Mucha zaliczyła spektakularną wpadkę. Pomyliła Unię Europejską ze strefą euro - irytuje się portal niezalezna.pl
NICZEGO NIE POMYLIŁA! Oni działają jak Urban w PRL - dają odpór. Media jak w PRL nie pokazują krytyki tylko właśnie odpór. Resztę odbiorca musi domyślić się. Pod koniec PRLu odbiorca nauczył się odczytywać z odporu rzeczywistość i umiejętność ta była powszechna. Dzisiaj znaczna część społeczeństwa ufa mediom co sprawia, ze manipulacje są skuteczne.
Czego nie "łapiemy"? W tym przypadku tego, że Mucha wypełnia instrukcję "odporu" tak właśnie pomyślanego, bo innego nie ma: kuglarskie odwrócenie kota ogonem. To cyniczna gra na nieodróżnianiu szczegółów przekazu w szerokim odbiorze. Trzeba ją demaskować jako jedną z bardziej skutecznych metod manipulacji stosowanych przez PO/SLD/PSL/GW/TVN/.... Koszt manipulacji niewielki bo stosunkowo niewielki odsetek wyłapie, a jak wyłapie to i tak uzna za mało ważne. Stosowana szeroko i utrwalana wielokrotnym przywoływaniem w różnych kontekstach skutecznie wali w łeb.
Metoda ta - odwracania kota ogonem albo udawania Greka jak kto woli (on ukradł czy jemu ukradli, ale ma coś wspólnego z kradzieżą) jest przez UBekistan często stosowana. Jedną z najbardziej udanych manipulacji tego typu była operacja GW odwracająca sens słowa "wykształciuch" użytego przez Dorna. GW wycisnęła z tego w głowach swoich odbiorców pogardliwe określenie ludzi wykształconych przez niewykształconych... Na Uniwersytetach do tej pory chodzą z tym odciskiem...
Inny przykład, słynne TKM zostało obrócone przeciwko autorowi tego sformułowania, który użył go właśnie nie godząc się, oburzając się na TKM! Jego pech polegał na tym, że nazywał się Jarosław Kaczyński. Przemysł tumanienia do tej pory umieszcza TKM w materiałach deprecjonujących Premiera i wspierające go środowiska, co odbija się wysokim tłem w komentarzach na różnych onetach.
Przykłady można mnożyć w nieskończoność.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3892
Problem jest głęboki i wynika stąd, że niewielki odsetek dziennikarzy, publicystów, polityków swoich czytelników, słuchaczy, widzów, wyborców traktuje poważnie. Niestety tylko częściowo linia podziału przebiega według kryterium ideowego (obóz niepodległościowy - obóz zreformowanej PRL). "Dawanie odporu" stało się regułą. Wyjątki? Przykładowo: publicystyka Krzysztofa Wołodźki, Zdzisława Krasnodębskiego, Aleksandra Ściosa, Barbary Fedyszak-Radziejowskiej.
""Dawanie odporu" stało się regułą."
Po stronie niepodległościowej zdarza się i mnie to również irytuje, ale nie zgodziłbym się, że stało się regułą.
IMO, to nie tak. Jakiś spin-wracz podrzucił jej wrzutkę, ale ona głupia jest i nie potrafiła wytłumaczyć o co jej chodzi. A chodziło o taki przekaz: "kto jest przeciwko euro, ten jest przeciwko bytności Polski w UE, bo nasz traktat akcesyjny jest napisany tak, że jeśli wchodzimy do UE to MUSIMY przyjąć euro. A więc, jak ktoś jest przeciwko euro, to jest przeciwko UE, czyli jest przeciwko tym milionom Polaków, którzy głosowali w referendum za wejściem Polski do UE". I teraz tak, głupi ten spin jak but, głupia paprotka Joanna, ale nie zauważyłem dzisiaj w mediach, żeby ktoś po stronie PiSu się do tego jakoś odnosił - to SMUTNE i nie wróży dobrego wyniku w październiku. A można było tak: 1) dlaczego GB, Szwecja i Dania NIE MUSZĄ przyjąć euro, a Polska musi? Ówczesne elity, w tym PO, zgodziły się na "równych i równiejszych"? 2) Polacy zostali wtedy oszukani przez elity, w tym przez PO, bo nie informowano obywateli, że głosowanie za UE to jednocześnie głosowanie za euro. Te elity powinny za to, za te kryminalne zachowania, stanąć przed trybunałem stanu. 3) Dlaczego PO jak wygodnie - powołuje się na referendum, a jak niewygodnie - mieli miliony "obywateli", którzy chcą referendum? Skąd taki knajacki cynizm i hipokryzja u rządzących?
"Skąd taki knajacki cynizm i hipokryzja u rządzących?"
Może stąd, że Widzą każdego dnia, że proste manipulacje działają, że nie ma takiego kitu, którego nie dałoby się wcisnąć, że profesorom fizyki nie zapala czerwonego światła pancerna brzoza, 100g i 50 tys. fragmentów samolotu, ekonomistom podwojenie długu, dziennikarzom, artystom i twórcom monopol medialny i równanie w dół, liberałom podwojenie obciążeń fiskalnych i przejęcie prywatnej własności z kont emerytalnych oraz rosnąca opresyjność państwa, uczynienie z gospodarki korupcyjnego bagna, wierzącym niszczenie wiary, rodzinom niszczenie rodziny, degeneracja szkoły, niszczenie więzi społecznych, bezpieczeństwa państwa, poczucia tożsamości i dumy narodowej, zepchnięcie kraju na pozycję kolonii w międzynarodowym podziale pracy. To wszystko musi prowadzić do gardzenia ludźmi, a zwłaszcza swoimi zwolennikami.
"nie zauważyłem dzisiaj w mediach, żeby ktoś po stronie PiSu się do tego jakoś odnosił - to SMUTNE i nie wróży dobrego wyniku w październiku" Właśnie odbywa się konwencja programowa, uwaga skierowana jest na ważniejsze rzeczy niż bzyczenie Muchy. Ponadto jest wiele środowisk, które wspomagają PiS, bo samo nie dałoby rady wszystkiemu. Pańskie wyjaśnienie jest świetnym przykładem. Sądzę, że brednie Muchy i Kopacz znajdą odbicie w publicystyce. Już jest świetny odzew na niezalezna.pl: "Kopacz ma nowy generator przemówień. Zobacz, co w kółko powtarza teraz premier"
Dzięki za komentarz, pozdrawiam, JW