Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Mówimy Kaczyński, a w domyśle Polska

Seaman, 29.09.2011
Tytuł postu może się wydawać bezprawnym odmawianiem polskości, zwłaszcza komuś niezbyt przepadającemu za liderem PiS. Nic podobnego. Ta parafraza ma raczej ilustrować domyślną linię podziału. Bo chyba każdy przyzna, że po Smoleńsku taka linia istnieje i dzieli. Przede wszystkim stanowi granicę pomiędzy tymi, którzy uznają konieczność dążenia do prawdy o tragedii z 10 kwietnia 2010, gdyż łączą to z tożsamością narodową Polaków, a tymi, dla których polskość to nienormalność. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że dzisiaj symbolem, twarzą i przywódcą pierwszej opcji jest Jarosław Kaczyński. Ten podział jest w gruncie rzeczy analogiczny jak w przeszłości wobec kłamstwa katyńskiego, kiedy negacja oznaczała opowiedzenie się za Polską suwerenną, natomiast aprobata co najmniej obojętność wobec narodowej suwerenności.

Dobrze się stało, że półtora tygodnia przed wyborami mamy po jednej stronie wszystkich głównych oponentów PiS. Śmiech człowieka ogarnia, gdy się pomyśli, że katalizatorem tak wyrazistego podziału był tuzinkowy grajek upozowany na satanistę. Scena się bardzo spolaryzowała i już nikt nie będzie się głowił, jak współczujący konserwatyzm może być kompatybilny z agresywnym nihilizmem. To jest możliwe tylko w jednakowym antypisowskim sosie. Wszyscy zebrani po tej stronie deklarują możliwą koalicję z PO, a zatem mimowolnie dają twarz niedotrzymanym przyrzeczeniom Donalda Tuska. Firmują oczywisty już dzisiaj fałsz zielonej wyspy. Legitymizują cztery lata propagandy sukcesu w peerelowskim stylu.

Mamy więc tam przede wszystkim samą Platformę Obywatelską, która usiłuje po raz kolejny z rzędu sprzedać Polakom kota w worku. W dodatku jest to kot odwrócony ogonem, co widać dokładnie z okien autobusu firmy Premier Tusk. Wraz z Platformą po tej samej stronie jest dychawiczne SLD z Napieralskim tak doskonale nijakim, że przypomina raczej pomnik na własnym grobie niż żywego polityka sięgającego po władzę. Gdzieś tam pałętają się kompletnie pogubieni chłopi z ulicy Wiejskiej w Warszawie, tłumacząc się bełkotliwie z koalicji z Tuskiem.

Tuż obok stoi chorobliwie żwawy sojusznik Platformy, wyhodowany na łonie Donalda Tuska nihilista z Biłgoraja. Palikotyzm zaślepiony sondażami (którym do tej pory w ząb nie wierzył) ufa w świeżość ugrupowania nie będącego jeszcze przy władzy. Liczy zapewne również na swój widowiskowy, obsceniczny antyklerykalizm, który zawsze cieszył się powodzeniem wśród wykolejonych umysłów. Tylko że świeżość Palikota jest klasycznie częściowa, bo jeśli on sam nie jest establishmentem, to już nic i nikt nie należy do establishmentu.

To jest ta strona partyjna w skrócie perspektywicznym, gdy bowiem podejść bliżej zobaczy się w tle kilku upadłych patronów transformacji ustrojowej, którzy powrócili do kapepowskich korzeni. Artysta znany wcześniej jako Holocausto symbolizuje tu wolność obrażania uczuć religijnych w rozumieniu leninowskim, czyli nadrzędne prawo lewackiej rewolucji. Jest także Środa, co chce być w demokracji równiejsza wśród równych. No i pomniejsi prorocy-wyrobnicy z protuskowych mediów. Tamże dzicz, co pewnej nocy na ich zawołanie wychynęła z półświatka dark room`ów, aby do woli radować się lżeniem religii pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu.

Pewnie wszystkich nie wymieniłem. Ale to jest bardzo dobrze, że zebrali się po jednej stronie. Powiem więcej, lepiej być nie mogło. W jednym szeregu ustawili się do wspólnej fotografii: rząd, który będziemy rozliczać po pełnej kadencji nicnierobienia; obskurancki antyklerykalizm oraz antydemokratyczne do szpiku kości lewactwo hołdujące na dodatek dewiacjom nie tylko politycznym.

Bezmyślna afirmacja prymitywnego satanisty przez medialny mainstream spowodowała protest Kościoła i hierarchii – biskupi przestali się wreszcie zastanawiać, po której są stronie. To jest wymarzona sytuacja przed wyborami, ponieważ po drugiej stronie została już tylko Polska. Nie żadna zielona wyspa ani druga Irlandia, ani Japonia czy inna Wielka Europejska Internacjonalistyczna Rodzina – tylko zwyczajna Polska pełna Polaków, którzy chcą być Polakami.

A na czele tej Polski znowu Jarosław Kaczyński, ten sam Kaczyński, co to już ze sto razy ostatecznie upadał, sto razy składano go do politycznego niebytu. A dzisiaj to on nadaje ton, on rozlicza rząd Tuska z czteroletniego nierządu i on pyta w imieniu Polaków jak żyć. On wraz z Kościołem bronią Biblii podartej przez płatnego bluźniercę. W imieniu większości bronią demokracji przed agresywną mniejszością.

Właśnie te dwie rzeczy – Polska i religia – zakreśliły granice naszego gremialnego „non possumus”. Jak bardzo gremialnego przekonamy się po wyborach. Kampania PiS-u kręci się jak nigdy, a Kaczyński z wrodzoną biegłością podchwycił pytanie paprykarza i wyznaczył tym samym jej motyw przewodni – jak żyć? Ku wściekłości tamtej strony, to Kaczyński dzisiaj kojarzy się z Polską, to przy nim staje Kościół, gdy szuka pomocy przeciwko dyskryminacji wiary. Przecież nie znajdzie jej w dzisiejszym Belwederze.

Dlatego dobrze się stało, że prezydencki minister Nowak publicznie ogłosił Nergala swoim ziomalem. Niech ludzie wiedzą, kto jest kim i nihilizm nie pomyli się im z liberalizmem. Niech swój idzie do swego, Biedroń do Palikota, a Palikot zawsze trafi do Komorowskiego, ten zaś do Tuska, a on do Kwaśniewskiego, który stał tam, gdzie stało ZOMO. A Pawlak trafi do wszystkich razem i do każdego z osobna.

Niech stoją sobie razem, łatwo ich nazwać, bo różnią się jedynie taktyką i narracją, a łączy ich wszystko inne. Koalicja cwaniaków, cyników i poputczików. Niech się Platforma kojarzy z pajacem Holocausto oraz nihilistą z Biłgoraja. A także z Napieralskim od nowych technologii i kawiorowym lewicowcem Kaliszem. Niech się Tusk „stowarzysza” z Millerem od starych technologii, z Wojewódzkim od flagi w kupie oraz z Nowicką od prawa człowieka do aborcji.

Będzie łatwiej ludziom przy urnach wyborczych, bo po naszej stronie jest już tylko Polska. My z tego wyboru nie zrezygnujemy na pewno. Bez względu na wynik wyborów.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7740
Domyślny avatar

ksena

29.09.2011 19:50

ma jednak wielu wrogów.To nie tylko nihilista z Biłgoraja,pajace od wyśmiewania symboli chrześcijańskich czy Nowak z pomarszczona jak stara podeszwa gębą .Niechęć do suwerenności Polski sięga wyżej,az do urzędu prezydenckiego i aż po dążenie do całkowitego podporządkowania kraju UE.Pana prezydenta tak mocno uwiera pojęcie ,,suwerenna Polska'',ze jest gotów oddać swój urząd i kompetencje pod obce panowanie.Syndrom niewolnika i lenia,któremu nawet nie chce się rządzić,ale dlaczego wypowiada sie w imieniu narodu ?
Seaman

Seaman

29.09.2011 20:03

Dodane przez ksena w odpowiedzi na zwyczajna ,pełna Polaków Polska

Może on ma syndrom niewolnika, ale na pewno nie zdaje sobie z tego sprawy. Głupota podobno też jest Darem Bożym... Pozdrawiam
Domyślny avatar

pudel

29.09.2011 19:52

No właśnie jaka będzie Polska skoro ileś społeczeństwa identyfikuje się z Palikotem i jego świtą. Dzisiaj dwóch gejów przekonywaało że adopcja dzieci przez pary homoseksualne nikomu nie szkodzi, Palikot mówi że narkotyki są ok, to ja jeszcze dodam pedofilia tez jest ok. Ludzie opamiętajcie się , jak naród , który wydał na świat Jana Pawła II może popierać takie coś jak partia Palikota. Przyjzyjmy się kto tam jest.
Seaman

Seaman

29.09.2011 20:04

Dodane przez pudel w odpowiedzi na Polska

Ja się właśnie przyjrzałem i napisałem, co zobaczyłem.
Domyślny avatar

nevermore

29.09.2011 20:15

Jest Tu... Wielkie dzięki za piękne słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Seaman

Seaman

29.09.2011 20:52

Dodane przez nevermore w odpowiedzi na ....lecz ta jedyna,której strzeże liczba najbardziej pojedyncza

Dzięki za uznanie. Pozdrawiam serdecznie również
Domyślny avatar

Andrzej W.

29.09.2011 21:19

To Manifest Polskości! Wspaniały tekst.I obnażyłeś bez pudła tych wszystkich zaprzańców, hochsztaplerów i zwykłych darmozjadów.A przy tym żartobliwie. Bardzo podoba mi się "doskonale nijaki Napieralski", ale jednak "od nowych technologii".Albo "kawiorowy lewicowiec Kalisz". Nawiasem mówiąc, czym on tam się teraz rozbija? Ten "lewicowiec" znaczy się.Jeszcze jaguaremm, czy już zmienił na bentleya? Wielkie, wielkie dzięki.Pozdrawiam.
Seaman

Seaman

30.09.2011 09:00

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Seaman

Napieralski jest samozwańczym specjalistą od nowych technologii, pomyślałem więc sobie, że bez szkody dla realiów mianuję Millera fachowcem od starych technologii. To chyba logiczne? Kalisz natomiast jest klasycznym lewicowcem starego typu, jeszcze z tych, co to w imieniu ludu pracującego miast i wsi spijali koniaki zagryzając kawiorem. Dzisiaj, w epoce "transparentności" życia publicznego, doszły do tego bentley`e i jaguary, wolność dewiacji różnego typu, a także skandale i wydarzenia towarzyskie, czyli otoczka celebrycka. Jednak mentalność towarzyszy "społecznie wrażliwych" pozostała ta sama: są pełni empatii i współczucia dla społecznej niedoli, ale umowy śmieciowe o pracę u nich też obowiązują... Pozdrawiam
Domyślny avatar

Irvandir

29.09.2011 22:30

Komuniści przez wiele lat gnębili nas, ponieważ ludzie, bojąc się jedni drugich, myśleli, że są odosobnieni w swoich poglądach. Dopiero w 1979 roku przyjechał Jan Paweł II, ludzie wyszli na ulice i zobaczyli, że jest ich dużo. Tak się zaczęła "Solidarność". My jedną okazję straciliśmy, może dlatego, że nieszczęście obezwładnia - było nas dużo 10.04.2010. Jeżeli nie zmobilizujemy się na wybory, może się okazać, że następny rząd nie ma czym rządzić. Na szczęście my mamy net i w nim takich ludzi jak Ty, Seamanie. Thx za przypomnienie, że białe jest białe, a czarnego żaden vizir nie wybieli. Trzeba to regularnie przypominać w tej kakofonii ogłupiaczy.
Seaman

Seaman

30.09.2011 09:10

Dodane przez Irvandir w odpowiedzi na Jest nas dużo

Następny rząd na pewno nie będzie miał czym rządzić. Polecam nieskromnie mój wpis na temat wykładu prof. Kleibera na UG: http://niezalezna.pl/104… Pozdrawiam
Domyślny avatar

Gość

30.09.2011 01:15

odpowiedź zawarta jest w pomyśle na zawłaszczenie państw- bo z moich obserwacji wynika, że to nie tylko pomysł na USA czy Polskę, ale na skalę europejską lub nawet światową; oto skrót najważniejszych idei: wszyscy mają zakodowane, że podstawą rządzenia i podboju krajów jest szpiegostwo, co chętnie promowane jest w filmach, aby ten system się zakodował w umysłach ludzkich, tymczasem na wywiad i szpiegowanie "system" przeznacza TYLKO 15% środków, pozostałe 85% służy nadzorowaniu powolnego procesu nazywanego przez wtajemniczonych "przewrotem ideologicznym" lub "strategią małych kroków" oznacza on plan zmieniania sposobu postrzegania rzeczywistości przez każdego do tego stopnia, że mimo dostępu do informacji żaden z nich nie będzie w stanie wyciągnąć rozsądnych wniosków w sprawach dotyczących ich samych, ich rodzin, społeczeństwa i kraju. Jest to potężny i bardzo powolny proces prania mózgów, dzielący się na cztery etapy: I- faza demoralizacji zajmująca 15-20 lat, tyle czasu zajmuje wyedukowanie pokolenia; dostęp do informacji przestaje mieć znaczenie- zdemoralizowana osoba nie jest wstanie ich ocenić i docenić, przestaje przywiązywać wagę do faktów; na tym właśnie polega tragizm ludzi zdemoralizowanych; "system" posługuje się (werbuje)na tym etapie ludzi kultury, mediów, producentów, biznesmenów, intelektualistów i osoby związane ze środowiskami naukowymi; cyniczni egocentryczni ludzie, którzy umieją kłamać w żywe oczy są najbardziej przydatni, ludzie którzy pozbawieni są etycznych zasad, którzy albo są zbyt chciwi albo cierpią z powodu własnych, nadmiernych ambicji, oni są najbardziej "wartościowi" dla systemu II- faza destabilizacji, trwa 2-5 lat, na celowniku znajduje się gospodarka, polityka zagraniczna oraz obronność III- faza- kryzys IV- faza, tzw okres "normalizacji" poprzedzony dużymi zmianami w strukturach władzy i ekonomii to wszystko w wielkim skrócie, resztę można znaleźć w wywiadzie Edwarda Griffita z Jurijem Bezmenowem, tajnym agentem KGB, który zdezerterował z Rosji, a właściwie z ZSRR; niestety wszystkie strony z polskimi napisami są już zablokowane od jakiegoś czasu, pozostaje więc tylko wersja w j.angielskim http://www.cosmolearning… i transkrypt rozmowy: http://uselessdissident… adresy mogę podać dzięki blogerce "długodystansowiec" z salon24 osobiście uważam, że jesteśmy, jako kraj, na etapie II; czy ktoś się ze mną zgadza?
Seaman

Seaman

30.09.2011 09:06

Dodane przez Gość w odpowiedzi na dlaczego im się udaje ...?

To, że jest taki pomysł, czy teoria "na zawłaszczenie państwa" jeszcze nie dowodzi, że jest u nas realizowana. Coś jednak jest na rzeczy, bo w sferze propagandy rząd Tuska do złudzenia przypomina narrację putinowską. A nawet nie tylko w sferze piaru, bo akcja zamkniecia Antykomora czy napaść na kibiców świadczą, że przymierzają się do rozwiązań bardziej siłowych. Już nie wspomnę o masowym zawłaszczaniu gospodarki i państwa generalnie przez tę ekipę. Coś jest na rzeczy... Pozdrawiam
Domyślny avatar

Gość

30.09.2011 13:28

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na Gość

czy to, że duża część społeczeństwa nie potrafi samodzielnie myśleć i wyciągać wniosków z wydarzeń które się dzieją w naszym kraju- chociażby standardowo katastrofa smoleńska- nie świadczy o udanym praniu mózgów? a wszelkie tzw "autorytety" popierające obecny układ sił? a rozkład państwa(gospodarka, wojsko)?; powtarzam jesteśmy pod koniec II-fazy, a przed III-kryzysem lub na jego początku; czyż nie na "wszelki wypadek" zaopatrzono policję w 6 większych miastach (Warszawa, Wrocław, Poznań, Kraków, Łódź i chyba Szczecin) w LRED-y?
Domyślny avatar

ObserVer

30.09.2011 08:59

Jak zawsze piękny tekst, znakomicie odzwierciedlający rzeczywistość. Pragnę wierzyć w to, że w najbliższych wyborach wygra PiS, a potem zaczniemy pracę organiczną nad ratowaniem Polski i scalaniem POdzielonego Narodu. Teraz tylko prawda może nas uratować i wyzwolić z ogłupienia i kłamstwa. Takie teksty są jak środek dezynfekcyjny, w użyciu bolą, ale są ozdrowieńcze. To przykre, że Naród jest tak POdzielony i ogłupiały, ale ma jednak swój zdrowy rdzeń i szansę na powrót do normalności i prawdziwego patriotyzmu bez POdziałów. Wciąż mam małą /malutką/ nadzieję, że obędzie się to bez daniny krwi. Czas pokaże czy nadzieja ta nie była płonną... Jeszcze raz dzięki Seamanie, za piękny i ważny tekst...
Seaman

Seaman

30.09.2011 10:26

Dodane przez ObserVer w odpowiedzi na Polska czeka na nas ....

Cóż, przyjdzie nam poczekać jeszcze te parę dni, ale ja jestem dziwnie spokojny. Wyboru dokonałem, co mogę zrobić, to robię. Reszta w ręku Boga. Dzięki za uznanie. Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

Roma

30.09.2011 13:33

DZIĘKUJE! Serdecznie pozdrawiam i czekam na więcej.
Seaman

Seaman

30.09.2011 14:25

Dodane przez Roma w odpowiedzi na Szanowny Seamanie.

Również pozdrawiam. Będzie więcej.
Domyślny avatar

Szamanka

01.10.2011 00:03

I pozwol, ze Cie pochwale! Bo jeszcze dzis mialbys co dolozyc. Oni brna w zaparte! Szczyt wschodni okazal sie fiaskiem, Tusk, mimo tony pudru, wyglada juz jak na ostatnich nogach, trzasl ta trybuna, seplenil, a tu wschodniacy powiedzieli "I chwatit`!" Nie podpisali! I co? Lukaszenke na pal? A Radus latal po rubiezach i nie przygotowal. Oj, beda mocodawcy na Kremlu niezadowoleni, Donus. Moze juz pojechalbys dobrowolnie kierunek - glebsze Zakaukazie, albo od razu tajga, na mocy wyroku narodu tej ziemi!

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,221
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności