Czy Polska przegra z III Rzeszą?

Ostatnie wydarzenia jak najbardziej uprawniają do tytułowego pytania, które bynajmniej nie dotyczy historii sprzed 75 lat, lecz naszego tu i teraz, i naszej przyszłości. Przyszłości tego narodu.

Oczywiście chodzi o mordowanie niepełnosprawnych. Człowiek z Biłgoraja powiedział, że aktywiści jego partii będą pikietować ze zdjęciami „dzieci Chazana” pod szpitalami odmawiającymi mordowania dzieci niepełnosprawnych.
Dla kogoś jako tako obytego z historią musi się to kojarzyć z hitlerowską akcją propagandową (na co już zwrócono uwagę na FB i gdzie indziej), która skończyła się akcją T4, czyli wymordowaniem prawie 100 tys. chorych w Niemczech i terenach pod okupacją niemiecką, akcją, podczas której opracowano i udoskonalono technologie taniego masowego mordowania, użyte w KL Auschwitz-Birkenau, SS-SonderkommandoSobibor, SS-Sonderkommando Kulmhof i w innych miejscach.
Wstępem do totalizacji życia społecznego zawsze jest odczłowieczenie przeciwnika. Tym przeciwnikiem obecnie są chore dzieci.

Człowiek z Biłgoraja używając określenia „dzieci Chazana” narzucił skojarzenie z innymi dziećmi – „dziećmi Sendlerowej”. Z tym, że ci, którzy współcześnie nawołują do mordowania obrali sobie za cel istoty jeszcze bardziej bezbronne niż te w latach II wojny światowej.
Argumentacja używana w tej współczesnej akcji odczłowieczania, mówiąca o „oszczędzaniu cierpienia” i tym podobne brednie w odniesieniu do faktów, jest także podobna do tej z Niemiec z lat 30. Słowa „Życie nie warte życia” używane wtedy, przecież wprost pokazują, że istnieje jakieś życie warte zachowania i to nie warte. Kto kwalifikuje tę wartość? Ktoś uprawniony, lekarz, urzędnik. A więc prawo stanowione ponad sumieniem – i na tym zasadzała się cała mordercza niemiecka maszyna biurokratyczna lat 1933-1945.
Zwolennicy mordowania nie ukrywają, że chodzi im o likwidację klauzuli sumienia w polskim prawodawstwie, czyli właśnie o prymat prawa stanowionego. Gdzie się wówczas znajdziemy?

W przedsionku komory gazowej szpitala psychiatrycznego w Hadamar, gdzie od stycznia 1941 do lipca 1942 wymordowano ponad 10 tys. niepełnosprawnych.

Tytułowe pytanie postawiłem nie dla żartów. Znajdujemy się na jakimś zakręcie dziejowym. Z jednej strony mamy państwo, które nie spełnia swoich podstawowych funkcji względem obywateli, z drugiej – agresywną i przemyślanie prowadzoną akcję niszczącą podstawy cywilizacji polskiej, tego na czym wyrośliśmy. Nie łudźmy się – teraz chcą mordowania niepełnosprawnych dzieci, jutro będą chcieli mordować naszych starych rodziców, jako bezproduktywnych, a po jutrze spotka to nas, bo będziemy starzy i wymagający opieki. Darwinizm społeczny, jest obecny w IIIRP od początku jej istnienia. Państwo „istnieje tylko teoretycznie”, a ponieważ natura nie znosi próżni i w miejsce idei państwowej, mającej na celu pomóc narodowi rozwijać się i przetrwać, wchodzi śmiercionośna ideologia mająca na celu zniknięcie tego narodu, tak aby nie przetrwał i nie był nośnikiem wartości, które już są unikalne w Europie współczesnej – umiłowania wolności i szacunku do życia.

Wczorajsze zdarzenie w Wołominie, gdzie pikietujący palikociarze natknęli się na silny opór lokalnej społeczności napawają jednak otuchą. Być może uda się Polsce zwyciężyć III Rzeszę. Jednak zachowanie funkcjonariuszki medialnej relacjonującej w telewizji te wydarzenie pokazuje, że przeciwnik jest gotowy na wszystko, i do tego (co uwidacznia zwolnienie prof. Chazana) wykorzystuje do swoich celów osoby, które publicznie przyznawały się do swojej wiary i inspiracji chrześcijańskich. Czy te osoby przeszły na ciemną stronę mocy, czy też robią to ze strachu, żeby nie utracić miejsca w Systemie?

Potrzebna jest mobilizacja, bo tu nie tylko chodzi o chore dzieci, ale o nas za lat 20 i 30.
Wynaradawiająca edukacja, niszcząca podstawy ładu moralnego masowa propaganda oraz coraz agresywniejsza ideologia śmierci doprowadzą do tego, że szacunek do życia zniknie, zastąpi go w pełni urzędniczy utylitaryzm. A wtedy będzie już za późno. I ci, którzy dzisiaj milczą, bo uważają, że to nie ich sprawa, w przyszłości, wiezieni w wózku na śmiertelny zastrzyk, uwięzieni wewnątrz swego ciała po wylewie, będą coś nieskoordynowanie bełkotać w śmiertelnym lęku. A wychowane w nowym wspaniałym świecie ich dzieci i wnuki będą mówić – o rzeczywiście trzeba dziadkowi pomóc bo tak się męczy.

Wtedy będzie już za późno. I będziesz wtedy żałował, że nie poszedłeś pod któryś ze szpitali i nie protestowałeś.
Milczący dzisiaj - zginą w nowej komorze gazowej Hadamer, jakkolwiek to będzie się nazywać.

----

Zapraszam do wstępowania do Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom. Formularz jest na stronie Reduty http://reduta-dobrego-imienia.....

Zapraszam także do składania podpisów pod petycją do Sejmu w sprawie uznania użycia sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” za kłamstwo oświęcimskie. Formularz PDF do pobrania jest pod tym linkiem : http://reduta-dobrego-imienia....



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-07-2014 [14:49] - NASZ_HENRY | Link:

Trzeba odwrócić narrację - Palikot promuje dzieci in vitro ;-)