Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O Rosji i Rosjanach - dwa wywiady

elig, 20.07.2011
  Okładka najnowszego numeru tygodnika "Forum" /nr 29, 18-24.07.2011/ wita czytelnika wielkim napisem: "Pierwsze mocarstwo Trzeciego Świata - Gdzie jest Rosja?".  To zwiastun artykułu "Rosja tonie" /wewnątrz pisma/, który opisuje zatonięcie statku "Bułgaria" podczas rejsu po Zalewie Kujbyszewskim na Wołdze oraz liczne inne katastrofy w Rosji.  Wraz z "Bułgarią" utonęło ponad 150 osób w tym więcej niż 50 dzieci.  Oto jedna z konkluzji omawianej publikacji: "Ręka rękę myje, zaklęty krąg nieodpowiedzialnych działa na wszystkich szczeblach - nikt nikogo z niczego nie rozlicza, nikt za nic nie odpowiada. Wszystko to jeszcze trzeba pomnożyć przez korupcję.  To efekt archaicznego - jak tonące stare statki i spadające stare samoloty - sposobu rządzenia." /przedruk z  Borys Bronsztejn,Jelena Raczewa, "Nowaja Gazieta" 13.07.2011/.
  Redakcja "Forum" dołączyła do tego tekstu coś jeszcze ciekawszego.  Jest to wywiad z historykiem, profesorem Jurijem Piwowarowem, opublikowany pierwotnie w "Komsomolskiej Prawdzie" z dnia 14.04.2011.  Rozmowę prowadzi Galina Sapożnikowa.  Na pytanie: "Czy w 20 lat po rozpadzie ZSRR Rosjanie nadal są "ludźmi radzieckimi"? pada odpowiedź: "Myślę, że tak.  I nie tylko ludzie starszego i średniego pokolenia, ale i młodsi. (...) Władza radziecka stworzyła homo sovieticus - nowy historyczny typ człowieka, który charakteryzuje się niereligijnym stosunkiem do życia, nie zna swoich korzeni i własnej historii, wykształcony jest powierzchownie, pozbawiony ważnych kulturowych i moralnych wartości stanowiących fundamenty innych kultur.  To człowiek zastraszony."  Zapytany: "Czy wiek XX - zmienił Rosjan?" odpowiada: "To było straszne stulecie, ale Rosjanie sami sobie zgotowali ten los  W naszym narodowym "bilansie energetycznym", w "chemii" naszej duszy i umysłu było coś takiego, co pozwoliło się temu wszystkiemu wydarzyć.  Dzisiejszy dziki renesans Stalina przeraża mnie.  To jakby Hitler był popularny wśród Żydów."
  "A na jaka ocenę zasługuje rosyjska elita?"  "Niestety muszę powiedzieć, że średni poziom i radzieckiej i postradzieckiej elity jest coraz niższy. (...) poziom pracy (...) w Komitecie Centralnym partii [sowieckim] był o wiele wyższy niż wśród obecnych wysokich urzędników.  Carskie ministerstwa pracowały lepiej niż radzieckie.  W XX wieku naród rosyjski osłabił swoją pulę genową.  Jakość obecnych elit jest fatalna.".  Na temat gospodarki profesor mówi, że: "Przed rewolucją nie ustępowaliśmy Europie pod względem jakości pracy.  W II połowie XIX i na początku XX wieku nasza gospodarka rozwijała się jak żadna inna (...) Gdyby nie rewolucja, wojna domowa , Rosja w 1940 wyszłaby na pierwsze miejsce wśród najbardziej rozwiniętych krajów (...) Tu już nie chodzi o tajemniczą rosyjską duszę, ale o to, czy Rosjanin może się nie spóźniać do pracy, czy może wykonać swoją pracę dobrze, czy może dotrzymać słowa, jeśli coś obiecał.".  I dalej:  "Boję się tylko, że nie wykręcimy się od spraw światowych.  Potrzebujemy armii, floty, rakiet, inaczej nas zeżrą.  Ale jeżeli wszystkie pieniądze znów będziemy wydawać tylko na to, nic się nie zmieni.".  Profesor Piwowarow kończy swój wywiad słowami: "A teraz?  Jedni wróża rychły koniec Rosji.  Drudzy wręcz przeciwnie - odrodzenie.  Nikt jednak nie ma dobrego projektu na najbliższe 10-25 lat.".
  Pragnę zwrócić uwagę, że tego wszystkiego nie mówi żaden dysydent, czy wróg reżimu.  Profesor Piwowarow jest członkiem korespondentem Rosyjskiej Akademii Nauk, dyrektorem instytutu i honorowym przewodniczącym Rosyjskiego Stowarzyszenia Nauk Politycznych.  Należy do establishmentu.  Nie da się tego powiedzieć o reżyserze Andrieju Niekrasowie, z którym wywiad przeprowadził w numerze 24/2011 "Uważam Rze" Witold Gadowski.  Niekrasow zasłynął przede wszystkim filmem "Bunt" o zamordowaniu w Londynie przez tajne służby Rosji pułkownika Aleksandra Litwinienki.  Dzieło to otrzymało główna nagrodę w Cannes.  Przeciw reżyserowi rozpętano nagonkę, a morderca  - Ługowoj został deputowanym do Dumy.  Niekrasow nakręcił tez film o wojnie w Gruzji.  Mówi on: "Wierz mi ja jestem rosyjskim patriotą (...) Mamy wspaniałą kulturę, wrażliwość i wszystko to zaprzepaszczamy.  Sami pozbawiamy się swojej duszy (...) to problem całego naszego narodu. (...) My nie rozwijamy sie normalnie tak jak Wielka Brytania, Francja i inne byłe imperia, my ciągle stoimy w miejscu, a każda wojna sprawia, że się cofamy.  Grzęźniemy w jakimś XV w., kiedy zewszad otaczali nas śmiertelni wrogowie.  To dramatyczna paranoja.".
  O polityce Putina: "Ta polityka nie rozwija podstaw ekonomicznych naszego życia.  Pieniądze za surowce służą ekipie Putina do korumpowania elit wielu krajów i do niszczenia ruchów demokratycznych w samej Rosji.">  I dalej: "Największym problemem Rosji jest fakt, że nigdy uczciwie nie rozliczyła się ze swoja przeszłością.".  Zapytany o to, jak wyobraża sobie swoja przyszłość w Rosji, Niekrasow odpowiada: "Tu cię zaskoczę - jestem optymista.  Nie można ciągle utrzymywać własnego narodu w strachu, w cierpieniu.  Widzę, jak pęka solidarność między rządzącymi klanami, zaczynają ze sobą walczyć.  To jest nasza największa nadzieja."
  To interesujące, jak bardzo zbieżne są wypowiedzi członka establishmentu i opozycjonisty.  Nasuwa się pytanie o prawdziwą siłę Rosji i perspektywy tego kraju.  Widać bowiem, że schorzenia, które doprowadziły do upadku Związku Sowieckiego, z nie mniejszą siłą trawią obecnie Rosję.  Nie jest więc wykluczone, że czeka ją gwałtowne załamanie, podobne do tego , jakiego doświadczył Związek Sowiecki w latach 1986 - 1991 i którego nie przeżył.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2133
Domyślny avatar

ksena

20.07.2011 16:11

owszem,ale nie od czasu wojny z Gruzją.To nieludzka likwidacja narodu czeczeńskiego ,polityczne mordy na opozycji,zniewolenie Europy wschodniej po kawałku tę dusze niszczy.A Europa patrząca na to beznamiętnie,udająca ,że nic nie widzi gdzie ma swoja duszę ?
elig

elig

21.07.2011 02:32

Dodane przez ksena w odpowiedzi na Rosjanie pozbawiaja się swojej duszy ?

Niekrasow akurat o Czeczenii nie wspominał, ale dużo mówił o wojnach wszczynanych przez Rosję oceniając je skrajnie negatywnie. Europa udaje, że nic nie widzi, bo chce przekształcić Rosję w swoje zaplecze surowcowe.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,805
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności