Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jaki tu spokój, nic się nie dzieje

Rafał Siwy, 30.09.2017

Wiele wskazuje na to, że "nadzwyczajna kasta" może powoli otwierać szampana. Jedyny dylemat, jaki jej pozostał to, czy zmrożony trunek przegryzać truskawkami, czy raczej na tę okoliczność bardziej odpowiedni będzie kawior. Dla nich przez następnych kilka lat będzie tak jak było.

O prezydenckich projektach ustaw dotyczących Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa napisano i powiedziano już niemal wszystko, więc nie będę rozpisywał się na ich temat. Prezydent Andrzej Duda pociągnął za hamulec i jeśli jednej z najważniejszych reform całkowicie nie wyhamował, to przynajmniej odłożył ją na bliżej nieokreśloną przyszłość. W jednej ze swoich wypowiedzi stwierdził, że chcąc być prezydentem wszystkich Polaków nie mógł zgodzić się na radykalną reformę więc wybrał "drogę środka". Reforma ma być przeprowadzona, ale umiarkowanymi działaniami i ma być rozłożona w czasie. Coś mi podpowiada, że o prawdziwej, głębokiej reformie w sądownictwie możemy zapomnieć. Umiarkowanymi działaniami rozłożonymi w czasie to można — po konsultacjach z dietetykiem — walczyć z nadwagą, a nie ze skostniałym układem sędziowskiej mafii.

Nie wiem, w co gra prezydent. Być może zauroczony ostatnimi badaniami zaufania publicznego i łechtany przez swoje otoczenie uwierzył w to, że jest już na tyle mocny, by się usamodzielnić i rozpocząć budowę własnego obozu politycznego? Może jest to ukłon w stronę umiarkowanego elektoratu z nadzieją zachowania poparcia po prawej stronie? A może dzieje się w myśl starego powiedzenia, że człowieka z Unii Wolności wyciągniesz, ale Unii Wolności z człowieka nigdy? Nie potrafię na te pytania odpowiedzieć. Wiem jedno — dla zatwardziałych przeciwników PiS-u tak jak był Adrianem, tak dalej nim jest. Dla neotargowicy i mediów jej przychylnych tylko przez chwilę był Panem Prezydentem Andrzejem Dudą, by na powrót stać się zwykłym Dudą. U sporej części własnego elektoratu stracił bądź mocno nadwyrężył zaufanie. Summa summarum — nic nie zyskał, a straty na tę chwilę ciężko oszacować.

Prezydenta Andrzeja Dudę stworzyła — jako szefowa jego sztabu wyborczego — pani premier Beata Szydło, bez dwóch zdań. I tak po prawdzie, to ona jest największym zwycięzcą ostatnich wyborów prezydenckich. Polityka, którego rozpoznawalność — mierzoną w procentach — można było policzyć na palcach jednej dłoni, wykreowała na prezydenta. Udowodniła tym samym, że z niemal anonimowego człowieka — przy sprawnie poprowadzonej kampanii — można zrobić charyzmatycznego lidera. Oczywiście, równie istotnym był fakt, że Andrzej Duda startował jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Warto o tym pamiętać.

Przy okazji reformy sądownictwa objawił nam się nowy autorytet w tej dziedzinie — Zofia Romaszewska. Pełniąca funkcję doradcy prezydenta pani Zofia jest niemal wyrocznią dla głowy państwa. O tym, jak istotny jest jej głos, można było przekonać się podczas uzasadnień prezydenckich wet. O silnej pozycji Zofii Romaszewskiej świadczy również decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o której — w oficjalnym piśmie — poinformował Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego przy okazji złożenia do Sejmu swojego projektu ustawy: ... Jednocześnie uprzejmie informuję, że do reprezentowania mojego stanowiska w toku prac nad projektem ustawy upoważniam Panią Annę Surówkę-Pasek — Podsekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Panią Irenę Zofię Romaszewską — Doradcę Prezydenta w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej...

Jak łatwo można było przewidzieć, Zofia Romaszewska rozpoczęła tournée po programach telewizyjnych. Miałem okazję posłuchać tego, co ma do powiedzenia najpierw w programie Bronisława Wildsteina "O co chodzi" w TVP Info, a chwilę później w TVN-oskiej "Kropce nad i" gdzie była gościem Moniki Olejnik. Cóż, jeśli mam pokusić się o skomentowanie obu tych wywiadów, to z uwagi na piękną kartę opozycyjną pani Zofii napiszę tylko tyle, że dobrze jest wiedzieć, kiedy nadszedł czas by polityczną scenę opuścić. Nic więcej.

Za chwilę rozpoczną się prace nad kolejną ważną ustawą, jaką bez wątpienia jest ustawa o repolonizacji mediów. Platforma Obywatelska tworzy właśnie zespół pod kierownictwem Borysa Budki, który ma inspirować i koordynować "oddolne" i "spontaniczne" protesty. Nie chcę snuć kasandrycznych wizji, ale możemy się spodziewać, jeśli nie większych, to przynajmniej porównywalnych liczebnie protestów do tych, jakie miały miejsce w przypadku "obrony" Konstytucji, Trybunału Konstytucyjnego czy sądów. Ustawa, która ma spowodować dekoncentrację kapitału w mediach, już rozgrzewa do czerwoności Niemców, a co za tym idzie ich służalczych dziennikarzy w Polsce. Opozycja — jak bardzo by nie była rachityczna — swoich wiernych zwolenników ma i będzie starała się wyciągnąć ich na ulice, a jak pokazało życie, prezydent Andrzej Duda nie jest zaimpregnowany na uliczne ruchawki, więc i z tą ustawą może być różnie.

Jakby to wszystko nie potoczyło się dalej, to jedno wiem na pewno — podczas najbliższych wyborów prezydenckich, gdy będę już w ręku trzymał kartę do głosowania, przypomnę sobie pewną mądrą maksymę — znaczymy tyle, co dotrzymane obietnice.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4564
RinoCeronte

RinoCeronte

30.09.2017 18:29

Brawo! Jak zwykle w sedno.
Ośrodek Myśli Niezawisłej

Rafał Siwy

01.10.2017 09:19

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na Brawo! Jak zwykle w sedno.

Bardzo dziękuję :) Kłaniam się nisko.
Rafał Siwy
Nazwa bloga:
Ośrodek Myśli Niezawisłej

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 40
Liczba wyświetleń: 177,137
Liczba komentarzy: 184

Ostatnie wpisy blogera

  • Nazywał się Borewicz... Sławek Borewicz. 
  • Algorytm Glińskiego, czyli interwencyjny skup artystów
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Moje ostatnie komentarze

  • Pełna zgoda. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
  • @Zygmunt Korus Absolutnie z Panem się zgadzam. Telewizja Publiczna robi dokładnie to, co zarzuca TVN-owi - „wali w łeb” swoich widzów tą samą propagandową pałą, tyle że jej drugim końcem.…
  • 10/10

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ku pamięci czy pamięci kupa?
  • Makłowicz w POsłudze?
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Ostatnio komentowane

  • , Bene! :-))))
  • AŁTORYDET, Serial był oglądany. Porucznik Borewicz był ciekawie pomyślaną postacią: do krakowskiej niczym nie zmąconej megalomanii, dodawał naturalny półcień słodkiego chama, warszawskiego nuworysza. Serial…
  • u2, Porucznika Borewicza spotkałem przypadkowo na Dworcu Centralnym kiedy wchodził przez automatyczne drzwi po prawej od kas. Porucznik wszedł uśmiechnięty od ucha do ucha. Wtedy był posłem w 3RP. W…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności