Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

DROGI BLOGU!

WZZW, 12.12.2014
Zanim przejdę do rzeczy, chcę z własnej i nieprzymuszonej woli podpisać tak zwaną „lojalkę” czyli deklarację, że lojalnie obiecuję iż moja notka nie będzie ad personam. To niezbędne oświadczenie okaże się jasne i zrozumiałe w samym tekście. Tak więc, niniejszym zobowiązuję się, że nie będę odnosić się do żadnej osoby czy grupy osób, a tylko wyraźnie do niejakiego BLOGA, którego co prawda nigdy osobiście nie poznałem, ale którego gościem byłem kilka kronie. I to zobowiązanie poświadczam publicznie swoim własnym podpisem.

Tak więc, sprawa ma się następująco. Umieściłem kilka dni temu swój, któryś tam z kolei, tekst na BLOGU o wdzięcznej i jakże przyjaznej nazwie „Nasze blogi”. Tekst krytyczny, który wzbudził zainteresowanie na tyle, że spowodował u więcej niż kilku osób chęć podjęcia dyskusji. Wszystko wydawało się iść normalną drogą aż do momentu kiedy część moich odpowiedzi zaczęła zachowywać się jak Houdini czyli po prostu znikać. Dowiedziałem się jednocześnie, że BLOG pożerać zaczął również wpisy innych osób, adresowane do mnie. Przy tym selektywny apetyt BLOGA koncentrował się dziwnie na wpisach, które wspierały mój punkt widzenia. Postanowiłem więc w czasie tej dyskusji zapytać BLOGA czy może jest na mnie zły i czy gdzieś w przeszłości nie nadepnąłem BLOGOWI na odcisk, jeśli oczywiście BLOG takowe posiada. BLOG moje zapytanie zjadł z czego wyciągnąłem wniosek, że jego apetyt cenzorski nie był jeszcze nasycony. Sęk w tym, że ciągle pozostawałem bez odpowiedzi.

Pocztą wewnętrzną zapytałem więc uprzejmie BLOGA w czym rzecz. Początkowo BLOG niemal jak zaprawiony w boju polityk odpowiedział, że nie wie o co chodzi. Przypomniałem więc BLOGOWI w zarysie w czym rzecz i wówczas BLOG oznajmił,...że nie dopuszcza wpisów - ad personam. Co prawda wpisy, które były przez BLOGA pożerane były przyjazne moim wypocinom albo też stanowiły równie przyjazne odpowiedzi. Wyciągnąłem z tego wniosek, że BLOG wyraźnie nie lubi zgodności poglądów przez BLOGA nie zaakceptowanych.

Tak więc, w odpowiedzi na stwierdzenie BLOGA, że nie toleruje wpisów - ad personam(?) napisałem BLOGOWI, że jeden taki niskiego wzrostu doktor w trzeciej rzeszy też tak twierdził.

Po czasie pomyślałem jednak, że BLOG może to odebrać – ad personam albo ściślej - AD BLOGONAM więc mimo że cenzurą się brzydzę, to postanowiłem powiedzieć BLOGOWI na pocieszenie, iż patrząc na dzisiejszą rzeczywistość, przyszłość BLOGA widzę świetlaną.

Lech Zborowski
wzzw.wordpress.com
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 9752
Domyślny avatar

takijeden

12.12.2014 09:01

No prosze , a ja juz myslalem ze to ja jestem tylko „wybrancem“ B(l)oga. Poniewaz do faku ze czesto moje wpisy sie nie pojawiaja, doszedl fakt ze te co sie ukazaly zaczynaly znikac pomimo tego ze byly jedynie polemika z czyims wywodem bez wylgaryzmow wlasciwie bezosobowo ...doszedlem do wniosku ze w ciuciubabke z czyims widzimisie bawic sie nie bede. Nie pisuje i nie podbijam licznika klikow na GW ani na Onecie ...wiec nie musze i na „naszychblogach”. Jednym slowem chcialem sie z tutejszymi Blogerami i Komentatorami tym postem pozegnac. Autora tego bloga przepraszam za podczepienie sie pod ten watek , ale tak wyszlo Pozdrawiam Ps: Ostatni "znikniety" wpis wyparowal mi na tym watku: http://naszeblogi.pl/513…
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 16:54

Dodane przez takijeden w odpowiedzi na No prosze , a ja juz myslalem

takijeden Byc moze ta dyskusja spowoduje, ze blog przemysli Panskie zastrzezenia. Po to przeciez rozmawiamy. Pozdrawiam Lech Zborowski
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

12.12.2014 09:41

Są takie nasze blogi, Gdzie notki mają nogi ;-)
Domyślny avatar

Kamila

12.12.2014 10:26

A to mnie Pan zaskoczył. Nie wiedziałam,że Blog ma aż takie zapędy cenzorskie.Czytałam Pana wpisy. Nie komentowałam bo na ogół Pana poglądy wyrażane w nich są mi bliskie, natomiast dowiadywałam się z wpisów czasami rzeczy, faktów , o których nie wiedziałam. Dla mnie z tego powodu były wartościowe.Nie domyśliłabym się,ze mogą zawierać treści tak mocno denerwujące Bloga. Mam nadzieję,ze dalej będzie Pan pisał. Gdyby jednak Blog Panu to uniemożliwił, bo wycinanie komentarzy aprobujących zdanie autora wpisu, może doprowadzić tegoż autora rzeczywiście do zniechęcenia i zaniechania umieszczania dalszych postów , to proszę koniecznie napisać gdzie jeszcze oprócz tego miejsca można Pana poczytać.
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 15:17

Dodane przez Kamila w odpowiedzi na A to mnie Pan zaskoczył. Nie

Kamila Dziekuje przede wszystkim za mile slowa o moich tekstach. Nie uwazam sie za blogera jako takiego, ale od czasu do czasu wypowiadam sie na taki czy inny temat. Nie ulegam przy tym politycznej poprawnosci wiec zakladam, ze nie wszystkim blogom beda sie moje wypowiedzi podobac. Kazdy administrator ustala zasady funkcjonowania bloga. Wazne aby byly przejrzyste. W tym wypadku problem moim zdaniem lezy w tym, ze administrator wycina wpisy nie informujac o tym. W ten sposob komentujacy moze odniesc wrazenie, ze np. rozmowca uciekl przed argumentem. Prosze zwrocic uwage, ze piszacy tutaj narzekaja glownie na to, ze nie wiedza co sie z ich wpisami stalo. I podczas gdy blog wrzucil ich wpis do kosza oni marnuja czas probujac sie z tym wpisem przebic. Ciesze sie, ze moje pisanie uznala Pani za pozyteczne na tyle aby poswiecac czas na przeczytanie. Ja sie nie obrazam i jak dlugo jakis portal odpowiada moim oczekiwaniom i jednoczesnie akceptuje mnie to ja korzystam z jego goscinnosci. Moim celem bylo zasygnalizowanie problemu i gdyby blog zechcial mi odpowiedziec od poczatku, to calej tej dyskusji prawdopodobnie by nie bylo. Zwlaszcza, ze osobiscie mam dla bloga duzy szacunek. Pozdrawiam Lech Zborowski
goral

goral

12.12.2014 10:47

u mnie Blog stracil wiarygodnosc..Manipulator jedynie slusznej poprawnosci..
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 16:08

Dodane przez goral w odpowiedzi na u mnie Blog stracil

goral Trzeba uczciwie oddac, ze jednak rozmawiamy na ten temat tu i teraz. Moze blog zauwaza pewne racje? Pozdrawiam Lech Zborowski
goral

goral

12.12.2014 19:39

Dodane przez Lech Zborowski w odpowiedzi na goral Trzeba uczciwie oddac,

Nie zauwazyl !!mnie wycial tutaj 8 razy..Lata z nozyczkami i wycina :-))Maniak jakis ??
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 20:28

Dodane przez goral w odpowiedzi na Nie zauwazyl !!mnie wycial

goral To ma Pan wziecie duzo wieksze niz ja i najprawdopodobniej jest Pan rekordzista. Ciekawy jestem czym sie Pan tak zasluzyl? Czyzby znalazl Pan ten odcisc na ktory nieopatrznie nadepnąl. To wszystko jest zupelnie niepotrzebne i nie sluzy nikomu, a juz najmniej zaufaniu do bloga. Pozdrawiam Lech Zborowski
Domyślny avatar

Vinitrol

12.12.2014 10:54

Nie Panów jednych dopadł "system" na Ich Blogach. Ciekawi mnie np. czy "rozmowy" P. felka i P.K.Pasierbiewicza są w takim ukladzie "ad personam" czy "pro publico" :P Że o Lektorze nawet nie wspomnę, ten pan to "pro publico" ma inwektyw cały worek :P Ale "taki mamy klimat". Można jednocześnie "wjechać" na "babcie elig," brzydko i "pro publico" obrażając starszą kobietę i jednocześnie wyrazić oburzenie na "nieładne zachowanie względem kobiety" na innym blogu :P Takie "pro publico" vs "ad personam" ;) No ale beton to beton, nazwa partii nie ma tu nic do rzeczy. I takie "ad personam" pytanie do betonu : Głupi jest ten co rozgląda się i zadaje pytania (nawet "niewygodne"), czy ten co jak koń z klapkami na oczach biegnie za stadem ?
Józef Darski

Józef Darski

12.12.2014 11:55

Dodane przez Vinitrol w odpowiedzi na Nie Panów jednych dopadł

właśnie wczoraj lub przedwczoraj zlikwidowałem koment takijeden na blogu elig, patrz niżej i stąd te wrzaski.

Domyślny avatar

Studentka

12.12.2014 11:07

Moje komentarze spotkało to samo, nawet zaczęłam myśleć, że pewnie coś poplątałam i nie wysłałam, bo nigdy nie używam wulgaryzmów, ale chyba mam prawo do własnej opinii o pracy dziennikarza prawej strony. Niestety nie na BLOGU, jak się okazuje. Jak np. prowadzący redaktor w TVR.może dowiedzieć się co słuchający go telewidz mu zarzuca, nad czym powinien popracować, jeśli krytyka ad personam jest wycinana? Czy to nie jest przypadkiem odmęt szaleństwa!!!!
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 15:56

Dodane przez Studentka w odpowiedzi na Moje komentarze spotkało to

Studentka Ujeła Pani sprawe tak celnie, ze dopisywanie czegokolwiek nie ma sensu. Dziekuje i pozdrawiam Lech Zborowski
Józef Darski

Józef Darski

12.12.2014 11:54

O ... widzę wśród ubolewających z powodu cenzury osobę, która nieustannie żąda usuwania innych blogerów.
Usunięcie komentarza nadrzędnego powoduje zniknięcie komentarzy podrzędnych. To powód, dla którego usunięcie 3 komentarzy ad personam u Pasierbiewicza spowodowałoby likwidację całej dyskusji. Poza tym chyba Panowie lubują sią w rozważaniach na temat inteligencji strony drugiej.
Moderacja jest ode mnie niezależna (mogę interweniować u Morusa, gdy znam treść niedopuszczonego komentarza), natomiast interweniuję niezależnie post factum. Takijeden właśnie wyleciał całkowicie za wyjątkową bezczelność. Proponuję wszystkim niezadowolonym przeniesienie się z chamstwem na onet.

Domyślny avatar

andzia

12.12.2014 13:22

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na O ... widzę wśród

Józef Darski,nawet Pan nie wiedział,że zabiera dzieciom zabawki z piaskownicy :) Każdy,i bloger i komentujący chciałby decydować o NB."Och,u mnie nigdy nie było wulgaryzmów,ja zawsze merytorycznie","Ja nigdy personalnie,to oni,to ten beton ..." Takie ble,ble obrażonych dzieci i chęć pokazania swojej "mądrzejszej" mądrości i wyższości nad innymi. Moje komentarze też bywają różne,czasem zdecydowanie niekulturalne,ale ja żyję w rzeczywistym świecie,a nie w bajce wymyślonej na potrzeby komentowania.Życie zaś jest brutalne,więc komentarze także. Jeśli Admin nie dopuszcza moich komentarzy,to nic się dzieje,bo tak naprawdę nikogo moje komentarze,ani nie interesują,ani nie przekonają,bo każdy i tak jest pewny "SWOJEGO - EGO". Zdarza się to jednak tak rzadko,że ... właściwie się nie zdarza,a ja mam okazję powiedzieć to co myślę na dany temat bez udawania damy (Damą jest jedynie Pani Izabela),wybitnej intelektualistki,literatki takich tam ... pierdół.
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 14:55

Dodane przez andzia w odpowiedzi na Józef Darski,nawet Pan nie

andzia Ma Pani racje, ze zycie jest brutalne i komentarze rowniez. Tylko dlaczego zaklada Pani, ze nasz sport narodowy czyli obrazanie sie uprawiaja dzieci w jednym tylko kącie piaskownicy? Ja jak dotąd nigdy sie nie obrazilem i potrafie sobie sam radzic z wpisami "ad personam". Niemniej ja nie probuje mowic blogowi, ze ma zmienic swoje standardy i nie ustalam co ma przepuszczac, a czego nie. Jest to blog przy Niezaleznej, a wiec bardzo szczegolny. Prosze zwrocic uwage, ze najwiekszym zastrzezeniem tutaj piszacych jest tajemnicze znikanie ich wpisow(!) I tu jest pies pogrzebany. Gdyby blog zamiast cichcem wycinac postanowil np. zawiadomic, ze wpis zostal usuniety z takiego czy innego powodu to wpisujacy moglby sprobowac przekonac blog, ze nie mial zlych intencji lub zmienic ksztalt swojej notki i w piaskownicy zapanowal by porzadek bez domyslow gdzie jest moja łopatka. A tak na marginesie to od kiedy wpis ad personam musi byc automatycznie obrazliwym? Ale to juz temat na inna dyskusje. Pozdrawiam Lech Zborowski
Domyślny avatar

andzia

12.12.2014 17:08

Dodane przez Lech Zborowski w odpowiedzi na andzia Ma Pani racje, ze

Lech Zborowski,ma Pan rację,przyznaję.Popatrzyłam na temat z mojego punktu widzenia,czy jak kto woli,mojego kąta piaskownicy :)Gdyby to moje komentarze znikały często,chciałabym wiedzieć dlaczego. Wniosek:moje emocje wyprzedziły myślenie.Zdarza mi się,ale świadczy to tylko o tym,że jestem prawomyślna,sama stanowię o sobie i zawsze przyznaję się do pomyłek,błędów i wyjścia przed szereg :)
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 19:25

Dodane przez andzia w odpowiedzi na Lech Zborowski,ma Pan

andzia Szanowna Pani I piszac Szanowna mam to na mysli szczerze, gdyz podziwiam ludzi, ktorzy potrafia dac sie przekonac bez zamykania sie ambicjami. Ja sam nad tym pracuje i czasem mi sie udaje. Wiem jednak, ze mam jeszcze sporo pracy przed soba. Niemniej teraz kiedy blog uznal, ze jestem pokrzywdzony choroba psychiczna Pani zgodnosc z moja opinia stawia Pania w niewygodnej pozycji, za co serdecznie przepraszam. Rownie serdecznie pozdrawiam Lech Zborowski
Domyślny avatar

andzia

12.12.2014 21:37

Dodane przez Lech Zborowski w odpowiedzi na andzia Szanowna Pani I piszac

Lech Zborowski;proszę Pana,jedyna wygodna pozycja w życiu, to w fotelu z dobrą książką,bo już w łóżku mogą przydarzyć się różnorakie koszmary :) Tak więc imputowana Panu"choroba" w żaden sposób nie wpływa na moją pozycję :) Pozdrawiam pięknie.
marsie

marsie

12.12.2014 14:01

Pan Darski - Chamstwo na onet! Ja bardzo przepraszam, ale swój Biuletyn piszę również na onecie właśnie i uważam to, bez fałszywej skromności, za godną pochwały a może i podziwu próbę orki na ugorze, więc taki apel niezbyt mi się podoba. A poza tym pozdrawiam Pana!
Domyślny avatar

Tarantoga

12.12.2014 15:35

Mój komentarz wysłany ok.godziny 13...też zaliczył czarną dziurę!! Przed chwilą miałem okazję logowac się na siłę,bo mnie odrzucało... Nie archiwizuję swoich komentarzy,więc ...ale to juz inna historia. Imrimatur?
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 19:31

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Mój komentarz wysłany

Tarantoga Wiem, ze rowniez kilka innych osob mialo ten problem dzisiaj. Mam jednak nadzieje, ze byl to problem techniczny gdyz ja sam mialem duze trudnosci z poruszaniem sie po stronie. Co prawda jako osoba psychicznie niezupelnie zdrowa moge sie mylic. Pozdrawiam Lech Zborowski
JaXY

JaXY

12.12.2014 16:48

Uprzejmie proszę zajrzeć na "pocztę wewnętrzną" Kłaniam się JaXY
Domyślny avatar

Lech Zborowski

12.12.2014 17:39

Szanowni Panstwo Dowiedzialem sie wlasnie poprzez poczte wewnetrzna, ze BLOG uwaza iz jestem psychicznie chory(!) Oczywiscie taka mozliwosc zawsze istnieje. Rozne radzieckie instytuty na wniosek BLOGA chetnie by to potwierdzily. Nie rozumiem tylko dlaczego BLOG kryje tak wazne odkrycie w poczcie wewnetrznej. Jak juz pisalem, ja sie na zwroty ad personam nie obrazam. Musze jednak zapytac w jaki sposob zalatwia to sprawe upodobania BLOGA do cenzury? Lech Zborowski
JaXY

JaXY

12.12.2014 23:31

Dodane przez Lech Zborowski w odpowiedzi na Szanowni Panstwo Dowiedzialem

Proszę zajrzeć teraz. Poprzednio adresowałem do WZZW Kłaniam się JaXY
WZZW
Nazwa bloga:
Strona byłych działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 58
Liczba wyświetleń: 438,945
Liczba komentarzy: 614

Ostatnie wpisy blogera

  • List otwarty do Prezesa IPN Jarosława Szarka
  • Lech Zborowski: List do TW Bolek
  • Jan Karandziej: NIECHCIANA PRAWDA

Moje ostatnie komentarze

  • ODDZIELMY PRAWDĘ OD KŁAMSTWA “Jeżeli nasza historia ma być czymś więcej niż tylko spisem kilku zakłamanych relacji, to nie możemy przechodzić obok tego obojętnie.” – Lech Zborowski Zawarte w tytule…
  • ... nic dodać, nic ująć! - pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lech Zborowski: JEST TYLKO JEDNA TWARZ WAŁĘSY
  • Lech Wałęsa czyli największe kłamstwo sierpniowej rewolucji
  • Zborowski: „JEST PONIŻEJ MOJEJ GODNOŚCI ZASTANAWIAĆ SIĘ ...

Ostatnio komentowane

  • , Nie wiem co jest przyczyną Pańskiego problemu. My umieszczamy tu nasze teksty, ale nie mamy nic wspólnego z tym co dzieje się na stronie. Nie prowadzimy tego bloga, korzystając tylko z gościnności, a…
  • Mariusz Czajkowski, Dzień dobry, Mam do Panów sygnatariuszy kilka pytań. Już je tu próbowałem zamieścić, jednak widać ktoś uznał je za "niewygodne" ponieważ komentarz nie został opublikowany. Ot "wolność słowa" po "…
  • , Do Pana Lecha Zborowskiego. Jednak raz na jakis czas coś madrego można przeczytać. Pozdrawiam.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności