Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wyborcza, 1.8.1944 i dziadek Tuska
Wysłane przez ryszard czarnecki w 31-07-2011 [15:32]
W piątkowej „Gazecie Wyborczej” dwa duże materiały o Powstaniu Warszawskim- w związku z 67 rocznicą zrywu warszawiaków. W dodatku stołecznym co prawda, a nie w wydaniu krajowym, ale dobre i to. To i tak postęp w porównaniu z czasem, gdy akurat w rocznicę Powstania redakcja GW publikowała artykuł Michała Cichego o ... mordowaniu Żydów przez powstańców...
Ale oczywiście na Czerskiej nie ma róży bez kolców. GW nie byłaby sobą, gdyby w wywiadzie nie pojawił się wątek ... antyPiS-owski. Gdzie Powstanie Warszawskie, a gdzie PIS? Cóż , dla chcącego nic trudnego. W oddziale powstańczym walczył Ślązak Wolhelm Janek, powikłane były losy Ślązaków i Kaszubów, w tej sytuacji wypominanie Tuskowi dziadka w Wehrmachcie etc, etc. Redaktor prowadzący wywiad nabrał wody w usta i nie zająknął się nawet, że w kampanii 2005 roku Tuskowego dziadka w niemieckim mundurze przypomniał najpierw, ni z gruchy, ni z pietruchy, ówczesny szef sztabu kampanii PO Jacek Protasiewicz (skądinąd jest i teraz szefem kampanii Platformy, co PiS traktuje jako dobrą wróżbę...), a po nim dopiero powtórzył Jacek Kurski. Niewygodna to prawda, wiem. Ale skoro Wyborcza rocznice Powstania Warszawskiego wykorzystuje do załatwiania politycznych porachunków to niech jej dziennikarze mówią pełna prawdę i reagują na stereotypy zamiast je powielać.
Komentarze
31-07-2011 [16:52] - Jawa (niezweryfikowany) | Link: Oczywiście, że losy Ślązaków i Kaszubów były powikłane
bo byli Kaszubi, którzy ginęli za Polskę walcząc pod znakiem Gryfa Pomorskiego i byli Kaszubi a właściwie to chyba Volksdeutsche jak dziadek Tuska, którzy wstępowali do Wermachtu.
01-08-2011 [22:23] - cytryna (niezweryfikowany) | Link: Słaba Wyborcza.
To jest oznaka słabości "Gazety Wyborczej". Już boja się wprost szkalować Arnię Krajową i powstańców.
Tonący brzytwy się chwyta. Mogą sobie na Powstaniu Warszawskim paluszki poucinać.
14-08-2011 [12:18] - skorasinska (niezweryfikowany) | Link: Niewygodny dziadek
Tuska,przecierz dziadka nie należy się wstydzić ,był jaki był ale prawda jest taka że to Protasiewicz dziadka Tuska wypromował,a Kurski tylko powtórzył słowa Protasiewicz,Tusk niepotrzebnie ściemniał przy dziadku ,czs był skomplikowany w jakich dziadek Tuska żył.Tylko poco to kręcić i pokazywać "kwity na wegiel" /ja mam dobrą pamięć/Kretactwo to znak firmowy PO.Tusk jak kreci to robi tak draczne miny ,nadyma się ,zaczyna sie jakac on myśli że to takie interesujące ,że to świadczy że sie zastanawia co powiedzieć,no kiepska gra aktorska,jak w niemym filmie,śmieszne to jest.