Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

14 luty – 73 rocznica powstania AK

Andrzej Owsiński, 13.02.2015
O sprawie Armii Krajowej pisałem przy okazji przypadającej 19 stycznia tego roku 70 rocznicy rozwiązania AK.
Chciałbym podkreślić, że niezależnie od tego, że AK była jedną z formacji wojska polskiego walczącego od pierwszego do ostatniego dnia wojny w obronie nie tylko Polski, ale całej ludzkości przed najbardziej zbrodniczymi systemami państwowymi w całych ludzkich dziejach, była też organizacją życia polskiego narodu w najgorszym okresie okupacji.
W moim życiu tylko dwie organizacje potrafiły skupić wszystkie siły narodowe, a mianowicie właśnie Armia Krajowa w czasie wojny i „Solidarność” w ciężkich czasach noszących na sobie piętno sowieckiej przemocy.
Obie te organizacje formalnie miały ograniczony zasięg działania: - Armia Krajowa była częścią wojska polskiego podległego naczelnemu wodzowi gen. Władysławowi Sikorskiemu i jego następcom, „Solidarność” była związkiem zawodowym.
Obie organizacje jednak znacznie przekraczały formalne ramy i łączyła je rola spełniana z woli narodu – przewodnika w walce o odzyskanie niepodległości.
Zasięg działania tych organizacji zarówno w odniesieniu do przestrzeni i powszechności zaangażowania społecznego jak i do zakresu spełnianych funkcji nie posiadał i nie posiada do dziś żadnych porównywalnych zjawisk.
W polskich warunkach egzystencji narodowej i państwowej stale narażonej na śmiertelne niebezpieczeństwo zaistnienie takiej organizacji skupiającej bez mała cały naród jest bardzo potrzebne.
Potrzeba takiej organizacji rośnie w miarę stopnia zagrożenia.
W czasie wojny, a także w okresie szczególnego natężenia represji w PRL istniał odpowiedni poziom świadomości umożliwiający stworzenie spontanicznej reprezentacji narodu.
Właściwie źródło jej pochodzenia miało drugorzędne znaczenie, istotne było powszechne odczucie narodowe, że tej organizacji powierza się reprezentację polskiej sprawy, w niej lokuje się cały kapitał powszechnego zaufania i nadziei.
 
W jakim stopniu to zaufanie i nadzieje zostały spełnione?
W odniesieniu do Armii Krajowej można stwierdzić jedynie, że nie zawiodła postawa patriotyczna i poświęcenie w walce o odzyskanie niepodległego państwa polskiego na obszarze kraju.
Wygranie tej wojny wobec zdrady sojuszników nie było możliwe, ale można było pokusić się o uzyskanie lepszych warunków chociażby przez zwycięskie opanowanie Warszawy i usadowienia w niej prawowitego polskiego rządu.
Może udałoby się w ten sposób ocalić część najofiarniejszego polskiego pokolenia wychowanego w szeregach AK i współdziałających z nią organizacji i w ten sposób z innymi siłami zmierzyć się z bolszewicką hegemonią.
 
Znacznie gorzej w tym zestawieniu wypada rola „Solidarności”, której kierownictwo sprzeniewierzyło się reprezentowanym przez nią ideałom i w końcu weszło na drogę zdrady sprawy narodowej.
Świadome oddanie rządów w ręce układu postkomunistycznego nie może być wytłumaczone żadnymi racjonalnymi przesłankami, po prostu była to zdrada Polski.
I to jest największe przestępstwo Wałęsy, a nie jakieś tam faktyczne czy zmyślone współdziałanie z bezpieką. Gdyby Wałęsa niezależnie od swojej przeszłości przekazał władzę w Polsce prawdziwym Polakom, a nie agentom wrogich nam sił to miałby szanse na zapisanie się w naszej historii na równi z twórcami Polski Niepodległej w 1918 roku.
Oczywiście można wnieść zastrzeżenie, że w takim przypadku mógłby ten czyn przypłacić własnym życiem, ale jeżeli ktokolwiek podejmuje się przywództwa narodowego to taką ewentualność musi brać pod uwagę.
W każdym bądź razie nie musiał iść drogą zdrady, ostatecznie mógł zrezygnować z przywództwa skoro nie czuł się na siłach dźwigać ciężaru odpowiedzialności.
 
Przykładem może służyć postawa znakomitej większości dowódców Armii Krajowej, którzy zachowali wierność Polsce poświęcając niejednokrotnie swoje życie począwszy od „Grota” - Stefana Roweckiego, a na „Nilu” – Auguście Fieldorfie kończąc i w ten sposób wykazując również solidarność z poległymi swoimi żołnierzami.
 
Współcześnie znajdujemy się w sytuacji śmiertelnego zagrożenia nie tylko naszego bytu państwowego, ale wprost egzystencji narodu i dlatego miejmy nadzieję, że w wyniku coraz częstszych protestów społecznych powstanie powszechna organizacja narodu polskiego zdolna do podjęcia walki o odzyskanie niepodległego bytu narodowego.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3319
Domyślny avatar

zbuj

13.02.2015 15:25

Szanowny Panie! 14 LUTEGO !!!!
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,607
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności