Zabijanie Jarosława Kaczyńskiego

 
10 kwietnia 2010 roku śmiał przeżyć, choć zaplanowano, że zginie. Rzuciliby się na niego już tam, na płycie lotniska, rozszarpali klęczącego przy trumnie brata, rozsmarowali po betonie razem z osieroconym dzieckiem zamordowanej pary prezydenckiej, gdyby tylko byli pewni, że Polaków w Polsce już nie ma, że nad Wisłą żyje wyłącznie homo sovieticus. Widać uznali, że nie wszyscy jeszcze wyginęliśmy.
Przyczaili się na chwilę, a potem wdrożyli alternatywny proces zabijania. Metodycznie, dzień po dniu tworzyli postać odczłowieczoną, zmieniającą oblicza jak Fantomas i promowali to własne dzieło pod dyktando sługusów Putina, lejąc w studiach telewizyjnych na przemian krokodyle łzy i żrący jad. Pastwili się nad „twarzami prezesa” jak kanibale, za wszelką cenę chcąc utrwalić ich istnienie w świadomości Polaków, bo doskonale wiedzieli, że nie ma żadnych innych „twarzy” oprócz jednej – człowieka gotowego oddać dla Polski wszystko, z własnym życiem włącznie.
„Wygrali” wybory strasząc Polaków nieuchronną  agresją PiS na Rosję, mobilizując indywidua bez skrupułów i paru głupców marzących o fotelu prezydenckim do wspólnictwa w unicestwianiu człowieka dotkniętego niewyobrażalną tragedią .  Przez całe lata „wygrywali” kolejne starcia wyborcze, wspomagani już zupełnie jawnie przez cudotwórców z CKW.
Niestrudzenie  komponowali kolejne odsłony „prawdziwych intencji Jarosława Kaczyńskiego”  - z wyrwanych z kontekstu fragmentów jego wypowiedzi, z napływających z Moskwy sugestii, z pseudointelektualnych wypocin postsowieckich „autorytetów”, z amoralnego szajsu oblepiającego koryto głównego medialnego nurtu.
Im bardziej chamski i nieludzki był atak, tym chętniej go publikowali, nagłaśniali, cytowali i komentowali. Przechodzili samych siebie w wymyślaniu kolejnych oszczerstw.
Jarosław Kaczyński jako „największy szkodnik”. Jarosław Kaczyński jako „faszysta”, „Stalin”, „Gomółka”, „podpalacz Polski” i „podżegacz wojenny”.
Dzień po dniu  infekowali umysły Polaków kolejnymi mutacjami wirusa mającego wytworzyć u większości z nich akceptację dla wszelkich stosowanych w zabijaniu Jarosława Kaczyńskiego metod, a u szczególnie podatnych wyzwolić pragnienie dokonania zbrodni już teraz, natychmiast. Tę samą operację prowadzono  przed zbrodnią smoleńską przeciw Lechowi Kaczyńskiemu – niestety, żaden z odpowiedzialnych za jej wdrożenie i za jej finał nie poniósł dotąd najmniejszej nawet kary.
 
Jesteśmy świadkami metodycznie prowadzonej akcji eliminowania najwybitniejszego z żyjących polskich polityków. My wszyscy. Jeśli mamy w sobie odrobinę wyobraźni, to powinniśmy wiedzieć, że razwiedka działa wielotorowo i że wobec szczególnie opornych na jej ciosy wykorzystuje wszystko, nawet upływ czasu.
Od dawna pojawia się w sowieckich mediach dla Polaków pozornie niewinna sugestia odesłania Jarosława Kaczyńskiego na zasłużoną (a jakże!) polityczną emeryturę. Bo niby „wypalony”, „nie potrafi wygrać wyborów”, „ma zbyt duży elektorat negatywny”…  Szeregi zatroskanych losem PiS putinowskich funkcjonariuszy ustawiły się karnie i już chórem nawołują do jak najszybszych działań dla dobra znienawidzonej partii, do pozbycia się fatalnie obciążającego ją balastu i wyrzucenia za burtę prezesa (bo tytuł premiera RP nie przechodzi im przez zakłamane gęby od 2007 roku).
Wariant najprostszy z możliwych, w dodatku bezkrwawy i podwójnie skuteczny, bo za jednym zamachem dokonuje się eliminacji człowieka będącego symbolem wolnej Polski  i całej patriotycznej opozycji, natychmiast idącej w rozsypkę w wyniku perfekcyjnie przygotowanego na taką okoliczność ataku putinowskiej agentury.
Wariant pociągający nawet dla tych z nas, którzy tęsknią za epokowym zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości i szukają najkrótszej drogi do sukcesu, nie bacząc na zastawione sidła i wilcze doły.
Wizja „młodych, pięknych, europejskich” troskliwie usadzających Jarosława Kaczyńskiego przy ciepłym piecu i talerzu kaszki manny jest tak pociągająca, że nawet najtęższe umysły zapominają w jakiej rzeczywistości żyją, nie czują dotyku trucizny już oblepiającej im skrzydła, przebierają jeszcze nie uwięzionymi nóżkami  i  desperacko głoszą to, co od lat konsekwentnie sączyła propaganda zaprzysięgłych wrogów.
Zawieszono u sufitu naszego domu lep, na który łapią się kolejni niecierpliwi. Wiele wskazuje, że mamy tu  do czynienia  z zadziwiającą zbieżnością celów gremiów europejskich i kremlowskich. Jarosław Kaczyński jest politykiem, którego na pewno nie chcą widzieć u steru władzy ani jedni, ani drudzy... a może są i tacy, którym się marzy scheda i aktywnie w tym uczestniczą.
Dla tych ostatnich  - jeśli są lub jeśli kiedykolwiek się pojawią – mam komunikat.
Nie macie „żelaznego elektoratu”. Macie elektorat ZAUFANIA.
Ja na Prawo i Sprawiedliwość, które zgodzi się na unicestwienie Jarosława Kaczyńskiego nie zagłosuję. I niech Wam się nie wydaje, że jestem w tym odosobniona.
Takich jak ja są w Polsce miliony.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika andzia

07-02-2015 [15:40] - andzia | Link:

"Ja na Prawo i Sprawiedliwość, które zgodzi się na unicestwienie Jarosława Kaczyńskiego nie zagłosuję"
Danusiu,ja także !!!

Obrazek użytkownika danuta

08-02-2015 [00:10] - danuta | Link:

Dzięki.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Obrazek użytkownika Deidara

07-02-2015 [16:04] - Deidara | Link:

Eliminowanie jest już niepotrzebne, wiek nieuchronnie robi swoje. Smutne, ale prawdziwe. Jarosław mówił wprost do Lecha w 2005, że to ich ostatnia realna szansa na władzę, bo potem po prostu będą już na to za starzy. Dlatego jednak PiS bez Jarosława Kaczyńskiego to coś, do czego trzeba się będzie powoli przyzwyczajać. Nie ma ludzi niezastąpionych i nieśmiertelnych. A takie budowanie idei "Partia to ja" jest na dłuższą metę szkodliwe.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [16:20] - danuta | Link:

W roku 2035 się z Panem zgodzę.

Obrazek użytkownika Dorota M

07-02-2015 [16:16] - Dorota M | Link:

Emeryturę dla JK proponuje pan Prof. Nowak i chyba nie zdaje sobie z tego sprawy, że jest manipulowany, a może i nie. Na Niezależnej też takie głosy są podchwytywane. Trzeba niezwykłej mocy ducha, popartej skromnością i autentyczną miłością bliźniego, żeby znosić te wszystkie szykany z taką klasą, także od swoich. kiedy już w jakiś sposób, co nie daj Boże, dopną celu, Polski już nie będzie. Serdeczne pozdrowienia.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [16:33] - danuta | Link:

Czytałam artykuł (właściwie zapis wystąpienia) Profesora Nowaka i nie mogłam przestać się dziwić, że proponuje taką receptę na uzdrowienie sytuacji w Polsce. 
Co do Premiera Kaczyńskiego - pełna zgoda.
Pozdrawiam serdecznie
 

Obrazek użytkownika marsie

07-02-2015 [16:43] - marsie | Link:

Bardzo dobre, mam nadzieję, że paru tutejszych chłopców też to przeczyta. Mówienie teraz o emeryturze Prezesa teraz to zadanie godne Judasza, mówię tu o prawej stronie, o tamtej mówić szkoda. Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [18:17] - danuta | Link:

Dwa komentarze wyżej, Janko Walski. Świetna diagnoza.
Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika Andrzej W.

07-02-2015 [17:03] - Andrzej W. | Link:

Mądry i potrzebny tekst.
Podpisuję się, dziękuję i pozdrawiam.
A.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [18:18] - danuta | Link:

Z sojuszniczym pozdrowieniem
Danuta

Obrazek użytkownika Janko Walski

07-02-2015 [17:36] - Janko Walski | Link:

Czuję się wywołany tym znakomitym wpisem, za co jestem wdzięczny.  Otóż, z mojego komentarza pod wcześniejszym wpisem wywołanym listem prof. Andrzeja Nowaka, wpisem pana Roberta Kościelnego  może nie wynikało wprost, ale podzielam opinię, którą tu tak przekonująco wyłożyła Autorka. Bardzo zaskoczył mnie ten list. Zaskoczyło mnie zniecierpliwienie osoby ostatniej, którą podejrzewałbym o zniecierpliwienie, a jednak. Podtrzymuję swoje  wyjaśnienie. Profesor dysponując wiedzą znacznie szerszą od przeciętnej jest przerażony skalą zagrożenia Polski. To przerażenie popycha go do desperackich działań, które w istocie są zaprzeczeniem wszystkiego za czym wcześniej sam opowiadał się, w dodatku, tu zgadzam się z Danutą, są ANTYSKUTECZNE.

Szukając racjonalnego wyjaśnienia nie można wykluczyć, że uruchomiono porzeciwko Profesorowi jakieś środki bogate, jak powiedziałby Michnik: kłopoty ze zdrowiem ala poseł Gruszka, opętanie jakie dopadło syna Eugeniusza Wróbla (wiceministra transportu, wykładowcy na Politechnice Śląskiej, jednego z najlepszych w Polsce znawców komputerowych systemów sterowania lotem), czy wreszcie seryjnego samobójcę w okolicy jego bliskich lub jego samego A może dowiedział się o wyroku już wydanym na Jarosława Kaczyńskiego i uznał, że tylko w ten sposób go uchroni. Nie chcę brnąć dalej bo możliwości szympansów Putina (rosyjsko i polsko języcznych) w tym zakresie są nieograniczone, co całemu światu pokazał Smoleńsk. Wiem, że to nie są sprawy do rozstrząsania publicznego, mam nadzieję jednak, że otoczenie osób szczególnie narażonych na takie działania i ich rodziny są objęte systemem dyskretnej i czujnej ochrony. Mam nadzieję, że ochrona ta zdaje sobie sprawę, że im większe prawdopodobieństwo zwycięstwa Polski, czyli Jarosława Kaczyńskiego, tym większe zagrożenie życia tych, którzy do tego zwycięstwa skutecznie prowadzą, a więc w pierwszej kolejności Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza. Dzisiaj do ścisłego grona Zagrożonych z dużym impetem przyłączył się dr Andrzej Duda. Umocniła swoją pozycję w tej grupie Beata Szydło.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [18:15] - danuta | Link:

Bardzo dobrze, że Pan o tym pisze. Macki tych bandziorów partii obojga sięgają bardzo głeboko, zastraszanie stosuje się nawet wobec nic nie znaczących w życiu politycznym blogerek (trzy włamania w ciągu trzech miesięcy).
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję!

Obrazek użytkownika BazyliMD

07-02-2015 [18:08] - BazyliMD | Link:

Dyskutantom przypominam, że Karol Wojtyła został papieżem w wieku 58 lat.
Pan Profesor Nowak dopuścił się nieelegancji ( ... a można by to nazwać inaczej) biorąc na warsztat wiek Prezesa; usprawiedliwiają Pana Profesora intencje.
I jeszcze w sprawie upływającego czasu:
Klasa polityka dojrzewa, jak dobre wino. Jeszcze z 10- 15 lat i o Panu Profesorze Nowaku może będzie można powiedzieć, że ma KLASĘ. Póki co, ma dorobek naukowy i dobre chęci. Jako tzw nauczyciel akademicki Pan Profesor Nowak zapewne zgodzi się z tezą, że człowiek uczy się przez całe życie.

Obrazek użytkownika alchymista

07-02-2015 [19:14] - alchymista | Link:

Jarosław Kaczyński jest człowiekiem z krwi i kości i jako takiego bardzo Go szanuję.
Jako polityk jest niepozbawiony wad, ale jest politykiem przez wielkie P.

Większość "prawicowych alternatyw" typu Wipler, Mikke, Kukiz itp. to alternatywy pozbawione kręgosłupa czy nawet struny grzbietowej. Warto o tym pamiętać.

Obrazek użytkownika danuta

08-02-2015 [00:05] - danuta | Link:

Autentyczność. To ludzie wyczuwają natychmiast. Oczywiście, że w świecie pozorów i plastiku mentalnego bywa uważana za "błąd w sztuce", ale przecież to nie korporacyjne kukły stanowią większość wyborców. Problemem jest ten wzorzec powielany w milionach egzemplarzy nie mających kompletnie nic do powiedzenia,nic do zaoferowania, za to ucharakteryzowanych i odzianych "cool". Taka rasa ssaków z regresem człowieczeństwa, która w polityce szuka podobnych sobie.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika xena2012

07-02-2015 [19:47] - xena2012 | Link:

prof.Nowak w liscie wprawdzie delikatnie ale sugeruje zmianę przywództwa PiS=u.Ale nie wystarczy sugerować ,profesor powinien podać kto mógłby pana Kaczyńskiego zastąpić,czy on sam widzi takiego kandydata który dorówna Kaczyńskiemu charyzmą?Jeśli nie to list staje się bezwartosciową kartką papieru siejącą niepotrzebny ferment.Kaczyński pomimo wieku nie oszczedzał się przed wyborami spotykając się w elektoratem bez względu na pogodę,w tym samym czasie profesor udzielał się w wygodnym Klubie Ronina.A może profesor chciał startować na prezydenta,a PiS postawił na Dudę?

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [23:42] - danuta | Link:

No właśnie. Jarosław Kaczyński był wszedzie. Wykonał ogrom pracy tam, gdzie pracować powinni przede wszystkim lokalni działacze. Wykonał ją za nich. A nasi naukowcy? Z całym szacunkiem dla ich dorobku i geniuszu - gdzie jest permanentna kampania promująca PiS w środowisku studenckim na przykład?
Pozdrawiam!!

Obrazek użytkownika Ewa G

07-02-2015 [20:29] - Ewa G | Link:

"Ja na Prawo i Sprawiedliwość, które zgodzi się na unicestwienie Jarosława Kaczyńskiego nie zagłosuję" - ja także. Wydaje mi się, ze nie tylko my tak myślimy. Tylko czy "ci ambitni" zdają sobie z tego sprawę? Sądząc z tego, co zrobił nie tak dawno Ziobro (i przestał istnieć) mają złudzenie co do swojej wspaniałości.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [23:28] - danuta | Link:

To byłaby nie tylko utrata lidera, lecz przede wszystkim utrata zaufania. Czyli koniec.
Pozdrawiam serdecznie!
 

Obrazek użytkownika felek

07-02-2015 [21:18] - felek | Link:

"Od dawna pojawia się w sowieckich mediach dla Polaków pozornie niewinna sugestia odesłania Jarosława Kaczyńskiego na zasłużoną (a jakże!) polityczną emeryturę...".
.......................................................................................................
Jak to? Czyżby "sowieckie media dla Polaków" to także Nasze Blogi? Bo tu właśnie nie tylko od dawna był, ale i jest nadal swobodnie lansowany pogląd, że Jarosław Kaczyński powinien się usunąć z polityki. Dla dobra Polski rzecz jasna. A celuje w tym szczególnie pewien hałaśliwy bloger z Krakowa i nie zauważyłem, by ktokolwiek protestował,łącznie z autorką niniejszego jakże słusznego tekstu. Mało tego, ów hałaśliwy bloger zaszczycany był wieloma przyjaznymi komentarzami innych blogerów z NB, w tym także autorki niniejszego i jakże słusznego tekstu.
Co gwoli gorzkiej, ale istotnej ścisłości pozwalam sobie zauważyć.

Obrazek użytkownika danuta

07-02-2015 [23:23] - danuta | Link:

Felku!
NB i "sowieckie media dla Polaków"?? No nie wierzę! Takie uproszczenia u faceta z Twoją inteligencją?! 
Chyba jednak nie dotrwaleś do końca tej notki. Trudno, zawsze możesz liczyć na moje przyjazne zrozumienie.
A jesli chodzi o "blogera z Krakowa"... bywa uroczy. Uwielbiam jego wirtualne wycieczki "do nocnego po flaszkę". Tak mam.
Kiedy mi się podoba to co pisze, czasem daję temu wyraz. Kiedy się nie zgadzam - też, ale na swój własny sposób.
Pozdrawiam szczególnie serdecznie!

Obrazek użytkownika felek

08-02-2015 [08:30] - felek | Link:

Chyba wiesz, Danusiu, że poczucia humoru mi nie brakuje. Ale nie wszystko należy obracać w żart.
I ja pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Marcus Polonus

08-02-2015 [01:22] - Marcus Polonus | Link:

To, że nie lubisz Pasierbiewicza felek, nie oznacza,że musisz zabierać głos na każdy inny temat, w każdym innym miejscu i blogu - no ale cóż - pecunia non olet i jak można kogos ekstra płatnie opluć, to nie możesz się oprzeć, jak widać. Ale nie martw się - jest nadzieja, że jak na wszystkie inne zarazy i na twoją słabosć już niedługo wynajdą szczepionkę - tyle tylko, że ona może być droga - czyli typowy paragfraf 22: nie będziesz wystarczająco ostro opluwał, tow. Ulatowski przestanie ci płacić za wpisy, nie będzie pieniędzy na szczepionkę itd. itd., - więc może już lepiej dalej  opluwaj blogerów jak do tej pory?

Obrazek użytkownika felek

08-02-2015 [08:44] - felek | Link:

Jeśli ten komentarz niejakiego Marcusa Polonusa został dopuszczony, to mój także będzie.
No więc, cóż można powiedzieć? Chyba tylko to, że każdy może podpisać się w internecie najzupełniej dowolnie, nawet tak elegancko jak Marcus Polonus. Ale to nie znaczy, że od tego podpisu idiota przestaje być idiotą.

Obrazek użytkownika Marcus Polonus

17-02-2015 [20:43] - Marcus Polonus | Link:

Wzruszyłes mnie felek - ja też cię kocham!

Obrazek użytkownika contessa

08-02-2015 [04:32] - contessa | Link:

Kapitalny tekst!
Co do prof.Nowaka to czytając go oczy robiły mi się jak szklanki ze zdziwienia. Taki tekst w takim momencie? Przecież profesor wie to wszystko nie od wczoraj, wiedział i rok temu.
Ten brak wyczucia chwili bardzo zastanawia. No ale - Janko Walski napisał w komentarzu to co i mnie chodziło po głowie.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika willys

08-02-2015 [07:24] - willys | Link:

Jak zwykle... Brawo!!!
Moja Zona jest zazdrosna bo ja ciagle na Pania za rogiem wyczekuje.

Obrazek użytkownika gośćXXI

08-02-2015 [11:02] - gośćXXI | Link:

Na marginesie emerytury proponowanej naszemu autentycznemu mężowi stanu Jarosławowi Kaczyńskiemu:
Adenauer, po usunięciu go przez przeciwników politycznych ze stanowiska z powodu „nieprzydatności na urzędzie” (w wieku 69 lat), powrócił do władzy w wieku 73 lat, a mając lat 79 pokazał paru państwom sąsiedzkim „ gdzie raki zimują” ; gen. de’Gaulle miał 69 lat, gdy został powołany do rządu ocalenia narodowego (Algieria) i odniósł zwycięstwo; Ronald Reagan gdy rozpoczynał swoją wspaniałą, silną kadencję, mając wtedy 69 lat, też był starszy od Jarosława Kaczyńskiego…