Europa w przededniu wojny
 
C. Grzelak – Dziennik sowieckiej agresji wrzesień 1939
 
Agresja sowiecka na Polskę 17 września 1939 w świetle dokumentów
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika alchymista

31-10-2017 [09:29] - alchymista | Link:

Nie tylko dobrze odczytał plany Moskwy, ale i plany Niemiec. Niestety chyba nikt nie rozumiał w pełni niemieckiej doktryny blitzkriegu. Chyba tez nie doceniono wpływu lotnictwa. Bez lotnictwa niemieckiego Niemcy osiągnęli by tylko ograniczone sukcesy i ich ofensywa by się załamała stosunkowo szybko, bo WP miałoby czas na nauczenie się nowej taktyki i wynaleziono by pierwsze improwizowane metody radzenia sobie z zagonami pancernymi.