Zeszmacone imię

 

 
Prawdziwy Polak, człowiek z honorem i tradycjami wie i czuje, że utrata dobrego imienia to koniec. Albo sobie palnąć w łeb, albo po cichu wyjechać na Madagaskar.
Z zeszmaconym tytułem prasowym jest tak samo.
 
Dawno temu, w czasach głębokiej komuny, w czasach moich zagranicznych wojaży, zawsze usilnie starałem się zdobywać dla siebie i dla taty, wiodące wówczas na świecie, a nie osiągalne za żelazną kurtyną tygodniki – "Time" i "Newsweek". Były to wiarygodne, uczciwe i wydawane na wysokim poziomie merytorycznym i edytorskim periodyki, wówczas niedościgniony wzór dla siermiężnej, komunistycznej, pisanej propagandy Rakowskiego, Passenta i Urbana.
Gdy wreszcie, po transformacji zaczęła się ukazywać polska edycja rzeczonego "Newsweeka", to się ucieszyłem. Fajnie jest, tak myślałem, mieć taki światowy tytuł u siebie, w Polsce.
Ten działający praktycznie nieprzerwanie od 1933 roku magazyn był wzorem na całym świecie. Mianowanie redaktora naczelnego zawsze było w USA wydarzeniem politycznym najwyższej rangi. Wielu dziennikarzy i reporterów "Newsweeka" zginęło w różnych miejscach na całym świecie w trakcie pełnienia obowiązków służbowych. Tam się nie oszczędzano i panowało najwyższe morale.
 
 
W roku 2010 polska edycja i firma, Newsweek Polska, który to tytuł był na licencji amerykańskich właścicieli, została wykupiona i przejęta przez słynnego od lat polakożercę –Axel Springer połączonego ze szwajcarskim Ringerem, tworząc Ringier Axel Springer Polska. Koncern medialny (także m.in "Fakt", "Przegląd sportowy", "Forbes") ma specyficzny, żeby nie powiedzieć wprost, antypolski i antynarodowy wydźwięk.
 
Od tego momentu przestałem kupować ten tygodnik, bo zaczął autentycznie śmierdzieć. Młode pistolety ściekowej żurnalistyki, choć właściwie to propagandy, gotowe były już wtedy napisać wszystko, aby zadowolić antypolskie gusta swoich pracodawców.
 
Resztę znam już tylko ze słyszenia i doniesień medialnych, bo już nigdy nie wziąłem tej szmaty do ręki.
Od trzech lat, od stycznia 2012 funkcję redaktora naczelnego otrzymał człowiek – oślizły robak, którego nie znosiłem od pierwszego momentu, a który nawet w swojej pysze, próżności i głupocie, zamierzał kandydować na prezydenta RP (sic!!!), niejaki Tomasz Lis. Kompletny badziewiak z Zielonej Góry o urodzie powiatowego sutenera, który, jak donoszą z pochodzenia jest Białorusinem, a nie Polakiem, a jego tata zmienił nazwisko Lisenko, na bardziej polskie – Lis. Czy w USA zmieniłby nazwisko na Skunks, które bardzo by pasowało do synalka?
Otóż pod przewodnictwem tego osobnika do wynajęcia, "Newsweek" zmienił się w rolkę papieru toaletowego i to do wiejskiego wychodka za stodołą.
Natychmiast stał się prorządową tubą, bo pan Tomasz Lis/Lisenko bardzo dbał o tych, którzy mu płacili. M.in. rząd Platformy Obywatelskiej i podległy mu radiokomitet, zapewniał temu człowiekowi cotygodniowe audycje telewizyjne, płacąc mu za nie 82 tyś. złotych każdorazowo.
Realizował więc najbardziej wściekłe i podłe ataki na opozycję, przede wszystkim na PiS, a w szczególności na jego lidera, Jarosława Kaczyńskiego. Karykatury i ponure rysunki prezesa Kaczyńskiego zdobiły chyba z dziesięć okładek tego magazynu. Takie było nasilenie tej goebellsowskiej, żmudnej roboty Lisa/Lisenki.
Atakował też po kolei każdego, kto w jakikolwiek sposób był, choćby w najmniejszym stopniu powiązany z pisem, tworząc obraz ponurego, antyeuropejskiego ciemnogrodu, zagrażającego światłym mocodawcom tygodnika i jego naczelnego redaktora. Leciały ataki na Antoniego Macierewicza, ataki na ojca Rydzyka. Oraz te najnowsze, zakłamane, fałszywe i cuchnące, na obecnego prezydenta Andrzeja Dudę. Nawet jeszcze niżej i podlej, bo również, co jest wyjątkowo obrzydliwe, na jego rodzinę.
 
W dobrym demokratycznym państwie, którym mam nadzieję Polska stanie się po październikowych wyborach, szmata Lisa/Lisenki pod tytułem "Newsweek", a także sam rednacz, skończyli by wypadem na zbity pysk, skazani przez różne komisje etyki i uczciwe sądy. Na to musimy jeszcze trochę poczekać.
 
W tym tygodniu rzeczony szmatławiec, dobrał się do przewodniczącego "Solidarności" – Piotra Dudy. Hieny gwałtownie zaatakowały wysmażając absurdalny paszkwil i jak Duda udowodnił, kłamiąc czternastokrotnie w artykule.
Czyli typowy standard tej gadzinówki, jaką się stał "Newsweek" pod przewodnictwem dzielnego komsomolca Lisa. A wyłącznie dlatego, że Piotr Duda i "Solidarność" dokonały porozumień z prezydentem. To im wystarczy, by skierować swe jadoplujki na człowieka.
 
Zostawmy jednak ten cyrkowy zestaw służalczych ścierwojadów i skunksów redakcyjnych, z tą obrzydliwą super-hieną z rudą kitą na czele. Wiadomo przecież, że za linię czasopisma i większość treści odpowiada wydawca i właściciel. Czyli w tym konkretnym przypadku, niemieccy polakożercy i ich lokalne sługusy. Wiadomo, że szkopy mają alergię na PiS. Boją się, że ich polscy lokaje zostaną zastąpieni ludźmi, którzy podniosą głowy i zawołają: - Hola, hola! Dosyć tego! Że wypieprzą ich z tłustej i bogatej kolonii. Odbudują stocznie, nie oddadzą kopalni, przetrzepią szkopskie banki i sprawiedliwie opodatkują różne Lidle, Kauflandy, czy Obi. I zabiorą im te 80% polskiej prasy, gdzie mogą podżegać, skłócać i manipulować. To będzie ciężki cios dla pruskiej dumy, patrzącej zazwyczaj na tępych Polacken z wysoka.
 
Czego się Niemcy nie dotkną, w dłuższym okresie potrafią dokumentnie spieprzyć. Tego właśnie dokonali z, onegdaj światowym liderem, tygodnikiem "Newsweek". Obecnie magazynem, który śmiało może konkurować z urbanowskim "Nie", czy popularnym w pewnych zakładach zamkniętych "Fakty i mity".
 
Mam cichą nadzieję, że były komandos, Piotr Duda, wykończy Lisa/Lisenko w sądach, tak, że ten w biedzie i upokorzeniu będzie musiał wrócić na swoją Białoruś. Życzę mu tego z całego serca.
 
 
Ps. Podobno szkopski właściciel "Newsweeka" nieco się w końcu wystraszył i Lis/Lisenko skazany już został na pożarcie.
 
.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika pietrek

08-09-2015 [19:10] - pietrek | Link:

Pięknie, dosadnie i celnie opisał Pan postać lisiej redaktorzyny !W stu procentach się zgadzam i w stu procentach mnie zbiera na wymioty jak widzę tego judasza....A PANA PODZIWIAM ZA ODWAGĘ TYKAC TAKIE GÓWNO PUBLICZNIE....bowiem gdy skorupkę naruszyć przyschniętą nieco / śmierdzieć może zacząć okruuuutnie.Amen
Z Panem Bogiem Pietrek cymbal

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:44] - jazgdyni | Link:

@pietrek

A widzisz!
czy inni tego nie widzą? widzą, widzą, ale promuje się takich szubrawców. Co to za władze i co to za właściciele?!
Kompletnie bez etyki, z wątpliwą moralnością i po prostu - podli ludzie.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika czytelnik01

09-09-2015 [07:22] - czytelnik01 | Link:

Czytam twoje wpisy od jakiegos czasu i musze przyznac, ze coraz bardziej mnie do siebie przekonujesz. W rozmowach ze znajomymi przewijaja sie dokladnie te tematy, ktore opisujesz i rzadko kiedy nie zgadzamy sie z twoja opinia. Czasem sie zastanawiam, jak mozna byc tak skolowanym, zeby myslec "inaczej". Media robia nam wode z mozgu, trzeba samozaparcia, aby nie dac sie wyprowadzic w pole. Rzad typowo antypolski, powiedzialbym ze to banda zdrajcow sterowana raz przez Rosja, raz Niemcy.

Sa osoby, ktore potrafia wyrazic to co czuja zwyczajni - zapomnieni w tym kraju ludzie. Ty niewatpliwie do nich nalezysz, czasem nie przebierajac w slowach, ale forma bloga na to pozwala. Szkoda tylko, ze jego oddzialywanie jest tak nikle, tzn niewiele osob ma swiadomosc, ze cos takiego istnieje i czyta, czyta, czyta.

Prosze kontynuowac, czekam na nastepne wpisy i pozdrawiam.

Obrazek użytkownika jdj

08-09-2015 [20:27] - jdj | Link:

Takim samym jestem przypadkiem - od fana Newsweeka, po zawód po zmianie właściciela, aż do obrzydzenia ostatnio. Nawet nie spoglądam w tę stronę lady mojego kiosku. Oglądać Lisa - to raczej sprawa hycla ...

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:46] - jazgdyni | Link:

Prawda, że to przykre?
Tytuł ten sam, a zamiast porządnego towaru kupa g..

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Freiherr

08-09-2015 [21:30] - Freiherr | Link:

Mocne.Dosadne.Tak trzeba.Jeden Duda już z Lisa zrobił szmatę. Pora na drugiego.

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:48] - jazgdyni | Link:

O Lisie pisząc tylko same brzydkie słowa cisną się na usta.
Tylko szkoda Newsweeka...

Obrazek użytkownika JLynx77

08-09-2015 [21:47] - JLynx77 | Link:

"Ps. Podobno szkopski właściciel "Newsweeka" nieco się w końcu wystraszył i Lis/Lisenko skazany już został na pożarcie."

Czy może Pan podać jakieś szczegóły/źródła tej informacji? Długo czekam na koniec tego propagandysty.

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:49] - jazgdyni | Link:

Przykro mi.
To jak na razie tylko plotki, które docierają do mnie z Warszawy. Ale mówią to poważni ludzie, więc coś w tym jest.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Ptr

08-09-2015 [22:24] - Ptr | Link:

To prawda, Newsweek był kiedyś przed laty tygodnikiem , który też warto było sobie poczytać z przyjemnością (pomiedzy kilkoma innymi tytułami). Za sprawą tytułu przyjemne wspomnienie zostało uśmiercone, że już lepiej tego nie wspominać.
A z Niemcami jest jakiś problem , przynajmniej z częścią z nich, skoro tak witają tych imigrantów, głównie zarobkowych. Chyba chcą coś odreagować. Bo nie jest to zbyt normalne zachowanie. Z drugiej strony ci imigranci też nie wiadomo dlaczego kochają właśnie Niemcy i pewnie nie jest to miłość tylko do pieniędzy.

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:53] - jazgdyni | Link:

Witam

Niemcy prowadzą swoje pokrętne kalkulacje. Ostatnio mają też podejście mocarstwowe. Tak też jest z ich Ostpolitik.
Lecz chyba zwykłym Niemcom w końcu rzygać się chce od tych zbieranych imigrantów. Może zobaczymy wkrótce jakieś zmiany?

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Ptr

09-09-2015 [23:16] - Ptr | Link:

I te pokrętne kalkulacje powinny być w centrum zainteresowania dociekliwych mediów. Od tego należałoby zacząć. Zapytać takiego Junckera o co im chodzi. Czy chcą mieć w przyszłosci bazę wyborcza dla partii demokratycznej w Europie ? Nawet jeżeli dzisiaj to ich najszczersze współczucie, to za miesiąc uczucia się zmienią. Owszem nikt nie pragnie niedoli dla ludzi w niedoli. Ale czy w niedoli , czy w misji nie wolno rozróżniać. Pozdrawiam

Obrazek użytkownika minimax

09-09-2015 [00:22] - minimax | Link:

Witam

Proszę się nie łudzić, iż takim ludziom cokolwiek się stanie. Niech o tym zaświadczy przypadek pana Krauze, który jak tylko zaczęła rozkręcać się afera wokół spotkania na 40 piętrze Mariotta z Kaczmarkiem, Kornatowskim i Netzlem dał dyla na swój yacht zakotwiczony przezornie poza 12 milowym pasem wód włoskich.
Ciepło, milutko, przyjemnie, słoneczko przygrzewa...
Ci ludzie mają spryt i pieniądze, dlatego by ich złapać wskazany jest pośpiech, jak i w czasie dwóch innych czynności...
A polskie tzw "organy" prędzej portki ubrązowią niż pośpieszą się z czymkolwiek.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika jazgdyni

09-09-2015 [06:55] - jazgdyni | Link:

Witam

Ja jednak pozwolę sobie łudzić się. Może na wyrost, lecz mam nadzieję, że po wyborach Polska zacznie normalnieć i w końcu sprawiedliwość będzie coś znaczyć.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Stan

09-09-2015 [11:23] - Stan | Link:

Jak zawsze z przyjemnością czytam Pana wpisy,z którymi zgadzam się.Jednak mam wątpliwości czy doczekamy się tak bardzo oczekiwanej sprawiedliwości i rozliczenia zdrajców i złodziei,pod rządami PiS-u.Ale nadzieja jest taka przyjemna i potrzebna nam wszystkim.Pozdrawiam serdecznie.