Wykonaliśmy drugi zwycięski krok, teraz potrzebne „tylko”...

Wykonaliśmy drugi zwycięski krok, teraz potrzebne „tylko” dobre rządzenie

1. Wygraliśmy zdecydowanie wybory parlamentarne, to drugie zwycięstwo po wygranej Andrzeja Dudy, kandydata na prezydenta rekomendowanego Polakom przez Prawo i Sprawiedliwość.
Po wygranej prezydenta Andrzeja Dudy większość Polaków uwierzyła, że możliwe jest zwycięstwo, nawet wtedy gdy ma się przeciw sobie całą rządową machinę propagandową, wspieraną przez większość głównych mediów.
To był przełom w poparciu dla Prawa i Sprawiedliwości (Zjednoczonej Prawicy), kolejny przyniosło zaproponowanie przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego jako kandydatki na premiera, poseł Beaty Szydło.
Stąd miażdżące zwycięstwo nad Platformą (przewaga wyniosła blisko 14 punktów procentowych), i przy założeniu że do Sejmu wejdą reprezentanci list 5 partii politycznych, bardzo prawdopodobne jest osiągnięcie w nim przez Prawo i Sprawiedliwość bezwzględnej większości, co umożliwi rządzenie bez koalicjanta.
Jest to wydarzenie bez precedensu w Polsce, do tej pory bowiem po roku 1989 żadnej partii politycznej nie udało się takiego rezultatu osiągnąć, mimo znacznie bardziej sprzyjających warunków zarówno dla AWS w roku 1998, czy dla SLD w roku 2001.
2. Dążyliśmy ze wszystkich sił do osiągnięcia w Sejmie bezwzględnej większości głównie z tego powodu, żeby nie potrzebować do rządzenia koalicjanta, bo rząd koalicyjny wymaga kompromisów programowych, a Prawo i Sprawiedliwość chce realizować w pełni program przedstawiony Polakom w kampanii wyborczej.
Jeżeli takie wyniki potwierdzi PKW we wtorek to będziemy dążyli do jak najszybszego powołania nowego rządu aby móc zrealizować „sztandarowe” zapowiedzi programowe jeszcze w tym roku.
Wprawdzie Prawo i Sprawiedliwość ma gotowe projekty ustaw o powrocie do poprzedniego wieku emerytalnego, o podniesieniu kwoty wolnej od podatku z 3 do 8 tysięcy w podatku PIT, wreszcie projekt ustawy o dodatku wynoszącym 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko w rodzinach zamożniejszych i na pierwsze w rodzinach mniej zamożnych ale ich uchwalenie odbędzie się po konsultacjach z głównymi centralami związków zawodowych i być może modyfikacjami z tego wynikającymi.
Są także przygotowane projekty ustaw podatkowych, projekt nowej ustawy o podatku VAT, projekt ustawy o podatku bankowym (od aktywów) i projekt ustawy o podatku obrotowym od sprzedaży detalicznej w sklepach wielkopowierzchniowych i chcielibyśmy uchwalić je wszystkie jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku kalendarzowego.
3. Potrzebne są także intensywne prace nad autopoprawką do projektu budżetu, ponieważ niezbędne jest jak najszybsze rozpoczęcie prac w nowym Sejmie nad planem finansowym państwa na rok 2016.
Projekt ustawy budżetowej na 2016 rok obecna koalicja Platformy-PSL-u złożyła w Sejmie 30 września i zgodnie z Konstytucją nowy Sejm i Senat muszą skończyć prace nad tym dokumentem przed końcem stycznia 2017 roku.
Jeżeli nowy Sejm zacznie swoją pracę w połowie listopada, to zostanie zaledwie 2,5 miesiąca na prace nad budżetem zarówno w Sejmie jak w Senacie, a to jak znam procedurę budżetową to jest niezwykle krótki czas na uchwalenie tej ustawy.
Autopoprawka do budżetu musi więc wpłynąć bardzo szybko i musi to być głęboka zmiana, ponieważ trudno wręcz sobie wyobrazić aby nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości chciał rządzić w 2016 roku w oparciu o plan finansowy przygotowany przez Platformę i PSL.
Chciałbym przy tym uspokoić, zmiany w budżecie nie będą polegały na zwiększeniu deficytu (raczej jego zmniejszeniu), na rzeczywistym (nie papierowym) zwiększeniu dochodów podatkowych w oparciu o nowe ustawy podatkowe ale także na innych priorytetach budżetowych, już wyżej opisanych.
Zacznie się czas dobrego rządzenia tak aby jak najszybciej poczuła to większość Polaków.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

27-10-2015 [07:13] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

To wszystko jest pudrowanie trupa.

Jeśli nie zaczniecie od:
1) mediów, żeby móc wytłumaczyć ludziom, co robicie i w jakim celu;
2) administracji, której podstawową strategią jest dziś przetrwanie przy minimum wysiłku, a nie realizacja celów władzy;
3) aparatu sprawiedliwości, który pozbawił sensu podstawowe zasady etyki społecznej, takie jak uczciwość, prawdomówność i empatia;
4) służb tajnych, które dziś realizują niejasne, i prawdopodobnie obce cele -
- to poszarpiecie się z tymi budżetami przez dwa lata i wylecicie. A do władzy na kolejnych osiem lat dorwie się nowa generacja Partii Oszustów, te wszystkie Trzaskowskie z Kierwińskimi.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

27-10-2015 [10:37] - NASZ_HENRY | Link:

Zaczynamy od bilansu otwarcia ;-)

Obrazek użytkownika Adam66

27-10-2015 [14:14] - Adam66 | Link:

Tak, bilans otwarcia - każdy to powtarza ale ze strony oficjalnych przedstawicieli PISu jakoś cicho o tym...
Mam nadzieję, że nie będzie następnej "grubej kreski", wprawdzie Kaczyński mówił, że nie będzie zemsty ale abolicji też nie będzie ale reszta jakoś milczy na ten temat - dziwne.
Mikołaj Kwibuzda ma całkowitą rację - MEDIA TO PODSTAWA bo wielu lemingów (i nie tylko), z rozpędu bedzie czytać guano wyborcze, lisweeki i oglądać szkła kontaktowe i inne tego typu "programy informacyjne" będące w istocie zorganizowaną machiną propagandową. Machina ta z etycznego i polskiego punktu widzenia jest bardzo szkodliwa ale niestety jeszcze mocna i sprawna, chociaż do ugryzienia przez różne "internety";-)
Niestety same "internety" i blogerzy nie wystarczą, potrzebna jest jasna i spójna polityka informacyjna rządu PIS ale nie na poziomie akademickich gadających głów tylko na poziomie zrozumiałym dla zwykłego człowieka.

Obrazek użytkownika Obywatel

27-10-2015 [14:45] - Obywatel | Link:

Od kilku dni ludzie z obozu PiS komunikują się głównie z przeciwnikiem, a nie ze swoim wyborcami. Najpierw: "nie będzie odwetu" (prezes Kaczyński), potem prezydent Andrzej Duda ws. uzupełnienia raportu ws. Wojskowych Służb Informacyjnych, że on ujawnienia "aneksu" nie obiecywał, ale rozważy; niedawno (chyba dziś) prof. Michał Gliński,że "nie możemy za bardzo wydoić banków" (wypowiedź dosłowna; w kwestii toksycznych produktów finansowych, błędnie nazywanych kredytami frankowymi). Gdybym był sarkastyczny powiedziałbym tak: Oczywiście. Każdy po kursie logiki wie, że relacja dojenia jest niesymetryczna - banki mogą doić klientów, klienci nie mogą doić banków.

Obrazek użytkownika Obywatel

27-10-2015 [19:18] - Obywatel | Link:

Media "spółdzielcze" kolportują pogłoski o możliwym premierostwie prof. Glińskiego. Może i senator Bierecki w tych zagrywkach personalnych i szumie medialnym jakoś się odnajduje, ale przeciętny wyborca PiS już nie.