Kamery państwa Dzikowskich

   W piatek 13 listopada przeczytałam w portalu Interia.pl wiadomość: "Odarci z intymności. Na własne życzenie" {TUTAJ}.  Dowiedziałam się, że:

 "Rodzina Dzikowskich z Poznania na swojej stronie internetowej reklamuje się jako "pierwsza rodzina w Polsce na żywo w internecie". Zrobiło się o niej głośno w social mediach, gdzie wybuchła burza. Dlaczego narażają na niebezpieczeństwo własne dzieci? Barbara i Mieczysław Dzikowscy mają ich czworo: 13-letniego Kacpra, 9-letnią Weronikę, 4-letniego Dawida i 2-letnią Sandrę. W pokojach dzieci również zostały umieszczone kamery. Monitoring wysyła do internetu zarówno obraz, jak i dźwięk.(...)

 Rodzina z Poznania stworzyła własną wersję znanego, telewizyjnego reality show. Jedyne, o czym nie pomyśleli, to kwestia bezpieczeństwa. Swojego i własnych dzieci. W kilka godzin po tym, jak jeden z portali internetowych opublikował informację o Dzikowskich na swoim profilu na Faceboooku, użytkownicy zaczęli płatać rodzinie figle. Dzikowscy nie wpadli na pomysł, że umieszczenie w sieci wszystkich danych, łącznie z adresem, numerem telefonu i adresami e-mail może spowodować, że ich Big Brother wymknie się spod kontroli. (...)

 Jak podaje portal Spidersweb, przez niesmaczne żarty internautów rodzina poczuła się nękana i zawiadomiła policję. Tylko co stróże prawa mogą zrobić z naruszeniem prywatności rodziny, która na własne życzenie transmituje swoje życie 24 godziny na dobę?".

 Rodzina Dzikowskich nie ukrywała, że robi to w celu rozreklamowania swej firmy Logopol.  Zdjęcia z kamer ukazywały się na stronie internetowej  www.logopol.pl {TUTAJ}.  No cóż, w pierwszej chwili pomyślałam sobie: "michałek" jak wiele innych.  Czego to ludzie nie zrobią dla reklamy?  Sprawa miała jednak swój dalszy ciąg.  Oto zainteresował się nia Rzecznik Praw Dziecka.

  Uznał on, ze kamery w domu p. Dzikowskich naruszają prawa ich czworga dzieci i wystapił do Sądu Okręgowego w Poznaniu.  Wczoraj [16.11.2011] wieczorem w portalu  epoznan.pl {TUTAJ} przeczytałam:

 "W ubiegłym tygodniu pisaliśmy na łamach portalu o poznańskiej rodzinie, której życie można śledzić w internecie. Informowaliśmy również o interwencji, jaka w tej sprawie podjął Rzecznik Praw Dziecka. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Poznaniu nakazał wyłączenie kamer w mieszkaniu rodziny Dzikowskich.".

 To dopiero wzbudzilo mój niepokój.  Przecież nie istnieje żadne prawo zakazujące używania kamer w prywatnym domu i pokazywania nagrań w Internecie.  To prawda, że Dzikowscy byli cokolwiek lekkomyślni, tak całkowicie obnażając się w Internecie.  Podejrzewam jednak, iż ich dzieci mogły być z tego wręcz dumne.  Dzieci i młodziez są obecnie w stanie sfilmować dosłownie wszystko, by przykuć uwagę rówieśników [oraz innych osób]. Pojęcia prywatności oraz intymności dla nich nie istnieją.

 Problem tkwi jednak w czym innym.  Oto poznański sąd uznał , że w imię "dobra dzieci" można zakazać ich rodzicom właściwie każdej rzeczy.  W tej chwili danie dziecku klapsa uchodzi za straszliwą zbrodnię, a urzędnicy chętnie odbierają dzieci rodzinom z byle powodu.  Dochodzi do tego straszliwy nacisk reklamy produktów dla dzieci oraz wymądrzanie się różnych "ekspertek" tłumaczących rodzicom, jaką krzywdę wyrządzają nieustannie swym dzieciom.

 Uniknąć tego "włażenia z butami" w życie prywatne można jednak w prosty sposób - po prostu nie mieć dzieci.  Ludzie coraz częściej nie chcą rodzić ich dla państwa i spoleczeństwa, a samemu mieć tylko odpowiedzialność i kłopoty [i być nieustannie kontrolowanym przez państwo].  Niewątpliwie to właśnie w dużej mierze spowodowało, iż obecnie rodzi się w Polsce o połowę mniej dzieci niż 30 lat temu.  Państwowi urzędnicy powinni odczepić się od rodziny, pozwolić rodzicom na spokojne zajmowanie się swymi dziećmi, a interweniować tylko w przypadku ewidentnych poważnych przestępstw.

 

 
 

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

17-11-2015 [13:09] - NASZ_HENRY | Link:

Gender MENdy z MENu przeszły do sądów ;-)

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

17-11-2015 [13:25] - zdzichu z Wielk... | Link:

"Oto poznański sąd uznał , że w imię "dobra dzieci" można zakazać ich rodzicom właściwie każdej rzeczy."
Akurat w tym przypadku sąd zachował się sensownie. Mało sensownie natomiast zachowuje się wielu rodzicow publikujących w necie zdjęcia i filmiki swych pociech, tak jakby, były one ich własnością.

Obrazek użytkownika elig

17-11-2015 [22:17] - elig | Link:

A czyją własnością one są - według Pana?

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

17-11-2015 [22:49] - zdzichu z Wielk... | Link:

Nie są, niczyją własnością. Natomiast są jakby to powiedzieć, depozytem czasowo danym rodzicom przez Boga. Skoro rodzice tenze depozyt przyjeli to powinni go traktowac z szacunkiem. Traktowanie go - dziecka - jak bezwolne narzędzie, które pokazuje się w necie do zapchania własnej próżności, moim zdaniem z szacunkiem nie ma nic wspólnego.

Obrazek użytkownika Jabe

17-11-2015 [23:14] - Jabe | Link:

Zgadza się, tylko że najwyraźniej to państwo jest boskim plenipotentem.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

18-11-2015 [00:14] - zdzichu z Wielk... | Link:

Ma Pan pretensję do Temidy, że w tym kuriozalnym przypadku zareagowała?

Obrazek użytkownika jdj

17-11-2015 [13:37] - jdj | Link:

Kto by to POmyślał - zabraniać dzieciom bawić się granatem, albo wkładać palce do gniazdka elektrycznego, albo zabraniać wchodzenia do klatki z lwami pod pretekstem, że dzieci mają swoją godność i należy je chronić przed uszzcerbkiem fizycznym i moralnym. Oto skutki czytania Gazety Wyborczej i studiowania genderyzmu u tęczowych POmyleńców!

Obrazek użytkownika elig

17-11-2015 [22:20] - elig | Link:

Tak, a kazdej rodzinie przydzielić specjalnego państwowego funkcjonariusza, kóry będzie pilnował, by dzieci nie wsadzały palców do kontaktu.

Obrazek użytkownika Jabe

17-11-2015 [22:34] - Jabe | Link:

Bo dzieci są państwowe.