Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
PiS może mieć 20 nowych posłów – dlaczego tego nie chce?!
Wysłane przez JacBiel w 17-04-2016 [10:41]
W sytuacji, gdy w sejmie posiada się niewielką nawet większość, powiedzmy +5, rządząca partia staje przed pewnymi fundamentalnymi niemożnościami – otóż posłowie powołani do Rządu, co jest olbrzymim wyzwaniem i obciążeniem, które bez najmniejszej przesady śmiało mogę porównać do pracy na dwóch etatach – często fizycznie nie są w stanie brać udziału w posiedzeniach sejmu, bo muszą coś pilnie zrobić, gdzieś pojechać, czegoś przypilnować – to chyba oczywiste.
Z drugiej strony, obowiązki posła traktowane nie jako dodatkowe zasilenie budżetu wacikowego, również wymagają pełnowymiarowego zaangażowania w pracę. Dobry poseł nie tylko czyta projekty ustaw, ale pracuje również w komisjach sejmowych, pełni dyżury poselskie w swoim okręgu, przygotowuje interpelacje oraz zapytania, interweniuje w terenie. Nie będę się kłócił, ale spokojnie szacuję minimalne, konieczne zaangażowanie posła, aby przyzwoicie wypełniać swoje obowiązki, na półtora etatu.
Jak wiemy, doba składa się z trzech etatów obliczeniowych, więc prosta arytmetyka poucza nas, że 3,5 etatu, które biorą na siebie nasze dzielne orły, sokoły, w żaden sposób nie zmieści się, "czasowo", nawet bez doliczania dojazdów, w 3 etatach. Przy dodatkowym założeniu, oczywiście, że poseł-członek rządu jest tak naamfiony, że nie musi spać przez trzy miesiące. Jeśli spać jednak musi, to wygląda to jeszcze gorzej, ponieważ w liczbę 3 usiłujemy zmieścić liczbę 4,5. „Dzieci, która liczba jest większa? 3, czy 4,5?” Mogłaby zapytać pani od matematyki w 3 klasie.
Jednym słowem, nie da się uczciwie być (pracować) jednocześnie jako poseł, i jako członek rządu – to oszustwo matematyczne. Co za tym idzie – finansowe, a w końcu polityczne – człowiek wybrany do sejmu, nie pracuje w sejmie tylko szlaja się gdzieś po ministerstwach. Co za pożytek z takiego posła? a żaden. Wynika z tego więc, że posłów PiS zabrakło ostatnio w czasie ważnego głosowania po raz pierwszy, ale z pewnością nie ostatni. Poprostu, dopóki nie opanują trudnej sztuki bilokacji, kołdra zawsze będzie za krótka, i jak nie w sejmie, to w ministerstwie, skutkować to będzie jakąś spierdoliną.
A wystarczyłoby przecież zdać mandat poselski, jak się idzie do rządu. Proste, uczciwe, realne, słuszne i skuteczne. Może za wyjątkiem premiera, sam nie wiem. Ale reszta rządu – jak najbardziej. W to miejsce weszliby kandydaci z list okręgowych, którzy otrzymali kolejne wyniki w czasie wyborów – też chyba mocni kandydaci, rekomendowani, którzy gdyby wygrali, godnie pełniliby swój mandat? czy tam trochę z tyłu, to już same ciury i zapchajdziury są dopisywane? jak to jest robaczki?
Posłów by przybyło (obecność 100%), rząd dużo lepiej by rządzi, bo miałby więcej czasu, to samo sejm – lepiej by pracował. I co najważniejsze – PiS zostałby mistrzem świata polityki – nie tylko ględziłby, jak wszyscy, o niezbędnych zmianach ustrojowych, ale wprowadziłby je w życie – przecież może. Pokazałby wszystkim, co to znaczy trójpodział władzy, odchodząc od obecnego modelu, tylko z nazwy spełniającego ten wymóg. Zdeklasowałby wszystkich swoją uczciwością i prawością, pozbywając się poselskich synekurek trzymanych w ramach kół ratunkowych.
I tyle.
Pokazałem, jak wydłużyć krótką ławkę PiS? pokazałem.
Pokazałem, że wszyscy posłowie mogą być na głosowaniach, i nie trzeba robić brudnych dealów z Targowicą? pokazałem
Pokazałem, że IV RP można zacząć budować bez formalnej większości konstytucyjnej? pokazałem.
Dziękuję bardzo.
Na koniec zagadka, dlaczego jest to niemożliwe?
Bo na świecie nie ma nic lepiej przylepionego, niż poselskie dupska do ław sejmowych :-))
Komentarze
17-04-2016 [11:17] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Ministrem się jest...a po
Ministrem się jest...a po chwili juz nie.
Posłem się jest 4 lata i nie ma takiej siły,która oderwie jego rzyć od ławy poselskiej...no prawie nie ma.Ale to wyjątki.
Dopóki poseł ma immunitet...to jest w lepszej sytuacji niz minister.
Byle tylko PiS nie wpadł na pomysł,żeby se dobrać z PSL-u,czy od Kukiza...polecam naukę Filipa I Macedońskiego,której udzielał synowi...Aleksandrowi.
17-04-2016 [11:27] - angela | Link: JacBiel, tak duzo radzisz, na
JacBiel, tak duzo radzisz, na wszystko masz gotowy plan rządzenia, i dziwię sie, ze nie zglosiles sie jeszcze, zeby popracowac faktycznie, a nie tylko piorem.
Bo radzic jest latwo, tylko pracowac duzo trudniej.
Dlatego, skończ juz te swoje madrosci, i wez sie za robotę.
17-04-2016 [14:03] - JacBiel | Link: Droga Anielo dziękuję za
Droga Anielo
dziękuję za troskę i dobre rady.
Dobra rada jest zawsze dobra, więc informuję uprzejmie, że robotę już mam, i wykonuję ją na tyle dobrze, że nikt mi nie musi podpowiadać, jak ją wykonywać :-)
Teraz pomówmy, o czymś na temat, z czym nie pierwszy raz masz trudności.
Czy uważasz, że to uczciwe, jak jedna osoba bierze pieniądze za 4 etaty?
Mam nadzieję, że wydukasz odpowiedź samodzielnie, bez konieczności dzwonienia do Prezesa hahahaha :-))
17-04-2016 [15:17] - angela | Link: @JB, czy wylonujesz dobrze
@JB, czy wylonujesz dobrze swoja prace, to powinien ocenic ktos inny, nie Ty sam.
Kazda myszka swój ogonek chwali
PiS w obecnych warunkach, w spusciznie POwskich nie rządów, wykonuje swoja prace b. uczciwie i dobrze.
Pozdrawiam
17-04-2016 [17:25] - JacBiel | Link: Droga Anielo, dziękuję za
Droga Anielo, dziękuję za odpowiedź
w związku z tym, że pracuję również pisząc, fakt, że tak przejęłaś się moim pisaniem, że zaczełaś zaczepiać mnie pod wszystkimi notkami, jest dla mnie najwyższą oceną.
Dziękuję jeszcze raz, i również pozdrawiam.
17-04-2016 [18:26] - angela | Link: @JB, jak zwykle, znow
@JB, jak zwykle, znow pochlebiasz sobie.....
17-04-2016 [19:26] - alchymista | Link: Okazuje się jednak, że
Okazuje się jednak, że posłowie opozycji, którzy mają znacznie więcej czasu, nie zajmują sie sprawami nważnymi, tylko szukaniem okultystów w PKP. A tymczasem mogliby poruszyc ważna sprawę skrajni peronowych w Polsce: http://naszeblogi.pl/61533-oku...