Platforma i PSL-niepełnosprawnych i ich opiekunów mamy....

Platforma i PSL- niepełnosprawnych i ich opiekunów mamy gdzieś
1. Wczoraj podczas plenarnej sesji Sejmu, miały miejsce debaty dotyczące świadczeń dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, a także dla niepracujących rodziców dzieci niepełnosprawnych.
Obywały się one w sytuacji trwającego na korytarzach sejmowych strajku rodziców dzieci niepełnosprawnych, a także protestu przed Sejmem opiekunów niepełnosprawnych dorosłych ale jak się okazało nie ma to żadnego wpływu na decyzje rządzącej koalicji Platformy i PSL-u.
2. Po wielu miesiącach trzymania w sejmowej zamrażarce, marszałek Sejmu Ewa Kopacz, dopuściła do debaty nad projektem ustawy złożonym przez Prawo i Sprawiedliwość w połowie poprzedniego roku w sprawie świadczeń dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych (dopuszczono do debaty także projekt złożony przez SLD) ale tylko dlatego, że chciała aby „od ręki” rozpocząć procedowanie nad rządowym projektem ustawy dotyczącym wypłaty zaległych świadczeń dla tych osób w związku z rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.
Tutaj rządząca koalicja zaprezentowała stanowczość jakiej dawno w Sejmie nie widziano.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz z rozbrajającą szczerością oświadczył, że rząd przygotował projekt ustawy, na podstawie którego można będzie tylko wypłacić zaległe świadczenia dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych (świadczenia te rząd musi przywrócić ponieważ ich likwidację zakwestionował Trybunał Konstytucyjny) i te zaległości zostały oszacowane na kwotę 1,3 mld zł przy czym ustawowe odsetki od tych zaległości, będą wynosiły około 50 mln zł.
Żadnych innych propozycji dla tej kategorii opiekunów minister pracy już nie miał i wszystko wskazuje na to, że ostateczny projekt, który zostanie uchwalony w najbliższy piątek, będzie identyczny z tym rządowym.
3. Także w odniesieniu do rodziców dzieci niepełnosprawnych, minister pracy przedstawił rozwiązania dokładnie pokrywające się z tym co im zaproponował premier Tusk, podczas słynnych „negocjacji” w Sejmie.
Od 1 maja do końca tego roku świadczenie to miałoby wzrosnąć z 820 zł na 1000 zł, w roku 2015 miałoby ono wynosić 1200 zł, a w 2016 roku - 1300 zł (wszystko kwoty netto), czyli wypłacane rodzicom jak się to mówi kolokwialnie, na rękę.
Źródłem sfinansowania tych dodatkowych 8 miesięcznych wydatków budżetowych w kwocie ok.180 mln zł, ma być rezerwa budżetowa przeznaczona na budowę i modernizację dróg lokalnych, która po słynnym „oskubaniu” Lasów Państwowych w tym roku na kwotę 800 mln zł wyniosła ostatecznie 900 mln zł.
4. Mimo złożenia przez posłów Prawa i Sprawiedliwości poprawek mających na celu podwyższenie świadczenia pielęgnacyjnego do 50% średniego wynagrodzenia w gospodarce z poprzedniego roku (czyli w przybliżeniu najniższego wynagrodzenia brutto), co oznaczałoby jego coroczną waloryzację, a także wprowadzenie tego rozwiązania już od 1 maja tego roku razem z pokazaniem źródła finansowania (miałby to być Fundusz Pracy, z którego już obecnie decyzją polityczną koalicji Platforma-PSL finansowane są np. staże podyplomowe lekarzy i pielęgniarek, które kosztują około 1 mld zł rocznie), koalicja nie była skora by je poprzeć.
Zostały one odrzucone na sejmowej komisji pracy i polityki społecznej i zapewne będą odrzucone w piątek na sali plenarnej, ponieważ koalicja Platformy i PSL-u, uznała, że za żadne skarby nie może przychylić się ani do propozycji opozycji ani powinna uwzględnić oczekiwań rodziców dzieci niepełnosprawnych.   
Także więc i w tej sprawie koalicja Platformy i PSL-u bez żadnych zahamowań, realizuje dyspozycje premiera Tuska, który po głębokim namyśle znalazł tylko takie skromne pieniądze na finansowanie rodziców dzieci niepełnosprawnych.
Wygląda więc na to, że mimo tego iż opiekunowie dzieci i dorosłych niepełnosprawnych, protestują w Sejmie i przed Sejmem, to posłowie koalicji Platformy i PSL-u mają ich problemy zwyczajnie gdzieś.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

03-04-2014 [08:11] - Marek1taki | Link:

@autor
Skąd pomysł by prywatne współczucie i chęć pomocy realizować drogą administracyjną i cudzym kosztem. Uczciwym byłoby przejść się po sejmie i zebrać od posłów na zapomogę. Byłoby to uczciwe ale zostałoby to wyśmiane bo żądający określiliby niegodną przyjęcia jałmużną. Tu stawiane było żądanie konkretnego dożywotniego socjalu na wysokim poziomie kosztem tych, którzy nie zaprotestują bo zostały im wydarte drobne kwoty po wielokroć. Nie zaprotestują tylko wyjadą albo sami przejdą na jakiś rodzaj pomocy socjalnej.
Problem nie w tym, że posłowie o tym nie wiedzą tylko w tym, że nie mają odwagi się przeciwstawić jawnej manipulacji służb i mediów, przypominającej protest pod kierownictwem Doroty Gardias, i dołączają się do niego zamiast ganić rząd za nieudolność reagowania na okupację budynku Sejmu i tolerowanie agresywnych nacisków na władze państwa. Łatwiej przyjąć taktykę Tuska wygrzewania się w świetle jupiterów przed kamerami TV a po was choćby potop.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

03-04-2014 [08:36] - NASZ_HENRY | Link:

Na niepełnosprawnych lichwiarze kredytu Tuskowi nie dadzą ;-)

Obrazek użytkownika xwro

03-04-2014 [14:45] - xwro | Link:

A może by tak zrezygnować z finansowania partii politycznych z budżetu i te pieniądze przekazać rodzinom potrzebującym? Z tym, że wypadałoby określić co oznacza rodzina potrzebująca. Może nie taka, gdzie dochód w gospodarstwie przekracza 3000zł netto na osobę?