Jaki interes ma Merkel?

"kiedy w Polsce chciano Brzezinskiego na rekach nosic" Złaknieni sukcesu Polacy byli dumni, że ich rodak zajął tak wysoką pozycję w największym mocarstwie. Gdy wsłuchali się co mówi czar prysł. Póżniej było coraz gorzej. Z Brzezińskim. W ostatnich latach stracił kontakt z rzeczywistością. Stał się tubą putinowskich dezinformacji i de facto słuzy imperialnym interesom Putina. Kompletna demencja.

Nie można porównywać kraju demokratycznego, w którym najmniejsze ucgybienie władzy grozi jej utratą z krajem bandyckim od czasów carskich więdzieniem narodów włącznie z własnym, kraju samodzierżawia w którym władza od 100 lat oparta jest na totalnym kłamstwie i terrorze. "ja jednak wole do takich typow podchodzic z ostroznoscia" To bardzo dobra postawa, ale SŁUCHAJMY CO mówią i weryfikujmy!!! To o czym mówią myślący człowiek potrafi ZWERYFIKOWAĆ. Funkcjonariusze bezpieki, którzy uciekli na Zachód de facto uciekli z więzienia, w którym łamane są podstawowe standardy cywilizacyjne narażając swoje życie. Czy gdyby fantazjowali reżim tropiłby ich z taką determinacją, uruchamiał całą swoją potężną agenturę w świacie by wyciszyć to co przekazują. Postawa "nie czytam bo był agentem" to ideał dla bandytyzmu rosyjskich służb. Nie powinno dziwić, że wśród dziesiątków tysięcy funkcjonariuszy bandyckiego reżimu trafiają się pojedyncze osoby, które mimo, że trafiły do służb widząc z bliska jak działają nie potrafią pogodzić się z tą potężną machiną paraliżującą Rosję i zagrażającą światu. Suworow, Bukowski, Litwinienko, Bezmienow, Golicyn, Niekrasow odkrywają potworną nieludzką maszynerię prowadzącą do zagłady, a świat jakby nie chciał tego widzieć. Bal na Tytaniku trwa. Porównanie ze Snowdenem jest śmieszne. Co takiego ujawnił? Że służby amerykańskie śledzą nawet tych, z którymi oficjalnie przyjaźnią się? Mnie uspokoiło to, że śledzą dawną współpracowniczkę Putina z czasów NRD, która dzięki szeroko zakrojonym operacjom rosyjskiej agentury została kanclerzem Niemiec. Mnie uspokoiło to, że śledzą francuskie k. sprzedające się Putinowi i dziwkarzy stojących na czele Włoch. Oburzenie "rewelacjami" Snowdena jest jeszcze bardziej groteskowe, jeśli się weźmie pod uwagę to, że Rosja nawet nie kryje się ze śledzeniem wszystkich swoich obywateli, obywateli krajów dawnego Układu Warszawskiego i Zachodu i tzw Trzeciego Świata ze szczególnym uwzględnieniem swiata polityki, mediów, ośrodków opiniotwórczych, świata gospodarczego, szeroko rozumianego bezpieczeństwa, a także świata przestępczego i związków pomiędzy nimi. To samo robią Chiny, Korea Północna. Tam ktoś kto uczyniłby z tego zarzut zostałby wyśmiany. Nikomu do głowy nie przychodzi by chocby zakwestionować takie praktyki.