Kuchnia polska

Nadciąga burzliwy sezon ogórkowy. Zwiastunem tego jest zainteresowanie prokuratury ogórkiem, mężem pani ogórkowej. Była to wiadomość dnia z wczoraj ale jakby nie było innych ważnych wiadomości to i dziś jest nadal na topie wszystkich topów mainstreamu. Jakiekolwiek skojarzenia z przypadkiem Cimoszewicza jako wycofanego kandydata na prezydenta a kysz, a kysz. Ale się nie dziwmy, że organa państwowe dbają o to aby mąż potencjalnego Cezara był poza wszystkimi podejrzeniami. Zgodnie ze starą rzymską maksymą dopasowaną do jakże barwnej kolorami tęczy współczesności. Państwo zdaje ciągle egzamin. Piąteczka!
 
Za to pan prezydent nie próżnuje. Od kilku dni kryzysu kopalnianego jest w nieustannym ruchu. Teraz jego ruch, wszystko w jego rękach, właśnie wchodzi do gry. Cały czas wchodzi do gry. I tu powinno być jak w zwolnionym tempie wejście uśmiechniętego od ucha do ucha, ze wzrokiem skierowanym w stronę kamery wykonującego ruch wysoko podniesiona nogą i kiedy już, już, już wydaje się, że go zrobi to wredna kamera cofa zapis do początku. I znowu ruch kolanka w górę i kiedy już się wydaje, że postawi stopę to znowu cofka i znowu kolanko w górę i tak w kółko. I tak tumany kontrkandydaci robi się uznanie u obywateli. Tak się zdobywa popularność u pospólstwa bez którego zapomnijcie o sukcesie w polityce. Tak trochę za i tak troszeczkę przeciw. A nie jakieś tam programy naprawcze, jakieś wizje, jakieś rewolty. Komu to potrzebne, kto to pojmie. Uśmiech od ucha do ucha, kolanko w górę i cofka. Kolanko w górę, uśmiech od ucha do ucha, cofka. W cofka, gorę kolanko ucha, ucha od uśmiech. W ucha kolanko, cofka uśmiech górę, do od ucha. Od cofka do góra, uśmiech kolanko, ucha. Kolanko w ucha, od uśmiech do cofka w ucha.
 
Ogórkowa ma coś czego inni nie mają. Nie, nie o tym myślałem. To coś to brand new key, nowiutkie kluczyki do nowiutkiego samochodu. Jeszcze nie śmiganego. To brand new Stan Tymiński po zmianie płci i liftingu. Równie jak poprzedni model wcześniej nieznany, za to ładniejszy, dużo, dużo  ładniejszy model od pierwowzoru. No i równie świetnie a może i nawet lepiej przygotowany do pełnienia opieki nad żyrandolem. Elektorat Stana jest jak wańka-wstańka. Wystarczy go lekko pacnąć i już stoi na nogach. A do tego jeszcze to ta nieobliczalna jajecznica. Takiej to tylko rzucić jedno hasło: „zabierz Bronkowi dowód” i już jajecznica jedna do drugiej przekazuje wiadomość z okrzykiem „ale będą jaja”. No więc nie dziwmy się, że konstytucyjne organy państwa nie mogą zasnąć aby z tego wszystkiego nie wyszedł groch z kapustą. Albo leniwe. Albo ruskie.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

17-01-2015 [11:10] - NASZ_HENRY | Link:

Lokator Pałacu Namiestnikowskiego zawetuje ustawę likwidującą kopalnie i jako dobry dziadek wystartuje do wyborów ;-)

Obrazek użytkownika mada

17-01-2015 [12:22] - mada | Link:

Nie wiem komu by się to bardziej opłacało. Jawny konflikt Rezydent - Remier, rząd i Partia. Ale motłoch kupi wszystko - byle tylko nie PiS.

Obrazek użytkownika jozef

17-01-2015 [13:24] - jozef | Link:

Kuchnia kiepska bo kucharza dobrego brak. Wszech obecna naskórkowość, niechęć do poznania istoty zagadnienia. Ot choćby sprawa kopalni. Całym sercem jestem za górnikami, ale uratowanie kopalni to dopiero pierwszy i to mały krok w dobrą stronę. Nie przyniesie on żadnego pożytku bez zmian w całej gospodarce. Dlaczego jest tak, że bezpośredni wytwórca ma najmniej korzyści, albo wręcz straty? Dlaczego śmietankę zbiera pośrednik lub zarządzający? Wokół kopalni trzeba zmienić wszystko. Kto zrobi rzetelny audyt finansowy kosztów wydobycia i obrotu. Jeżeli koszt wydobycia tony węgla to przyjmijmy nawet 300 PLN, dlaczego cena w hurcie to 800 - 900 PLN?