Grzegorz "Ja cię załatwię" Schetyna był na spotkaniu z Kaczyńskim, ale jak powiedział, nic z nim nie ustalił, bo w ogóle nie w tym celu wziął w tym spotkaniu udział.
Jak wyznał, do prawdziwych ustalaleń dojdzie dopiero jutro, gdy spotka się ze swym partnerem, właściwym i godnym zaufania, z którym już niejedno ustalali, i z którym z niejednego pieca chleb jedli, czyli z panem prezesem, ale nie PiS-u, tylko Trybunału Konstytucyjnego. A, zgromadzonej wokół niego, dziennikarskiej trzódce oznajmił, że w teczce nosi już gotowy projekt orzeczenia Trybunału i jutro przekaże go panu prezesowi Rzeplińskiemu, z rekomendacją niezwłocznego ogłoszenia.
Grzegorz "Ja cię załatwię" Schetyna załatwił właśnie wrocławską Platformę, ale totalniakowi to nie wystarcza i nie uspokoi się - dopóki nie załatwi Polski.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5184
on te swoje gotowe projekty do natychmiastowego wykonania wciska gdzie sie da,a to Komisji Weneckiej,a to koledze Rzeplińskiemu,nawet w Brukseli szczerbatemu Belgowi czy Schultzowi.Jest tu i wielkie zadanie dla GW tak przedstawić całość tych działań by owi prominentni delikwenci nie mieli dyskomfortu,że ktoś im rozkazuje.
"Załatwił" Platfusom Wrocław, niechybnie "pomoże" Makreli i klubowi kibiców z Brukseli, ale najbardziej kibolowi z Trybunału. :-)
Brawo PiS ,brawo Prezes ... ogral tych "becwalow" jak dzieci. Przezyjemy SDM , przezyjemy Szczyt ... oj bedzie sie dzialo.
Też jestem mocno podekscytowany.
Schetyna nie jest partnerem dla Kaczyńskiego ;-)
Prawda!