Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
ZDF i Antifa, czyli Niemcy w Warszawie
Wysłane przez elig w 05-04-2016 [13:00]
Okazuje się, że za niedzielną prowokacją w kościele św. Anny w Warszawie stała niemiecka państwowa telewizja ZDF. To ona załatwiła u władz kościelnych zezwolenie na filmowanie w świątyni. Z TV Republika {TUTAJ} dowiedzieliśmy się, ze:
"Materiał z warszawskiej świątyni wyemitowała niemiecka telewizja państwowa ZDF.
Jedna z osób, która zakłóciła przebieg Mszy, to Jolanta Anna Zawadzka, aktywistka LGBT, która w 2014 r. ubiegała się o mandat do Parlamentu Europejskiego z list partii Zieloni. Kobieta stała się jednym z głównych bohaterów materiału opublikowanego przez ZDF. Niemiecka stacja uchwyciła ją krzyczącą podczas odczytywania listu Konferencji Episkopatu Polski ws. aborcji.". Niezalezna.pl {TUTAJ} podejrzewa, że ZDF wiedziała o prowokacji.
Od razu przypomniał mi się rok 2011. Podczas gdy 11 listopada 2011 miał miejsce Marsz Niepodległości, bojówki niemieckiej Antify zaatakowały pochód grup rekonstrukcyjnych odbywajacy sie na Nowym Świecie w Warszawie. Napastnicy uzywali kastetów i pałek. Byli tak bezczelni, że grozili potem polskiej policji procesem sadowym za to, ze ośmielila sie ich zatrzymać i przewieźć na komisariat {TUTAJ}. Podobną butą wykazała się ZDF współpracując z "GW", TVN oraz polskimi feministkami przy organizacji "ustawki" w kościele.
Dzisiejsza informacja "Super Expressu" [patrz - {TUTAJ}] wyjaśnia, skąd przyszło to ZDF do głowy. Czytamy:
"Jak podaje "Super Express", do polskiego rządu trafiła tajna notatka, która informuje, że w jednym z departamentów niemieckiego MSZ odbyło się spotkanie z prasą, nazwane "odprawą". Przedmiotem spotkania miały być instrukcje o sposobie informowania o polityce PiS.
Cytowana przez gazetę notatka głosi, że dziennikarze mają "testować polską reakcję na krytykę", opisywać "antydemokratyczne działania rządu" i kwalifikować Polskę jako "dziki Wschód".
Jak pisze "Super Express", w notatce pojawia się również informacja, że krytyka niemieckiej prasy ma zastąpić krytykę wyrażaną przez niemiecki rząd.
"Mam informacje, że niemieccy dziennikarze bywają instruowani przez przedstawicieli rządu w Niemczech. To forma realizacji polityki niemieckiej względem Polski" - powiedział gazecie poseł PiS Tadeusz Dziuba.".
Czy to niemieccy politycy stali za hecą w kościele św. Anny?
Komentarze
05-04-2016 [13:44] - ruisdael | Link: I w dodatku mają czelność
I w dodatku mają czelność przyjeżdżać jacyś szczerbaci goście z Brukseli, aby nas pouczać i to w dodatku na zaproszenie Waszczykowskiego. Zamiast zapraszać trzeba w końcu uderzyć pięścią w stół.
06-04-2016 [12:26] - rolnik z mazur | Link: Żeby uderzyć pięścią w stół
Żeby uderzyć pięścią w stół to trzeba mieć cojones. Pozdrawiam ro z m
05-04-2016 [15:10] - Gniewko | Link: Berlin tak naprawdę nigdy nie
Berlin tak naprawdę nigdy nie przerwał wojny z Polską. Kto chce, to może pomóc odwrócić tendencję fałszowania historii i obarczania Polaków za zbrodnie Niemców, rozklejając plakaty „Nazizm-Made in Germany”, najlepiej za granicą Polski przypominającym kim byli naziści, przygotowane w PDF. Wystarczy wydrukować je w formacie A4 do pobrania na; http://chomikuj.pl/Gniewko_Ulotki
05-04-2016 [16:35] - St. M. Krzyśków... | Link: To nie jest test na krytykę,
To nie jest test na krytykę, lecz test na zachowanie Polski wobec sprofanowania polskiego kościoła w wyniku niemieckiej prowokacji. Należy żądać wyjaśnień od niemieckiego ambasadora w Warszawie. - To już nie jest rok 2011, nasi trudni sąsiedzi- tak mniej więcej należy zacząć. Potem zapowiedzieć, że V kolumna będzie traktowana z całą bezwzględnością, jako wróg Państwa i pokoju.
06-04-2016 [02:35] - mmisiek | Link: Same zapowiedzi nie
Same zapowiedzi nie wystarczą, trzeba konkretnego ruchu.
Ciekawe zresztą czy PiS odważy się chociaż cofnąć akredytacje funkcjonariuszom ZDF i ich lokalnym kolaborantom. Niestety obawiam się, że rząd już jest tak zaszczuty, po części na własne życzenie, że nawet tak prostej rzeczy będzie się bał zrobić.
06-04-2016 [10:45] - NASZ_HENRY | Link: Szwabskie ryje w Polsce ryją
Szwabskie ryje w Polsce ryją ;-)
06-04-2016 [12:24] - rolnik z mazur | Link: Tak długo jak Niemcy ( nie
Tak długo jak Niemcy ( nie jacyś wyciągnięci z rękawa Adenauera naziści ) nie zapłacą odszkodowań za szkody wyrządzone podczas ostatniej wojny, tak długo ona trwa dla Polaków dalej. Nie ma zmiłuj się. Najwyższy czas to zrozumieć. Jak mają nas Niemcy poważnie traktować, skoro w każdej dziurze jest Kaufland, Lidl i firmy pracujące jako podwykonawcy dla niemieckich przedsiębiorstw - typowy krajobraz kolonialny. Jakoś w Niemczech nie widziałem polskich sieci handlowych. Znam dobrze Niemców i wiem, że jeśli nie masz ich pod stopami to masz ich na karku- słabymi pomiatają a silniejszego się boją. Jakoś nie bardzo Polacy się uczą z własnej historii. Pozdrawiam ro z m