Marsz o uczciwe wybory i wolność mediów - o co idzie gra?

Ostatnie wybory samorządowe pokazały kilka ważnych kwestii:
1. Przewaga poparcia społecznego PiS nad PO jest tak duża, że zniwelować ją można jedynie ordynarnym fałszerstwem
2. Istnieją znaczące grupy w społeczeństwie, które jednak nie łykną fałszerstwa aż tak ordynarnego
3. Populistyczna partia protestu Korwin - Mikkego ma nikłe wpływy w terenie
4. Pojawiło się "coś" zdecydowanego trwale głosować między PiS, a PO  ale nie na populistów Mikkego
5. Stare komuchy Leszka Millera pokazały, że jeśli za bardzo nadepnie im się na odciski to pójdą na sojusz z PiS

Co na to władza?
1. Zagwarantowała "fałszerzom" utrzymanie stanowisk (brak powtórki wyborów, powstrzymanie zmian w prawie) wskazując, że jakby co to znów sfałszuje i nie ma siły, która mogłaby ja powstrzymać
2. Dogadała się z Millerem
3. Wysłała sygnały, że następne wybory nie będą fałszowane (nowy system informatyczny, Hermeliński)
4. Dokonuje zmian formatu partii populistycznej - gwaranta utrzymania kontroli nad parlamentem
5. Przeogniskowuje uwagę społeczną ze sfałszowanych wyborów na inne, wszystko jedno jakie tematy
6. Lekko spałowała rachityczne prawicowe media ogólnopolskie (aresztowanie dziennikarzy TVR, wysyp kar finansowych dla RM i TV Trwam)

Co na to PiS?
Partia początkowo wahała się czy iść wersją soft, ale szerszym frontem, czy wersją hard ale frontem węższym. Ostatecznie wybór padł na wersję hard, czego wyrazem retoryka o sfałszowaniu (nie zafałszowaniu) i dzisiejszy marsz.
Ogólnie wydaje mi się, że partia ta postawiła na rozwiązania gabinetowe, natomiast dzisiejszy marsz ma być próbą sił, na ile ta partia jest w stanie kanalizować społeczny bunt i organizować uliczne manifestacje, to z jednej strony. Z drugiej, na ile metodami mieszczącymi się jeszcze w granicach demokracji (kłamstwo i propaganda jest taką metodą) narzędzia władzy są w stanie kontrolować zachowania "pisowskiego" elektoratu.

Co na to PO?
PO początkowo wydawała sie zaskoczona skalą tego co miało miejsce podczas wyborów i przez dłuższy czas wahała się. W partii pojawiły sie nawet głosy o potrzebie naprawy systemu państwowego. Ostatecznie, po ukształtowaniu się decyzji władz Platforma postanowiła dać sobie spokój z takimi kwestiami i wykorzystać sprawę do budowy własnego poparcia politycznego poprzez rozkręcenie kampanii emocjonalnej abstrahującej od faktów. Jak dotychczas tego typu kampanie zawsze przynosiły jej polityczne zyski.

Tłem tego wszystkiego są negocjacje odnośnie przejęcia TVN, podstawowego narzędzia medialnego władz przez Niemców lub jakiś podmiot amerykański. Nie zdziwiłbym się też, gdyby Polszmat planował w niedługim czasie jakieś przekształcenia własnościowe, tudzież jakoś przemieszczał linię.

Rekapitulując
Wydaje mi się, bo dowodów nie ma na to żadnych, że w gabinetach zapadły jakieś ustalenia odnośnie uczciwości liczenia głosów podczas następnych wyborów. Dzisiejszy marsz będzie zaś jedną z poligonowych rozgrywek między pomniejszymi graczami (w tym kontekście możnaby odczytać wycofanie się biskupów z komitetu honorowego poparcia marszu).

Jedno zaś wydaje mi się kompletnie niezrozumiałe. Dlaczego PiS nie rozwija na szeroką skalę kampanii informacyjnej o fałszerstwach/nieprawidłowościach podczas ostatnich wyborów? Przecież nic nie straciłby na tym, a coś mógł ugrać.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika jasimalgosia

13-12-2014 [18:20] - jasimalgosia | Link:

Jarek caly czas o tym mowi. Kampania informacyjna? Kazdy kto moze niech wydrukuje chociaz w 3 egzemparzach stan faktyczny i rozlepi gdzies, gdzie mu po drodze. Leming moze predzej przeczyta cos na plocie czy murze niz w gazecie.

Obrazek użytkownika foros

13-12-2014 [19:45] - foros | Link:

to chyba najgorsze co można zrobić.

Obrazek użytkownika ba.a

14-12-2014 [09:49] - ba.a | Link:

Jasiomałgosiu,obejrzyj "Człowieka z żelaza" tam taka koncepcja została dokładnie przedstawiona.
Dzisiaj nie forma jest ważna,ale ciągłość w działaniu.

Obrazek użytkownika xena2012

13-12-2014 [19:05] - xena2012 | Link:

ostatnim zdaniem Autor utrafił w sedno: PiS powinien zastosować szerszą politykę informacyjną nie tylko w zakresie fałszerstw wyborczych,ale również afer,przekretów najcześciej wyciszanych lub zamiatanych pod dywan.Szkoda ,upada dziennikarstwo śledcze które nie tylko ujawnia afery ale monitoruje je do końca.Zastraszajace ,ze w dobie internetu Polacy tak mało wiedzą na temat nieprawidłowości w kraju.Zawsze łatwiej jest jęczeć o własnej biedzie nie stawiając pytania dlaczego i nie kiwnąwszy palcem aby to zmienić.

Obrazek użytkownika foros

13-12-2014 [21:48] - foros | Link:

gdzieś przedstawiałem nawet przepis
produkt:
Biuletyn informacyjny,
1 złożona kartka A3 odbijana na ksero rozdawana za darmo
kolportaż:
organizują biura posłów i radnych PiS, podobnie wydruk i skład
Treść:
przekazy tworzone tak czy inaczej przez biuro prasowe PiS - to dział ogólnopolski
+ informacje regionalne, tworzone przez biuro regionalne
+ informacje lokalne, tworzone przez biura powiatowe (info z rad, parafii, i inn)
ew. przedruki ważniejszych arykułów z innych mediów, netu
czas wydawania:
tygodnik

koszt - minimalny
czas utworzenia: 1-2h
profit - nieznany, ale też ryzyko niewielkie

Cóż, skoro władza bawi sie w PRL, to skuteczną odpowiedzią jest użycie bibuły.

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

13-12-2014 [20:32] - Teresa Bochwic | Link:

Trudno uwierzyć, żeby nie fałszowali w przyszłości. Mogliby stracić władzę, a nie moga do tego dopuścić. To oznacza, że przegrillują PiS do dna.

Obrazek użytkownika foros

13-12-2014 [21:40] - foros | Link:

cóż, może to idee fixe, moim jednak zdaniem w 2016 nastąpi w Polsce zmiana pierwszego.
W tym celu potrzebne jest pozbycie się dotychczasowego (Tuska) i wyczyszczenie partii władzy, stawiam więc na kolejne dwa lata PiS które w tym czasie zrobi personalną lewatywę w urzędach by potem znowu przejść do opozycji. Władzę na kolejne 12 lat przejmie zaś odrodzona partia władzy pod nowym już, lepszym przywództwem. Oznaczać to może przykrą dla towarzyszy z wojskówki konieczność kopnięcia w tyłek Bronka, ewentualnie konieczność przeprowadzenia na nim udanego zamachu przez oszalałego pisowca, tak by było po równo i by nikt nie bruździł nowemu, lepszemu Pierwszemu.

Obrazek użytkownika angela

14-12-2014 [07:08] - angela | Link:

Napisz kilka broszur tematycznie, które wydrukujemy i będziemy rozdawać.
Np wypunktowac fałszerstwa wyborcze, gdzie co. Np kłamstwa mediów. Np o nowych czlonkach PKW ich charakt.itd

Obrazek użytkownika BazyliMD

14-12-2014 [11:22] - BazyliMD | Link:

Jednoosobowe okręgi wyborcze i silne związki zawodowe. Bez tego nic się w Polsce nie zmieni. Aktualnie obowiązujący system, to walka partyjnych klik o miejsce przy korycie. Naród sprowadzony do roli niewolników pracujących na rzeszę nierobów.

Obrazek użytkownika BazyliMD

14-12-2014 [12:01] - BazyliMD | Link:

Mentalność partyjniacka dotyczy w takim samych stopniu PiS, co PO, SLD i całej reszty. Tego nie zmieni wiara w uczciwych PiSowców. Polska konstytucja i polska ordynacja uniemożliwiają przeprowadzenie reform mogących "naprawić", wzmocnić PANSTWO. Dokumenty te są aktami dywersji żydokomuny wobec Polski i Polaków.
Przeciwnicy tego systemu ( o ile ich działanie zagraża trzymająm władzę bandytom) są mordowani. Marsze, gazetowe protesty i inne tekie są dla żydokomuny duperelami bez znaczenie. Ważne, że w poniedziałek niewolnik zamelduje się pokornie w miejscu pracy. Klechy zrozumiały tem mechanizm i pokornie wycofały swoje poparcie dla protesujących. Jedyną skuteczną w walce z bandytami formą protestu jest strajk. Bez silnych, odrodzonych związków zawodowych nic się nie zmieni. PiS jest w tej materii ( współpraca / wspieranie związków) bierny, bo bezradny. Dobry partyjny program "dla wszystkich Polaków" jest utopią, jest ślepą uliczką, w którą PiS pakuje się od początku swojego istnienia. To tyle na dzisiaj. Może jakiś towarzysz z PiSu to przeczyta.