Niemieckie standardy i włażenie bez mydła

elig, 18.03.2017

Najgłośniejszym wydarzeniem ostatnich kilku dni był list  szefa koncernu Ringier Axel Springer Marka Dekana do polskich dziennikarzy pracujących w jego koncernie. Instruował on w nim - co należy pisać o Unii Europejskiej i polskim rządzie [pełen tekst - {TUTAJ}]. Marcin Palade zauważył {TUTAJ}, że: "Dyrektor Komunikacji Korporacyjnej Axel Springer napisała "Mark Dekan w swoim cotygodniowym liście". Dwa samobóje w ciągu jednej doby?". Wydaje mi się, iż Mark Dekan zastosował w swoich wydawnictwach w Polsce standardy obowiązujące powszechnie w Niemczech. Wystarczy bowiem prześledzić to co prasa niemiecka pisze o Polsce od chwili powstania rządu PiS, by się przekonać, że tamtejsi dziennikarze są "ręcznie sterowani". To co nas oburza - u nich jest standardem.

  Ów list Dekana spotkał się z powszechną krytyką. Jednak nie u wszystkich. Oto Towarzystwo Dziennikarskie postanowiło przeprosić Niemców za nią. W portalu Wirtualnemedia.pl {TUTAJ} czytamy:

"Towarzystwo Dziennikarskie skierowało list otwarty do dziennikarzy i opinii publicznej w Niemczech, w którym wyraziło przeprosiny i ubolewanie z powodu „nikczemnej kampanii propagandowej”. Za jej przejawy uznało m.in. okładkę obecnego numeru „Gazety Polskiej” i krytykę listu prezesa Ringier Axel Springer Media do pracowników polskiego oddziału firmy.".

  O okładce "Gazety Polskiej" pisano m.in. {TUTAJ}, a Tomasz Sakiewicz, naczelny redaktor pisma, wypowiedział się w tej sprawie {TUTAJ}. Towarzystwo Dziennikarskie to stowarzyszenie lewackich publicystów, kierowane przez Seweryna Blumsztajna. Do listu TD najbardziej pasuje określenie "włażenie Niemcom w d... bez mydła". Ciekawe jest - po co oni to robią? Większość publicystów Towarzystwa Dziennikarskiego związana jest bowiem ze środowiskiem "Gazety Wyborczej", a nie z polskojęzycznymi mediami niemieckimi. Ja widzę dwie możliwości: albo "GW" chce naciągnąc Niemców na jakieś pieniądze, albo jej publicyści, przewidując upadek swej gazety, zaczynają się rozglądać za robotą u Niemców.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 3482

Zastanawiam się, czy wprowadzenie obowiązkowego polskiego kapitału w mediach coś zmieni. Po pierwsze,Polsat i początkowo TVN też były teoretycznie polskie, ale nie reprezentowały polskiej racji stanu. Po drugie niby Niemcy i Francuzi mają swoje media. I co z tego, skoro centrala decyzyjna jest dziwna i może zablokować niewygodny news. Po trzecie, ważniejsza jest świadomość i uczciwość ludzi,a z tym jest źle. Połowa ludzi sądzi, że RMF jest polską stacją, a wielu na myśl o Niemcach i niemieckich produktach dostają orgazmu.

Spokojnie, panie Czeslawie. Krok po kroku. Nie od razu Krakow zbudowano.

Zgoda, tylko zmian za dwa pokolenia nie dożyję, a efekty lubię widzieć od razu. Niestety, jeśli chodzi o homosovieticusa, musi wymrzeć ( pod warunkiem, że nie produkują nowych- patrz tzw uniwersytety) .

oooo! gdyby to była prawda, że rozglądają się za ROBOTAMI u SZKOPÓW
- wreszcie Platforma Obywatelska zrealizowałaby swój program wyborczy (*chociaż ten JEDEN, JEDYNY!)
Bowiem w kampanii wyborczej obiecali NAM:
.... jak wygra PiS - to wyjeżdżamy z tego kraju
Proponuję więc rządowi Pani Premier BS pilne wdrożenie programu społecznego dla zwolenników PO:
500+ na bilety bezpowrotne

Swietny pomysl :)

Przepraszamy pana Dekana i caly narod niemiecki za nikczemne i haniebne słowa krytyki z powodu listu pana Dekana. Dziękujemy panu Dekanowi i calemu narodowi niemieckiemu za troske o los Polski. Dziękujemy tez calemu narodowi niemieckiemu za troske o los Polski w ciągu długiej historii przyjazni polsko-niemieckiej. W ciągu wiekow, wtedy kiedy w Polsce zle się dzialo i Polacy nie potrafili sobie poradzić we własnym kraju, narod niemiecki zawsze przychodzil nam z pomocą. Dziękujemy i prosimy o więcej!