Z regulaminu Sejmu

Art. 113 Regulaminu Sejmu.

Posiedzenia Sejmu są jawne. Jeżeli wymaga tego dobro państwa, Sejm może bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, uchwalić tajność obrad.

Jaka ważna dla dobra państwa sprawa była poruszana na obradach i głosowaniu nad odebraniem immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu? Byłaż to może sprawa obronności kraju? Może dyskutowano nad doktryną wojenną? Nie?

Dyskutowano nad zemstą polityczną nad Kamińskim, który działał zgodnie z ustawą autorstwa posłów posłanek miłującej obywateli partii. Pisałem o tym w notce "A na imi miała właśnie Beata...". Sięgnąłem w niej do archiwum sejmowego i odgrzebałem dokumenty świadczące o dalekosiężnych planach zastawiania pułapek na chciwego obywatela.

W naszym kraju rzeczywistość należy czytać przez okulary ad absurdum. Był zamach w Smoleńsku czy nie? Sądząc po zakłamaniach, zaniechaniach i zwykłych kłamstwach jakie są propagowane w mediach głównego nurtu był jak najbardziej. Czy korupcja zżera samą górkę władzy? Sądząc po utajnieniu obrad sejmowych jak najbardziej tak.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Gmin

10-06-2014 [23:15] - Gmin | Link:

Najlepsza z klauzula, używana w większości regulaminów, gdzie w ważnych sprawach pozbawia się Sejm prawdziwej demokracji, chodzi mi o groźnie zaczynający się zwrot, że: głosuje się "bezwzględną większością głosów" ale tylko połowy składu Sejmu? Co to oznacza, że wystarczy połowa plus jeden by 116 posłów zdecydowało o losach kraju, przypomnę tutaj że pełny skład to 460 posłów. Więc prawdziwa demokracja wymagałaby, by głosowano większością całegogo składu Sejmu? Ale tak bywa w "demokracji" fasadowej, gdzie mniejszość głosuje co ma robić większość? Bo immunitet, można odebrać i tu się zgadzam, już większością pełnego składu, jakaś niekonsekwencja, prawda?

Obrazek użytkownika emilian58

11-06-2014 [01:52] - emilian58 | Link:

Niekonsekwencja?Cdn...raczej.Tak zwana Rada Państwa (dobre) wprowadziła stan wojenny podczas SESJI SEJMU!Teraz są sms-y i różne takie a na listach (celowe) to daty zamarkować żaden problem bo poczta państwowa (jeszcze) jest.I TYLKO MY zdziwieni POtem bo poseł pewnie żaden.

Obrazek użytkownika JacBiel

11-06-2014 [00:26] - JacBiel | Link:

Czy korupcja zżera samą górkę władzy?

To nie korupcja. Pranie pieniędzy (przestępstwo kryminalne) przez wyższych urzędników państwowych, w grupie przestępczej którą zasilają również przestępcy pospolici, to mafia i działania mafijne.