Piszę to ze smutkiem zatroskana o los Polski. Po pierwszych dniach od zaprzysiężenia Pani Premier, moje nadzieje podskoczyły wysoko, jednak z każdym dniem mam coraz więcej wątpliwości. Ot, choćby reforma TVP nie jest taka jakiej oczekiwaliśmy. Jeszcze trochę, a będą o niej pisać jak o TVP klienteli sitwy - i będą mieli rację!
Czas więc na trudne pytania do Pani Premier, Rządu i do Prezydenta:
1. Czy PiS już zaakceptował fałszerstwa wyborcze z 2014 roku?
Proszę nam to oficjalnie powiedzieć, że władza lokalna zdobyta w sposób przestępczy będzie tolerowana przez rząd PiS. Czy tolerancja dla przestępców ma jakiś podtekst w aktualnych interesach politycznych - i PiS układa się z lokalnymi łotrami?
2. Co z odtajnieniem zbioru zastrzeżonego IPN - obiecanym najdalej w lutym br. a mamy już maj?
Powiem bez pardonu co myślę. To mi wygląda na ochronę kapusi we własnych szeregach - bo co innego może być powodem tego zaniechania? Jakiż to interes państwowy zmusza nas do ochrony łotrów?! Mnie się do dziś wydawało, że to właśnie w naszym interesie jest ujawnienie wszelkiego zła, aby nie grano naszymi teczkami w Moskwie i w Berlinie!
3. Co z reformą - przywróceniem przyzwoitości wymiarowi sprawiedliwości?
Znów powiem bez pardonu. Układanie się, powiem to delikatnie: z ludźmi podejrzanej konduity jest zwyczajnie hańbą! Nie tego oczekiwaliśmy od Obozu Patriotycznego. Kapusi i kałzyperdów należy gonić! Przykładowo, prezes TK notorycznie łamie prawo, donosi na Polskę, napuszcza obcych polityków ...itd. a mój rząd mówi o kompromisie? Nie ma na to mojej zgody. Ze złem się nie paktuje - zło się zwalcza a nie dotuje się szkodników milionami złotych na szkodzenie Polsce !
4. Obietnice wyborcze Prezydenta
Przeznaczamy krocie na pensje urzędników i utrzymanie ich stanowisk pracy, a nie mamy pieniędzy na różne cele społeczne które obiecał zrealizować Prezydent i PiS. Odkłada się to na "świętego nigdy". W związku z tym zapytam: Czy zgodnie z obietnicą Pan Prezydent po roku poda się do dymisji? Ja jednak wolałabym aby Prezydent został i razem PiS ostro przycięli pensyjki urzędasów i połączyli je z wynikami firm.
Dziękuję za uwagę
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 53196
Moja notka z 25.05
http://naszeblogi.pl/621…
Byłem szybszy...:-))
OK - ja nie walczę o prymat :)
Mój głos i wielu innych ludzi dobrze życzących Dobrej Zmianie, ma przypomnieć PiS-owi dlaczego im zaufaliśmy.
Podpisuje sie oburacz pod tymi pytaniami.Czekam na odpowiedzi.
Dzięki :)
Jeśli Pani Premier i Prezydent pojadą w teren, usłyszą te pytania także wprost od ludzi - i nie wykręcą się zdawkowymi odpowiedziami.
a czy prezydent i rząd mieli dany w ogóle jakiś okres ochronny?To powinien być okres spokoju a czy tak jest? Bo o ile pamiętam od pierwszego dnia od wyborów zaczęły sie roszczenia,żądania i ataki.Każdy coś wymaga i czegoś sie domaga nie patrząc,że w takiej atmosferze i przy tylu problemach gospodarczych,społecznych i politycznych nie da się efektywnie rządzić.Rząd i prezydent dotrzymają słowa,chcą dobrej zmiany ale chyba i oni nie przewidzieli aż takiej skali ataków na siebie połączonych z interwencją państw unijnych.APolacy nawet tu na tym blogu przyjęli postawę wyczekującą że zmiany powinny już nastąpić.
Jaki okres ochronny ?
Po to dalismy PIS i Dudzie instrument jakim jest Wladza aby go uzywali.
Owszem uzywaja..ale tylko w jednym (ekonomicznym) kierunku..
Nasze oczekiwania (otwarte odejscie od Magdalenki i zburzenie politycznego postkomunistycznego status quo)uwazamy za priorytetowe a nie sa one spelniane poza kosmetycznymi posunieciami.
Tak,zadamy Rewolucji w walce z Ukladem..bez niej jest po Polsce i Narodzie..Nadzorcy wlascicieli Polski juz o to zadbaja w nastepnych wyborach.
Albo Rewolucyjna Prawdziwa Zmiana dokona sie teraz albo za 3 lata bedzie po nas..
Nie ma czasu na jakies idiotyczne okresy ochronne..
Ma Pan rację. Jak pisałam wyżej, okres ochronny dotyczył nas, to z naszej strony kończy się powoli cierpliwość i wielu ludzi to sygnalizuje, że jak tak dalej będzie to nie zamierza bronić takiej władzy.
Chciałabym aby PiS powrócił do szybkiego działania w sejmie jak po zaprzysiężeniu Pani Premier. Mam nadzieję że te opowieści o gotowych rozwiązaniach do szybkiej realizacji nie okażą się pustą gadką ?
@Xena2012
Pisząc o końcu okresu ochronnego, miałam na myśli nas, wyborców PiS. Od początku było wiadomo, że opozycja skoczy nam z pazurami do gardła od pierwszego dnia i że będzie szukała wsparcia w UE.
Pisze Pani że to są takie trudności że nie można efektywnie rządzić? Chce Pani bronić, ale takim stwierdzeniem wystawia Pani temu rządowi ocenę gorszą niż my tu wszyscy razem.
Jeszcze jedno, jeśli Polacy mają zacisnąć pasa, by ŻYŁO SIĘ LEPIEJ, to ten rząd MUSI poważnie się zastanowić nad tym co tutaj poruszamy. Jeśli nie, to od jesieni zaczną się "schody w dół".
Też uważam, że TK powinno zostać rozwiązane. Ta instytucja miała być apolityczna, póki co bawią się w politykę z opozycją. Tak nie powinno być. Trzeba temu raz a dobrze zaradzić.
Polsce Trybunały wszelkie są niepotrzebne - potrzebny jest przyzwoity,dobry gospodarz i uczciwe państwo.
8 lat siedzieliśmy jak pieski, a lemingi i postkomuna wybierała złodziei z PO do władzy. Teraz, kiedy mamy nasz rząd i naszego prezydenta, to już po paru miesiącach Ula jest zatroskana, ma coraz więcej wątpliwości i traci wiarę ....
Ula i inni, czy wy nie widzicie jaką wojnę prowadzą zdrajcy narodu polskiego z totalnej opozycji po oderwaniu ich od koryt ?!!! Ich europosłowie jak np Pitera czy Szejnfeld dwoją się i troją aby w Brukseli zaszkodzić PIS-owi i rządowi, i jeszcze dobrze nie pierną, a już jakiś Zimmerman jedzie do Warszawy. Czy wy sobie zdajecie sprawę, że podczas tej przepychanki rozpoczęcie reform sądownictwa czy organizacja wyborów samorządowych wywołałaby totalną wojnę ?!! Czy nie potraficie poczekać choćby do czasu aż młodzież z całego świata wyjedzie z Polski zadowolona i w pełni usatysfakcjonowana, i że obrady szczytu NATO odbędą się w spokoju przynosząc Polsce tak olbrzymie korzyści ?!!!
Ludzie jeśli będziemy się tak zachowywać, to również stracimy tą jedyną obecnie alternatywę jaką jest PIS. Czy Pani, Pani Ulo zdaje sobie sprawę, że innej alternatywy dzisiaj dla Polski już nie ma ?!!!! Czy Pani uświadamia sobie, że jeśli stracimy PIS to czeka nas powrót do komuny (PO, Now. Rysiek, lub jeszcze mniejsze formacjie polityczne jak PSL czy SLD), lub jeszcze gorszy scenariusz życia pod zaborami ze wschodu i zachodu ?!!! Co się z wami dzieje, że 8 lat było dla was do zniesienia a po paru miesiącach wasza cierpliwość się wyczerpała ?!!!
Pani Ulo, przecież nie kto inny jak Pani wie o tym, że rzucanie bezpodstawnych pytań czy oskarżeń przez sympatyzujących z prawicą publicystów nie pomoże obecnemu polskiemu rządowi, który, dzięki Bogu, kroczy do przodu z dużą rozwagą ???
Nie buntujmy sympatyków PIS-u, nie przeszkadzajmy rządowi, a pomóżmy mu !
P.S. Ludzie i nie piszcie głupot takich jak np. TK należy rozwiązać. Jeśli ktoś tak pisze to znaczy, że jeszcze nie czytał Konstytucji. TK to nie but którego sznurówkę można rozwiązać. TK można tylko zlikwidować zmieniając najpierw Konstytucję, a do tego nie ma woli 2/3 w obecnym parlamencie.
P.P.S. Ludzie, wejdzcie na stronę internetową Pani Premier B. Szydło i zapiszcie się do otrzymywania od niej maili o tym co już zrobił rząd, co robi obecnie, a co ma w najbliższych planach. Bo moim zgdaniem wy nie wiecie nic o tym.
@Lektor
Ja nie siedziałam cicho jak przestraszony piesek prze 8 lat. To ja pokazałam tu na Naszych Blogach jak się wygrywa z sitwą na moim terenie, zanim ktokolwiek tutaj pomarzył o wygranych PiS w skali ogólnopolskiej. A wcześniej szanowny Panie, podczas pierwszych rządów PiS, zbierałam baty od swojaków za "złe wróżby" co do koalicjantów z SO i LPR. Ostrzegałam przed zdrajcami takimi jak "Misiek" czy Kluzikowa ... i co? Jak się to skończyło każdy wie.
Miałam rację!
Dzisiaj znów mam czeka? NIE - Polski szkoda. Proszę uważnie przeczytać jeszcze raz moją notkę - żeby walczyć, to PiS musi dać ludziom "narzędzia".
Nie będę czekała na kolejne klęski - będę walić cepem jak zajdzie potrzeba.
Nie piszę, że Pani siedziała cicho 8 lat Pani Ulo. Napisałem, że „myśmy siedzieli..” Znam dość dobrze Pani diałalność i Pani publikacje, za co dziękujemy Pani wszyscy serdecznie ! Ale na miłość Boską proszę o trochę cierpliwości !
Moje pretensje: Skąd Pani wie ile trwa okres ochronny dla nowego rządu, że pisze Pani iż ten się już skończył ? Czy Pani rządziła już jakimś państwem ? I proszę się na mnie nie obrażać, Wszyscy chcemy dobrze dla Polski.
A teraz odpowiadam na pytania:
1. Wybory samorządowe będą powtórzone w 2017. Obecnie jest przygotowywana ustawa jak również wyborcze akcesoria takie jak szklane urny wyborcze, kamery do filmowania liczenia głosów itd.
2. Nie wiem. Może ktoś kto zna to zagadnienie lepiej – wypowie się.
3. Ustawa jest obecnie przygotowywana, a jesienią tego roku rozpocznie się reforma sądownictwa. To będzie najgłośniejszy wrzask postkomuny, a więc trzeba się do niego należycie przygotować.
4. Jeśli ktoś nie wierzy naszemu Prezydentowi, że to co obiecał spełni to jest nienormalny !!! Takiego prawego człowieka (oprócz L. Kaczyńskiego) na tym urzędzie jeszcze nie mieliśmy w historii Polski. Czy nie potraficie tego dostrzec – ludzie ?!! Przecież to chyba wszyscy wiedzą, że skrócenie wieku emerytalnego do 65 i 60 lat miało następić w tym roku, ale przygotowanie porządnej ustawy i konsultacje społeczne i związkowe, a potem zmiana systemów i oprogramowania komputerowego PZU muszą potrwać. Z drugiej zaś strony nie zapominajmy, że budżet państwa na 2016 konstruowali jeszcze nieudolni poprzednicy, a nie nowy rząd. Dzięki Bogu po dokonanych zmianach Ministra Finansów wyasygnowano wystarczającą ilość pieniędzy na program 500+ . W ostatnich zapowiedziach Prezydent powiedział, że te zmiany nastąpią na początku przyszłego roku.
Jeszcze raz proszę o cierpliwość !!!
@Lektor
Okres ochronny kończy się w momencie, kiedy obóz rządzący przestaje realizować w szybkim tempie to, co nam obiecał. Koniec z naszą ochroną w momencie kapitulacji ... a o pierwszych jej objawach jest ten wątek i toczy się tu dyskusja.
Co do pozostałej części Pańskiej wypowiedzi ... oby Pan miał rację. Pożyjemy - zobaczymy, jeszcze cierpliwości nie straciłam, ale blisko mi do tego.
To może już lepiej wybory samorządowe powtórzyć w 2018 roku? Przynajmniej nie będzie awantury.
„zmiana systemów i oprogramowania komputerowego PZU muszą potrwać” – Jaka zmiana?
Rzeczywiście realizacja obietnic idzie powoli, priorytetem 500+, bo to osłona przed ciągłym ostrzałem propagandowym. Ja daję PISowi rok na realizację tych rzeczy, które od nich oczekiwałem. Śledziłem proces zmiany ustawy o IPN, i przyznaję zaszokowała mnie poprawka rządu /czytaj służb/ o wydłużeniu odtajniania zbioru zastrzeżonego do 1 roku od wejścia w życie ustawy, przyjęta bez mrugnięcia okiem. Jednocześnie po zapoznaniu się z audytem w kwestii inwigilacji ówczesnej opozycji stwierdzam, że niby nowe służby pod rządami PO stały się jednoznacznie, bezczelnie i bezkarnie godnymi następcami SB i WSW. Tak więc PIS nie ma służb, prokuratury i sądów "i co mi zrobicie..." jak mawiał klasyk.
No właśnie, cel sitwy jest jasny od początku: kapitulacja przed TK i pokomuszymi spec służbami oraz ocalenie układzików w samorządach. Jeśli PiS tego nie rozumie i coś nie zaradzi - i to bardzo szybko, to możemy mieć za chwile powtórkę z 2010 roku... tym razem szkolą się bombiarze.
do pani Ujejskiej z 17:18......Przed rzadem stoi olbrzymia ilość zadań,wszystkich naraz sie nie załatwi i trzeba ustalic jakis priorytet spraw do załatwienia.Nie dziwię się opozycji że robi wszystko by obalić rząd i doprowadzić do ustąpienia prezydenta.Niestety prawa strona też chyba nie rozumie powagi sytuacji dając opozycji argumenty do ręki.Czy prawa strona nie może się skupić na dotychczasowych działaniach i prezydenta i rządu? Przeciez prezydent nie jeździ po świecie by przeżyć wycieczkę życia i poskakać na krzesłach tylko chce podnieść rolę Polski w Swiecie załatwić z towarzyszącymi mu ekspertami korzystne kontrakty.Tyle że nikogo to nie interesuje,bo łatwiej jest się dowściagać i krytykować.
Xena2012
Toteż ja nie o wszystko się dopominam tu i teraz - to oczywiste że trzeba czasu. Problemem jest kierunek i o tym ta notka, a inni komentatorzy np. dr Targalski, który bez znieczulenia ukazuje dokąd zmierzamy - uzupełnia to czego ja nie poruszyłam. Umyka Pani kontekst - szkoda.
Jak bardzo prawdziwe jest niestety powiedzenie "Ochroń mnie Panie Boże od przyjaciół, bo od wrogów obronię się sam". widać, jak się czyta takie teksty i takie komentarze! Więcej takich "przyjaciół" w akcji i wróci, to co było. Naprawdę tak bardzo tego Państwo chcecie? Naprawdę nie widzicie, jak krucha jest ta nasza władza, jak bardzo zagrożona?
I to ma uzasadniać zaniechania: zagrożenie i kruchość władzy?
do pani Ujejskiej z godziny 19;00......moze postawimu sobie pytanie dlaczego poprzedni prawicowy rząd się nie utrzymał,a Polacy zagłosowali na PO? Czego wtedy zabrakło PIS-owi,a czego było za dużo?Może Pani odpowiedzieć?
No właśnie, jakie błędy popełnił poprzedni, że się nie utrzymał i czy obecny nie popełnia czasem podobnych.
Właśnie zaczynamy dostrzegać pierwsze tego objawy. O tym ten wątek i cała dyskusja.
W tym rzecz - wychwalanie rządu zupełnie niezależnie od jego poczynań/zaniechań wcale nie jest pomocą. Co najwyżej w skróceniu kadencji jak to się obozowi patriotycznemu jakoś permanentnie przytrafia.